Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyosobiście o becie dowiedziałam się dopiero w trzeciej ciąży (drugiej donoszonej) i zrobilam ją z zalecenia lekarza ponieważ pojawiły się plamienia i nie dawał szans (ciąża donoszona - synek ma już 5 lat), w ostatniej ciąży (5) zrobiłam betę także z powodu plamień - przyrost byl mały, ale jeszcze w 11 tygodniu dzidziuś zyl i dopiero w 14 dowiedzialam się że od tego 11 tygodnia nosiłam już martwe ciałko. Teraz jeżeli (oby) pojawią sie dwie kreski pojdę na betę tylko jeżeli będzie podejrzenie pozamacicznej, plamienia, lekarz zleci. Szkoda nerwów i pieniędzy - a co ma sie stać i tak się stanie. Nie będę potwierdzała kresek betą i czasami sie dziwię, ze gdy dziewczyny bez przeszłości (bez poronień, biochemicznych itd) chwalą sie kreskami to od razu otzrymuja pytanie "kiedy na bete?" Po co? Myslę, że nie ma co niepotrzebnie zasiewać ziarna zwątpienia. Stres nie jest dobry w tym stanie.
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAch...i jeszcze po zrobieniu bety w ciąży donoszonej z której urodzil sie zdrowy bobasek przyrost nie byl książkowy (ale beta już byla na wysokości kilkudziesięciu tysięcy)i byłam pewna, ze nic z tego, lekarz (konował) nic nie widzial i mowił, że nic z tego nie będzie- a ja płakałam popalając papierosy. I po co ten stres?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 22:39
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, mam takie pytanie z innej beczki - czy Wam tez się źle śpi ze dwie ostatnie noce? Tak właśnie wyjrzałam przez okno i chyba będzie pełnia. Ciekawe czy to ma jakieś znaczenie??
W 11cs udało się !!!
aligoastenoteratozoospermia:(
Teraz już tylko teratozoospermia, ale chłopacy dali radę
-
evve współczuję takich przeżyć, niestety lekarze są czasem mało elastyczni, empatia to im pojęcie obce i licza się dla nich tylko cyferki...W 11cs udało się !!!
aligoastenoteratozoospermia:(
Teraz już tylko teratozoospermia, ale chłopacy dali radę
-
nick nieaktualnyfatalnie...przewracam się z boku na bok przez dwie godziny + kilka nocnych pobudekMamao wrote:Dziewczyny, mam takie pytanie z innej beczki - czy Wam tez się źle śpi ze dwie ostatnie noce? Tak właśnie wyjrzałam przez okno i chyba będzie pełnia. Ciekawe czy to ma jakieś znaczenie??
Mamao lubi tę wiadomość
-
Mamao wrote:Dziewczyny, mam takie pytanie z innej beczki - czy Wam tez się źle śpi ze dwie ostatnie noce? Tak właśnie wyjrzałam przez okno i chyba będzie pełnia. Ciekawe czy to ma jakieś znaczenie??
odczuwam ją każdorazowo. wczoraj zasnąc nie mogłam, dzis też jestem jakas pobudzona psycho-ruchowo
Mamao lubi tę wiadomość
Marzę. A marzenia się spełniają.
Córcia 08.2011
-
Ja nie mogę zasnąć już chyba 3 noc z rzędu a rano mam wielką krzywdę gdy trzeba wstać
i w ciągu dnia strasznie zamulam, chyba że mam dobre towarzystwo
W 11cs udało się !!!
aligoastenoteratozoospermia:(
Teraz już tylko teratozoospermia, ale chłopacy dali radę
-
hmm ja czesto zle spie
dzisiaj jeszcze siedze bo męza nei ma i nie spieszy sie do lozka a poza tym.. napadl mnie wieczorny glod i pol godziny temu najadłam sie swiezo zrobionym spaghetti
i teraz trzeba poczekac az brzuszek cokolwiek strawi
Mamao lubi tę wiadomość
"Niech mi się stanie według słowa Twego"
Udało sie w 12 cs 'na powaznie'
3560 gram szczęścia 55cm
Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud 4146 gram -
To zaszalałaś Aicha, mam nadzieję że ten słodki pies z Twojego zdjęcia śpi z Tobą i dotrzymuje towarzystwaAiCha4811 wrote:hmm ja czesto zle spie
dzisiaj jeszcze siedze bo męza nei ma i nie spieszy sie do lozka a poza tym.. napadl mnie wieczorny glod i pol godziny temu najadłam sie swiezo zrobionym spaghetti i teraz trzeba poczekac az brzuszek cokolwiek strawi Koń niekoniecznie ;P
W 11cs udało się !!!
aligoastenoteratozoospermia:(
Teraz już tylko teratozoospermia, ale chłopacy dali radę
-
Dobry wieczór DZiewczyny! Jestem z Wami cały czas, czytam na bieżąco i nieustająco przeżywam tutejsze wzloty i upadki, choć nie jestem w stanie wpisywać się regularnie. Bardzo Wam kibicuję- wszystkim i każdej z osobna.
Do tylu rzeczy, które się u Was działy chciałabym się odnieść, że chyba pisałabym do rana
Ja nie testowałam w wyznaczonym wcześniej terminie (jestem raczej z tych czekających do terminu @ i choć zaraz zacznie się 7 cs to do tej pory testowałąm tylko raz ) i choć byłam nastawiona, że ten cykl jest raczej 'nie nasz' to oczywiście rozczarowania nigdy nie są miłe. Martwi mnie teraz coś zupełnie innego i mam już wątpliwości czy kiedykolwiek uda mi się zaobserwować swój organizm na tyle żeby wiedzieć ile trwa moja fl.
Jak to właściwie z nią jest? Faktycznie jest stała?
W ubiegłym cyklu pytałam o to kiedy oznaczacie @, jeśli przychodzi wieczorem i za większością oznaczyłam dzień w którym przyszła, choć był to wieczór. W tym cyklu ovu wyznaczyło owluację akurat w dniu, w którym byłam u gin, który potwierdził, że jestem w jej trakcie (pęcherzyk albo właśnie pękł, albo był w trakcie), więc raczej faktycznie tak było. No i właśnie dziś mija 14 dzień, a @ nie raczyła się pojawić. Czy wahania dwu-trzydniowe fl to norma czy ja generalnie mogę sobie obserwacje darować bo za cholerę nie umiem tego robić?
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
nick nieaktualny
-
czy "raczej stała" dopuszcza odchyły dwudniowe?
Nie, absolutnie to nie na dwie kreski i @ czai się bezlitośnie tylko coś się wyroić nie może Tylko mi obserwacje cyklu zaburza bezczelnie
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
nick nieaktualny
-
Dzięki Evve! To jednak nie to, a ja nie mam pewności, że się wydłuża- po prostu chyba dałam ciała z obserwacjami w poprzednich dwóch cyklach i z wyznaczaniem terminu owu. Człowiek to się jednak całe życie uczy Gdybym była ciut bardziej pojętna, jeśli chodzi o badanie szyjki to świat i ludzie byłby, ale kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać
cajafuerte1 lubi tę wiadomość
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
hahahahaMamao wrote:To zaszalałaś Aicha, mam nadzieję że ten słodki pies z Twojego zdjęcia śpi z Tobą i dotrzymuje towarzystwa Koń niekoniecznie ;P
kiedys zasnrlam ze zrebakiem, nie ma zle, a piesek niestety nie moj a szkoda bo piekny, ulubiona rasa (oprocz kundelka krolewsskiego oczywiscie)
"Niech mi się stanie według słowa Twego"
Udało sie w 12 cs 'na powaznie'
3560 gram szczęścia 55cm
Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud 4146 gram -
piksellko z tego co mnie uczono to wahania dł cyklu biora sie raczej z przesuniec owulacji a wiec zmian fazy folikularnej i owulacyjnej a od owulacji powinna byc stala liczba dni fl w normie 12-14 dni, czyli np 13 dni fl co misiac od owulki. przewaznie ciezko stwierdzic kiedy byla owulka bo rzadko kto chyba trafia do gin akurat gdy pecherzyk peka (choc mi i tobie sie to udalo! yaaay ) wiec tez ciezko powiedziec ile tak naprawde dni ma fl. to wszystko jest szacowanie. ale nie jestem ekspertem bycmoze 1-2 dni odhyłu fl tez jest mozliwe
"Niech mi się stanie według słowa Twego"
Udało sie w 12 cs 'na powaznie'
3560 gram szczęścia 55cm
Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud 4146 gram
