Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
To nie wiem czemu mi z taka rozbieżnością wyliczyli nie mniej jednak nie jest to dla mnie aż takie ważne 🤦♀️
Dziewczyny czemu te karmienie aż tak boli i jest takie trudne 😔
My zastanawiamy sie nad segmentem 150m i nawet nie chce myśleć o wykończeniu tak dużego metrażu. Pamietam ile nas kosztowało wykończenie mieszkania gdzie ceny teraz są prawie 50-100% większe.
Aniu ja teraz w tej ciąży to miałam takie głupie myśli jak to będzie właśnie z ta miłością, i nawet trochę traktowałam ja po macoszemu bo już nie miałam czasu na mówienie do brzuszka czy czytanie książeczek jak to robiłam przy pierwszej - No ale wiadomo dla czego jak ma się w domu aktywnego 2-3 latka. Teraz poród jak i czas po porodzie przechodzę o wiele lepiej. Nie wiem czy wy tez ale ja w pierwszej ciąży po porodzie to miałam takie zjazdy emocjonalne ze non stop płakałam. Sama byłam zła na siebie jak wyglądam ze jestem ciagle zapłakana ale nie umiałam sobie z tym poradzić. Teraz tego nie ma, wzruszam się ale nie płacze z byle powodu 🤦♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2023, 07:19
starania od 07.2019
diagnoza, badania, dieta, suplementy 02.2020
wit d, witaminy dla kobiet Solgar, inofem, bromergon, folik
8 cs
28.03 ⏸️ beta 146
01.04 beta 867
Baby nr 2 😍
30.01 ⏸️
02.02 beta 123
04.02 beta 379 -
Patrycja, tak, mialam tak po pierwszej ciazy, a teraz mnie to ominelo, tzn jakos w 5-6 dobie po porodzie mialam lekki baby blues i pare razy sobie poplakalam , ale po pierwszym porodzie bylo to duzo bardziej intenstywne
Karmienie troche bolalo mnie na poczatku, teraz poki co w ogole, a z Guciem pamietam, ze czasami naprawde bolalo
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Patrycja ja też miałam mocno niedoszacowane dzieci. Z Tymkiem powiedzieli mi, że wychodzi 4200 +/- 600g i że to będzie na pewno na plus po tym jak Pani doktor zmalała mi brzuch. Urodził się 62cm i 4640g. Marta wychodziła z usg 4000g a urodziła się 3520g. U Tymka niedoszacowanie podobno wynikało z tego, że zajmował tak dużo miejsca ze nie mogli go już dobrze złapać sondą. A u Marty dlatego że miała głowę tak dużą jak ponad 4-kilogramowe dziecko, a szacując wagę bierze się średnią pomiarów. Ale jak wiadomo głową wychodzi pierwsza, więc nic mi yo nie zmieniło 😂 nadal musiałam rodzic dziecko, głową jak niewiele mniejszą niż miał jej ogromny brat.
Wczoraj wróciłam do biegania. Przyznam, że po 10 dniach przerwy ciężko było. Co prawda nie mam takiego bólu mięśni jak 2 miesiące temu, ale kondycja spadła mimo że to rąk krotki czas. No i zmarzlam trochę. Może macie do polecenia jakieś budżetowe ciuchy termiczne które jednocześnie odprowadzą wilgoć? -
Ounai wrote:Patrycja ja też miałam mocno niedoszacowane dzieci. Z Tymkiem powiedzieli mi, że wychodzi 4200 +/- 600g i że to będzie na pewno na plus po tym jak Pani doktor zmalała mi brzuch. Urodził się 62cm i 4640g. Marta wychodziła z usg 4000g a urodziła się 3520g. U Tymka niedoszacowanie podobno wynikało z tego, że zajmował tak dużo miejsca ze nie mogli go już dobrze złapać sondą. A u Marty dlatego że miała głowę tak dużą jak ponad 4-kilogramowe dziecko, a szacując wagę bierze się średnią pomiarów. Ale jak wiadomo głową wychodzi pierwsza, więc nic mi yo nie zmieniło 😂 nadal musiałam rodzic dziecko, głową jak niewiele mniejszą niż miał jej ogromny brat.
Wczoraj wróciłam do biegania. Przyznam, że po 10 dniach przerwy ciężko było. Co prawda nie mam takiego bólu mięśni jak 2 miesiące temu, ale kondycja spadła mimo że to rąk krotki czas. No i zmarzlam trochę. Może macie do polecenia jakieś budżetowe ciuchy termiczne które jednocześnie odprowadzą wilgoć?Ounai lubi tę wiadomość
-
MoTyLeK🦋 wrote:Laseczki, październik się zaczął i oto Ja, świąteczny elf zaklepałam sesje świąteczna dzieciom na listopad 🤭🤣🤣🤣
Edit I ja minimalistka zamówiłam już ozdoby świąteczne w sinsayu 😂 ubrań nie lubię, ale rzeczy do domu, takie 'na chwilę', mają spoko i ceny są bardzo ok. W tym roku Mati korzysta już ze swojego pokoju i zamówiłam jej m.in. taki domek odliczankę do świąt.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2023, 16:59
Iryska, Lalia, Annia, MoTyLeK🦋 lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
KarolinaMaria, byliśmy w apartamentach (hotele z basenem w Kołobrzegu nas przerosły cenowo 🤣) - Polanki Aqua, z firmy Baltic On. Byliśmy zadowoleni, ale polecam zdecydowanie poza sezonem jeśli chcecie na spokojnie skorzystać z sauny, basenów czy sali zabaw dla dzieci. Blisko do morza, w takiej cichej części Kołobrzegu na granicy z Grzybowem.
Nowastaraczka, niestety nie. Nie mam na to pomysłu, zgłasza, że chce kupę i trzeba ubrać pampersa mu... Robi i ściągamy. Nie chce za żadne skarby usiąść na tą kupę na toaletę. Siku robi już do normalnej toalety, nawet nie na nocnik.
Ewa, nie byliśmy.a na basenach jest fajny brodzik? I jak sala zabaw?
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Motylku ja też kilka dni temu zapisałam się już na sesję, ale na początku grudnia. A w nocy oglądałam na next i shein ubranka świąteczne. 🤣🤣🤣
MoTyLeK🦋, KarolinaMaria, Lalia, Suszarka, Ounai lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
KarolinaMaria wrote:Kochana byłam lepsza! Zaklepałam sesję 2 tygodnie temu na listopad😏 mam ultra mało zdjęć z Mati, dlatego podtrzymujemy tradycję i 3 rok z rzędu idziemy na sesję do tej samej dziewczyny. Zaklepałam tak wcześnie, żeby mieć odpowiedni termin...na przekładanie go. Rok temu przesuwaliśmy przez choroby i ledwo zdążyliśmy z odbitkami dla babć na święta.
Edit I ja minimalistka zamówiłam już ozdoby świąteczne w sinsayu 😂 ubrań nie lubię, ale rzeczy do domu, takie 'na chwilę', mają spoko i ceny są bardzo ok. W tym roku Mati korzysta już ze swojego pokoju i zamówiłam jej m.in. taki domek odliczankę do świąt.
Ale rozumiem, jest to w pełni uzasadnione!
P.s. Ozdoby świąteczne i dekorowanie domu na Święta, to ja mam pierdolca na tym punkcie 🎄🎄🎄Annia lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:Ja chyba jednak postawie na decathlon, chyba że uda mi się coś na zalando wyszperać. Natomiast widzę, że trudno będzie znaleźć coś taniej. A Ty wróciłaś do biegania?
Ounai lubi tę wiadomość
-
Annia wrote:Ounai mi na siłownię moja fryzjerka poleciła komplety z Shein (nigdy nic tam nie zamawiałam, bo chińszcyzna itp) i... Są lepsze niż te z Nike, Adidasa czy Gym Glamour.
Na SHEIN kupiłam za 69 zł /szt 😳
https://zapodaj.net/plik-jpaAZlqdQQ
Także już wiem, gdzie upoluje świąteczne komplety 😍😍😍
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2023, 19:02
Annia, kiniusia270, Ladyo, Zulugula, Ounai, Wik89, Inga28 lubią tę wiadomość
-
Annia , u nas to samo 🫠 ani ksiazeczki ani zadne tlumaczenia nie daja rady. Prosi o pampers na kupę i nie ma innej opcji, a siku ogarnia do nocnika/toalety bez problemu 🥲
-
Annia, domyślam się, że ceny hoteli to kosmos, a jak się jedzie taki kawał drogi to nie opłaca się na 2-3 dni, więc robi się niezła suma. Niemniej fajnie gdzieś pojechać.
Ewa to jest taki maluśki domek z kostkami z cyframi do odliczania. Zaraz Ci wstawię link. W sinsayu są też fajne kalendarze adwentowe, ale dla mnie to już za duże gadżety. Może kiedyś jak Mati będzie większa i będzie bardziej kumata to pomyślimy. Na razie ogarnia kalendarz-odliczanie do powrotów taty z delegacji. Mam wrażenie, że naklejanie kropek na kolejnych dniach bardziej kręci mnie niż ją🙄
https://www.sinsay.com/pl/pl/dekoracja-swiateczna-5099q-08x?algolia_query_id=46c429bbdaeacd7770789462b8a24692
Irysko, ze spaniem Matyldy jest lepiej pod tym względem, że od ponad 2 miesięcy zasypia w swoim łóżku w swoim pokoju. Czytam jej 2-3 książeczki, kładzie się do łóżka i zasypia bez mizianek. Ja siedzę w oddali na podłodze i czekam aż zaśnie, niestety opcja zasypiania beze mnie w pokoju nie przechodzi. Jest lepiej niż było, bo nie skacze po mnie, nie chce czytać miliona książeczek, nie dramatyzuje, ale nadal trwa to długo. Czasem kręci się nawet godzinę. Pomimo tego, że w weekendy nie śpi już w dzień to nadal zasypia po 21 (wstaje ok. 8 ), bliżej 22 🙄 W tygodniu wstaje o 6, śpi w żłobku ok. godzinę, a też rzadko zasypia wcześniej niż o 20.30. Jak ona zasypia to ja wtedy siedzę w tel (jak teraz) lub czytam książkę. Pedagożka od snu mowila mi, że wyciszanie się 40 minut to nadal jest norma 😑 dużo dało mi to, że się pogodziłam z tym, że Mati nie potrzebuje dużo snu i, ze pewnie nigdy nie będzie dzieckiem, które zasypia w 5 minut o godz. 19. Dużo też zyskaliśmy na jej wyprowadzce, bo usypianie pomimo, że nadal czasochłonne, to już mnie tak nie męczy. W nocy zazwyczaj się budzi i do nas przychodzi, ale od razu zasypia wtulona. Cieszę się też, że w weekend nie śpi już w dzień, wyszło to całkowicie naturalnie, wcześniej przetrzymywanie jej na siłę nie miało sensu, bo padała w końcu o 16 i to dopiero był problem. Czy mam dla siebie więcej czasu wieczorem? Absolutnie nie 😂
Edit już śpi, szok 🍾Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2023, 20:36
Wik89, Zulugula, Ewa88 lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm