Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Grudniowe testowanie-czyli święta we troje ❤
Odpowiedz

Grudniowe testowanie-czyli święta we troje ❤

Oceń ten wątek:
  • dzastina2005 Autorytet
    Postów: 2197 1501

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niedziela_2007 wrote:
    Ja byłam właśnie w Angeliusie na NFZ
    To jest na Fabrycznej 13 - w okolicach GWSH, Leclerca - to jest boczna od Jankego

    Dziękuję Ci bardzo jutro sobie tam zadzwonię 😄

    2015 córcia
    Obecnie 3 lata starań

    Wyniki nasienia w normie.
    01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)

    Progesteron:
    7 dpo 5,91
    9 dpo 8,49
    13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1

    Beta HCG
    22.03.2021 - 53,6 🥰
    24.03.2021 - 97,0
    26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
    06.04.2021 - 17920 😍
    13.04.2021 mamy ♥️
    20.05.2021 🎂 prenatalne
    15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
    18.08.2021 960g
    30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
    02.11.2021 2800g
    08.11.2021 3400g
    16.11.2021 przyjęcie na odział CC.

    17.11.2021 Anielka ♥️
    3100g, 55cm szczęścia 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Dziewczyny, czy TSH powyżej 2,5 oznacza że może być problem przy zajściu w ciążę? (mój wynik to 2,85)
    Moja endo mówi, że najlepiej przy staraniach mieć około 1,5 :)

  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Dziewczyny, czy TSH powyżej 2,5 oznacza że może być problem przy zajściu w ciążę? (mój wynik to 2,85)

    Tak. Radzę obniżyć mała dawka letroxu lub euthyroxu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2019, 21:13

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam popołudniowa pora :) ogólnie aura chyba niezbyt sprzyjająca bo i mi się nie chce nic, i jakieś posepne myśli mam...

    Ja Wam powiem, że i tak źle i tak niedobrze.. O pierwsze jak się człowiek stara to frustracja czy kiedykolwiek się uda i dlaczego tyle to trwa... O drugie.. Bo praca, bo dzieci pytają, znajomi pytają, rodzina pyta i człowiek w nerwach... Jak już o 3 się wdpomni to w ogóle jakas patologia, bo jak można mieć z własnej woli tyle dzieci.. Ech :/ nerwy nas nie omina na żadnym etapie chyba.

  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mrs.C wrote:
    Nie wiem naprawdę. Jeszcze pracuje do 18 A jestem taka smutna i rozczarowana

    Doskonale Cie rozumiem. Ja wczoraj wróciłam do domu z taką mina i takim humorem, że mój stwierdził "co Ty? Depresję masz? “

    W ogóle stwierdziłam ze faktycznie niedługo odpuszczę sobie mierzenie temperatury i kontrolowanie cyklu. Zrezygnowałam już z przedłużenia abonamentu także mam go do 23 lub 24 grudnia, więc stwierdziłam tylko ze pomierze tempke jeszcze do momentu żeby wyznaczylo mi owulacje (bo chce zobaczyć, czy niepokalanek mi faktycznie tak w miarę trwale przestawil owu o ten dzień lub dwa, tym samym wydłużają cykle), ale po wyznaczonej owu przestaje mierzyć, żeby już się nie fiksowac się na to spadki i wzrosty w okolicach terminu @. Od 10 tego cyklu starań w ogole przestaje mierzyć i śledzić swój cykl.... Może być też tak ze sie bede rzadziej udzielać na forum di tej pory... Trzeba trochę odświeżyć umysł od tej wariacji staraniowej i nie myśleć kiedy to się uda.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boo123 wrote:
    Nie wiem, może rzeczywiście dobrze piszesz że to dla osób starających się. Tylko ja tu zajrzałam dopiero po dłuższym czasie bezowocnych starań, szukając rady i wsparcia kobiet które mają podobny problem.
    A wydaje mi się że niektóre laski logują się tu tylko po to żeby wrzucić pozytywny test żeby dostać oklaski,bez żadnej historii, po 2-3 cyklach staran. A to kolejna szpila że jestem gorsza od innych, bo one zachodzą od pstryknięcia a ja nie mogę. Niestety tak czuję i tego nie zmienię. Ale oczywiście nie mogę nikomu zabronić udzielania się na forum
    Słońce nie jesteś jedyna. Jak ja zaczynałam starania nie myślałam o tym by zapisywać się na jakiekolwiek forum. Wtedy bylam tylko ja i mąż i unosząca się miłości w powietrzu. Było pięknie. Zero stresu, zero niczego. Później przyszła biochemiczna a ja zaczęłam się zastanawiać co jest nie tak , że jednak nie pykło. Jeszcze wtedy się nie zapisałam... ale już gdzieś z tylu głowy siedziało to ,że problem możemy mieć większy niż mi się wydaje. Zaczęłam drążyć, a z tym przyszedł czas na forum. Na samym początku byłam na innym , ale tam nic się nie działo, odpisywali nawet po kilku dniach... więc szukałam i znalazłam. A to co jest tutaj potrafiło wciągnąć aż za bardzo. Wszystko się posypało. Ja byłam w swoim żywiołem, analizowałam. Zamknęłam się w tej machinie. Zaczęłam żyć swoim życiem a mąż gdzieś obok przyglądał się moim analizom. W pewnym momencie się opamietałam i potrafiłam prowadzić "podwójne zycie" , która już nie wadziło w naszym związku ;) teraz potrafię rozdzielić forum nawet na 3 części . W żadnej z nich nie ucierpi ani córką, ani mąż :)

    boo123 lubi tę wiadomość

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Morwa, ja Cię pamiętam z pierwszych starań. Byłyśmy razem w wątku Wiedzmowym ;)
    Ten wątek był ekstra . Można było na prawde wyluzować ;) Niestety rozpad się na dwie części. Z jadną z nich mam kontakt do dziś i nie wyobrażam sobie teraz by mogło być inaczej ;)

  • *KasiaS* Autorytet
    Postów: 571 405

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Doskonale Cie rozumiem. Ja wczoraj wróciłam do domu z taką mina i takim humorem, że mój stwierdził "co Ty? Depresję masz? “

    W ogóle stwierdziłam ze faktycznie niedługo odpuszczę sobie mierzenie temperatury i kontrolowanie cyklu. Zrezygnowałam już z przedłużenia abonamentu także mam go do 23 lub 24 grudnia, więc stwierdziłam tylko ze pomierze tempke jeszcze do momentu żeby wyznaczylo mi owulacje (bo chce zobaczyć, czy niepokalanek mi faktycznie tak w miarę trwale przestawil owu o ten dzień lub dwa, tym samym wydłużają cykle), ale po wyznaczonej owu przestaje mierzyć, żeby już się nie fiksowac się na to spadki i wzrosty w okolicach terminu @. Od 10 tego cyklu starań w ogole przestaje mierzyć i śledzić swój cykl.... Może być też tak ze sie bede rzadziej udzielać na forum di tej pory... Trzeba trochę odświeżyć umysł od tej wariacji staraniowej i nie myśleć kiedy to się uda.
    Ja dzisiaj też postanowiłam, że daję sobie jeszcze jeden cykl i jak się nie uda to robię przerwę z miesiąc, dwa od temperatury, owulaków itp. Znowu zaczęłam się za bardzo nakręcać a to nie pomaga. Muszę nabrać znowu trochę dystansu do starań i wrócić z pełnią sił.

    doomi03 lubi tę wiadomość

    15.04.2016 synek Filipek ❤️
    12.01.2018 Aniołek [*] 8 tc (cp) laparotomia, usunięty lewy jajowód
    31.03.2019 Bliźniaki [*][*] 12 tc poronienie zatrzymane

    Ja: 33 lata
    kwas foliowy, wit. D3, jod, kwasy DHA, magnez
    TSH 0,596
    Prolaktyna 8,6
    Testosteron 0,39

    On: 33 lata
    Cynk, selen, kwas foliowy, wit. D3

    Nie jesteś wybrakowana. Nie zrobiłaś niczego złego. Jesteś silna, jesteś odważna i zawsze pozostaje nadzieja. – Ashley Williams
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, tak jak piszecie mam 32, no zaraz 33 lata 😛 i oczywiście wiem, że wiele kobiet w moim wieku o macierzyństwie jeszcze nie myśli nawet i ja to szanuję 😊

    Wiem, że będąc nawet starszą niż jestem ja można zajść w pierwszą, a potem i kolejną ciążę. Jednak nie każda ma tyle szczęścia. Czas działa na niekorzyść naszą, im starsze jesteśmy tym trudniej, a ja wyjątkowo mocno słyszę to tic-tac i nic na to nie poradzę 😤😣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2019, 18:59

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko zalezy tez od tego jak to tik tak jest obciążone genetycznie...
    Ja mam 29 za niedługo 30, ale tym czym żyje moje ciało jest starsze . Mogę czuć się młodo, ale to jak wygladam wewnetrznie mówi samo za siebie.. Mój mąż jest 4 lata starszy . Jemy na potęgę te same suple. Ja tylko mam jedne swoje a on jedne swoje. Poza Tym wszystko to samo ;)

  • Renatyslawa Przyjaciółka
    Postów: 109 212

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, nie wiem czy pamiętacie ja powróciłam do Was po cb. Postanowiłam testować 10 grudnia bo to byłby około 36 dc. ogólnie przez weekend czułam dziwny ucisk brzucha, a dziś sutki mnie pieką.
    Poszłam przed chwilą do łazienki i na bieliźnie zauważyłam brązowawy śluz. I moja myśl: zrobie test ciążowy bo jak się okaże pozytyw to muszę coś z tym zrobić. I efekt jest taki:
    23d93ee02c4d.jpg

    Widzę tam kreskę, mój mąż też widzi.
    Mam luteinę i zapobiegawczo ją wzięłam. Czy jak jutro zrobię betę i progesteron to myślicie, że prog będzie bardzo przekłamany?
    Najgorsze jest to, że boję się cieszyć... I nie tylko ja ;( Mąż też tak ma. Studzi trochę moje emocję po ostatnim razie.

    Nona, motylek1909, Morwa, doomi03, in_co_gni_to, Mała_Gwiazdka, Klaudia9212 lubią tę wiadomość

    gann9n73ctx2srbn.png
  • Pszczolka36l Autorytet
    Postów: 2148 1503

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renatyslawa zrób. Luteina nie powinna zmienić wyniku. Po cichu gratuluję.

    04.01.2020 💔
    14.03.20 1 IUI 😔
    06.05 IUI 😔
    29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
    Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr.
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8471 18569

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renatyslawa wrote:
    Hej, nie wiem czy pamiętacie ja powróciłam do Was po cb. Postanowiłam testować 10 grudnia bo to byłby około 36 dc. ogólnie przez weekend czułam dziwny ucisk brzucha, a dziś sutki mnie pieką.
    Poszłam przed chwilą do łazienki i na bieliźnie zauważyłam brązowawy śluz. I moja myśl: zrobie test ciążowy bo jak się okaże pozytyw to muszę coś z tym zrobić. I efekt jest taki:
    23d93ee02c4d.jpg

    Widzę tam kreskę, mój mąż też widzi.
    Mam luteinę i zapobiegawczo ją wzięłam. Czy jak jutro zrobię betę i progesteron to myślicie, że prog będzie bardzo przekłamany?
    Najgorsze jest to, że boję się cieszyć... I nie tylko ja ;( Mąż też tak ma. Studzi trochę moje emocję po ostatnim razie.


    Ja też widzę blada kreskę, ale tak jak piszesz, idź jutro na betę i będzie wszystko jasne 😘 spokojnie 😘

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6013 9652

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Wszystko zalezy tez od tego jak to tik tak jest obciążone genetycznie...
    Ja mam 29 za niedługo 30, ale tym czym żyje moje ciało jest starsze . Mogę czuć się młodo, ale to jak wygladam wewnetrznie mówi samo za siebie.. Mój mąż jest 4 lata starszy . Jemy na potęgę te same suple. Ja tylko mam jedne swoje a on jedne swoje. Poza Tym wszystko to samo ;)
    O to jesteśmy w tym samym wieku ;) Tylko ja na początku mojej drogi dopiero... Mam tak jak Kitka, że zapala mi się zegar biologiczny, ale niestety dopiero teraz... Prawda jest taka, że na początku tego roku podjęliśmy decyzję, że staramy się o dziecko trochę z rozwagi. Dobrze nam się żyło w dwójkę, oboje mamy fajną i ciekawą pracę, mieszkanie, pojezdziliśmy trochę i z zimnej kalkulacji doszliśmy do wniosku, że najwyższy czas przejść do następnego etapu życia. Trochę głupio zakładaliśmy, że od razu nam się uda, wszyscy wokół zachodzą bez problemu, to czemu my mamy mieć problem? Wiecie nie spieszyliśmy się, bo wszyscy zachodzą w 1cs to nam też się uda więc czekamy na ten idealny moment...
    A teraz jak dostaliśmy po nosie to bardzo chcemy, jak przekonaliśmy się że nie zawsze chcieć to znaczy od razu móc.

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Renatyslawa Przyjaciółka
    Postów: 109 212

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdyby nie ten dziwny brązowy śluz i to że sutki mnie bolą to bym nie robiła tego testu. Jutro zrobię betę, proga i TSH. Pop serwuje jeszcze co z tym śluzem. Nie chcę powtórki z ubiegłego miesiąca...

    gann9n73ctx2srbn.png
  • Twinsowa Autorytet
    Postów: 655 592

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny 😭😭 dzisiaj wychodzi mi dzień owulacji, śluz piękny a mi chyba rozkręca się jakaś infekcja. Tyle czasu miałam spokoju i akurat teraz? 🙄🙄 Przez to nic nie było wczoraj i pewnie dziś też nie będzie bo zaraz na chłopa przejdzie 😅
    No chyba, że zacisne zęby i jazda 😎

    01.2012 - 37tc bliźniaki ❤️
    17.12.2017-6tc* Aniołek 30.12.19 - cp, zabieg
    25.01.21 - beta 457

    8599s65gngbw4qe1.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6013 9652

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renatyslawa wrote:
    Gdyby nie ten dziwny brązowy śluz i to że sutki mnie bolą to bym nie robiła tego testu. Jutro zrobię betę, proga i TSH. Pop serwuje jeszcze co z tym śluzem. Nie chcę powtórki z ubiegłego miesiąca...
    Ja też tam widzę druga kreskę. Tylko beta da ci pewną odpowiedź.

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2019, 12:38

  • Ignissa Autorytet
    Postów: 1424 833

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renatyslawa wrote:
    Hej, nie wiem czy pamiętacie ja powróciłam do Was po cb. Postanowiłam testować 10 grudnia bo to byłby około 36 dc. ogólnie przez weekend czułam dziwny ucisk brzucha, a dziś sutki mnie pieką.
    Poszłam przed chwilą do łazienki i na bieliźnie zauważyłam brązowawy śluz. I moja myśl: zrobie test ciążowy bo jak się okaże pozytyw to muszę coś z tym zrobić. I efekt jest taki:
    23d93ee02c4d.jpg

    Widzę tam kreskę, mój mąż też widzi.
    Mam luteinę i zapobiegawczo ją wzięłam. Czy jak jutro zrobię betę i progesteron to myślicie, że prog będzie bardzo przekłamany?
    Najgorsze jest to, że boję się cieszyć... I nie tylko ja ;( Mąż też tak ma. Studzi trochę moje emocję po ostatnim razie.
    Z tego co wiem, to Duphaston nie ma wpływu na wynik proga, ale Luteina już tak. Nie wiem czy jest sens ja badać.

    Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
    16.09 beta 103
    18.09 beta 238
    22.09 beta 1361
  • Pszczolka36l Autorytet
    Postów: 2148 1503

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie dostałam @... Następne testowanie 30 grudzień.

    04.01.2020 💔
    14.03.20 1 IUI 😔
    06.05 IUI 😔
    29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
    Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr.
‹‹ 113 114 115 116 117 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ