Grudniowe, świąteczne testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nona wrote:najmłodsza, wow, dobrze ze poszlas, kurde. Teraz zaczelam schicowac ze moze tez mam niedrozny po cc...ech, wiesz na czym stoisz! Mega super ze działasz, ja ten cykl odpuszczam, jak sie nie uda wrzucenie na pseudo luz to kolejny SPINAM DUPE NA MAXA.
Ja tez zaczynam panikować.
Wyniki krwi idealne nie są. Boje się ze wyjdzie mi coś w mutacjach. Boje się, ze podczas laparoskopii okaże się, ze mam endometriozę. Boje się wyników starego.
Jak dalej to wszystko będzie tak fantastycznie szło, to niedługo zacznę planować in vitro. Kurwa no, ja niedawno miałam 22 urodziny. Skoro teraz mam takie problemy, co będzie za 10 lat ?
Nie wiem, modlę się ze będzie owu z lewego, dzięki sonohsg jajowod będzie rozepchany, jakimś cudem zajdę i ominie mnie to wszystkoWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 21:58
Agagusia, Nona lubią tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
czczi wrote:Witajcie Dziewczyny. Zrobiłam dziś test rano- wynik pozytywny. Wieczorem powtórzyła, kreska o wiele mniej widoczna, a test czulszy bo 10.Jestem po dwóch ciazach obumarlych i ciąży biochemicznej z poprzedniego cyklu. Teraz znów pozytywny.. dziewczyny, czy któraś z Was również Tak miała? Test robiony 3-4 dni przed @, wiem że to zbyt wcześnie ale jestem na zastrzykach i acardzie, więc lekarz kazał sprawdzać wcześniej
Takie porównywanie testów nie jeśr zbyt miarodajne, bo nigdy nie masz identycznie zagèszczonego moczu (nawet porannego- raz przed spaniem więcej wypijesz a raz mniej i masz różne stężenie bety, nawet jeżeli prawidłowo rośnie). Powinnaś wykonać betę z krwi plus progesteron. Trzymam kciuki
Kark2, Agagusia lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Anhydra wrote:Takie porównywanie testów nie jeśr zbyt miarodajne, bo nigdy nie masz identycznie zagèszczonego moczu (nawet porannego- raz przed spaniem więcej wypijesz a raz mniej i masz różne stężenie bety, nawet jeżeli prawidłowo rośnie). Powinnaś wykonać betę z krwi plus progesteron. Trzymam kciuki
Dziękuje za odpowiedz poczekam do dnia spodziewanej @ i polecę na betę. Chociaż bardzo się jej boje, za każdym razem jak robiłam ja tak wcześnie, wynik nie przekraczał 20.. a później spadała 
tym razem wdrożyłam leki już od 3 dpo. Mam nadzieje, ze w końcu będzie dobrze... Trzymam za Nas wszystkie kciuki. Oby i nam się w końcu udało!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 22:02
Czekamy na Klarę ❤️
-
nick nieaktualny
-
czczi wrote:Dziękuje za odpowiedz poczekam do dnia spodziewanej @ i polecę na betę. Chociaż bardzo się jej boje, za każdym razem jak robiłam ja tak wcześnie, wynik nie przekraczał 20.. a później spadała tym razem wdrożyłam leki już od 3 dpo. Mam nadzieje, ze w końcu będzie dobrze... Trzymam za Nas wszystkie kciuki. Oby i nam się w końcu udało!
A badałaś poziom progesteronu w poprzednich ciążach? Wiesz jaka byla przyczyna poprzednich niepowodzeń? Bierzesz teraz duphaston? Na Twoim miejscu nie odkladalabym badania do terminu @, bo przykładowo, jeżeli wyszłoby Ci że masz za niski progesteron to lekarz może zlecić Ci od razu zwiększenie dawki. W Twoim wypadku lepiej wiedzieć wcześniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 22:06
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
kark wrote:Hahaha, Anhydra rządzisz! Proponuję założyć nowy wątek pod tytułem "Trudne sprawy, czyli ciocia Anhydra radzi i pomaga"
Haha dokładnie! Od początku czułam, że jak Anhydra cos napisała to święte jak słowa lekarza :p
Po prostu masz tę moc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 22:09
Anhydra, przedszkolanka:), Agagusia, Izaw, kark lubią tę wiadomość
-
XxMoniaXx wrote:A myslicie zebyjutro zrobic sama bete czi tez proga skoro go odstawilam.
Już chciałam się odpalić i doradzić....ale ciocia Anhydra zatknęła się teraz w sobie
XxMoniaXx, przedszkolanka:), Agagusia, Domi_tur, kark lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Anhydra wrote:A badałaś poziom progesteronu w poprzednich ciążach? Wiesz jaka byla przyczyna poprzednich niepowodzeń? Bierzesz teraz duphaston? Na Twoim miejscu nie odkladalabym badania do terminu @, bo przykładowo, jeżeli wyszłoby Ci że masz za niski progesteron to lekarz może zlecić Ci od razu zwiększenie dawki. W Twoim wypadku lepiej wiedzieć wcześniej.
Biorę 3x Duphaston, Acard, Neoparin i kompleks witamin B z kwasem foliowym metylowanym. Mam mutacje MTHFR A i C w układzie hetero. Byłam już u wielu lekarzy i większość odsyła mnie z kwitem. Nawet dr, który zajmuje się niepłodnością trochę zlał temat, twierdząc ze to „przypadek”.. trzy razy pod rząd. Upierał się, ze MTHFR nie ma wpływu na poronienia. Tylko dlaczego ja ronie? Kariotypy moje i męża prawidłowe. Zespołu antyfosfolipidowego nie mam, TSH, ft3 i ft4 w normie, żadnych chorób typu toxo, cytomegalia nie mam, nawet robiłam badania na helikobakterie- nie mam. Homocysteina w normie. Mąż za to ma kiepskie wyniki nasienia 1% prawidłowych plemników, prawie wszystko poniżej normy. Ale Pan dr od niepłodności stwierdził, ze badanie nie jest obiektywne, bo w ciąże zachodzę w 1-2 cyklu. Nie wiem już co robić. Próbuje ostatni raz, jak znów nie wyjdzie to nie mam już sily.. mój czeka do androloga prywatnie- dopiero na marzec
Czekamy na Klarę ❤️
-
Nie burzyszAnhydra wrote:Nie chcę burzyc nadziei ale to raczej mało możliwe, żeby wyszedł Ci pozytyw w 6dpo, wiec albo owulka była wcześniej albo to evap... spokojnie podchodzimy teraz do drugiej ciąży , co będzie to będzie , ja i tak Bogu dziękuję że po ciąży pozamacicznej mam dziecko
30 dnia cyklu dostałam miesiączkę i kalendarz w którym zaznaczam sobie miesiączkę , pokazał że płodne mam od 21 do 26 listopada , 22 listopada i 24 ( 24 pokazało owulację) się kochaliśmy , w piątek 30 czułam bolesci w jajnikach i myślę zrobię też popołudniu Boni takie wyszły , możliwe że te dni miałam szybciej niż pokazuje aplikacjaCórka 2015
-
Anhydra wrote:Już chciałam się odpalić i doradzić....ale ciocia Anhydra zatknęła się teraz w sobie
W mojej sprawie wal prosto z mostu ! Uwielbiam Twoje rady bo sa cenne i jestes nasza a bynajmniej moja encyklopedia
Anhydra, Domi_tur, kark, alis132 lubią tę wiadomość
10. 2018r. - c.b -
Mi też to przemklo przez myśl, chyba w styczniu trzebabedzie to sprawdzić. Po cc mogło coś się pochrzanicNona wrote:najmłodsza, wow, dobrze ze poszlas, kurde. Teraz zaczelam schicowac ze moze tez mam niedrozny po cc...ech, wiesz na czym stoisz! Mega super ze działasz, ja ten cykl odpuszczam, jak sie nie uda wrzucenie na pseudo luz to kolejny SPINAM DUPE NA MAXA.
Nona lubi tę wiadomość
33 lata, 13cs - w końcu się doczekaliśmy! ❤️
-
XxMoniaXx wrote:A myslicie zebyjutro zrobic sama bete czi tez proga skoro go odstawilam.
No to, jeżeli brałaś duphaston (a z tego co kojarze to tak) to możesz zrobić proga- bo dupek i tak nie jest wykrywalny w badaniach krwi.
XxMoniaXx, Domi_tur lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Ja bym powiedziala,że dzisiaj jestes jakiś 12dpo ale to tylko tak sobie patrząc na wykres..XxMoniaXx wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6f078a129d17.png
Wczoraj temp byla podobna do dzisiejszej tylko nie zanotowalam bo juz olalam.. Ten spadek mocny w 2 fazie pod koniec to pierwsze 2 dni choroby .Moje szczęścia
-
Dopiero w piątek chcę zrobić test , na sobotę mam mieć okres ale coś czuję tak że to może być ciąża , nagle się rozchorowałam , dzisiaj na bieliźnie miałam biały jak śnieg śluz chciałam papierem go usunąć a ten się ciągnął jak nigdyczczi wrote:Daj znać jak jutro będzie wyglądał Twój testCórka 2015
-
O w morde! Ja wiedzialam że kobiety są niesamowite. Jesteś kolejna( przyznam, że tuż po mnie) która wie że ma problem ,tylko ze względu że jest mloda i krotko sie stara wszyscy ją zlewają. Ale teraz juź wiesz na czym stoisz i na czym się skupic a teraz bedzie już tylko na plusNajmłodsza_staraczka wrote:Byłam u gina.
Po rozmowie o tym jak wyglada kwestia wymazow w czasie hsg zdecydowałam się na badanie. Już nie ważne, nie krzyczcie :p
Mam niedrożny prawy jajowod, dostałam skierowanie na laparoskopię. Stary ma zrobić badanie nasienia, potem będziemy stymulować żeby skrócić cykle.
Chyba mi smutno.
Eh, dlaczego moje przeczucia mnie nie myliły ?
Niedrożność albo po cc, po jakimś stanie zapalnym albo tak jak ja sadze - endometrioza mi się przypalatala. Dlatego mimo ze laparoskopia do rozważenia na pewno zrobie.
Moje szczęścia
-
6dpo to trochę dziwne na kreskę bo implantacja trwa od 6-12 dn..ale życzę aby za kilka dni pojawila się mocna ktechaBumBum23 wrote:Test robiłam 8 dni przed terminem miesiączki stąd myślałam że mam zwidy , w pierwszej ciąży porządnie było widać jak w dniu miesiączki miałam plamienie implantacyjne .
Nie wierzę że tak szybko by się udało , dopiero pierwszy cykl i to tak że 2 razy tylko w te dni się kochaliśmy
Moje szczęścia
