Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
A tak z innej beczki... znacie książeczkę do śpiewania? I inne książki "pomelody"?
Jak nie to podsyłam link. Nam się mega spodobało i sobie z Alis śpiewamy a dzisiaj zamówiłam 1 książkę 😄🤭
https://youtube.com/playlist?list=PLDPCdPAIu9mxRCMN-cYA6E_fMR1suQyl3emdar lubi tę wiadomość
Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
Zulugula wrote:Dobrze przeszłam cc ale przez pół blizny mam okropny gruby bliznowiec, mimo mobilizacji, plastrow itd. Niecierpię. Ale czytalam, że przy kolejnym cc wycinają starą blizne, więc może lepiej to będzie wygladac.
Suszarko, Martt, mamy podobne myśli, też czuję ten niedosyt, zwłaszcza po 10h porodu. ale ten brak konkretnej przyczyny jest wkurzający, "brak postępu porodu " w ogóle do mnie nie przemawia. Co jestem u jakiegos gina to opowiadam jak było z nadzieją, że ktoś mi coś podsunie.. i dziwne bo zazwyczaj panuje glucha cisza na to co powiem albo zdziwienie, oczywiście uruchamia to moja wyobraźnię, że prze.ebane.
Ja się akurat teraz boję kolejnego cc, bo znam osobiście przypadek, że otworzyli brzuch a tam pęcherz przyklejony do blizny i ciężko było wyjac dziecko , musieli mocno pociąć.
Annia z tymi koscmi to przeczytałam na grupie vbac na fb , jedna babeczka pisala, że po cc jej powiedzieli , że zobaczyli, że ma jakieś tam kości w środku i że nie uda jej się nigdy urodzić sn.
Ja co do moich cc mam wyrzuty sumienia że to cc nie sn i czuje się przez to gorsza bo jak to cc? Przecież to nie poród. Poszłaś na łatwiznę ja miałam sn i się nameczylam a Ty co? Wyjeli z Ciebie dzieckoci tyle. Mimo że moje oba cc były nie z mojego widzi mi się to chciałam rodzić naturalnie i to bardz tylko z mocnych przyczyn medycznych. Przy Franiu miałam gestoze i cieli na cito bo było bezposrednie zagrożenie dla dziecka z resztą podobno wody już były zielone a przy Jasiu brak postępu to po pierwsze a po drugie miałam rozejscie blizny więc tak czy siak skonczyłabym na stole.Dawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Kic my też chodzimy bez czapki w bluzeczce na długi rękaw i w samych skarpetkach 😉skoro ja mam krótki rękaw i gole stopy w sandałach i mi ciepło to dlaczego dziecku ma nie być. Ale ludzie niektórzy już w kurtkach
kic83, emdar, Nowastaraczka, dmg111 lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Kic, wszystkie warszawskie staruszki 'dobra rada' już w blokach startowych 😂
Byłam przed chwilą w biedrze autem. Niby deszczowo, ale duszno, łatwo się przegrzać.kic83, Wik89, emdar lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Annia, co do przepisów z TM, to wiedziałam już przed, że nie wszystkie smaki mi podejdą, niektóre są bardzo ciężkie. Spróbuję tego burgera. Ogólnie jestem zadowolona, nie żałuję zakupu, ale nie podjarana też nie jestem. Nie zamierzam robić planu gotowania na cały tydzień, listy zakupów pod TM i wstawiać zdjęć potraw na fb (ludzie na TMowej grupie to robią 😂 ). Matylda nie chciała zjeść ryżu z warzywami z TM 😂
Edit dziś chętnie zjadła. Pewnie wtedy pogardziła przez idącego zębaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2021, 16:04
Annia, dmg111 lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
SzalonaOna wrote:To jak juz tak piszecie to zapytam... Matylda jest na mm. Oczywisxie w ciagu dnia je z nami, je tez sloiki. Ale mimo wszystko mleczko tez chce. Nie wiem czy do popicia czy co.
I tak teraz sie zastanawiam... W zlobku bedzie miala 10 miesiecy. Czy to znaczy, ze tam mleka nie beda ddawac i glownie bedzie jesc takie juz normalne posilki?
We wtorek mamy adaptacje i dopytam...SzalonaOna lubi tę wiadomość
Kuba 26.07.2020
Bartek 27.10.2022 -
My dziś szczepienia mmr+ospa. Kuba jest dziś nie co do zniesienia chwilę świetnie się bawimy a za chwilę wielki płacz. Mam nadzieję że chociaż noc będzie ok. U nas Kuba mleko je raz albo dwa razy dziennie. Próbujemy odzywczaic go na noc
Annia, Ounai lubią tę wiadomość
Kuba 26.07.2020
Bartek 27.10.2022 -
Skumajcie tego narcyza 🤦♀️🤣🤣🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2021, 18:47
Annia, Clover, Lalia, KarolinaMaria, kic83, Inaa89, Martt95, Enigvaa, Ounai, Nowastaraczka, asias86 lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Martt95 wrote:A tak z innej beczki... znacie książeczkę do śpiewania? I inne książki "pomelody"?
Jak nie to podsyłam link. Nam się mega spodobało i sobie z Alis śpiewamy a dzisiaj zamówiłam 1 książkę 😄🤭
https://youtube.com/playlist?list=PLDPCdPAIu9mxRCMN-cYA6E_fMR1suQyl342 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
nick nieaktualnyJednorożec89 wrote:Powiem wam jaką akcję mi dzisiaj rano odwaliła matka zawołała mnie że źle się czuję i umiera. Pytam co konkretnie jej jest a ona że źle się czuje to ja na cito ściągam starego z pracy wzywam karetke. Przyjechała karetka pytają co jej dolego a ona na to że od dwóch dni nie była na dwójce w toalecie i brzuch ją bolał ale w sumie już sobie popierdziała i jej przeszło
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zulu, współczuję takiego porodu i nie dziwię się, że wracasz do tego myślami. I nie dziwię się też, że masz żal że nikt Ci nie wytłumaczył co się stało, chyba każdy by chciał jednak wiedzieć... U mnie od razu powiedzieli, że cc z przyczyny makrosomii płodu. Ogólnie to lekarze byli wściekli że moja doktor nie skierowała mnie do szpitala wcześniej, skoro wiedziała, że dziecko jest takie duże. Ona zasłaniała się tym, że gdybym miała cukrzycę ciążową to by mnie skierowała, a tak to nie miała podstaw. A z kolei w szpitalu twierdzili, że bez problemu by mnie przyjęli. Cieszę się, że wszystko się dobrze skończyło, ale jednak mam żal do mojej gin, bo w sumie na końcówce ciąży czułam się całkowicie olana. Na moje obawy odpowiadała tylko "jeśli głowa przejdzie, to cały przejdzie!" - i promienny uśmiech przy tym. Na wizycie popołogowej była bardzo zdziwiona, że mi cc zrobili...
Martt, Suszarko, ja też mam podobne odczucia dotyczące cc niestety. Tzn. już jest lepiej, ale mnóstwo czasu potrzebowałam żeby sobie przerobić w głowie, że mój poród nie był gorszy. A już jak słyszę wypowiedzi moich koleżanek, które są po sn "następne tylko przez cc rodzę" to mi się nóż w kieszeni otwiera. A później w dalszej rozmowie są zdziwione, że jak to, dziecko dostałaś dopiero po czterech godzinach? Dlaczego? Wstałaś po 10 godzinach dopiero? A czemu tak? Uważam, że jeżeli ktoś czegoś nie przeżył, to bez sensu jest się na ten temat wypowiadać. Ja nigdy nie powiedziałabym, że sn jest super, jeśli takiego porodu nie miałam. Ja też miałam kiedyś inne wyobrażenie o cc, że rozcinają brzuch, wyciągają dziecko, zszywają, a później już dziecko z mamą są razem i matkę nic nie boli, skacze sobie niczym sarenka, zajmuje się dzieckiem. Kiedy po 8 godzinach po cc po raz pierwszy położna próbowała mnie na nogi postawić, to nie udało mi się utrzymać na nogach i jak już mnie posadziła z powrotem na łóżku, to pomyślałam sobie, że nie wstanę już nigdy. Głupie, wiem, ale wtedy naprawdę tak myślałam. Przez cały pobyt w szpitalu zaciskałam zęby i udawałam twardą, a kiedy już nad wypisali i wyjechaliśmy za bramę szpitala to dostałam takiego ataku histerii, że mój mąż nie wiedział co się dzieje i myślał, że może coś nie tak z Olkiem, że tak ryczę. -
W ogóle zauważyłam, ze jak jest taka syfiasta deszczowa pogoda i wiekszosc dnia siedze w domu to o wiele trudniej trzymac mi diete.
Bardziej glodna jestem.
Emdar, ale czarus! Cwiczy miny do podrywania Pan w zlobku.
Kicku, Mikolaj tez nalezy do druzyny "zedre z siebie każda czapke". 🤣Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023