Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Annia wrote:A w ogóle miałyście zlecane badanie na CMV w ciąży? Mi poprzedni gin w ciąży z Mikiem nie zlecał. 🧐
-
Ja kupilam ostatnio Mai na święta tą kuchnie za 269,dzień później była za 209 😀 ale dopiero na święta dostanie od dziadków 🎅
W aldi też jest spoko widzialam w gazetce -
Suszarka wrote:Do dziewczyn które kupowały kuchnie w Lidlu - jesteście zadowolone? Jeśli pamiętacie to napiszcie ile płaciłyście. We wtorek ta kuchnia wychodziła za 210zł, jestem zła na siebie że się nie zdecydowałam, ciekawe czy będzie jeszvze równie dobra promka. A może któraś ma kuchnię dla dziecka z Ikea?
U Nas też od roku jest używana, może nie codziennie bo teraz królują puzzle, Duplo i koparka, ale bardzo często się bawi nadal.O ❤️
Z ❤️ -
Annia wrote:Irysko zazdroszczę, Mikołaj chodzi spać koło 21.30 i najczęściej zasypiam już z nim jeśli to ja go usypiam (a jak jestem w domu to muszę być to ja ostatnio...).
A do której Michał śpi jak idzie spać o 19?
No i nie mamy już drzemek, więc ani chwili wytchnienia 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2022, 20:33
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
U nas codziennie ta sama pora... 19 kolacja, sprzatanie zabawek, kąpiel z tatusiem, ubieranko i usypianie z mamusią , o 20 już smacznie śpi 😊 my siedzimy tak do 21.30 i też idziemy spać. Pobudka zazwyczaj po 6. U nas jak w zegarku 😀
No oprócz ostatnuch 2-3tygodni choroby, kiedy budzi się co chwila i mąż śpi z nią w pokoju na dywanie na materacu koło lozeczka, prawie całą noc, bo nie opłaca się wracać do łóżka ☹️ -
Iryska wrote:Annia, ja nie badałam CMV w ciąży.
Uwielbiam ostatnio wieczory - dziecko śpi od 19, cały wieczór dla nas 😁😁
Irysko
Miłego wieczoru!
A tak z ciekawości, Ty jeszcze karmisz?Iryska lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Wyszłam z pracy 30 min wcześniej, pojechałam z 2 dzieci na zakupy- oczywiście tłumy ludzi. Tak się, akrecilam że ukradliśmy paczka ale już nie miałam siły wracać z nimi, żeby płacić. Pojadę przyznać się w sobotę. Potem ogarnianie, robienie im jedzenia, gotowanie. Mąż wyjechał w nocy i wróci w nocy. Jeszcze w poniedziałek mam egzamin na wózki widłowe. Nie wiem po co zgłosiłam się na to szkolenie, będę musiała zakuwać a w pracy pewnie nigdy na tym wózku jeździć nie będę 🙈
Zulugula lubi tę wiadomość
-
Annia wrote:Irysko zazdroszczę, Mikołaj chodzi spać koło 21.30 i najczęściej zasypiam już z nim jeśli to ja go usypiam (a jak jestem w domu to muszę być to ja ostatnio...).
A do której Michał śpi jak idzie spać o 19?
Annia
Maks też chodzi spać jak Miki o 21:30, tylko że mąż go usypia od kiedy w nocy odstawiliśmy go od piersi, więc od 20:30 mam czas dla siebie, na trening, serial, itp. Wikusia szybko zasypia więc zazwyczaj nawet jak jej czytam to zasypia w 3 minuty.
A mąż mógłby się "wymienić/zastąpić "w wieczornym rytuale?Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Suszi, my Olciowi kupiliśmy w styczniu, już po świętach, bo wtedy była na nią jakaś promka 🤔nie pamiętam, ale kosztowała coś 180-220zl ? 🤔
Z tego co wiem to właśnie od kuchni z Ikei różni się tymi bajerkami . U nas Olek często się nią bawi, nie zawsze zgodnie z przeznaczeniem, w sensie udaje że gotuje 🤣 ale robi kostki lodu, czasem faktycznie wrzuca do garnka różne rzeczy, udaje że odkręca kran itd 😅😅Suszarka lubi tę wiadomość
-
kic83 wrote:Annia
Maks też chodzi spać jak Miki o 21:30, tylko że mąż go usypia od kiedy w nocy odstawiliśmy go od piersi, więc od 20:30 mam czas dla siebie, na trening, serial, itp. Wikusia szybko zasypia więc zazwyczaj nawet jak jej czytam to zasypia w 3 minuty.
A mąż mógłby się "wymienić/zastąpić "w wieczornym rytuale?Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Ounai wrote:Wyszłam z pracy 30 min wcześniej, pojechałam z 2 dzieci na zakupy- oczywiście tłumy ludzi. Tak się, akrecilam że ukradliśmy paczka ale już nie miałam siły wracać z nimi, żeby płacić. Pojadę przyznać się w sobotę. Potem ogarnianie, robienie im jedzenia, gotowanie. Mąż wyjechał w nocy i wróci w nocy. Jeszcze w poniedziałek mam egzamin na wózki widłowe. Nie wiem po co zgłosiłam się na to szkolenie, będę musiała zakuwać a w pracy pewnie nigdy na tym wózku jeździć nie będę 🙈
Mikołaj nie raz był winowajcą, że znajdowaliśmy coś na dole wózka wrzucone za co nie zapłaciliśmy. Oczywiście zawsze na drugi dzień idziemy to "kupić".
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Właśnie się zastanawiam czy nie zamówić tej kuchni, jest obniżka 30zł, więc by była za 269. Miałabym pod choinkę. Ehhh dylematy 🤭 pewnie zamówię. Chyba wolę kupić nawet ciut drożej niż się czaić i prowadzić walki w kisielu żeby zaoszczędzić 3 dyszki na przuklad. Ja już jestem w hasztagu świątecznym jak nic 😂😂 dziękuję za wszystkie opinie, jesteście nieocenione 🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2022, 20:50
Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Olek dostanie od dziadków pod choinkę kuchnię z Lidla, ale chyba kupili stacjonarnie za 299. Spotkałam się z opiniami, że kuchnia dla chłopaka to dziwny prezent, ale totalnie się z tym nie zgadzam 😅 Zwłaszcza, że Olek ostatnio "gotuje zupę" w pojemniku na zabawki i później "karmi" nas klockiem, więc uważam, że to będzie super prezent. No i z tego, co widziałam, to jest tam jego ukochany tik-tak, czyli zegar
Suszarka, Lalia lubią tę wiadomość
-
Annia wrote:Marta czy Tymek coś zwędzili?
Mikołaj nie raz był winowajcą, że znajdowaliśmy coś na dole wózka wrzucone za co nie zapłaciliśmy. Oczywiście zawsze na drugi dzień idziemy to "kupić".
Tymek już dawno śpi a Marta nadal nie. Oszaleje z nią!
Btw, patrzcie jakie fajne buciki dla Baby Born mi przyszly, ali
dmg111 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za wszystkie rady dotyczące jelitówki. U nas to pierwsza taka sytuacja, więc Wasze wskazówki są dla mnie niezwykle cenne.
Za nami dwa ciężkie dni. Wczoraj na opiece nocnej lekarz w sumie nic konkretnego nam nie powiedział, poradził zbijać temperaturę, nawadniać, podać probiotyk. Pytałam o elektrolity, twierdził, że nie trzeba ale kupiłam i tak. Wczoraj chyba wszystko, co Olek zjadł to zwrócił, ale na szczęście chętnie pił. Wróciliśmy do domu o 22.30 i zaraz zasnął, spał z nami, ja prawie całą noc nie spałam, bo nie chciał się położyć inaczej niż na plecach i bałam się, że jeśli zwróci w nocy, to może się zachłysnąć... Noc przespał, trochę się rzucał, o 1 w nocy podałam mu przeciwgorączkowe jeszcze, bo akurat tak wypadało a temperatura znowu wzrosła. Dziś rano jak wstał to chciał się napić i biedny zwrócił samą wodę, widać było, że gorzej się znowu czuje, nie mógł się podnieść z łóżka. Widać było, że jest bardzo słaby. Później udało mi się trochę go napoić łyżeczką, ale nawet za bardzo nie chciał. Umówiłam nas do lekarza, bo lekarz na nocnej polecił, żeby się dzisiaj jeszcze udać do pediatry. Mielismy mieć wizytę na 17:10, ale odwołali nam, bo niby lekarz nie dojechał 🙄 Na szczęście około południa Olkowi się polepszyło, wstał, zjadł pół bułeczki, wypił elektrolity. Po popołudniowej drzemce odzyskał siły, zaczął już dokazywać. Zrobiłam mu kisiel z soku malinowego, a później jeszcze wypił kubek rosołku i już na wieczór przed spaniem sam się upomniał o mleko. Dałam mu jeszcze paracetamol, ale widzę, że jest już nieźle. Mam nadzieję, że jutro będzie już OK, bo tak mi jest go szkoda 😔