X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    U nas jak dziecko idzie do zlobka, to dostaje bezplatna szczepionke na ospe
    To chyba w całej Polsce tak jest. Ja się nie załapałam, bo zaszczepiłam Julka ( dwiema dawkami) nim wiedziałam ze się dostaliśmy. W ogóle wczoraj na szczepieniu nasza pediatra powiedziała mi,że rzadko zdarzają jej się tak wyszczepieni pacjenci w tym wieku ( żadnych opóźnień, odroczeń itd...).

    Annia, wiem o czym mówisz z tym jedzeniem w taką syfiastą pogodę...( pozdro znad Kinder Bueno 😜🙄)

    SzalonaOna, Annia lubią tę wiadomość

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9207 15293

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2021, 13:56

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    U nas jak dziecko idzie do zlobka, to dostaje bezplatna szczepionke na ospe
    Ale to jest tak że musi być w trakcie rekrutacji, już chodzić czy jak? No bo ospa jest koło roku (chyba że ten termin jest ruchomy?) A ja np chcę dać Pole od półtorej roku do żłoba.

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    Jednorożec
    Ty chyba pisalas, że ten termometr do ucha wskazywał Ci tyle samo co rteciowy?
    Wkurza mnie, żałuję że go kupilam, odejmować ok pół stopnia czy nie, juz sama nie wiem. A jak u lekarza gdzies powiem ze tyle i tyle w uchu to zaraz "czyli ile normalnie?" i jesteśmy z niczym. Tylko jedna lekarka tez mierzyla dousznym
    Mówisz o Braunie?
    Ja też nie jestem z niego zadowolona, ciągle pokazuje inną temperaturę

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Clover Autorytet
    Postów: 2019 2935

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Rozumiem Cię, też prowadziłam laboratoria z pierwiastkami promieniotwórczymi ale o niskich energiach (dawki były niższe niż promieniowanie kosmiczne) i dostałam opieprz że się nie przyznałam do ciąży. Teraz wiem że trzeba było. Lepiej odpuścić, nie ma co narażać dziecka, zwłaszcza przy promieniowaniu jonizującym. Uwierz mi, że w perspektywie roku nieobecności w związku z macierzyński Twoja nieobecności na l4 nie ma większego znaczenia. I tak pracodawca musi kogoś znaleźć na Twoje miejsce.
    Też tak miałam. Jak powiedziałam w 10 tc że jestem w ciąży to dostałam podwójny opierdziel od przełożonej, po pierwsze, że w ogóle nie powinnam chodzić do pracy odkąd wiem o ciąży a po drugie, że nawet moje koleżanki nie wiedziały i w razie jakiegoś wypadku i braku kontaktu ze mną ratownicy nie mieliby pojęcia o ciąży i jak mi pomóc. Ja pracowałam głównie przy badaniu próbek stężonego kwasu solnego, ługu sodowego, sody kaustycznej. Przez cały ten czas kiedy tam pracowałam nigdy nie zdarzył mi się żaden wypadek ale wiem, że przełożona miała rację i później żałowałam, że wcześniej nie poszłam na L4. Nikt nie jest niezastąpiony, a gdyby coś się stało dziecku, to bym sobie tego nie wybaczyła.

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • Clover Autorytet
    Postów: 2019 2935

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mówicie o termometrze Braun Thermoscan? Ja miałam go kupować bo wszędzie widziałam świetne opinię, ale koleżanka mi odradziła bo mówiła, że u niej się totalnie nie sprawdza. Kupiłam za 80 zł z firmy Neno, nie jest jakiś rewelacyjny ale równolegle pomiary wahają się max o 0,2 więc w sumie może być. No i pomiary pokrywają się z termometrem w typie rtęciowego któremu ufam najbardziej.

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Ale to jest tak że musi być w trakcie rekrutacji, już chodzić czy jak? No bo ospa jest koło roku (chyba że ten termin jest ruchomy?) A ja np chcę dać Pole od półtorej roku do żłoba.
    W naszej przychodni jest tak,że dziecko musi już chodzić do żłobka i trzeba z niego przynieść zaświadczenie. Termin szczepienia jest ruchomy( po skończonym roku najwcześniej) bo to jest szczepienie zalecane,ale nie obowiązkowe. Mi wczoraj pediatra mówiła że dużo rodziców nie szczepi na ospę( niektórzy z powodów finansowych inni z powodów przekonań).

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3829 3923

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam brauna i sprawdzaliśmy z mężem na sobie z rteciowym i nam zawsze się zgadzało. Nie wiem skąd te złe opinie ja jestem z niego zadowolona. Nawet jak dzisiaj u mamy byli ratownicy medyczni to też go używali

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Ale to jest tak że musi być w trakcie rekrutacji, już chodzić czy jak? No bo ospa jest koło roku (chyba że ten termin jest ruchomy?) A ja np chcę dać Pole od półtorej roku do żłoba.
    U mnie musoalam dac zaswiadczenie ze zlobka ze syn uczeszcza

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14268 20658

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W każdej przychodni zaświadczenie jest wymagane żeby szczepienie na ospę było darmowe, bo jest darmowe tylko dla dzieci uczęszczających do żłobka. Na ospę nie ma limitu wieku, natomiast szczepi się raczej młodsze dzieci bo one przechodzą ospę gorzej niż starsze.

    W uchu temp ciała jest 0,7 stopnia wyższa niż pod pachą. W pupie jest 0,5 stopnia wyższa niż pod pachą więc powinno się odjac ta wartość. Mi Braun jeszcze nigdy źle nie pokazał, więc oddałabym na gwarancję jeśli pokazuje źle. Może jest rozkalibrowany po prostu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2021, 18:17

    age.png

    age.png
  • Inaa89 Autorytet
    Postów: 3510 5809

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    W każdej przychodni zaświadczenie jest wymagane żeby szczepienie na ospę było darmowe, bo jest darmowe tylko dla dzieci uczęszczających do żłobka. Na ospę nie ma limitu wieku, natomiast szczepi się raczej młodsze dzieci bo one przechodzą ospę gorzej niż starsze.

    W uchu temp ciała jest 0,7 stopnia wyższa niż pod pachą. W pupie jest 0,5 stopnia wyższa niż pod pachą więc powinno się odjac ta wartość. Mi Braun jeszcze nigdy źle nie pokazał, więc oddałabym na gwarancję jeśli pokazuje źle. Może jest rozkalibrowany po prostu.
    Powiem Ci, że mój Kubuś przeszedł ospę mając 7 miesięcy. Starszy syn przynsiol z przedszkola I zniosł ją najlepiej że wszystkich.

    02.06 13 dpo II
    03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
    06.06 17 dpo beta 700
    28+6 1496g <3
    17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

    f2wlanliic1wg5qa.png
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nam udało się zapisać na darmowe 3 dawki meningokoków grupy B!

    Ounai, emdar, Lalia, Inaa89, Clover, SzalonaOna, Suszarka, asias86, dmg111, KarolinaMaria lubią tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • AgataAgatka Ekspertka
    Postów: 191 319

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie będę oryginalna i też miałam problem z tym, że poród zakończył się cc. Chociaż w małym stopniu ucieszyłam się. No właśnie, że to koniec mojego cierpienia, Pola będzie na świecie i będzie wszystko dobrze. Nie było tak do końca, ale pogodziłam się z tym dość szybko że tak było. Może dlatego, że przygotowywałam się do tego że poród może zakończyć się cc. Jeden dzień wcześniej jakby zaczął się poród to bym rodziła w szpitalu jednoimiennym. Niby już nie robili każdej z covid cięcia, ale jak to naprawdę będzie to nie wiedziałam.
    Chce coś Wam napisać, ale zanim to zrobię to piszecie już o czymś innym i głupio mi tak z dupy "bo 5 stron temu to podałyście coś tam".
    I ostatnio się gorzej czułam. Bardziej zmęczona, szybko się denerwowałam, bardziej płaczliwa bez powodu. Zbadałam tsh. Z 1 wzrosło na 2,4. Czy to może być to czy tak sobie to tłumaczę?

    02.2021 Apolonia 🩷
    11.2023 będzie synek 👣
  • kar_oliv Autorytet
    Postów: 1640 3105

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulu przykro mi... z tymi porodami to różnie jest. Wcale się nie dziwię, że jest Ci żal i rozumiem, że niewiedza "boli" i ciągle wracasz myślami pytając dlaczego. Ja np. mimo porodu SN też mam żal i do siebie i do sytuacji. Może to głupio zabrzmi ale mam żal o to, że nie dostałam znieczulenia a szpital obok dawał tylko nie było dla mnie miejsca. Że moje skurcze były do bani i władowali mi oksytocynę po której skurcze były takie, że myślałam że pójdę do nieba. Że parłam jak głupia 1,5h. Że nie umiałam przeć prawidłowo, tak mnie bolało że z tego aż nic nie czułam w bożenie tylko w podbrzuszu te cholerne skurcze. Jestem tam bardzo szczupła itp, myślałam że rodzę jakiś ogromny kamień przez dziurkę od klucza. Czy to trauma? Nie wiem. Czy chciałabym mieć więcej dzieci? Tak. Czy chcę je urodzić? Nie - po prostu bardzo się boję, a raczej jestem tym przerażona tylko i aż to mnie powstrzymuje. W momencie wyjścia fizycznie było jak ręką odjął, ale co z tego skoro w głowie zostało siano.

    Sorry za moje żale 😁

    atdcgu1rjappkskg.png
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech, słuchajcie, co poród to historia...Ja mojego nie chcę wspominać, opowiadać, przeżywać itd...I finalnie urodziłam SN, Julek zdrowy, ja po 3 dniach czułam się( fizycznie)rewelacyjnie, to psychicznie mam to wydarzenie w głowie w szufladce "NIGDY WIĘCEJ". Już nie analizuję dlaczego tak się stało,czyją to wina itp. Było, minęło.

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Nowastaraczka Autorytet
    Postów: 1418 2264

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski, a na taki cieknacy jak z kranu katar u bobasa co pomaga? 😭

    4 cs cb
    5cs 🍀

    Beta 09.03 1067
    11.03 2392.21

    25.03 jest ❤

    7.11.2020 🥳🤱
    💚💚💚💚💚💚💚💚

    55c3208ed6.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14268 20658

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowastaraczka wrote:
    Laski, a na taki cieknacy jak z kranu katar u bobasa co pomaga? 😭
    Czas

    age.png

    age.png
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2212 6112

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja samego porodu nie wspominam źle chociaż panicznie boje się operacji i przy podawaniu znieczulenia w kręgosłup zasłabłam, dobrze ze lekarka w porę zareagowała, a po wszystkim jak już mnie zszywali rzygalam jak kot.. tylko dlaczego nikt mi nie powiedział ze po cc to jest taki ból? Zawsze i wszędzie słyszałam ze cc jest takie super, wyciągają Ci dziecko, to pójście na łatwiznę. I gdzie jest ta łatwizna? Przecież to był taki kure**ki ból przez kilka dni ze ja myślałam ze tam zejdę! Mam porównanie i sn i cc i jednak sn wspominam lepiej. Chociaż jakbym teraz rodziła to myśle ze jednak bym się zdecydowała na cc, bo kolejny raz bym się bała zagrożenia zamartwica itp. Zulu a nie napisali Ci na wypisie ze szpitala jaki był powód? Przykro mi ze masz takie odczucia, jestem pewna ze kolejny porod będzie wspaniały ❤️

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3719 7603

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, widzę, że wiele z nas analizuję swój poród, to i ja się odniosę. Urodziłam dość szybko SN, tak jak Kar miałam daremne skurcze, a wody już się sączyły, o 8.30 dostalam oksy, o 10.30 zaczęłam parte, o 11 mała była na świecie. Po oksy bolało strasznie, a nie zeszło mi nawet 1/3 kroplówki. Opieka super, miałam swoją położną, ale i bez tego ona byłaby na zmianie i na pewno by pomogła, inne na zmianie też były fajne. ALE! Czasem się zastanawiam, czy to nie poszło za szybko, czy pół godziny partych, które po oksy są znacznie silniejsze, nie wpłynęło negatywnie na Mati i dlatego teraz bujamy się po fizjoterapeutach. Na mnie ten szybki poród na pewno wpłynął źle, bo musiałam przejść potem rehab urogin. Jak czytałam w ciąży książkę Izy Dembińskiej i ona wskazywała na to, ze oksy to nie cud miód to myślałam 'sratata jakoś przecież trzeba urodzić', a teraz myślę sobie, że dużo w tym racji i ja osobiście bałabym się indukcji porodu hektolitrami oksytocony. Czasem myślę, że mogłam poczekać. Może skurcze same by się rozkręciły i oksy można było włączyć później. Wiecie, byłam na porodówce ledwo 1,5h i już wzięłam kroplówkę, poszłam od razu na skróty.

    Ogólnie poród wspominam dobrze, bo poszło naprawdę szybko i szybko się po nim pozbierałam. Mam pozytywne wspomnienia, ale zawsze z tyłu głowy będę miała myśl jaki nacisk musiało przyjąć ciałko Matyldy.

    '90

    06.05.2020 r. II 🦄
    13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8492 18599

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja całkowicie obiektywnie przyznaję, że mój poród był ciężki, bo trwał i trwał, skurcze się nasilały, s potem całkowicie znikały, jak miałam bóle krzyżowe to myślałam że mi ktoś kręgosłup przez maszynkę do mięsa przepuszcza, a Olka nie tyle wyparłam co go ze mnie wycisnęli. ALE miałam wprost cudowną położną. Pozwalała mi na wszystko co chciałam, zmiany pozycji, prysznic, drabinki, sznurki, pytała o zgodę na wszystko (lewatywa, badanie, nacięcie itd) i zrobiła wszystko co mogła żebym urodziła SN (litry oksytocyny, leki rozkurczowe, czopki, masaż szyjki, przebicie wód). A co najważniejsze dawała mi przestrzeń do bycia samej, ale co chwilkę zaglądała i była obecna, była też dla mnie niesamowitym wsparciem i przewodnikiem w tym porodzie i jestem przekonana na 95% że gdybym trafiła na kogoś innego, to miałabym CC ze względu na brak postępu porodu. I nawet gdyby mój poród skończył się CC, to mam poczucie że zarówno położna jak i ja, zrobiłyśmy wszystko co można było przy SN. Czy moja położna ryzykowała bo ja uparłam się na SN? Absolutnie nie. Na czas porodu zadzwoniła po lekarzy i ja rodziłam w asyście położnej i dwóch pań doktor i one pomogły Olkowi bezpiecznie wyjść na świat. Podsumowując, uważam że te 1000zl wydane na prywatną położona to najlepiej wydane pieniądze w moim życiu. I jestem z siebie cholernie dumna i jeśli bym miała kiedyś możliwość, to chciałabym drugi raz spróbować SN.

    A co do porodu SN i CC. Ja bardzo chciałam SN, bo bardzo bałam się CC!! I wiedziałam, że bez gadania zgodzę się na CC jeśli to będzie najlepsze rozwiązanie dla zdrowia i życia mojego dziecka
    Więc dziewczyny po CC: dla mnie jesteście bohaterkami, bo miałyście bardzo poważną operację i zrobiłyście to, co było najlepsze dla Was i Waszego dziecka, a nic lepszego Mama nie może zrobić dla swojego Maleństwa niż o nie dbać 😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2021, 20:37

    Nowastaraczka, Ladyo, emdar lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
‹‹ 4040 4041 4042 4043 4044 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ