Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
Odpowiedz

Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie

Oceń ten wątek:
  • aria40 Autorytet
    Postów: 1180 652

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cajafuerte gratulacje!!!!

    p19udqk3fe2fd0qp.png
    Maja 15
    Julia 12
    Emilia 7
  • Figa8787 Ekspertka
    Postów: 242 130

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tu dzisiaj tak dużo @ ...Będziemy razem w styczniu czekać. Jednej cajafuerte szczęście dopisalo. Gratulacje , zdrówka . Ja wczoraj zrobiłam nowy zapas testów owulacyjnych i w weekend zaczynamy . A propo spani to ja spałam jak kamien jak nigdy w nocy nawet do toalety nie wstałam i budzik nie mógł mnie dobudzic. A teraz w pracy już kawę muszę pic. Miłego dnia

    Około 2,5 roku staran
    Kiepskie wyniki męża/roczna suplementacja
    15.11.2017 pierwsza wizyta w ośrodku adopcyjnym
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cajafuerte wrote:
    ||

    Gratulacje!!!!

    Ma nadzieję, ze ja również będę mogła pocgwalić się II kreskami :) A ja wczoraj pokusiłam się o test ovu i okaząło się, ze były dwie kreski prawie identyczne. Dziś powtórzę test :)

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • Karola555 Autorytet
    Postów: 1236 762

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka nie doczytałam przykro mi z powodu @ :(

    lilka1984 lubi tę wiadomość

    Dzieciaczki z serduszka: Córcia Amelka 05.2008, Synek Gabryś 10.2010
    23/02 będzie synek :)
    f2w3rjjgya3j0iis.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoolcia. To dzis juz powinny byc identyczne. Powodzenia :)

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • rosax3 Autorytet
    Postów: 5932 4348

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Dziewczyny, ile ja się najadłam dzisiaj strachu.
    Zaczął mnie boleć brzuch, ale tak masakrycznie. Trochę okresowo, trochę skurczowo, nie byłam w stanie ustać na nogach, leżałam i płakałam i z bólu i z przerażenia.
    Do tego się napiął, zrobił twardy i nie mogłam go w ogóle dotknąć :(

    A jestem sama w domu do czwartku i generalnie masakra.. zadzwoniłam do lekarza, kazał jechać do szpitala jeżeli nie przejdzie/ ból wróci.

    Na szczęście zasnęłam na chwilę i teraz wstałam i jest lepiej, prawie nie boli. Ale bardzo się zmartwiłam :(
    Mam nadzieję, że z kropkiem wszystko dobrze. Ja już gadam do brzucha jak psychiczna, on musi ze mną zostać..
    Ja takie bole mam do dzis :) moze nie juz tak mocno ale boli. Bierz magnez, zmiejsza skorcze i jest zdrowszy od nospy :*

    l22n8rib255dd6pr.png
    07.11.2012 Julian
    Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
  • Karola555 Autorytet
    Postów: 1236 762

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosax witaj kochana :) Jak tam się czuje mamusia :)

    Ja się wystraszyłam bo magnez się bierze po konsultacji z ginem i nie wiem czy brać dalej ;)

    Dzieciaczki z serduszka: Córcia Amelka 05.2008, Synek Gabryś 10.2010
    23/02 będzie synek :)
    f2w3rjjgya3j0iis.png
  • mi_lejdi Autorytet
    Postów: 859 836

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy ktoś z Was probowal moze testow owulacyjnych z portalu 'przedciaza.pl'?? Tam sa za 1 pln sztuka

    <3 14.04.2018 Théo <3
  • kania85 Autorytet
    Postów: 486 266

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam dziwne wrażenie gorąca....temp.36,5 a ja czuję jakbym się gotowała w środku i strasznie mnie mdli....nawet nie chcę myśleć o jedzeniu...wrrrr

    p19us65gg3ryctfo.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz :-(
    11.02.2019 Synek 34 tydz <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    4.01 II (12dpo) beta HCG 18,200
    7.01 (15dpo) beta HCG 88,90
    9.01 (17dpo) beta HCG 268
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rosax3 wrote:
    Ja takie bole mam do dzis :) moze nie juz tak mocno ale boli. Bierz magnez, zmiejsza skorcze i jest zdrowszy od nospy :*

    Dziękuję bardzo za wskazówkę ! :*

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was w ten paskudny (pogodowo dzień). Dużo tu dzisiaj @. Przykro mi bardzo. Gratuluję Cajafuerte dwóch kreseczek, mam nadzieję, że już wkrótce do Ciebie dołączę.

    U mnie już po owu - o tym świadczą objawy i OvuFriend też jest tego zdania. Co ciekawe, wyznaczyło mi owulkę na niedzielę, pewnie z powodu poniedziałkowego wzrostu temperatury. Jest to o tyle ciekawe, że pierwszy pozytywny test owulacyjny miałam w niedzielę dopiero. No nic, może przegapiłam pik, a może temperatura się zawahała i Ovu się myli. Nieważne. Najważniejsze, że prawdopodobnie owulacja była.

    Mam pytanie do tych z Was, które obserwują się dłużej. A właściwie dwa pytania:

    1. Czy Wasz wzrost temperatury jest od razu wyraźny, czy ona raczej pnie się do góry stopniowo? Mój poniedziałkowy wzrost to raptem 0,23 stopnia względem poprzedniej temperatury, we wtorek był mały spadek o 0,1 stopnia - takie temperatury raz czy dwa pojawiały się nawet w 1. fazie. Dzisiaj, w 3 dpo wg Ovu dalej temperatura nie za wysoka, 36,51, chociaż najwyższa w całym cyklu. Mam nadzieję, że będzie się piąć w górę, ale trochę mnie to niepokoi. W poprzednim cyklu temperatury były w ogóle na niskim poziomie, chociaż Ovu i tak wychwyciło wzrost. Jestem ciekawa, czy tempka będzie się piąć czy w tym miesiącu też wykres będzie raczej płaski.

    2. Pytanie ważniejsze, bo nie obserwuję się dla samych obserwacji, ale po to, żeby coś z tego wywnioskować. Czy wzrost temperatury jest kompatybilny we wzrostem progesteronu? Czy może być tak, że skoro mam takie dość niskie te temperatury, to progesteron też jest niski? W sensie - czy im więcej proga, tym wyższa temperatura? Wiem, ze to progesteron odpowiada za wzrost, ale chodzi mi o to, czy z wysokości tempki można wyczytać jego poziom. Wiecie coś o tym? Zastanawiam się, czy w poniedziałek nie iść na badanie progesteronu.

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Karoolcia. To dzis juz powinny byc identyczne. Powodzenia :)

    Ma taką nadzieję :) Seduszkujemy co 2 dni, mam nadzieję, ze będa efekty :)

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kania witaj, na jaki dzień?

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • kania85 Autorytet
    Postów: 486 266

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rzepakowepole wrote:
    Witam Was w ten paskudny (pogodowo dzień). Dużo tu dzisiaj @. Przykro mi bardzo. Gratuluję Cajafuerte dwóch kreseczek, mam nadzieję, że już wkrótce do Ciebie dołączę.

    U mnie już po owu - o tym świadczą objawy i OvuFriend też jest tego zdania. Co ciekawe, wyznaczyło mi owulkę na niedzielę, pewnie z powodu poniedziałkowego wzrostu temperatury. Jest to o tyle ciekawe, że pierwszy pozytywny test owulacyjny miałam w niedzielę dopiero. No nic, może przegapiłam pik, a może temperatura się zawahała i Ovu się myli. Nieważne. Najważniejsze, że prawdopodobnie owulacja była.

    Mam pytanie do tych z Was, które obserwują się dłużej. A właściwie dwa pytania:

    1. Czy Wasz wzrost temperatury jest od razu wyraźny, czy ona raczej pnie się do góry stopniowo? Mój poniedziałkowy wzrost to raptem 0,23 stopnia względem poprzedniej temperatury, we wtorek był mały spadek o 0,1 stopnia - takie temperatury raz czy dwa pojawiały się nawet w 1. fazie. Dzisiaj, w 3 dpo wg Ovu dalej temperatura nie za wysoka, 36,51, chociaż najwyższa w całym cyklu. Mam nadzieję, że będzie się piąć w górę, ale trochę mnie to niepokoi. W poprzednim cyklu temperatury były w ogóle na niskim poziomie, chociaż Ovu i tak wychwyciło wzrost. Jestem ciekawa, czy tempka będzie się piąć czy w tym miesiącu też wykres będzie raczej płaski.

    2. Pytanie ważniejsze, bo nie obserwuję się dla samych obserwacji, ale po to, żeby coś z tego wywnioskować. Czy wzrost temperatury jest kompatybilny we wzrostem progesteronu? Czy może być tak, że skoro mam takie dość niskie te temperatury, to progesteron też jest niski? W sensie - czy im więcej proga, tym wyższa temperatura? Wiem, ze to progesteron odpowiada za wzrost, ale chodzi mi o to, czy z wysokości tempki można wyczytać jego poziom. Wiecie coś o tym? Zastanawiam się, czy w poniedziałek nie iść na badanie progesteronu.


    na podstawie moich obserwacji to kwestia bardzo indywidualna,u jednych skok jest nawet o 0,5 st a u innych pnie się powoli(patrz mój wykres) co do progesteronu to on powoduje wzrost temp. w drugim etapie cyklu i na podstawie temp.można domniemać jego prawidłowy poziom...wklej swój obecny pasek cyklu

    p19us65gg3ryctfo.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz :-(
    11.02.2019 Synek 34 tydz <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    4.01 II (12dpo) beta HCG 18,200
    7.01 (15dpo) beta HCG 88,90
    9.01 (17dpo) beta HCG 268
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzepakowepole. Mysle, ze owu moze byc tego samego dnia co pozytywny test. Tak mi czasami OF zaznaczal i bole tez potrafilam miec tego samego dnia.
    Odnosnie progesteronu sie nie wypowiem, bo nie wiem.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój aktualny wykres jest już w stopce.

    Wiem, że progesteron powoduje wzrost temperatury i że jeśli temperatura się podniosła, to prog też. Zastanawiam się, czy to jest tak, że im wyższy progesteron, tym wyższa temperatura. I czy jeśli temperatura jest niska (Ale wyższa niż w 1. fazie cyklu), to mogą być jakieś problemy z zagnieżdżeniem, czy raczej nie ma to wpływu. Chyba pójdę na ten progesteron.

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • kania85 Autorytet
    Postów: 486 266

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AiCha4811 wrote:
    Kania witaj, na jaki dzień?


    AiCha myślę że dopiero 29.12 będzie pierwszy teścik

    p19us65gg3ryctfo.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz :-(
    11.02.2019 Synek 34 tydz <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    4.01 II (12dpo) beta HCG 18,200
    7.01 (15dpo) beta HCG 88,90
    9.01 (17dpo) beta HCG 268
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aicha zaznacz u mnie @ :)

  • kania85 Autorytet
    Postów: 486 266

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rzepakowepole wrote:
    Mój aktualny wykres jest już w stopce.

    Wiem, że progesteron powoduje wzrost temperatury i że jeśli temperatura się podniosła, to prog też. Zastanawiam się, czy to jest tak, że im wyższy progesteron, tym wyższa temperatura. I czy jeśli temperatura jest niska (Ale wyższa niż w 1. fazie cyklu), to mogą być jakieś problemy z zagnieżdżeniem, czy raczej nie ma to wpływu. Chyba pójdę na ten progesteron.


    Temperatura reaguje bardzo szybko na zmiany hormonalne w organizmie. Do szczególnie ważnych dla nas należy reakcja na wydzielanie progesteronu, rozpoczynające się często wraz ze szczytem LH poprzedzającym owulację o 9-36 godzin. Może czasem już przed owulacją doprowadzić do pierwszego wzrostu ptc. Ze wzrostu temperatury nie można jednak wnioskować o poziomie stężenia progesteronu. Uwaga - badania pokazują, że pierwszy znamienny wzrost poziomu progesteronu może nastąpić w okresie od trzeciego dnia przed do trzeciego dnia po owulacji.

    to powinno rozwiać twoje obawy;-)

    p19us65gg3ryctfo.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz :-(
    11.02.2019 Synek 34 tydz <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    4.01 II (12dpo) beta HCG 18,200
    7.01 (15dpo) beta HCG 88,90
    9.01 (17dpo) beta HCG 268
  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rzepakowepole wrote:
    2. Pytanie ważniejsze, bo nie obserwuję się dla samych obserwacji, ale po to, żeby coś z tego wywnioskować. Czy wzrost temperatury jest kompatybilny we wzrostem progesteronu? Czy może być tak, że skoro mam takie dość niskie te temperatury, to progesteron też jest niski? W sensie - czy im więcej proga, tym wyższa temperatura? Wiem, ze to progesteron odpowiada za wzrost, ale chodzi mi o to, czy z wysokości tempki można wyczytać jego poziom. Wiecie coś o tym? Zastanawiam się, czy w poniedziałek nie iść na badanie progesteronu.

    Cześć. Wzrost progesteronu jest kompatybilny z wzrostem temperatury. Obserwowałam swoje cykle przez 3 lata, badając jednocześnie hormony. Gdy skok po owulce był niski, to i progesteron byl na niskim poziomie. Dopiero gdy temperatura dochodziła do 36'8, 36'9, wtedy odpowiednio wzrastał progesteron. Często było tak, ze po owulacji temperatury rosły max do 36'5, 36'6 i progesteron byl na poziomie 4 ng/dl, max 6ng. A to za mało na utrzymanie czegokolwiek w macicy.
    Nie wiem czy tak jest u każdej kobiety, ale na swoim przykładzie stanowczo moge stwierdzić zależność temperatury i wysokości proga.

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
‹‹ 137 138 139 140 141 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ