Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ahahahha no dobra, wygrałaś! Masz podwójne kombo + dzieciSzalonaOna wrote:Czekaj czekaj, przeprowadzka w toku, kto wie czy do ślubu dojdzie 😂😂😂
u mnie tylko koty ktore przez to zamieszanie są tak nieznośne.
kic83, dmg111 lubią tę wiadomość
8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Ounai wrote:Nadzieja, nie będę Ci podpowiadać bo nie wiem. Zapytaj endo. Cukier super!
Dziewczyny, a jak to jest z macierzyńskim. Jak firma ma ponad 20 pracowników to też że firmy przychodzi przelew czy z ZUSu?
Wtedy też z firmy 😊 zazdroszczę, przynajmniej opóźnień wtedy nie ma😅
Ounai lubi tę wiadomość
-
Powiem Wam dziwna akcja.
Kłócimy się od rana z mężem o bzdury (kot zwalił jego papryczki a to przecież moja wina bo kot jest mój!) mąż pakował auto aby wywieźć do rzeczy, i pomyślałam sobie wtedy co by było gdyby jadąc mial np wypadek a my pokłoceni o taką bzdurę, że to nienormalne tak się kłócic.
Mąż przed chwilą dzwoni z trasy cały roztrzęsiony, że przez jakiegoś idiotę miałby czołowe zderzenie.... masakra.8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTeż mam takie schizy po kłótni czy po cichych dniach... Nie warto! Ja się chwilę focham, a zaraz mi przechodzi. Stwierdzam, że szkoda życia na złośćAnet.kaa wrote:Powiem Wam dziwna akcja.
Kłócimy się od rana z mężem o bzdury (kot zwalił jego papryczki a to przecież moja wina bo kot jest mój!) mąż pakował auto aby wywieźć do rzeczy, i pomyślałam sobie wtedy co by było gdyby jadąc mial np wypadek a my pokłoceni o taką bzdurę, że to nienormalne tak się kłócic.
Mąż przed chwilą dzwoni z trasy cały roztrzęsiony, że przez jakiegoś idiotę miałby czołowe zderzenie.... masakra.
Anet.kaa lubi tę wiadomość
-
Też mam io i cały pierwszy trymestr cukry miałam idealne na czczo teraz zaczęły się coś knocic i zrobiłam krzywąNadzieja94 wrote:Dziewczyny ja przed ciąża miała stwierdzone IO i podjerzewam ze i tak bede musiaa) a powtórzyć krzywą ale glukoze na czczo mam mniejszą niz jak badałam przed ciąża a tak sie bałam ze moze być wywalona w kosmos
Na czczo 84
Po 1h 185
Po2h 185
I pyk cukrzyca 😭😭😭
W pon ma konsultację u gina
We wtorek u diabetologa
W środę chyba pojadę do dietetyka.7.05.2020 ⏸
8.05 12 dpo beta 105
11.05 15 dpo beta 410
Progesteron 27.6
14.05 beta 1694
Progesteron 21
22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym
26.05 USG z widocznym serduszkiem
Starania o 2 dziecko od styczeń 2024.
24.11.2024 ⏸️ cień na teście 10dpo
25.11. 2024 ⏸️ 11 dpo
27.11.2024 13 dpo beta 84.68
Próg 12.66
29.11.2024 15 dpo
Beta 191.7
Próg 17.8
-
btw
ktora fajniejsza? Lepiej w paski czy w kropki?
Ounai lubi tę wiadomość
-
Zgadzam się z Tobą w 100% mam takie samo podejście do chlopcow jak Ty. Moi jedyne co to bardzo chcieli by siostrę, ciągle pytają kiedy już będę wiedziała 😉 ja nie naciskam na nic względem niczego. Tez nie ma sytuacji ze dostaje jedno z dzieci cos a drugie nie. Zawsze jesli kupuje cos z ciuszkow, to tak zeby każdy dostal cos nowego. Bo moi chlopcy ciesza sie naprawde ze wszystkiego. Nawet jak dostaną nowe majtki. I to mi się podoba, ze potrafia uszanować wszystko. U nas zawsze staraliśmy się uczyć chlopakow szacunku względem siebie i innych ( ale nie ukrywam ze to sa chlopaki i czasem gdziss tam potrafia się kłócić w domu o cos ) 😉 każdy, nawet najstarszy kilka razy dziennie przychodzą się przytulać, dawać buziaki i mowia Kocham Cie mamusiu ❤ mysle ze jak dzidziol sie urodzi to nawet nie bede musiala ich prosić o pomoc, bo sami z siebie będą chcieli pomagac. Zreszta widze teraz po nich, kiedy ja musze lezec. Dzisiaj najstarszy mnie zaskoczył i pyta mi się czy może pozamiatać podłogę a potem umyć. Mowie, jeśli chcesz to ok. On ma 11 lat, może nie zrobił tego dokladnie i idealnie ale ta jego radość ze sam 😊Ounai wrote:Myślę, że to w dużej mierze zależy od rodziców. Mój na początku nie chciał słyszeć o rodzeństwie i był zazdrosny. Więc mu na siłę nie opowiadaliśmy. NIGDY nie powiedziałam do niego nic w stylu "ale wiesz, teraz będziesz musiał się dzielić zabawkami", albo "noooo, jak dzidziuś się urodzi to mama już nie będzie tylko Twoja". W zamian za to mówiłam, że jak dzidziuś się urodzi to może się tak zdarzyć, że nie będę mogła podejść czegoś zrobić w tym czasie jeśli np będę karmić dzidziusia ale wtedy nadgonimy później i że jak on był mały to też tak jadł z cycusia i mama musiała wtedy siedzieć i od razu opowiadałam mu jak wyglądało karmienie go jak był mały. Dlatego myślę, że przez właśnie takie zachowania zbudowaliśmy w nim pozytywne uczucia względem nowego dziecka. On wie, że jeśli będzie chciał to może pomagać przy dzidziusiu ale też nie jest to jego obowiązek. A rodzice często rzucają nieprzemyślanymi tekstami, nie przygotowują rodzeństwa wcześniej na pojawienie się nowego członka rodziny i dzieci są zazdrosne. Mój dostał nowe łóżko dla dużych dzieci i nie jest zazdrosny że córa ma też nowe. Jak kupowałam ciuchy dla małej to jemu też brałam koszulkę czy choćby skarpety. Ale zawsze dostają coś razem, żeby nie czuł się pokrzywdzony. Ma sobie też wybrać prezent od siostrzyczki i masz wybrać prezent od siebie dla siostrzyczki.
Tak, że ja myślę, że za budowanie relacji między rodzeństwem to właśnie my jako rodzice jestesmy częściowo odpowiedzialni. Zazdrość zawsze będzie, ale jeśli odpowiednio podejdziemy do tematu to będzie niewielka.
Myślę że i Kic i Ina się ze mną zgodzą.
Z resztą uważam, że ta sama zasada działa wspiera kwestia "grzecznych" dzieci. Z moich obserwacji wynika, że te które nie dają rodzicom spokojnie porozmawiać, nie chcą siec iść kąpać, wydziwiają, nie sprzątają zabawek są po prostu rozuszczone. Mój też swego czasu taki był bo z własnego lenistwa na wiele mu pozwalaliśmy. I jak słyszę od koleżanek, że to nie ich wina to aż mi się śmiać chce nieraz, bo przecież to widać, że np dziecko robi co chce a mama zero reakcji. A potem wielkie zdziwienie że inne dziecko jest grzeczne a moje nie.
Znow moj 8 latek jak jeszcze chodzilo do szkoły, w klasie maja chlopca który widac ze rodzice nie maja za bardzo pieniazkow, chodzi w zamalych rzeczach i nie ma sniadanek urozmaicanych jakimiś owocami itp. I pewnego ranka jak przygotowywałam sniadanie, pyta mi się czy mogę mu pokroić więcej jabłek i czy może wziasc 2 banany i 2 knoppersy. Pytam dlaczego, a on ze chce się podzielić z kolegą bo on nigdy nie ma w szkole nic poza chlebkiem. Az lezka mi się uroila w oku. On taki jest chciałby się dzielic z wszystkimi wszystkim..
doomi03, Ounai, Zulugula, Fragaria, Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
19% to sam podatek dochodowy. Chyba, że wskoczysz w II próg podatkowy to wtedy dopiero jest "miło".suzi1994 wrote:19% to już razem z chorobowymi itd w sensie z NFZ i inne takie , a nie samego podatku
Bo aż niemożliwe żeby samego podatku.. wtedy ucinaliby mi z 800 zł
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
SzalonaOna wrote:A wpisał Ci 12.11 w książeczkę?
Wiesz co on mi z tego co teraz zerknelam nie uzupełnił nawet tych rubryk z usg 1 i 2 trymestru. Jak będę u tego mojego doktorka w sierpniu to mu powiem zeby jeszcze to uzupełnil konieczne (mam tylko osobno wydruki z każdego z tych usg) i poproszę zeby sie odniósł do tego terminu na 12 listopada. Bo poki co wpisał mi tylko z om 21 listopada (ktory wyliczył na jakims swoim śmiesznym tekturowym krążku).
SzalonaOna lubi tę wiadomość
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
Ja w karcie mam obok terminu porodu z OM miejsce na termin porodu wg USG, u Ciebie chyba też tak powinno być?doomi03 wrote:Wiesz co on mi z tego co teraz zerknelam nie uzupełnił nawet tych rubryk z usg 1 i 2 trymestru. Jak będę u tego mojego doktorka w sierpniu to mu powiem zeby jeszcze to uzupełnil konieczne (mam tylko osobno wydruki z każdego z tych usg) i poproszę zeby sie odniósł do tego terminu na 12 listopada. Bo poki co wpisał mi tylko z om 21 listopada (ktory wyliczył na jakims swoim śmiesznym tekturowym krążku).
doomi03 lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
nick nieaktualnyOj Kurka, szkoda, ale widzę, że dużo nas tu z cukrzycą albo z zaburzeniami metabolicznymiSolAngelica wrote:Też mam io i cały pierwszy trymestr cukry miałam idealne na czczo teraz zaczęły się coś knocic i zrobiłam krzywą
Na czczo 84
Po 1h 185
Po2h 185
I pyk cukrzyca 😭😭😭
W pon ma konsultację u gina
We wtorek u diabetologa
W środę chyba pojadę do dietetyka.
-
Inaa89 wrote:Zgadzam się z Tobą w 100% mam takie samo podejście do chlopcow jak Ty. Moi jedyne co to bardzo chcieli by siostrę, ciągle pytają kiedy już będę wiedziała 😉 ja nie naciskam na nic względem niczego. Tez nie ma sytuacji ze dostaje jedno z dzieci cos a drugie nie. Zawsze jesli kupuje cos z ciuszkow, to tak zeby każdy dostal cos nowego. Bo moi chlopcy ciesza sie naprawde ze wszystkiego. Nawet jak dostaną nowe majtki. I to mi się podoba, ze potrafia uszanować wszystko. U nas zawsze staraliśmy się uczyć chlopakow szacunku względem siebie i innych ( ale nie ukrywam ze to sa chlopaki i czasem gdziss tam potrafia się kłócić w domu o cos ) 😉 każdy, nawet najstarszy kilka razy dziennie przychodzą się przytulać, dawać buziaki i mowia Kocham Cie mamusiu ❤ mysle ze jak dzidziol sie urodzi to nawet nie bede musiala ich prosić o pomoc, bo sami z siebie będą chcieli pomagac. Zreszta widze teraz po nich, kiedy ja musze lezec. Dzisiaj najstarszy mnie zaskoczył i pyta mi się czy może pozamiatać podłogę a potem umyć. Mowie, jeśli chcesz to ok. On ma 11 lat, może nie zrobił tego dokladnie i idealnie ale ta jego radość ze sam 😊
Znow moj 8 latek jak jeszcze chodzilo do szkoły, w klasie maja chlopca który widac ze rodzice nie maja za bardzo pieniazkow, chodzi w zamalych rzeczach i nie ma sniadanek urozmaicanych jakimiś owocami itp. I pewnego ranka jak przygotowywałam sniadanie, pyta mi się czy mogę mu pokroić więcej jabłek i czy może wziasc 2 banany i 2 knoppersy. Pytam dlaczego, a on ze chce się podzielić z kolegą bo on nigdy nie ma w szkole nic poza chlebkiem. Az lezka mi się uroila w oku. On taki jest chciałby się dzielic z wszystkimi wszystkim..
Cudownych masz tych chłopaków 😍 oby mój mały wyrastał na równie wartościowego człowieczka co Twoi
Inaa89 lubi tę wiadomość
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
nick nieaktualny
-
Jestem przerażona bo przyznam szczerze ja jestem strasznie niezorganizowana. Muszę się zmusić żeby zrobić sobie 3 posiłki a co dopiero 6. I jestem śpioch. Śpię długo więc wychodzi na to że będę musiała wstawać dużo wcześniej żeby zjeść śniadanie7.05.2020 ⏸
8.05 12 dpo beta 105
11.05 15 dpo beta 410
Progesteron 27.6
14.05 beta 1694
Progesteron 21
22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym
26.05 USG z widocznym serduszkiem
Starania o 2 dziecko od styczeń 2024.
24.11.2024 ⏸️ cień na teście 10dpo
25.11. 2024 ⏸️ 11 dpo
27.11.2024 13 dpo beta 84.68
Próg 12.66
29.11.2024 15 dpo
Beta 191.7
Próg 17.8
-
Dziewczyny ktore juz miałyście pierwsze badanie prenatalne to między 11 a 13tyg. Czy ono jest dopochwowo czy przez brzuch?02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Napewno bedzie cudownym wspaniałym synkiem 🥰😍doomi03 wrote:Cudownych masz tych chłopaków 😍 oby mój mały wyrastał na równie wartościowego człowieczka co Twoi
doomi03 lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Przyzwyczaisz się 😉 początki są najgorsze, jak trzeba się nauczyć, co można jeść a co nie, potem już jest lepiej, jak się wyreguluje cukry 🙂SolAngelica wrote:Jestem przerażona bo przyznam szczerze ja jestem strasznie niezorganizowana. Muszę się zmusić żeby zrobić sobie 3 posiłki a co dopiero 6. I jestem śpioch. Śpię długo więc wychodzi na to że będę musiała wstawać dużo wcześniej żeby zjeść śniadanie
Ale to robienie 6 posiłków faktycznie jest męczące, mam wrażenie że moje życie kręci się wokół myślenia o tym co będę jeść i przygotowywania tego ☺️12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Nooo powiem Ciebie że jak słyszę to co się dzieje to jakiś koszmar. Dobrze że moja DG jest zwiększona. Pewnie uznaliby że firma to fikcja i grosza bym nie widziała. Ludzi narzekają na korpo ale ja sobie chwalę. Naprawdę nie jest źleInga28 wrote:Wtedy też z firmy 😊 zazdroszczę, przynajmniej opóźnień wtedy nie ma😅
-
nick nieaktualnyOtóż to, mam ten sam dylemat... 🤔doomi03 wrote:U mnie tez rozstrzał, bo wg na karcie ciąży po wyliczeniu na swoim magicznym kółeczku termin z om lekarz wpisał mi w ogole 21 listopada. Z moich obliczeń uwzględniając moja owu w 12dc i krótkie cykle liczyłam 18 listopada z om. A z usg prenatalnego miałam wyliczony termin na 12 listopada.
I własnie co teraz, którym się kierować np w przypadku jeśli akcja sama się nie zacznie w swoim czasie (czytalam ze wtedy tydzień po terminie powinno się stawić do szpitala). Tylko tydzień po którym terminie? 🤷🏼 🤔
