Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Enigvaa wrote:Nam fizjo mowila zeby isc, zeby dobrali i nie kupowac tlyko zamowic przez neta bo sa sporo tansze te same buciki 😅
Ja teraz jestem cebula i kupuję Bobbi Shoes stacjonarnie, Smyki, na zimę może się tam znowu wybiorę po jakieś porządniejsze, wodoodporne buty.
Eni, a jak u Was? Widzisz jakieś różnice w Malwince i jej sprawności od czasu kiedy dostała leczenie?
Ounai, cieszę się, że udało Wam się zmienić rezerwację.W zeszłym roku też byliście w Turcji prawda?
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Zulugula wrote:W temacie butów, to mój syn nienawidzi chodzić w sandałach. A jeszcze bardziej w sandałach bez skarpet 🙈 jak kiedyś widzialam dzieci w upale w skarpetach i sandałach to w myślach się dziwiłam, że po co, a teraz sama zakładam skarpety do sandal, bo inaczej jest ryk 😂
Jego chyba po prostu gryzą te milion pasków. Zamowilam mu te crocsy ale oddalam, bo ni chuchu nie dał sobie ich założyc. Podejrzewam , że ta kropkowata struktura mu nie pasowała 🤷♀️
Ale jak na początku byl problem z kazdymi butami, tak teraz Toms zrobil się taki stylista, że na każde wyjście wybiera sobie inne buty 😄
Hahh no a u nas wlasnie gumowe sandały a la crocsy, ktore Gucio nazywa klapkami, sa ulubione i ciagle sobie kaze je zakladac 😅
Co dziecko to inna historia
Ale generalnie tak jak Tomcio zwraca uwage na buty i decyduje, ktore zalozy 😅Zulugula lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Engi u nas podobna sytuacja jak u Anni😁nam dobiera taki mega zaangażowany Pan i później to już aż żal nie kupić jak się biedny tak naprodukuje 😁
Dzięki za wszelkie info. Robię screeny i może uda mi się samej coś kupić i dobrać z Waszych polecajek na wysokie podbicie 😊 -
Annia, tak, rok temu też byliśmy tylko wtedy na wschód od Alanya. Mi się Turcja nawet podoba, dzieci zadowolone, my wypoczywamy. Ważne, że są zjeżdżalnie. Oprócz Turcji jeszcze alternatywą były Grecja (ale tu już za naszą 4ke 13tys by wyszło), Bułgaria i Egipt. W Bułgarii gorszy standard w tej cenie a w Egipcie temperatury po 4p stopni w dzień. Więc została Turcja.
-
Annia wrote:Eni, a jak u Was? Widzisz jakieś różnice w Malwince i jej sprawności od czasu kiedy dostała leczenie?
Taak, widzc poprawe w sprawności, co raz chetniej sie rusza, ale dluga droga przed nami.
Nauczyla sie tez piszczeć, wczesniej nie umiala
Zmniejszyło sie tez rozejscie miesni prostych brzucha, a miesnie łopatek sie zarysowały, nozki sa silniejsze choc nadal mocno wiotkie, nadal szybko sie meczy.
Mamy dwoje towarzyszy wszedzie ze soba, faza na świnkę peppe wjechala 🤣
Lekarze ogolnie mowili ze najwczesniej efekty po 4 dawkach, my jestesmy po 3 i widzimy roznice, mam nadzieje ze to dobry znak
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2022, 21:17
Lalia, KarolinaMaria, Zulugula, Clover, Nowastaraczka, Suszarka, dmg111, Annia, Belie, veritaa, kic83, Tajka, Wik89, calanthe lubią tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Clover, nie stresuj się wyjazdem, będzie super. Skup się na mężu 😈 Brawa dla Twojej mamy, że chce zostać i pomóc. Matylda ma teraz taki bunt, że żartujemy sobie, że moja mama niedługo rzuci wypowiedzeniem, zmieni zamki w drzwiach i skończy się niańczenie... przebieram nogami na żłobek, bo bardzo chcę ją odciążyć. Pytałaś o ogarnianie alergii na bmk. U nas wiadomo kto nie ogarnia = teściowa. Ja rozumiem, że ona nie musi żyć naszym życiem, wszystkiego pamiętać, ale nic mnie tak nie irytuje jak przeżywanie, że Matyldzia nie może zjeść twarożku, albo zupy że śmietaną, tak jakby omijało ją niewiadomo co, jakby to była jakaś mega ciężka choroba, a tak w ogóle to my ją krzywidzimy, że zabraniamy kawałeczka serniczka. Wcześniej to samo było jak byłam kp na diecie bez bmk. O rany...jakie to było wkurwiające, to patrzenie w mój talerz, przeżywanie, że nie jem tego, czy tamtego 🤮 mam taki uraz, że przestaliśmy do nich jeździć na obiady, szybka kawa i do domu. Na szczęście Matylda wychodzi z alergii, zapieczone bmk i jajka już przechodzą, nawet ser żółty, ostatnio dałam jej odrobinę jogurtu i lekko ją wysypało, ale i tak jest lepiej, bo kiedyś miałaby jeszcze biegunkę.
Clover lubi tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Annia wrote:Lalia, gratuluję zdrowego dzidziusia i to właściwie jedyne co się liczy.
Kic, odeśpij teraz te prawie 2 lata!
Motylku, jesteś tu? Byłaś już z Kornelką w tym szpitalu na diagnostyce?
U nas plany się skomplikowały, 23.06 Filip miał ospę, równo 2 tyg 0ozniej Kornelia. Szpital musi być przełożony, będę dzwoniła w pon o nowy termin, wyjazd odwołany, żeby nie zarazic nikogo innego.
Także urlop spędzamy jak rasowy Polak - remontujemy mieszkanie
Dzięki za pamięć 💜💜💜 -
veritaa wrote:Oj tak dzieci różnej płci spowodowaly ze bylismy zmuszeni szukać wiekszego mieszkania 🙈
Co nie zmienia faktu, że marzu nam się mieszkanie 4 pokojowe lub domek - ale to w planach na kolejne 2 lata... -
Aaaa no i w trakcie remontu mieliśmy mały wypadek, mąż wsadził mi nożyk od tapet w kolano - więc wczoraj wieczór miałam wizytę na sor i zszywanie kolana 😱 mała rana, ale dość głęboka, skończyło się na 2 szwach 😂 a miało być przyjemnie na urlopie... 😱😂
-
MoTyLeK🦋 wrote:Ja mam dzieci roznej płci, jest na 6 w donu i dajemy radę w 3 pokojach
Co nie zmienia faktu, że marzu nam się mieszkanie 4 pokojowe lub domek - ale to w planach na kolejne 2 lata...
Nie no ja wiem ze wszystko sie da oczywiście ale po prostu komfort troche siadamy teraz sie gnieciemy na 50 m w 2 pokojach i jest slabo. Dobrze ze kuchnie mamy oddzielnie. A wieczne rozkladanie kanapy wieczorem mnie po prostu wykancza. Nie wspomne o moich plecach. Ale juz niedługo...
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Annia wrote:To może teraz jednak?
Ounai, dokąd jedziecie?
Asia, super, że mąż mógł być. Mi tak ciąża wypadła, że mąż Mikołaja zobaczył dopiero po wyjściu ze szpitala... Bo oglądania na printach USG nie liczę. Ale mam wrażenie, że to mi było bardziej szkoda, że on nie może chodzić na wizyty ze mną niż jemu. 🤣
Nie!
Teraz to ja się skupiam na sobie
Mam w planach chociażby skok na spadochronie 🛩️
Ounai, Lalia, Suszarka, Clover, dmg111, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Fajnie tak poczytać wasze historie jak najbliżsi zareagowali na kolejne ciąże ☺️
Wiem, że ludzie są różni, czasami nie potrafią ugryźć się w język, chociażby wypadało ze względu na szacunek, no ale.. Uważam, że to nie mój problem, a tych osób 😃
My niebawem też będziemy informować bliskich o tym, że jestem w ciąży.. 🙈
Tylko, że u nas to będzie czwarte dziecko 😅
Chociaż większość wiedziała, że chcemy po Julku mieć jeszcze jednego bobasa, to jednak jest taki cień niepewności, jak będzie z reakcjami na tą wiadomość 😂
Póki co, to sam początek i to nie było pewne czy ciąża się przyjmie, bo wychwyciłam bardzo wczesną ciążę (11dpo beta 6,46 prog 11,2), a po 24h beta wynosiła 8,88. Później nie badałam, bo wyjechaliśmy na urlop z dziećmi, ale testy ciemnieją więc jestem dobrej myśli.
Jutro idę zbadać kolejny raz bete i proga i w poniedziałek powtórzę. Jeśli będzie wszystko ok, to 27 lipca mam pierwszą wizytę u ginekologa i mam nadzieję, że będzie już wtedy widać serduszko to będzie jakoś 6t3d ciąży ❤️
Ps. Ta ciąża jest dla nas zaskoczeniem, bo Julek jest z ivf i lekarze nie dawali nam praktycznie szans na naturalną ciążę. I mimo, że nie zabezpieczaliśmy się, to żadne z nas nie wierzyło, że się uda i to w dodatku tak szybko (5cs)Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2022, 10:32
Iryska, Wik89, Zulugula, Ladyo, Ounai, Annia, Suszarka, asias86, kic83, KarolinaMaria, dmg111, MoTyLeK🦋, Clover, Nowastaraczka lubią tę wiadomość