Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja za dwa 🤣
Dmg, kciuki ✊❤️
Co do obcych dzieci, to mi to nie przeszkadza, tak naprawdę to przez to, że w rodzinie czy wśród znajomych nie mamy małych dzieci, to u nas to świetna okazja do kontaktu z innymi.🙂
Kilkukrotnie mi się zdarzyło, że przysiadły się do nas inne dzieci w piaskownicy i pytały czy mogą się pobawić, ale bardzo często angażowały w to Olcia, mimo że był dużo młodszy👍Raz jedna dziewczynka, niewiele starsza od Olka, miała syndrom mamy i nie dość że go zabawiała i zagadywała to jeszcze pożyczała zabawki 😂💙 ostatnio byliśmy w sali zabaw, była tam dziewczynka ok.5 letnia i zaangażowała Olka w zabawę a ja nie mogłam się napatrzeć 🤭 był w nią wpatrzony jak w obrazek, robił wszystko co mu powiedziała, śmiał się jak coś zrobiła, a ona cierpliwie mu wszystko tłumaczyła, pokazywała, no wooow, byłam pod wrażeniem i zauroczona 🥰
Ale np raz mi się zdarzyło, że poszłam z Olkiem do parku i wzięliśmy kredę (taką grubą, kolorową) i zbiegły się dzieci, które tam były z rodzicami (jakaś grupka znajomych). I dzieci były świetne, pytały czy mogą się przyłączyć, były mega delikatne dla Olka, grzeczne w stosunku dla mnie, ale ich rodzice poczuli się jakby znaleźli sobie we mnie darmową niańkę. Totalnie olali swoje dzieci, nie chwalili, nie podsuwali pomysłów, w żaden sposób nie kontrolowali, stali z boku i śmieszkowali, brakowało im tylko piwa w ręce. I tego nie lubię 😅 bo nawet jak mój Olek idzie do innych dzieci, to mam go na oku, czy nie niszczy, czy się bawi, chwale go lub upominam, staram się jakoś modelować te zachowania społeczne jeśli tego wymagają, a jeśli nie to po prostu czuwam, bardzo często też nawiązuję jakąś gadkę szmatkę z rodzicem/babcia/opiekunem 🙂
Denerwuje mnie takie "pozbycie się' własnego dziecka dla świętego spokoju 🙄dmg111, LaBellePerle, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
-
Nie przeszkadza mi Zupełnie dzielenie się zabawkami na placu zabaw czy innym miejscu. Ja jak chodzę z moimi na plac to jestem mama angażująca się moim Zdaniem, denerwuja mnie obce dzieci otacZajace mnie i szukający kontaktu i ich rodzice siedZacy na ławeczkach z telefonem w reku.
Jeśli mój Bartek idzie gdzieś do dzieci z rodzicami to Zawsze pytam rodziców czy może się pobawić i nie będzie przeszkadzał.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2022, 17:28
Lalia, KarolinaMaria, dmg111 lubią tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
veritaa wrote:Nie przeszkadza mi Zupełnie dzielenie się zabawkami na placu zabaw czy innym miejscu. Ja jak chodzę z moimi na plac to jestem mama angażując się moim Zdaniem, denerwuja mnie obce dzieci otacZajace mnie i szukający kontaktu i ich rodzice siedZacy na ławeczkach z telefonem w reku.
Jeśli mój Bartek idzie gdzieś do dzieci z rodzicami to Zawsze pytam rodziców czy może się pobawić i nie będzie przeszkadzał.
Dokładnie to miałam na myśli 👌 -
Wiktorkaaa wrote:Hej jestem nowa, zaczynam czytać różne wątki i widzę twoje wpisy odnośnie choroby SMA, w badaniach wyszło, że jestem nosicielem, czekamy na wyniki męża. Czy wiedziałaś przed ciążą, że jesteście z mężem nosicielami?
Nie, nie mielismy pojecia. Badania na nosicielstwo nie daja gwarancji bo jest cos takiego jak nosicielstwo ukryte, bialko smn1 jest produkowane normalnie ale wada na chromosomie jest. To tak jakby co
I rozmawialam z kilkoma rodzinami ktore w takim wariancie wlasnie maja dzieci z sma
To jest te 5% przypadkow „po jednym rodzicu”.to tak skrótowo, bo temat jest mocno rozszerzony, a wiedza na największych portalach bardzo mocno okrojona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2022, 17:05
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
veritaa wrote:A ja przyznam ze denerwują mnie obce dzieci prZychodzace i zaczepiające jak jesteśmy gdzieś na wakacjach czy cos…
Szczerze to widać, kiedy ktoś nie ma ochoty. Wtedy się po prostu dziecko zabiera. No ale przyznam, że mnie to w drugą stronę denerwuje, bo ja częściej się spotykam z takim zachowaniem, że jak odciągam Wiki to zaraz słyszę, żeby mama dała się pobawić, posiedzieć i wychodzę na taką matkę kwokę🤷♀️🤷♀️
Anetka, ja tak odniosę się do tego placu zabaw i trzech łopatek. Co prawda sytuacja trochę inna, bo byliśmy na sali zabaw, to było dobre parę miesięcy temu, nie było żadnego dziecka w wieku Wiki, wszystkie starsze. W końcu przyszedł jakiś chłopczyk w jej wieku, Wiki do niego podchodziła, próbowała coś zagadać, on też był zainteresowany, ale jego ojciec tak go odciągał od niej, jakby zasłaniał własnym ciałem, że w końcu zabraliśmy Wiki. No ale było mi autentycznie przykro, rozmiarowo byli mniej więcej to samo, wiek podobny. To nie tak, że jakieś wielkie dziecko podeszło do jego niemowlaka... I generalnie tego totalnie nie rozumiem. Przyjść na salę zabaw i być oburzonym, że inne dzieci chcą bawić się z Twoim dzieckiem..
Lalia, to ja się zgadzam. Choć mnie się nigdy nie zdarzyło, żeby ktoś nie reagował na swoje dziecko, kiedy do nas przyszło. No ale z opisu brzmi okropnie 🤦♀️
Dmg, sto lat, samych cudowności!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2022, 17:48
Lalia, dmg111, Ounai lubią tę wiadomość
-
Dmg, wszystkiego najlepszego! Ja też niedługo zmienię kod, ale na 4 z przodu 🤣😂🤣
Trzymam kciuki dziewczyny za Wasze drugie i trzecie rundy!
A ja dzisiaj czuję się jak milion dolarów. Byliśmy na kolacji i cały wieczór zerkał na mnie facet, który był na wyjeździe z kolegami. Turek, ale z taką Europejską urodą i był całkiem przystojny. Jakoś tak mi się wydawało że z koją figurą to raczej na podryw już nie mam co liczyć, więc to lepsze było niż milion komplementów 😁🥳
Oczywiście powiedziałam mężowi, niech wie!
Btw, DMG strasznie mi było trzeba tego wyjazdu, żeby oczyścić głowę z codziennego zabiegania i wreszcie w pełni cieszyć się czasem z rodzinąkic83, LaBellePerle, dmg111, Ewa88 lubią tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Mi też w ogóle nie przeszkadzają podchodzące dzieci, tylko właśnie rodzice, którzy nie zwracają na nie uwagi..lubię jak podchodzą, Majka jest wtedy taka wpatrzona i fajnie sie bawi 😊
Majka na placu jest duszą towarzystwa, podchodzi do kazdego i kazdego zaczepia, musi na kazdego spojrzeć, a czasem i dotknac 😀 ma już tam pelno koleżanek i kolegów, a dzisiaj był z nią po południu mąż i opowiadał, jak podeszla do chłopca i zaczepiała go, głaskala.. I jego mama jak przyszła to powiedziała "o zobacz Maja jest", a ja z opisu tej kobiety i dziecka przez męża to nie mogę dalej dojść do twgo kto to byl😀
Prawie codziennie jak rano jesteśmy to są grupy z pobliskiego żłobka i przedszkola, raz to było chyba z 30 dzieci, a Majka tam szczęśliwa latała pomiędzy nimi i sie bawiła w najlepsze 😊 kiedyś jak byłam to bawił się z nią 3 letni chłopiec, ktory był z babcia. Oboje mieli zabawki do piasku. Ale jak babcia zobaczyła całą gromadkę biegnących do nich dzieci ze żłobka, to zrobiła opiekunkom taką aferę, że jak to dzieci bez swoich zabawek przychodzą itd....wręcz brała za ręce niektóre dzieci i odsuwała od wnuka i jego zabawek, aż w końcu zabrała go na inny plac zabaw... A ja zostałam, zostawiłam zabawki, którymi sie dzieci bawily i na koniec były rozrzucine po całym placu, ale jakoś mi to nie przeszkadzalo, Majce tym bardziej 😀 chociaż ostatnio zaczęła ich pilnować, bo jak idziemy do wózka to pokazuje na zabawki i sama je sprząta do siatki i niesie ze sobą do wózka 😊LaBellePerle, dmg111, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
Kuba też dusza towarzystwa na plavu zabaw. On to lubi "pożyczyć" zabawki. Mnie np denerwują rodzice, którzy swoje zabawki czy pojazdy jeżdżące trzymają przy sobie by nikt ich nie wziął ale nie mają problemu by ich dziecko zabierało inny.
Ja wychodzę z założenia że póki moj się swoim jeździkiem nie bawi to niech inne dzieci korzystająLalia, dmg111 lubią tę wiadomość
Kuba 26.07.2020
Bartek 27.10.2022 -
Tylko moje dziecko to taki dzikus, ze nie pozwala sie zbliżyć żadnemu dziecku za blisko bo afera a nie daj zeusie jakies ruszy jej zabawki to afera jak 150 🤨 ostatnio byla sasiadka z corka pol roku starsza to byly afery o sam fakt ze siedzi na kanapie i pije z kubeczka 🙈 ale to dopiero od niedawna tak ma, wczesniej miala gdzies inne dzieci i co robia poki nie dotykały mnie (nawet maz musi miec pozwolenie na dotykanie mnie) 🫣🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Enigvaa wrote:Tylko moje dziecko to taki dzikus, ze nie pozwala sie zbliżyć żadnemu dziecku za blisko bo afera a nie daj zeusie jakies ruszy jej zabawki to afera jak 150 🤨 ostatnio byla sasiadka z corka pol roku starsza to byly afery o sam fakt ze siedzi na kanapie i pije z kubeczka 🙈 ale to dopiero od niedawna tak ma, wczesniej miala gdzies inne dzieci i co robia poki nie dotykały mnie (nawet maz musi miec pozwolenie na dotykanie mnie) 🫣
U nas tak było na wiosnę 🙈 jak ktoś przechodził OBOK placu zabaw, ZA ogrodzeniem to Olek biegł do mnie i się chował 😅Zulugula lubi tę wiadomość
-
dmg111 wrote:My właśnie wróciliśmy z nad morza ❤️ Mieliśmy cudowna pogodę, naładowaliśmy się słoneczkiem i jak to po wakacjach, jestem wykończona! 😀 ale mamy jeszcze tydzień urlopu, więc korzystamy z atrakcji w okolicach 😀
Pozdrawiamy kochane ❤️
Lalia, jeszcze raz gratki!!!!! 🥰
Później wrzucę fotki ❤️
My też niedługo wybieramy się na krótkie wakacje, wbijamy do Gliwic 😘❤️KarolinaMaria, Lalia, dmg111, Suszarka, Ewa88 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Ależ mam dziś ciężki dzień, aż muszę się Wam tu pożalić. Dziś dzień ważenia, nie dość, że nie schudłam to waga pokazuje mi kg więcej. Nie wiem jakim cudem - że jakiś zastój na diecie to ok, rozumiem, zdarza się, ale żeby jeszcze przytyć niewiadomo z czego? Mam nadzieję, że to jakaś woda nazbierana z powodu okresu, ale sama nie wiem, bo dziś już ostatni dzień. No humor dziś istnie wisielczy 😰