Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
ZielonaHerbata wrote:U nas zawsze pod wieczór jest czas marudy i małego płaczka.
Myślicie, że to po prostu zmęczenie całym dniem ?Bo zaczynam się martwić co moze być tego powodem.
Już tak od 17;30 się zaczyna i cały czas na rękach.
I praktycznie dzień w dzień to samo.
Kąpiel jest o 18;30 a śpi o 19. Czasami jak dłużej zejdzie z usypianiem, to 19:15.
Widzę, że Wasze dzieci chodzą dużo później spać A u nas przez ten wieczorny placzliwy nastrój nie ma szans aby położyć ja później spać.
Staram się zaglądać do was systematycznie ale życie jednak pochłania mój cały wolny czas. Czasem zdążę złapać wasze maluchy na zdjęciach ,aż nie mogę uwierzyć że takie już małe bestyjki wam urosły ❤️. Czas za szybko pędzi. Pozdrawiamy cieplutko.Wik89, Suszarka, Iryska, Lalia, Clover lubią tę wiadomość
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Zielona Herbata wg mnie to zupelnie normalne. Moj syn tez tak ma. Od 17 srednio wlacza mu sie tryb jekow i placzu o wszystko. Większość na rekach. Chodzi spac srednio o 19.30
ZielonaHerbata lubi tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
veritaa wrote:Zielona Herbata wg mnie to zupelnie normalne. Moj syn tez tak ma. Od 17 srednio wlacza mu sie tryb jekow i placzu o wszystko. Większość na rekach. Chodzi spac srednio o 19.30
Wtedy to już tylko walka o przetrwanie do tej 18:30. -
Zielona, ja mysle, ze z czasem zacznie sama wydluzac czas drzemek, zacznie zazypiac bez karmienia co moze polepszyc sen, i wtedy te wieczory beda lepsze. Jak moj syn mial 3 drzemki to tez byly czesto krotkie. A teraz od 2 tygodni ma zazwyczaj jedna i spi 2-2,5 h 😀 ale ta jedna to tak naprawde i tak troche za malo dla niego jeszcze (jeszcze jest w fazie przestawiania z dwoch na jedna drzemke, tak mysle) i od tej 18 tez troche bardziej marudzi
Irysko, no wiec u nas jak jest jedna dluuuga drzemka (2 h lub powyzej), to chodzi spac na noc ok 20. Jak jest tak jak dzisiaj czyli jedna drzemka od 12 do 13.10, to o 19.10 padł bez kapieli 😅Iryska, Clover lubią tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
ZielonaHerbata wrote:Lulu miło Cię wiedzieć 🤗🤗
To pięknie śpi w dzień Twoja córcia!!
Ja już chyba próbowałam wszystkiego jeśli chodzi o drzemki w dzień, już nie mam pomysłu co zrobić aby to polepszyć.Clover lubi tę wiadomość
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Drzemki w dzień mówicie... 😅
Moja Iga ma od ok. Dwóch miesięcy tylko jedną, ok. 12:15. Drzemka trwa 2h, +/- 10 minut, ale...w międzyczasie zalicza około 5 pobudek. Karmienie ma rozdzielone od zasypiania. Nie mam pomysłu co zrobić aby to poprawić, chyba tak jej już zostanie. Co gorsze, kładzie się spać ok. 20 a wstaje mniej więcej 7:10. A od 6 się kotłuje i śpi tak lekkim snem że skrzypienie podłogi jest w stanie ją wyrwać ze snu. Jeszcze do niedawna wstawała o 8/8:30 🙈 i jej baterie się nigdy nie wyczerpują, bardzo rzadko marudzi ze zmęczenia, cały dzień to wspinaczka po meblach i naszych nogach albo raczkowanie z prędkością światła. Nie ma czasu na sen 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2021, 20:15
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Wik89 wrote:Zielona, ja mysle, ze z czasem zacznie sama wydluzac czas drzemek, zacznie zazypiac bez karmienia co moze polepszyc sen, i wtedy te wieczory beda lepsze. Jak moj syn mial 3 drzemki to tez byly czesto krotkie. A teraz od 2 tygodni ma zazwyczaj jedna i spi 2-2,5 h 😀 ale ta jedna to tak naprawde i tak troche za malo dla niego jeszcze (jeszcze jest w fazie przestawiania z dwoch na jedna drzemke, tak mysle) i od tej 18 tez troche bardziej marudzi
Irysko, no wiec u nas jak jest jedna dluuuga drzemka (2 h lub powyzej), to chodzi spac na noc ok 20. Jak jest tak jak dzisiaj czyli jedna drzemka od 12 do 13.10, to o 19.10 padł bez kapieli 😅
Wiki ona zasypia bez karmienia.Maz ja kładzie do snu nocnego a do drzemek ja. Gdzieś wyczytałam, że lepiej tego nie łączyć bo dziecko później kojarzy karmienie ze spaniem i bez karmienia może być ciężko zasnąć.
Więc w sumie tego nie łączymy;) Ale Ona i tak już od jakiegoś czasu strasznie szarpala się przy jedzeniu więc wyszlo to u nas dość naturalnie.
Trzeba mieć nadzieję, że wszytko zmierza ku lepszemu 😁😁
Wik89 lubi tę wiadomość
-
Zielona co do dłuższych drzemek. Jest coś takiego że można starać się uczyć wydłużać sen. Pierwszy sen trwa 45 min mniej więcej i potem zaczyna się dziecko wybudzać, trzeba wyłapać ten moment i za każdym razem na nowo uśpić (w naszym przypadku było utulenie szybko pieluszka do buzi ,smoczek i wyciszenie otoczenia.) Dziecko szlo dalej spać. Tak robiłam z synem który miał krótkie drzemki i w końcu udało się go wydłużyć. Z córką poszło łatwiej plus te rolety może też miały wpływ.2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Suszarka tyle dobrze, że nie marudzi 😁zawsze to jakiś plus, swoją drogą to moim zdaniem dość duży 😁Ale skoro nie marudzi, to może taka ilość snu jest dla niej wystarczająca?
Już niewodmo czy lepsza jedna konkretna drzemka 2h, czy dwie turbo drzemki na rękach gdzie i tak nie można ani nic zrobić ani odpocząć w tym czasie.
U mnie wszyscy zawsze sie dziwią dlaczego ja do tej pory nie chciałam wprowadzić stałych godzin drzemek 😅😅😅
-
Lulu83 wrote:Zielona co do dłuższych drzemek. Jest coś takiego że można starać się uczyć wydłużać sen. Pierwszy sen trwa 45 min mniej więcej i potem zaczyna się dziecko wybudzać, trzeba wyłapać ten moment i za każdym razem na nowo uśpić (w naszym przypadku było utulenie szybko pieluszka do buzi ,smoczek i wyciszenie otoczenia.) Dziecko szlo dalej spać. Tak robiłam z synem który miał krótkie drzemki i w końcu udało się go wydłużyć. Z córką poszło łatwiej plus te rolety może też miały wpływ.
U nas drzemka 30 min A po 20 min było już kręcenie więc wtedy już wkraczalismy do akcji,później były różne modyfikacje.
W pokoju mamy za przeproszeniem ciemno jak w dupie i nadal nic. Próbowaliśmy i w pełnej ciemności i w polmroku, ze swiatelkiem i jak jest jasno i nic. -
U nas masakra z tym samodzielnym zasypianiem, chyba to się nigdy nie uda. Nie wiem czy i gdzie zrobiłam błąd. Może mogłam ją od początku odkładać i sama by zasypiała, a tak teraz się męczy i tak krótko i źle śpi. Dzisiaj 40 min walki, tylko się odwracałam to już płacz. W końcu uspałam na rękach, bo też jestem wykończona, czuje się jak G po tej szczepionce. Czeka nas ciężka noc.
A jak oddzielić karmienie od zasypiania? U nas w dzień jest to oddzielone w miarę, tzn je A idzie spać np za pół godz, ale na noc zawsze kąpiel, butla i sen i często właśnie przy butli zasypia albo nie chce jeść bo bardziej chce spać. I płacze. Dawać butlę przed kąpielą?
Kiedy do nas wrócą przespane noce....pamiętam jak spała raz 11godzin bez pobudki....A wczoraj już po 2godz pobudki, potem jak już biorę ją do siebie, to słabe spanie. I niezależnie czy zasypia o 19 czy o 20, codziennie pobudka 5.30 lub 6. Jedna drzemka 30min ok 7-8, później 10-11 na spacerze jak się uda to 2h, ale przerywany i później w domu jeszcze jedna lub dwie zazwyczaj 30min. Dzisiaj się udało w dzień 16-17.30, aż 1.5h ale tylko dlatego, że pewnie leżałam razem z nią. -
Tajka myślę, że mało które dziecko jest w stanie zasypiać samodzielnie.
(Ehh ten przeklęty cień wiatru wpedzil mnie tylko w poczucie frustracji, że właśnie to ja robię coś zle).
U nas zazwyczaj jest kąpiel, karmienie i po karmieniu Mała nie śpi więc oddaje ją mężowi i on ja usypia, zazwyczaj w około 10 minut.
Albo jak wiem, że jest już głodna i przez to może być średnia kąpiel, to karmię ja przed kąpiela i po kąpieli od razu bierze ja mąż.
-
asias86 wrote:My po tygodniu wróciliśmy do żłobka. Całe szczęście że była ulubiona ciocia bo nawet się nie obejrzal za mną😭. A swoją drogą chyba ma koleżankę, zawsze razem są z rana. Jak dziś zadzwoniliśmy dzwonkiem to było słychać Kuba, Kuba. Dziewczynka ma prawie 2lata
Jeśli chodzi o skarpety z abs to mam z hm, ali i smyka i te ze smyka mają całą stope i wierzch stopy w abs, ladnie się piorą, nie zjezdzaja z nogi i ogólnie są najlepsze -
ZielonaHerbata wrote:Tajka myślę, że mało które dziecko jest w stanie zasypiać samodzielnie.
(Ehh ten przeklęty cień wiatru wpedzil mnie tylko w poczucie frustracji, że właśnie to ja robię coś zle).
U nas zazwyczaj jest kąpiel, karmienie i po karmieniu Mała nie śpi więc oddaje ją mężowi i on ja usypia, zazwyczaj w około 10 minut.
Albo jak wiem, że jest już głodna i przez to może być średnia kąpiel, to karmię ja przed kąpiela i po kąpieli od razu bierze ja mąż.
Ja gdzie nie słyszę i gdzie nie czytam, to dziecko zasypia samodzielnie....samodzielnie mam na myśli nie na rękach, bo moja tylko na rękach, nawet na łóżku leżąc razem i przytulajac się nie zaśnie.. nawet się nie przytula tylko wymachuje rękoma i nogami i się wkurza 😁
Ja też się naczytalam tego cienwiatru i teraz mam zagwostke -
Tajka wrote:U nas masakra z tym samodzielnym zasypianiem, chyba to się nigdy nie uda. Nie wiem czy i gdzie zrobiłam błąd. Może mogłam ją od początku odkładać i sama by zasypiała, a tak teraz się męczy i tak krótko i źle śpi. Dzisiaj 40 min walki, tylko się odwracałam to już płacz. W końcu uspałam na rękach, bo też jestem wykończona, czuje się jak G po tej szczepionce. Czeka nas ciężka noc.
A jak oddzielić karmienie od zasypiania? U nas w dzień jest to oddzielone w miarę, tzn je A idzie spać np za pół godz, ale na noc zawsze kąpiel, butla i sen i często właśnie przy butli zasypia albo nie chce jeść bo bardziej chce spać. I płacze. Dawać butlę przed kąpielą?
Kiedy do nas wrócą przespane noce....pamiętam jak spała raz 11godzin bez pobudki....A wczoraj już po 2godz pobudki, potem jak już biorę ją do siebie, to słabe spanie. I niezależnie czy zasypia o 19 czy o 20, codziennie pobudka 5.30 lub 6. Jedna drzemka 30min ok 7-8, później 10-11 na spacerze jak się uda to 2h, ale przerywany i później w domu jeszcze jedna lub dwie zazwyczaj 30min. Dzisiaj się udało w dzień 16-17.30, aż 1.5h ale tylko dlatego, że pewnie leżałam razem z nią.
To spanie bobasów to cięzka sprawa. Leo drzemki jak był mniejszy robił tylko przy mnie i co chwile łapał cyca. Nie było lekko ale jakoś to zaakceptowałam i oglądałam w tym czasie seriale i szperałam w telefonie. Teraz zasypia bujany na rękach i tez zazwyczaj jestem w pokoju bo jak się przebudza to wstaje i duze ryzyko ze spadnie z lozka czy w dostawce się walnie o szczeble bo on wtedy na fazie potrafi usiasc i nagle się walnac do spania nie zwazajac co jest wokol niego xD ale to już nie tak że muszę być, równie dobrze moglby byc maz. No i jak ma te przebudzenia to tez jeszcze pobujac albo cyc na minutę i śpi dalej. Co do pobudek to u nas rozne etapy. Były tygodnie ze wstawal wlasnie po 5, byly dni ze po 7, i przypadki po 4 🤷♀️ zazwyczaj trwalo to ok tygodnia i mijało. Ja po prostu akceptuję to jak jest, oczywiscie tez zglebilam temat ale widzę ze czasem po prostu lepiej a czasem gorzej. Teraz jak już jest starszy to się w miare ustabilizowalo pobudka 6-7, drzemka ok 9, potem kolejna kolo 14 i spanie nocne o 20. Sprobuj znalezc metodę dla Was najlepszą i przetrwać ❤ jestem pewna ze w końcu się polepszy. Pamiętam jak Leo był mneijszy i nie moglam go uspić i był dzień z jedna drzemką a on jeczał okrutnie i myślalam ze oszaleje. Wtedy ratunkiem była zmiana z mężem i myśl ze jutro nowy dzień 🤪❤Ounai lubi tę wiadomość
-
Tajka wrote:Ja gdzie nie słyszę i gdzie nie czytam, to dziecko zasypia samodzielnie....samodzielnie mam na myśli nie na rękach, bo moja tylko na rękach, nawet na łóżku leżąc razem i przytulajac się nie zaśnie.. nawet się nie przytula tylko wymachuje rękoma i nogami i się wkurza 😁
Ja też się naczytalam tego cienwiatru i teraz mam zagwostke
A ja nie znam ani jednego dziecka które tak zasypia. Znam tylko z cienwiatru 😅
U nas też zasypia bujana na rękach lub na piłce.
W weekendy jest w stanie zasnąć na drzemki razem z mężem leżąc z nim w łóżku. Ja próbowałam ale ani razu się nie udało 😁
Szefowa też się nie przytula ale myślę że na takie prawdziwe przytulaski przyjdzie jeszcze pora. Teraz chyba są za mali na takie coś.Ounai, Lalia, Suszarka, Nowastaraczka, Clover lubią tę wiadomość
-
Ouinai a masz linka do tych ze smyka? Nam z Hm zjeżdżają cały czas z nóżki 🤔
Dziewczyny a ile czasu musi minąć od karmienia do usypiania aby to było uznane za rozdzielenie??
Zielona u nas też od ok 17 marudzenie i płaczki, o 18.30 kąpiel i o 19 butla12.2020 dziewczynka ❤️ po 6cs
11.2024 staramy się o rodzeństwo