X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6017 7345

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai, dziecko jeszcze na tym etapie może co tydzień zmieniać pozycję. U mnie w 28 tc położenie miednicowe, a w 29 tc już główkowe. Mam nadzieję, że tak zostanie.

    A dlaczego masz podejrzenie cholestazy? Swędzenie?

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa88 wrote:
    Ja już po wizycie 😊 Bobas rośnie, już prawie 9 cm 😄 niestety płci dalej nie poznałam bo dzisiaj dzidzia stanął sobie na głowie 😄 szyjka długa, zamknięta 😊
    Oooo super ❤️❤️❤️

    Kiedy teraz wizytujesz?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Te rureczki to Windii i jak dziecko ma bardzo duże problemy brzuszkowe są super. Ok 5zl za sztukę. Ja myłam i wyparzałam. Ale mój mąż nie miał odwagi wsadzić do pupy. Bal się, że zrobi młodemu krzywdę.

    Jestem po wizycie. Pan doktor dziś był nie w humorze. Generalnie mała sobie fiknęła i siedzi głową do góry. Do tego mam podejrzenie cholestazy i jest baaaardzo duże prawdopodobieństwo, że zostanie potwierdzona jednak. Jeśli próby wątrobowe wyjdą źle a kwasy dobrze to będę mieć monitorowaną ciążę i wprowadzone leczenie, ale jeśli kwasy wyjdą źle to będzie trzeba rozpatrzyć wcześniejsze wywołanie porodu bo to niebezpieczne dla dziecka. Muszę chyba przycisnąć przygotowania.

    Rozmawiałam też o porodzie. I mój lekarz mówi, że u niego w szpitalu jeśli mam rodzić z mężem to nie ma za bardzo możliwości, jedyna opcja to wywołanie i wstrzelenie się z wymazem. Tak, że mam mentlik w głowie i nie wiem co teraz z tym robić.
    Kurcze, skąd cholestaza? Jejku, ale się Ciebie łapią te cholerstwa!

    A w innym szpitalu masz możliwość PORODU Z MĘŻEM?

    Jak niunia wagowo wygląda?
    Kiedy kolejna wizyta?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam od matki.

    Powiedziałam na sam koniec wizyty. Wiem, że ma urlop akurat wtedy, więc zagadałam do kiedy ten urlop ma. Mówi że do 24 sierpnia. I mówię do niej że chcemy wziąć ślub 14 sierpnia. Powiedziała ok. I kiwbela głowa że w sensie chyba wypada w tej sytuacji 🤦‍♀️

    No nic, przeżyłam.

    Dam im zaproszenia i tyle. Babcia wie już od wczoraj. Drugiej babci powiedziałam na szybko dziś. I z głowy.

    Jakoś poszło :)

    Sylwucha, Ewa88 , doomi03, Ounai, Annia, Edyciak, dmg111, kar_oliv, Lalia lubią tę wiadomość

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6800 9563

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak wrote:
    Ula, ja cię podziwiam, że tak szybko działasz. 👍 Choć domyślam się, że to Twój sposób na przeżywanie żałoby...

    Kochana ja po prostu nie mam na co czekać. Choć wiem, że każdy dookoła może pomyśleć, że no właściwie po co się spinam, po co zabiegam o trzecie dziecko, przecież mam już dwóch, zdrowych, uśmiechniętych chłopców. Ale wiem, że niejedna z Was mnie zrozumie. Mam w sobie takie pokłady miłości, że chciałabym móc przeżywać macierzyństwo raz jeszcze. A jeśli się uda to i po raz czwarty. Kocham być mamą, dla mnie to ogromne wyróżnienie i największe szczęście.
    Dlatego działam, bo czasu niewiele, a chęci ogromne.
    Mam codziennie momenty kryzysu.
    Dzisiaj leżąc na kanapie popołudniu z moim młodszym synkiem, wtuliłam się w niego i po cichutku zaczęłam szlochać.. Zrobiło mi się tak mega smutno, że nie dałam rady opanować łez. Ale potem szybciutko się ogarnęłam, zjedliśmy kolację i jeszcze na ogród wyszliśmy pograć w piłkę nożną.
    Ja wiem, że jeśli się załamię to będzie koniec moich marzeń o macierzyństwie. Nikt za mnie tego nie pociągnie. Jeśli się poddam teraz to uciekające miesiące nie pozostawią złudzeń na bycie mamą kolejny raz..
    Rozpisałam się.
    Dzisiaj mieliśmy bardzo wyczerpujący, ale efektywny dzień. Oczywiście każda rozmowa z lekarzem w klinice wprowadzała mnie w stan guli w gardle i oczu pełnych łez.
    Dodatkowo dochodzą rozterki emocjonalne. Wahania hormonów, które jeszcze się nie unormowały. I jeszcze dzisiaj moja koleżanka bliska urodziła córeczkę.. Więc kumulacja jak w lotto..

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14266 20658

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iryska wrote:
    Ounai, kiepsko z cholestaza. A na jakiej podstawie tak pomyślał o tym?
    Generalnie w pierwszej ciąży miałam fatalne wyniki prób wątrobowych. Takie naprawdę ogromne przekroczenia ale kwasy żółciowe były w normie i lekarz wykluczył cholestaze. Bardzo swędziało mnie całe ciało, głównie dłonie i stopy. Byłam podrapana do krwi. Swędzenie nasilało się wieczorem i w nocy. A teraz już jest to samo, dłonie podrapane do krwi tak swędzą, stopy jeszcze nie. I lekarz powiedział, że są dwie szkoły. Jedni lekarze uważają że już same próby wystarczają do stwierdzenia cholestazy a inni, że muszą być też złe kwasy żółciowe. Ci drudzy są podobno w mniejszości. Mój obecny lekarz nie chce ryzykować i mówi że mam zrobić badania na cito i jeśli cokolwiek będzie poza norma to od razu dzwonić do niego bo będzie trzeba zacząć leczenie.

    Jak będzie miednicowo do lekarz mówił że spróbuje jeszcze ją obrócić a jak się nie uda to cc. Ale ja się panicznie boję cc.

    Zulu, swędzą dłonie. Ja tak myślałam że znowu będę przez to przechodzić, bo najczęściej jak raz było to się powtarza w kolejnej ciąży. Nic tylko się chyba pociachać. Cukrzyca, swędzenie dłoni znowu, ciekawe co jeszcze.

    age.png

    age.png
  • kkasia Autorytet
    Postów: 921 1972

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia napisze jak było u nas :) a poza tym polecam BARDZO te nagrania babeczki - odpowiada na wiele poniższych pytań w filmiku o opiece nad noworodkiem :) ale ja lece wszytkie jej filmiki po kolei, bo ma bardzo aktualną wiedzę, a nie informacje ze średniowiecza :P :| https://www.youtube.com/watch?v=HCx1QBRWoKw

    1. My jestesmy raczej drobni, niscy wiec kilka par na 50 mieliśmy (córa 52cm i w 50 miescila sie tak z 2 tyg) najwiecej 56 i pózniej 62. 68 póóóżniej...
    2. 7 wystarczy zdecydowanie :)
    3. Zimowa yes, i my ze 3 cienkie na trochę po kąpieli zakladalismy, szczególnie pierwsze 3 mies, pózniej to juz e tam :P
    4. My nie stosowaliśmy niedrapek choć mialam z 5 par :P Ale młooa sie nie drapała, a podobno też dobrze nie ograniczać doznań sensorycznych :)
    5. I to i to sie w naszym łóżeczku przewijalo ;P
    6. Zacytuję naszego fizjo ze szkoły rodzenia: "Obojętne - byle średniotwardy" (osobicie te z gryką mnie też odstraszyły ble :P)
    7. To zalezy od pupy dziecka... My na początku pampers premium care 1 na zmiane z dadą 1, a lidlowe jako jedyne nas odparzały.
    Happy tez spoko. Roznych próbowalismy :) ostatecznie zostalismy wierni dadzie bo tanie, Biedra pod nosem i nie powodowaly odparzen ;p
    8. My stosowalismy babydream z rossmana i git a na gorsze sprawy tylko tormentalum działał cuda <3 teraz kupiłam linomag zielony zeby sprawdzic co to warte :D
    polecam z calego serca blog - sroka.o - gdzie sa analizy skladow i można sobie wybrać coś odpowiedniego :)
    9. Nam kazali w szpitalu octenispetem na jałowym gaziku przemywac, ale słyszałam (własnie od tej babeczki z yt), że teraz wraca do łask pielegnacja
    pępka na sucho, że zostawiasz to dziadostwo w spokoju ew. raz na jakis czas octanisept.
    10. Tak naprawdę sama woda wystarczy :) my dodawalismy łyżeczkę oleju kokosowego do wody lub oleju ze słodkich migdałów przez dobre kilka mies. Kładlismy tetre na dno.
    Po kąpieli nie smarowalismy choć bardzo chciałąm robić masaże Shantala i tegesy takie, ale Jula tak sie darła po kąpieli ze to byla gra na czas hahaha i odpuścilam :P
    Później koło pół roku z Hipp taki rodzinny duży :P dodam, że całe szczeście Jula nie miala zadnych problemów ze skóra i do dziś nie ma.
    Odradzałabym emolienty stosowane 'zapobiegawczo'.
    11. My mieliśmy Lovi. Przyjął się.
    12. My mielismy butelki Avent bo dostalismy ze 3 na szkole rodzenia. Te takie o najmniejszej pojemnosci ze smoczkiem 0. Ale ja w sumie nie mam zbyt
    duzo wiedzy na ten temat, bo odciagalam sporadycznie jak chcialam wyjść i ze 2 razy przy nawale (wystarczył mi laktator reczny, choc mialam tez elektryczny)
    13. Krem kupiłam fancy z Musteli bo wygodny w sztyfcie :P (ale na sroka.o mozesz tez poczytac wiecej). Na lato byle mineralny. U nas Ziaja.
    14. TAK INHALACJE RATUJĄ ŻYCIE <3 polecam!
    15. 100% lanolina z ziai. Na skzole rodzenia odradzali nam Maltan bo ma w składzie cukier co moze sprzyjać pojawieniu się grzybicy.
    16. My na poczatku gotowaliśmy i cudawianki :D ale po miesiącu już mi sie nie chciało i po prostu myłam płynem przeznaczonym do mycia takich rzeczy.
    Podobno są spoko woreczki sterylizujące jesli masz mirkofale.
    17. Warto mieć taki elektroniczny (tez w razie gorączki), ale zwykly tez mielismy i w wannie na poczatku sprawdzalismy dwoma haha.
    Później tylko zwykłym. A teraz to juz na oko, bo sie nabiera wprawy ;)
    18. My nie mielismy niani.
    19. My uzywamy do dziś Bobini, bo tylko ten MNIE nie uczula :P (mam AZS)
    20. Szum do dzis, ale my z telefonu puszczamy.
    21. My mamy z ikei ten zestaw taki popularny biały z kilkoma pojemniczkami do przewijaka. Jest spoko ;)

    Mam nadzieję, że pomogłam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2020, 21:11

    Annia, Wik89, Lalia lubią tę wiadomość

    f2w3vfxm992xljdr.png

    9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
    18.01.2019r. Julcia <3 cc, kp
    19.03.2020 -> Jest ❤
    31.08.2020 -> usg 3 trym :) 1.5kg <3
    15.10.2020 -> usg 2520g <3
    21.10.2020 -> wizyta gin
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14266 20658

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Kurcze, skąd cholestaza? Jejku, ale się Ciebie łapią te cholerstwa!

    A w innym szpitalu masz możliwość PORODU Z MĘŻEM?

    Jak niunia wagowo wygląda?
    Kiedy kolejna wizyta?
    Nie mam pojęcia ile mała waży bo mój lekarz dziś nie był w nastroju i tylko sprawdzał czy wszystko ok. Nawet zdjęcie mam takie, że dosłownie NIC na nim nie widać.

    Ula, walcz! Wiem, że będziesz 3 raz mamą, jakoś tak wydaje mi się że to tylko kwestia czasu :)

    Ulaa, SzalonaOna, Edyciak lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai - a mówił coś o tym obrocie zewnętrznym? On go wykonuje? Kiedy idziesz na pobranie krwi, jutro? Trzymam kciuki, żeby dobre wyniki wyszły! Szkoda, że nie zmierzył ile Marta waży bo to chyba też ważny element oceny czy dzidzia przybiera?

    Motylku - jak na Twoją mamę to chyba i tak poszło bardzo dobrze. :)

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6800 9563

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Nie mam pojęcia ile mała waży bo mój lekarz dziś nie był w nastroju i tylko sprawdzał czy wszystko ok. Nawet zdjęcie mam takie, że dosłownie NIC na nim nie widać.

    Ula, walcz! Wiem, że będziesz 3 raz mamą, jakoś tak wydaje mi się że to tylko kwestia czasu :)

    Ounai dziękuję ❤️
    Bardzo bym chciała.. Bardzo!
    Tak to już jest, jak się czegoś bardzo chce to trzeba na to długo poczekać. Ale dam radę, bo jak nie ja, to kto? ☺️

    Ounai, Edyciak, Wik89 lubią tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Ounai - a mówił coś o tym obrocie zewnętrznym? On go wykonuje? Kiedy idziesz na pobranie krwi, jutro? Trzymam kciuki, żeby dobre wyniki wyszły! Szkoda, że nie zmierzył ile Marta waży bo to chyba też ważny element oceny czy dzidzia przybiera?

    Motylku - jak na Twoją mamę to chyba i tak poszło bardzo dobrze. :)
    Tak, jak na nią to poszło nazbyt dobrze.

    Ale ona mnie tak służbowo traktuje. Cieszę się tylko, że mam to za sobą. Mige wreszcie przestać się stresować i cieszyć tym co mnie czeka do końca tego roku ❤️

    Ounai lubi tę wiadomość

  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3719 7603

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wpadaj do nas i opowiadaj o swoich rozterkach i badaniach! Cieszę się, że tak szybko działacie, ale nadal mi smutno jak o Tobie myślę ;( co mówią w klinice? Czy faktycznie niskie AMH jest wskazaniem do in vitro?

    Ulaa lubi tę wiadomość

    '90

    06.05.2020 r. II 🦄
    13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14266 20658

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Ounai - a mówił coś o tym obrocie zewnętrznym? On go wykonuje? Kiedy idziesz na pobranie krwi, jutro? Trzymam kciuki, żeby dobre wyniki wyszły! Szkoda, że nie zmierzył ile Marta waży bo to chyba też ważny element oceny czy dzidzia przybiera?

    Motylku - jak na Twoją mamę to chyba i tak poszło bardzo dobrze. :)
    Na pobranie pójdę w piątek, bo nie chcę już jutro męża prosić żeby jechał później do pracy a w tym tygodniu jeszcze ostatni raz ma niższy etat, bo od lipca już wraca do pracy na 100%.
    Następna wizytę mam za 3 tygodnie to go przycisnę żeby ją zmierzył. Wiem tylko że szyjka ponad 3cm bo zapytałam. On taki specyficzny bardzo jest. Nie ma podejścia do kobiet. Sprawdza konkret i to najważniejsze. No ale to co ma robić robi porządnie. Jakby to była pierwsza ciąża to bym go zmieniła ale teraz najważniejsze żeby mała była zdrowa. W ogóle ostatnio mnie opieprzył że za szybko tyję. Teraz dostałam opieprz że za mało jem. I też powiedział że te 2 jednostki insuliny to mikroilości i nie ma co się przejmować. A ten obrót to chyba on. Matko, już czuję, że ona da nam nieźle popalić. Syn był taki spokojny, leniwy w brzuchu a to mały świr jest :P

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14266 20658

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wrote:
    Ounai dziękuję ❤️
    Bardzo bym chciała.. Bardzo!
    Tak to już jest, jak się czegoś bardzo chce to trzeba na to długo poczekać. Ale dam radę, bo jak nie ja, to kto? ☺️
    Jestem pewna że Wam się uda. Będę trzymać za to kciuki!

    Edyciak, Ulaa lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • kkasia Autorytet
    Postów: 921 1972

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula jesteś silna babka <3 trzymam za Was kciuki z całego serca <3

    Ounai kurcze nie oszczędza Cie ta ciąża... :( mam nadzieje, że mała sama sie obróci.

    Jeju ja jutro usg połówkowe :O i potwierdzenie płci... boje się hahaha. trzymajcie kciuki :)

    Ulaa, SzalonaOna, kic83, Wik89, Sylwucha, Inaa89, Lalia, luthienn lubią tę wiadomość

    f2w3vfxm992xljdr.png

    9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
    18.01.2019r. Julcia <3 cc, kp
    19.03.2020 -> Jest ❤
    31.08.2020 -> usg 3 trym :) 1.5kg <3
    15.10.2020 -> usg 2520g <3
    21.10.2020 -> wizyta gin
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6800 9563

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaMaria wrote:
    Ulaa wpadaj do nas i opowiadaj o swoich rozterkach i badaniach! Cieszę się, że tak szybko działacie, ale nadal mi smutno jak o Tobie myślę ;( co mówią w klinice? Czy faktycznie niskie AMH jest wskazaniem do in vitro?

    Tak, niskie amh i obniżona jakość nasienia jest wskazaniem do in vitro. Nawet nie ma co próbować inseminacji, bo po prostu szkoda czasu. Ewentualnie można spróbować raz, tak dla uspokojenia sumienia, że się nie próbowało.
    My też nie chcemy zwlekać.
    Po dzisiejszej wizycie wiem, że nic nie wiem..
    Mam taki mindfuck, że głowa mała.
    Jedyne co dobre, to to, że oczyściłam się sama.
    Czekamy na wyniki badań genetycznych.
    20 lipca muszę wykonać cały pakiet hormonalny plus AMH jeszcze raz, a D badania nasienia, morfologia, fragmentacja dna i łączenie z kwasem hialuronowym.
    Potem z wszystkimi wynikami do naszej doktor prowadzącej. I ona zdecyduje jakie kroki dalej.

    KarolinaMaria lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula dlaczego masz "mindfuck" po wizycie w klinice? W sensie po prostu przez emocje czy coś Ci nie pasowało na tej wizycie i w rozmowie z lekarzem? Trzymam mocno kciuki za Was!

    Ulaa lubi tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • kar_oliv Autorytet
    Postów: 1640 3105

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam dziś wyniki z pappy, lekarz mówił żeby nie zwracać uwagi na te cyfry tylko na komentarz lekarza. Jest niskie ryzyko, na ten moment wszystko jest dobrze.

    Moja mama ma jutro operację, okropnie się boi i my również... trzymajcie kciuki.

    Mnie strasznie boli głowa i ciągle mam uczucie zatkanego nosa-zatok buu

    SzalonaOna, Edyciak lubią tę wiadomość

    atdcgu1rjappkskg.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6800 9563

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Ula dlaczego masz "mindfuck" po wizycie w klinice? W sensie po prostu przez emocje czy coś Ci nie pasowało na tej wizycie i w rozmowie z lekarzem? Trzymam mocno kciuki za Was!

    Emocje, dużo informacji naraz.
    Poza tym.. Kwestia badań, aż strach co tam jeszcze wyjdzie w międzyczasie. Po prostu boję się jak nigdy. A nie jestem osobą, która boi się nowych rzeczy. Wiem, że nam tam pomogą, ale z drugiej strony, nie wiem ile czasu to potrwa i czy wytrzymam to psychicznie i fizycznie

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwucha wrote:
    Rośniemy ❤❤
    2720e2002f87.jpg

    Bogini Ty!!!
    I'm in love ♥️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2020, 22:45

    Sylwucha lubi tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
‹‹ 695 696 697 698 699 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ