Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Tymek i Marta na lotnisku po powrocie 😁
Mój mąż to mój bohater. W samolocie zdrzemnął się z 1,5h trochę pospał w autokarze, w domu Marta wstała po 2h i dał mi odsypiać do 11 a on się zajął Martą (Tymek odsypiał tak długo jak ja). Ogólnie powrót mega ciężki, mieliśmy wylot o 1:50, dzieci umęczone strasznie, marudziły, zdziwiały, ja ledwo oczy otwarte trzymałam ale z Martą na kolanach ciężko było spać.
Dzisiaj dzień rozruchowy, dajemy sobie na luz, a jutro wracamy do życia i przygotowujemy się do rozpoczęcia roku szkolnego 😁 Tymek podjarany bo w trakcie naszej nieobecności przyszedł mu wymarzony plecak szkolny i czeka na odbiór u mojej siostry
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2022, 13:26
LaBellePerle, Suszarka, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
-
A najgorsze, że sprawa jest znana już od lipca ale była uciszana i dopiero dzięki społeczeństwu zostało to nagłośnione.Iryska wrote:Słyszałyście co się dzieje z Odrą? Jestem w szoku, tak mi szkoda tych ryb i innych zwierząt.. Człowiek to najgorszy wróg przyrody 🙁
Znając życie i obserwując to postępowanie to nikt za to nie poniesie konsekwencji...8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Polcia od lipca nie chodzi do żłobka także ma luz, chyba już zapomniałaEwa88 wrote:Anetka jak Pola w żłobku? Kiedy idzie do nowego?
a od września czeka ją nowe.
Już się boje.
Btw. Oczywiście walczymy ze żłobkiem i firmą cateringową o zwrot pieniędzy które nam się należą (za dotację żłobkową 1200 bo przyszły nam z opóźnieniem i nie wykorzystane środki z jedzenia bo miała zapłacony za cały lipiec a była 1 dzień). Strasznie mnie to wkurza, jak trzeba płacić im to co do dnia pilnują i przypominają a mi już od miesiaca zwracają nadpłaty i nadal ich nie ma....8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Też mam takie wrażenie, że tak to się skończy 😕Anet.kaa wrote:A najgorsze, że sprawa jest znana już od lipca ale była uciszana i dopiero dzięki społeczeństwu zostało to nagłośnione.
Znając życie i obserwując to postępowanie to nikt za to nie poniesie konsekwencji...12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Calanthe rozumiem Wasze skrępowanie sytuacją. To bardzo przykre, że tak postępuje mama tej dziewczynki bo tylko robi jej krzywdę. Bez względu z jaką chorobą się boryka obowiązują jakieś normy społeczne które trzeba dziecku przekazywać, nie patrząc na czy przyniesie to skutek czy nie. Więc moim zdaniem mama powinna tłumaczyć dziecku aby tak nie robiła nawet jakby to nie przynosiło.rezultatu.
Z drugiej strony ciężko oceniać za całokształt matkę, może jest samotnie wychowująca, umęczona opieką nad chorym dzieckiem i to było jej 15 minut czasu "wolnego". Oczywiście, zachowanie dziecka było dziwne, mama powinna zareagować ale czasami ciężko oceniać.
Podam tu taki przykład. Ostatnio pakuje nas do auta, i słyszę jak jakieś dziecko się wydziera tak dość dziwnie. Pierwsza myśl to "matkooo, co to za wyjec" po czym patrzę a idzie moja koleżanka z 3,5 letnim synkiem, który jedzie na hulajce i wyje bez łez jak syrena. Gdybym ich nie znała, nie wiedziała że chłopiec ma autyzm i zaburzenia SI pomyślałabym i o niej i o nim źle - co to za dzieciak który tak się wydziera i czemu ta mama go nie uspokoi skoro idzie obok i nie reaguje, a znajac ich wiem że jak on tak wyje to nie da się go uspokoić tylko sam musi się wyciszyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2022, 13:41
8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Ja za to ostatnio byłam świadkiem strasznie przykrej sytuacji.
Dziewczynka, ciężko powiedzieć ile lat ale już prawie wysoka jak opiekunka/mama, podejrzewam że z jakimś opóźnieniem w rozwoju.
Szły parkiem i ona chciała iść w strone gdzie są lody, nie krzyczała ani nic, zmieniła drogę tylko a ta kobieta z którą szła na pół parku się do niej wydzierała takimi tekstami:
"nie bedziesz szła na lody, zobacz jakie masz brudne zęby"
"nie bedziesz jadła lodów, zobacz jaka jesteś gruba" "zobacz jaka jesteś gruba, bluzka Ci zaraz pęknie" "zobaczysz, zaraz pójdziesz do poprawczaka bo tam wsadzaja nieposłuszne dzieci"
"leci po ciebie helikopter i zabiorą cię do szpitala"
Tak bardzo było mi szkoda tej dziewczynki bo bez względu na jej stan umysłowy, choroby, bez względu na to czy daje rodzicom w kość (bo przecież może tak być) nikt nie powinien tak do niej mówić !!!8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Dziewczyny, w aplikacji 50style na pierwsze zakupy jest -25zl przy zakupach za min 50 zł 😁 i oprócz tego jest -10% i -20% na przecenione i nieprzecenione 😁
W zamian za info zachęcam logować się przez mój link 😂
https://50style.page.link/tdEM
Edit:
Tylko że to się nie łączy 😵 ale i tak promki fajne 👍Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2022, 19:35
Zulugula lubi tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Dziewczyny, czy któraś z Was zdecydowała się już na wymianę łóżeczka na łóżko?
Albo Wasze dziecko śpi w łóżeczku ale ma już wyciągnięte szczebelki?
Pamiętam, że Igusia Suszarki już tak 😘
Pytam, bo zadecydowaliśmy się, że prawdopodobnie kupimy Olkowi łóżko 80x190, bo zdarza mu się w nocy budzić i potrzebuje żeby ktoś z nim był. I mnie ciągnie do środka do łóżeczka (tak, wchodzę do niego i się z nim kładę 🙈) ale jestem już coraz większa 😅 a znowu mój mąż musi siedzieć z boku, co czasem trwa nawet 2h i się można wykończyć 😅 Z niewiadomych przyczyn Olek nie chce spać z nami w naszym łóżku mimo że kupiliśmy nawet barierkę 😅
Zakładamy, że jest przyzwyczajony że do spania to jest jego łóżeczko i jego pokój po prostu 🙈 i wydaje nam się, że jak kupimy mu normalne łóżko to nie będzie to dla nas aż tak niekomfortowe, bo będziemy mogli się z nim normalnie podłożyć a nawet spać, a nie ukrywamy że jak się urodzi Bobo to też będzie wygodnie jak mąż będzie mógł spać z Olciem a ja spokojnie karmić czy spać z maluchem 👍
Tylko w łóżku, takim normalnym, stresuje mnie to że barierka jest tylko do połowy, a w łóżeczku jak Oluś zasypia to czasem wstaje, czasem się kręci, czasem się wkurza że każemy mu spać, ale przez to że ma szczebelki to ma ograniczoną przestrzeń, nie ucieka i po paru minutach zasypia 😅 boję się że z łóżka będzie od razu zwiewać 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2022, 20:42
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Lalia ale w jaki sposób wchodzisz do łóżeczka? Nie umiem sobie tego wyobrazić 😁😁
My mamy jeszcze łóżeczko, póki co nie musimy do niego wchodzić 😁
Nas czeka niebawem zabranie smoczka. Nie umiem się za to zabrać😵Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2022, 21:19
Lalia lubi tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Iryska wrote:Lalia ale w jaki sposób wchodzisz do łóżeczka? Nie umiem sobie tego wyobrazić 😁😁
My mamy jeszcze łóżeczko, póki co nie musimy do niego wchodzić 😁
Nas czeka niebawem zabranie smoczka. Nie umiem się za to zabrać😵
Dosłownie, do środka, do niego i albo tam siedzę albo leżę a parę razy zasnęłam 🤣 okej, kurtyna wstydu opadła 🤣
Na swoją obronę dodam, że mam 163cm i 57 kg a brzuch jeszcze nie aż tak duży 🤣
Wik89 lubi tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Zulugula wrote:Lalia , Toms ma wyciągnięte szczebelki od jakichś chyba 2-3miesiecy. Teraz zwisa mu przez nie ręka ale jeszcze nigdy nie wypadl😄 generalnie lubi swoje łóżeczko i też je woli bardziej od naszego łóżka. U nas daleka droga do samodzielnego łóżka, bo mamy biurko do pracy w Tomcia pokoju i ono jest pod oknem a łóżeczko w sypialni w ciemnym rogu i ciężko narazie się zamienić 😛
Ale myślę że u Was fajna pora teraz przyjdzie na łóżko 🥰
Zulu, ale jak przychodzi pora drzemki albo spania na noc, to Tomuś sam wchodzi/Wy go kładziecie, siadacie obok, opowiadacie bajkę i on zasypia i nie próbuje uciekać się bawić zamiast spać? 😅"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
My już zmieniliśmy kilka miesięcy temu, bo Gustaw w łóżku ze szczebelkami nie chciał spać, ciagle wstawał i płakał nawet jak wyciągnęliśmy szczebelki. A dwa, ze on w nocy zmienia co chwile pozycje i się obijał i to go wybudzało 😜
Teraz jest tak, że idziemy spać, kładę go do łóżeczka a ja(albo mąż) siadamy na drugim końcu łóżka. On się turla, przychodzi się przytulić i tak z 20/30 minut i zasypia. Wtedy wychodzę 😜
Tam gdzie nie ma barierki to kładę poduszkę jako „zabezpieczenie” ale przez te kilka miesięcy nie zdażyło się żeby spadł 😅
Według mnie lepiej mu się śpi na takim już dużym łóżku
a i nam wygodniej się z nim położyć niekiedy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2022, 09:26
Suszarka, Lalia lubią tę wiadomość
-
My tez w lipcu zmienilismy na duze lozko wlasnie po to, zeby wieczorem moc sie kolo Gucia polozyc i poczytac, no i w nocy zeby moc sie polozyc i z nim spac, jesli sie budzi i nas potrzebuje (a wiekszosc nocy jednak jeszcze jest takich 😅)
Jak jest spiacy, to nie zwiewa z lozka
Lalia lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023
