Grudniowe, świąteczne testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Z tym "wylatywaniem" to na pewno zależy, ile tego było . A to z kolei ma duży związek z częstością współżycia.
Ja dodam od siebie, że u mnie też zawsze sporo wydostaje się na zewnątrz, często idę tez prawie od razu pod prysznic (bo mam skłonność do zapalen cewki moczowej) i powiem Wam, że za każdym razem gdy miałam potwierdzoną owulację do zapłodnienia dochodziło. Tak więc z pewnością to co ma to zostajeIzaw, przedszkolanka:), Nona lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Anhydra wrote:Reset co u Ciebie? Jakie plany na ten cykl? Ruszyło coś po ostatnich zabiegach, o których pisałaś?
Na razie czekam na okres po operacji, a póki co owulacji nie było... Biorę dupka już, który albo u mnie zadziała jak tryger owulacji albo po prostu wywoła okres i zaczniemy działać. Kolejny cykl bez stymulacji, kauteryzacja jajników ma je pobudzić do naturalnej pracy, więc będę tylko na estrofemie, dupku, encortonie, acardzie i metylach Tylko
Wszystkim starającym polecam za to lekturę najnowszych rekomendacji dotyczących leczenia niepłodności w Polsce wydanych przez Polskie Towarzystwo Ginekologiczne. Bardzo przystępnie i bardzo rozsądnie napisane:
http://www.ptmrie.org.pl/pliki/akty-prawne-i-rekomendacje/rekomentacje/Diagnostyka%20i%20leczenie%20niep%C5%82odno%C5%9Bci%20-%20rekomendacje%20PTMRiE%20i%20PTGP%202018.pdf
Izaw lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Hej Dziewczyny
Ponieważ temat wypływania się toczy jakiś czas, to też się wypowiem - a co
Podobnie, jak Anhydra, mam skłonności do infekcji dróg moczowych. Więc zawsze przed i po siusiam i idę pod prysznic. W przeciwnym razie gorączka i furagin murowane.
Jednak przy staraniach opóźniałam ten moment o 5-10 minut i leżałam za każdym razem z tyłkiem w górze Ponieważ mam tyłozgięcie, już jakiś czas temu przeczytałam, że najlepsza pozycja to od tyłu, a potem tak leżeć-głowa i barki nisko, kolana na ziemi-a dupa w górze
I dwa razy tak zaszłam, tylko rok temu niestety skończyło się zaśniadem. Natomiast w tym roku dostaliśmy zielone światło praktycznie przy samej owulacji, więc i tak wiedziałam, że niewiele z tego wyjdzie Ale w czerwcu przy codziennych staraniach (jak nigdy, zawsze 2-3 dni przerwy były), każdorazowo z tyłkiem w górze-i zaskoczyło
A wypływać będzie zawsze, bo w końcu pochwa nie zaciska się po wszystkim
W przypadku inseminacji u Rudej, sperma została wprowadzona nie do pochwy, a bezpośrednio do jamy macicy Więc tutaj już szyjka zatrzymuje chłopaków "w środku" Tak to na mój chłopski rozum pasuje
Ruda, trzymam mocno zaciśnięte kciukiIzaw, przedszkolanka:), RudaAnna, Nona lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Ja też gdzieś do 30 minut wstaję na siku żeby uniknąć infekcji, i zawsze coś tam wypłynie, reszta zwykle rano, ale tak jak już ktoś wspominał, to także w większości nasza wydzielina co wypływa, nie tylko sperma. Poza tym czytałam też kiedyś że to zupełnie naturalne, i tak naprawdę do celu na spotkanie z komórką jajową docierają tylko te najsilniejsze pleminiki, one od razu rozpoczynają wyścig w górę, i z tych milionów to dociera tam tylko ok 200-300 plemników, tych silnych i szybkich
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
27 lat
9cs -
reset wrote:Na razie czekam na okres po operacji, a póki co owulacji nie było... Biorę dupka już, który albo u mnie zadziała jak tryger owulacji albo po prostu wywoła okres i zaczniemy działać. Kolejny cykl bez stymulacji, kauteryzacja jajników ma je pobudzić do naturalnej pracy, więc będę tylko na estrofemie, dupku, encortonie, acardzie i metylach Tylko
Wszystkim starającym polecam za to lekturę najnowszych rekomendacji dotyczących leczenia niepłodności w Polsce wydanych przez Polskie Towarzystwo Ginekologiczne. Bardzo przystępnie i bardzo rozsądnie napisane:
http://www.ptmrie.org.pl/pliki/akty-prawne-i-rekomendacje/rekomentacje/Diagnostyka%20i%20leczenie%20niep%C5%82odno%C5%9Bci%20-%20rekomendacje%20PTMRiE%20i%20PTGP%202018.pdf
Czyli miejmy nadzieję, że u Ciebie faktycznie wszystko się zresetowało i od nastepnego cyklu jajniki podejmą normalną pracę. Ta elektrokauteryzacja to w ogóle jakaś magia, bo trudno uwierzyć, że wybiórcze nakłuwanie jajników może tak bardzo poprawiać gospodarkę hormonalną i znormalizować cykl u osób z PCOS. Biorąc pod uwagę, że kiedyś jedyną alternatywa było chirurgiczne wycinanie części jajników to jednak duży medyczny progres! Trzymam kciuki .Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 21:22
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
reset wrote:Wszystkim starającym polecam za to lekturę najnowszych rekomendacji dotyczących leczenia niepłodności w Polsce wydanych przez Polskie Towarzystwo Ginekologiczne. Bardzo przystępnie i bardzo rozsądnie napisane:
http://www.ptmrie.org.pl/pliki/akty-prawne-i-rekomendacje/rekomentacje/Diagnostyka%20i%20leczenie%20niep%C5%82odno%C5%9Bci%20-%20rekomendacje%20PTMRiE%20i%20PTGP%202018.pdf
Reset ciekawy dokument, dzięki za polecenie. (U mnie ten link nie zadziałał, ale można odnaleźć sobie na tej stronie
http://www.ptmrie.org.pl)
No i trzymam kciuki żebyś szybko mogła wznowić starania27 lat
9cs -
Tez potwierdzam ze moim zdaniem przy tylozgieciu pomoga położenie sie po wszystkim na brzuchu z pupa w gorze. Ja kładłam poduszke pod biodra i tak leżałam badz zasypiałam.
tęczova lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 11:53
patuniek86, przedszkolanka:), Izaw, RudaAnna, Nona, k878 lubią tę wiadomość
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
Dziewczyny, jestem załamana:( piersi mnie zupelnie przestały bolec:(
W ogole jakos wczoraj nad ranem obudziłam sie z przeświadczeniem ze cos jest nie tak... caly ranek walczyłam ze doba zeby nie zrobic bety, biochemie bylam wczoraj wątek przychodni w ktorej robie. Ale stwierdziłam ze nie robie jak obiecałam, ze za duzo nerwów mnie to kosztuje ten stres do wieczora. No i dzis to. Mierze teraz tempke i cala sie trzęś e ze strachu, bo jakis czuje ze sie skończyło co dobre:(((( choc mi i tak tempka spada w drugim dni okresu zwykle.
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
Agus na pewno jest wszystko dobrze. Nie stresuj sie o to nie pomaga. Mnie z Polą piersi nie bolały od 2dni po terminie @
Przykro mi za dzisiejsze spadki.
U mnie za to skok to na szczęście do owu jeszcze chwila bo musze globulki skonczyc.
Jade dzis na miasto to pozniej bede nadrabiać -
nick nieaktualnyAlis ja dziś nawet kwasu nie wzięłam Już mam śluz rozciągliwy, dobrze wiem co to znaczy - do kilka godzin będzie @
Mam dość wszystkiego. Aktualnie mam fazę wyparcia jak Najmłodsza ten tydzień temu. Bo mam już dzieci, jestem młoda, a kurde zamiast się cieszyć życiem i rodziną to wypatruję skoków i cieni Nie wiem już sama czy chce dziecka. To znaczy chcę, ale żeby magicznie ot tak znalazło się w brzuchu... Ech, idę pochlipać w kiblu, żeby małż nie widział.
Aga napewno jest dobrze kochana, spokojnie, sama dobrze wiesz, że cycki raz bolą mocniej raz słabiej :*
Kalcia, może zagniezdzenie ? 10dpo, to by tak ładnie pasowało -
nick nieaktualny