X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Wik89 Autorytet
    Postów: 3786 5603

    Wysłany: 4 maja 2022, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarko, jak dla mnie to super sobie radzisz, serio!
    Staraj sie mniej przejmowac porzadkiem lub jego brakiem, to nie jest wazne - choc rozumiem, ze sie przejmujesz, bo te nasze hormony robia swoje w glowie!
    My wracamy dzis do domu z urlopu, wszystko bylo super, ale i dosc meczace z dzieckiem. Emdar, moj tez sie przestawil i chodzil spac o 21-22 codziennie 😅 mam nadzieje, ze jeszcze wrocimy do wolnych wieczorow 😀

    II 2020 22 cs szczęśliwy
    👶 X 2020
    XII 2022 6 cs szczęśliwy
    👧 IX 2023
  • Wik89 Autorytet
    Postów: 3786 5603

    Wysłany: 4 maja 2022, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuli, zdrowia dla Tomcia!

    Zulugula lubi tę wiadomość

    II 2020 22 cs szczęśliwy
    👶 X 2020
    XII 2022 6 cs szczęśliwy
    👧 IX 2023
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8493 18601

    Wysłany: 4 maja 2022, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulu, zdrówka dla Tomka i sił dla Ciebie! 💪💪💪

    Suszi, jesteś kobieta rakieta i co tu więcej pisać 😎

    Anetka, szybkiego powrotu do zdrowia dla Polci ✊

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3722 7604

    Wysłany: 4 maja 2022, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dmg, pojemnik na leki zrobił mi dzień 😂 czas zakupić! Ja od jakiegoś czasu piję meliskę przed snem, śpię po niej spokojnym snem i rano jestem bardziej wypoczęta. Robię się kopią własnej mamy 😁

    dmg111 lubi tę wiadomość

    '90

    06.05.2020 r. II 🦄
    13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm
  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 4 maja 2022, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2022, 22:46

  • Iryska Autorytet
    Postów: 3832 4493

    Wysłany: 4 maja 2022, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też polecam melisę przed snem. Super wycisza i szybko zasypiam po niej 😁

    KarolinaMaria, dmg111 lubią tę wiadomość

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Ewa88 Autorytet
    Postów: 1732 999

    Wysłany: 4 maja 2022, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a bierzecie jakieś konkretne suple na przemęczenie? Bo chyba i ja ich potrzebuję :(

    Anetka Pola pije ten olej z czarnuszki?

    12.2020 dziewczynka ❤️ po 6cs
    11.2024 staramy się o rodzeństwo
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9208 15293

    Wysłany: 4 maja 2022, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2022, 17:00

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 4 maja 2022, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulu znam te emocje. Ja też płakałam jak wychodziłam z domu do szpitala, jeszcze Iga była taka zaaferowana że nawet nie chciała dać mi buziaka, odwróciła się wtedy i powiedziała NIE 🙄 później w szpitalu jak machina ruszyła to już nie miałam czasu na tęsknotę, jedynie jak mąż wychodził z odwiedzin ode mnie to mi łezka poleciała. Mam nadzieję że czas minie szybko, i pojutrze będziecie już razem ❤️

    Teściowa zabrała Igę na spacer. Moja mama mi pisze "daj teściowej obiad". Dałabym, gdyby tu siedziała cały dzień, a ona zaraz do domu pojedzie; poza tym nigdy u mnie nawet nie chce kawy. Zresztą sorry ale nie wiem w co ręce włożyć i nie będę nikomu obiadków serwować 🙄

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Nowastaraczka Autorytet
    Postów: 1418 2264

    Wysłany: 4 maja 2022, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulu będzie dobrze, wszystkie trzymamy kciuki ❤️🥰😘

    4 cs cb
    5cs 🍀

    Beta 09.03 1067
    11.03 2392.21

    25.03 jest ❤

    7.11.2020 🥳🤱
    💚💚💚💚💚💚💚💚

    55c3208ed6.png
  • MoTyLeK🦋 Autorytet
    Postów: 1310 1232

    Wysłany: 4 maja 2022, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!

    Zulu - trzymam kciuki za zabieg! :)

    Suszarko - jesteś najlepsza mama i kobieta jaka znam. Świadomie zdecydowałaś się na dzieci rok po roku, naprawdę podziwiam Cię za to, że wszystko ogarniasz! Brawo mama 💋

    Jednorożec - strasznie mi przykro z powodu mamy... Ale zawsze pozostaje choćby ten cień nadziei. Naprawdę, trzeba w to wierzyć.

    U nas ogólnie coraz lepsze kwiatki wychodzą. Z Kornelia muszę iść do diabetologa (podejrzenie cukrzycy). Na szczęście termin mamy za miesiąc, więc nie będę uderzać nigdzie prywatnie, bo terminy są podobne. W poniedziałek jadę też z nią do neurologa, zobaczymy co on powie swoim okiem.

    Matyldzia ma dziś jakiś atak astmy. Znowu panikuje, ale oddycha strasznie :( włączyłam jej 2 lek, zobaczymy czy pomoże. Jeśli nie to szpital, a w sobotę Komunia 🤦‍♀️

    Ogólnie... Jestem orzemeczona. Za dużo rzeczy na raz się dzieje. Za dużo nawet jak na mnie :( do tego dobija mnie niewiedza z Kornelia. I tak w kółko...

    202010315365.png
    201804054565.png
    201603125262.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14287 20668

    Wysłany: 4 maja 2022, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarko ja nawet nie wiedziałam, że Ty dopiero miesiąc po porodzie jesteś. Na tym etapie to znajomi powinni się cieszyć że w ogóle ich wpuściłaś do domu 😂

    A mamy nie sluchaj. W połogu to teściowa powinna młodej mamie przywieźć obiad a nie być częstowana. Choć z autopsji wiem, że bywa różnie 😂

    Zulu, kciuki!

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14287 20668

    Wysłany: 4 maja 2022, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jeśli szukacie najmniejszej biegówki dla kurdupelka to my zdecydowaliśmy się na Kidwell. Dostępny w Smyku, aktualnie na promocji i w sieci, m.in. na allegro. Dam znać jak Marcie idzie jak przyjdzie. Ja dałam 120zl, wysyłka gratis. Rowerek ma siodelko na wysokosci 30cm (najczęściej siodelko jest od 34cm), wazy 2,64kg. Marta nosi rozmiar 86, ale 80 jeszcze jest dobry i ma nogi po wewnętrznej stronie właśnie długości 30cm.

    age.png

    age.png
  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 4 maja 2022, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarko, też Cie podziwiam, jesteś niesamowicie ogarniętą kobietą, matką i żoną ❤️ jesteś wzorem do naśladowania. A znajomi to no comments.... Ja bym do domu nie wpuszczała 😀 ja już apeluje po rodzinie że nigdzie na święta nie jadę i nikogo nie przyjmuje, spędzamy święta w 4 ❤️ nie wyobrażam sobie w połogu ogarniac jedzenie sprzątać itd i jeszcze przy dwójce 🤦‍♀️
    I pamiętaj, że masz prawo do czucia się źle. Ale pamiętaj, że wszystko mija 🥰

    Ounai, super, że wróciłaś 😘

    Zulu, trzymam kciuki za zabieg. Współczuję tych rozstań z bejbikami, ja póki co jestem z Mają 24/7,najdluzsze rozstanie to 5h jak pojechała z mężem do teściów którejś soboty,zebym ją sobie odpoczęła... I już tesnilam strasznie. Nie wyobrażam sobie dłuższych rozstań. Z resztą ostatnio Maja zrobiła się jeszcze bardziej mamusiowa, podchodzi i co jakiś czas się przytula a w nocy to tylko ja mogę ululać, u męża na rękach wrzask a u mnie od razu spokój.

    Asia, jak wizyta? U mnie mdłości trochę ustąpiły. Ale zmęczenie jest cały czas. Jak idę na dłuższy spacer, to potem całe popołudnie i wieczór jestem turbo zmęczona..... Nie wiem jak ja będę funkcjonować z dwójką.
    Ja mam wizytę we wtorek, w poniedziałek robię te wszystkie badania....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2022, 20:10

    Ounai lubi tę wiadomość

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 4 maja 2022, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Postawcie mnie proszę do pionu.... Chodzi o Mai jedzenie... Ostatnie 2 tygodnie to jakiś koszmar, każdy posiłek to wrzask i wychodzenie z krzesełka(mimo pasów)... Na widok łyżeczki czy widelca to płacz, większość ląduje na podłodze... Nie wiem co się dzieje, bo jadła dotąd raczej bez problemów, prawie wszystko i dużo, a teraz to mam wrażenie, że nic jej nie smakuje... Nie je już mojego chleba co wcześniej jadła kilogramami, pulpetów co jej robię, muffinek itd... Czasem coś zje, a kolejny kęs tego samego wypluje... Jednego dnia coś zje, a drugiego nawet tego nie tknie...
    Myślałam, że ten cyrk przez katar, ale już kataru nie ma a cyrk pozostał. Czasem daje jej w locie, to podejdzie i zje, ale wiem że tak nie powinno być. No i ja oczywiście się stresuje i czasami irytuje na to. A po co mi ten stres teraz ☹️ wiem, że przecież krzywda jej się nie stanie, nie zagłodzi się, ale stresuje się tym, że jej może nie smakuje, może coś innego powinnam jej dawać, ale wymyślać 10 dań na posiłek... I nie wiadomo czy zje...
    Napiszcie że to normalne i przejdzie?

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • Clover Autorytet
    Postów: 2026 2941

    Wysłany: 4 maja 2022, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożcu, bardzo mi przykro z powodu mamy... Przytulam mocno.

    Ounai, fajnie, że jesteś! 😘

    Ladyo, widziałam Twoje zdjęcie z Amelcią - super dziewczyny! 😍 Ty naprawdę wyglądasz coraz młodziej 😁

    Zulu, przesyłam dużo ciepłych myśli! 🍀

    Motylku, przykro mi, że tyle smuteczków u Ciebie. Ściskam mocno 😘

    Ogólnie dużo zdrówka dla wszystkich chorowitków! 🍀🥰

    Ounai, MoTyLeK🦋, Ladyo lubią tę wiadomość

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • asias86 Autorytet
    Postów: 653 1033

    Wysłany: 4 maja 2022, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tajka wrote:
    Suszarko, też Cie podziwiam, jesteś niesamowicie ogarniętą kobietą, matką i żoną ❤️ jesteś wzorem do naśladowania. A znajomi to no comments.... Ja bym do domu nie wpuszczała 😀 ja już apeluje po rodzinie że nigdzie na święta nie jadę i nikogo nie przyjmuje, spędzamy święta w 4 ❤️ nie wyobrażam sobie w połogu ogarniac jedzenie sprzątać itd i jeszcze przy dwójce 🤦‍♀️
    I pamiętaj, że masz prawo do czucia się źle. Ale pamiętaj, że wszystko mija 🥰

    Ounai, super, że wróciłaś 😘

    Zulu, trzymam kciuki za zabieg. Współczuję tych rozstań z bejbikami, ja póki co jestem z Mają 24/7,najdluzsze rozstanie to 5h jak pojechała z mężem do teściów którejś soboty,zebym ją sobie odpoczęła... I już tesnilam strasznie. Nie wyobrażam sobie dłuższych rozstań. Z resztą ostatnio Maja zrobiła się jeszcze bardziej mamusiowa, podchodzi i co jakiś czas się przytula a w nocy to tylko ja mogę ululać, u męża na rękach wrzask a u mnie od razu spokój.

    Asia, jak wizyta? U mnie mdłości trochę ustąpiły. Ale zmęczenie jest cały czas. Jak idę na dłuższy spacer, to potem całe popołudnie i wieczór jestem turbo zmęczona..... Nie wiem jak ja będę funkcjonować z dwójką.
    Ja mam wizytę we wtorek, w poniedziałek robię te wszystkie badania....
    Dzięki że pytasz. Wizyta dobrze maluszek ma 3,55cm i nadrobil jest idealnie w terminie z OM. Dzis do mnie pomachał, wogole bardzo ruchliwy w przeciwieństwie do Kuby w brzuszku.
    Ja jestem dalej mega zmęczona i senn.
    U mnie badania ok, oprócz moczu muszę pozniej jeść ostatni posiłek. I TSH mi spada teraz jest 0,353.
    To trzymam kciuki za wizytę

    Kuba 26.07.2020

    Bartek 27.10.2022
  • asias86 Autorytet
    Postów: 653 1033

    Wysłany: 4 maja 2022, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tajka wrote:
    Postawcie mnie proszę do pionu.... Chodzi o Mai jedzenie... Ostatnie 2 tygodnie to jakiś koszmar, każdy posiłek to wrzask i wychodzenie z krzesełka(mimo pasów)... Na widok łyżeczki czy widelca to płacz, większość ląduje na podłodze... Nie wiem co się dzieje, bo jadła dotąd raczej bez problemów, prawie wszystko i dużo, a teraz to mam wrażenie, że nic jej nie smakuje... Nie je już mojego chleba co wcześniej jadła kilogramami, pulpetów co jej robię, muffinek itd... Czasem coś zje, a kolejny kęs tego samego wypluje... Jednego dnia coś zje, a drugiego nawet tego nie tknie...
    Myślałam, że ten cyrk przez katar, ale już kataru nie ma a cyrk pozostał. Czasem daje jej w locie, to podejdzie i zje, ale wiem że tak nie powinno być. No i ja oczywiście się stresuje i czasami irytuje na to. A po co mi ten stres teraz ☹️ wiem, że przecież krzywda jej się nie stanie, nie zagłodzi się, ale stresuje się tym, że jej może nie smakuje, może coś innego powinnam jej dawać, ale wymyślać 10 dań na posiłek... I nie wiadomo czy zje...
    Napiszcie że to normalne i przejdzie?
    Ja nie pomogę. U mnie Kuba je wszystko i w każdej ilości 🤦

    Kuba 26.07.2020

    Bartek 27.10.2022
  • Clover Autorytet
    Postów: 2026 2941

    Wysłany: 4 maja 2022, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tajka, u nas jest to samo niestety. Jestem ostatnio z tego powodu kłębkiem nerwów, kiedy zbliża się posiłek to już mam ciśnienie podniesione. Dzisiaj na przykład Olek jadł tylko mleko i owoce, obiadu nie ruszył, a dodatkowo wytrącił mi miskę z zupą z ręki i w rezultacie wylała się na niego, mnie, krzesełko i podłogę. Kiedy chciałam sprzątnąć pod krzesełkiem, to dostałam kopa w głowę i serio już myślałam, że wyjdę z siebie. Czasem się zastanawiam, po co ja to w ogóle gotuję, skoro zazwyczaj 3/4 obiadu zostaje niezjedzone. Nie będę gotować kilku różnych dań, bo nie mam na to czasu, a poza tym pewnie i tak nic to nie da 🤷‍♀️ Widzę, że mąż ma więcej cierpliwości niż ja w kwestii karmienia Olka, ja już czasem się po prostu wycofuję, bo nie mam ochoty go karmić. Byliśmy dzisiaj na szczepieniu i pytałam naszej pediatry o to, mówiła, żeby się nie przejmować aż tak i obserwować, czy coś się poprawi kiedy minie już ten zębowy armagedon (idą trzy trójki, a czwórki też się jeszcze nie wyszły całkiem więc pewnie go boli). Ale jak pytała, jak wygląda nas przykładowy dzień jeśli chodzi o ilość jedzenia i jej powiedziałam, to stwierdziła, że faktycznie bardzo słabo :(

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 4 maja 2022, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tajka u nas jedzenie wygląda podobnie 😅 ale u nas od zawsze z jedzeniem był problem, liczę że kiedyś nadejdzie czas, że zacznie lepiej jesc.

    klz9df9hix7ly771.png
‹‹ 4887 4888 4889 4890 4891 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ