Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
stokrotka92 wrote:Tak zrobię
no u nas było wczoraj i przedwczoraj i może jeszcze dziś będzie . Nie wiem czy to nie za często. Ale chce wykorzystać szanse do max
Mi lekarz mowil co 2-3 dzien ale tez nie wiem czy to nie za rzadko z kolei
Niby zolnierze dojrzewaja 48h. Jedna dr mi powiedziala, ze jak za czesto to juz "woda leci" i nie ma zdolnosci zaplodnienia. Inni mowia, ze codziennie to codziennie dojrzewa i zwieksza sie szanse. Zwariowac mozna... W poprzednia ciaze z Corka zaszlam po 
dwa dni wczesniej! Nie ma reguly naprawde.
AiCha4811 lubi tę wiadomość
-
zFolwarku wrote:Mi lekarz mowil co 2-3 dzien ale tez nie wiem czy to nie za rzadko z kolei Niby zolnierze dojrzewaja 48h. Jedna dr mi powiedziala, ze jak za czesto to juz "woda leci" i nie ma zdolnosci zaplodnienia. Inni mowia, ze codziennie to codziennie dojrzewa i zwieksza sie szanse. Zwariowac mozna... W poprzednia ciaze z Corka zaszlam po dwa dni wczesniej! Nie ma reguly naprawde.
Oj zgadzam się, mi też doktor wykład dała, ze co 2-3 dni, nie częściej i nie rzadziej. a ja jakoś nie mogłam wyluzować i przyjęłam strategię codziennie i chyba nie działa
zresztą chyba taka presję na M wywołałam, że po tych wszystkich jeszcze przytrafiło mu się samoistnie w nocy, jakby jego mózg zaczął wysyłać sygnał "szybciej, prędzej, grupować się"
dlatego ten miesiąc musi byc luz. nie wiem jeszcze, czy temp. będę mierzyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 13:56
14.04.2018 Théo -
nick nieaktualny
-
Stokrotka. Jak teraz bylo to daj spokoj i poczekaj na pozytyw, bo ten test jeszcze za slaby.
Czestotliwosc serduszkowania to dla mnie tez nieodgadniony temat. Przez pierwsze 3 cykle robilismy to codziennie, bo przeczytalam najnowsze badania, ktore mowia, ze wtedy plemniki maja lepsze DNA. Teraz dziewczyny mi mowily, ze codziennie to plemniki nie zdaza dojrzec, wiec w tym cyklu postanowilismy co drugi dzien i zobaczymy jaki bedzie efekt. Mowie o czasie w okolicach owu, bo potem jest rzadziej
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualny
-
santoocha wrote:8dc,pije czerwone wino. Jeżu jak ten cykl się ciągnie, gdzie do owu, a gdzie do testowania...!?
wczoraj nialam taaaaka ochote na winko jakies dobre
ale kurzce gdyby jednak ta owu była to lepiej dac se na wstrzymanie
OF wyznaczyl mi owulacje na 15 listopada (16 dc), akurat wtedy byl wiec nie wiem zobacze jak tempka sie ksztaltuje i pozostane neutralna co do tego cyklu, postaram sie pomyslec o ciazy doepiro jak @ nie bedzie na czas
wg mnie nie pekl pecherzyk bo gdy miewalam owulacje towarzyszyl im zawsze wyrazny skok temp na 36.7, dodając do tego ze biore progesteron to byłoby naprawde dziwne zeby przy 36.5 wystapila owulka
no ale wola Boska wszystko może, jedna z forumowiczek ma swietny podpis "everything you need will come to you at a perfect time" i tego bede sie trzymac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 16:54
"Niech mi się stanie według słowa Twego"
Udało sie w 12 cs 'na powaznie'
3560 gram szczęścia 55cm
Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud 4146 gram -
AiCha miałam Ci tu wrzucić mój ciązowy wykres, ale jakoś nie mogę zrobić zrzutu ekranu. Zero skoku tempki. Aż gin był w szoku, że jest z tego ciąża.
Wysłałam Ci zaproszenie, zajrzyj sobie w moje wykresy, jest tam ciązowy z 10 lutego 2014. I nie trać nadziei
AiCha4811 lubi tę wiadomość
-
santoocha. Serio nie miałaś w ogóle skoku w całym cyklu? To jest pocieszające
Na prawdę widzę, że różne rzeczy się dzieją w naszych organizmach i chyba nie ma reguły. Może zbyt dużą wagę przykładamy do tych wszystkich wykresów i objawów.
AiCha4811 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
okss dzięki ! już 'paczę'santoocha wrote:AiCha miałam Ci tu wrzucić mój ciązowy wykres, ale jakoś nie mogę zrobić zrzutu ekranu. Zero skoku tempki. Aż gin był w szoku, że jest z tego ciąża.
Wysłałam Ci zaproszenie, zajrzyj sobie w moje wykresy, jest tam ciązowy z 10 lutego 2014. I nie trać nadziei
a co do nadzei to raczej musze ją okielznać niz nie tracić bo ja OF wyznaczyl mi owulacje i napisal ze wspolzycie super w czas no to nadzieja juz mi podpowiada jak oznajmie mezowi szczesliwą nowinę, ale musze z tym walczyc bo potem bardzo boli, a jesli ma być to bedzie.
Wrzucam moj cykl gdyby któraś była ciekawa
https://ovufriend.pl/graph/53f97952d0917ec2c9777d3d159bd946"Niech mi się stanie według słowa Twego"
Udało sie w 12 cs 'na powaznie'
3560 gram szczęścia 55cm
Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud 4146 gram -
o kurcze no rzeczywiscie ta tempka przyrastala tak wolno ze az mi poziom nadziei podskoczyl do gardła ! i tez byla proba z conceive plus
no nic , bardzo bym chciała byc tak samo dziwnym przypadkiem ciążowym! łykam prenatalne i zobaczymy co Bóg ześle, dzidzię czy @ czekam (prawie spokojnie )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2016, 00:20
"Niech mi się stanie według słowa Twego"
Udało sie w 12 cs 'na powaznie'
3560 gram szczęścia 55cm
Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud 4146 gram -
Witam.
Mozna dolaczyc?? Jeszcze nie wiem kiedy bede testowac gdyz jeszcze nie zakonczylam cyklu. Dzisiaj robilam bete i niestety ( szkoda mi wydawac pieniadze na testy) wole zatestowac raz a konkretnie Okres powinnam dostac w poniedzialek.
Trzymam za wszystkie kciuki.
mi_lejdi lubi tę wiadomość
Patryk 2008
Lena 2014 -
Ja trafiłam ostatnio na bardzo rzeczowy blog polskiej pani naukowiec zajmującej się rozrodczością kobiety i tam z kolei przedstawiona jest praca naukowa, która bardzo krytykuje metodę termiczną jako zbyt grubą.
Faktycznie wczoraj natrafiłam na wykres, gdzie było 6-7 dni przed skokiem temperatury i zarazem zaznaczoną ovu i wyszła z tego ciąża.
Wg tej 'naukowczyni' mimo wszystko najbardziej celne okazało się badania LH w moczu czyli niejako testy owulacyjne są tego pochodną.
14.04.2018 Théo -
nick nieaktualnyWitajcie kobitki, dołączam się do grudniowego testowania, proszę o wpisanie mnie na 15.12. Dziś 2dc, w poprzednim liczyłam na ciąże, a tu zaskoczenie bo @ przyszła o 3 dni szybciej i miałam 26dc tylko. Ale w sumie to lepiej - mąż zdąży zrobić badanie nasienia i pójdę już z wynikami na grudniową wizytę Oby grudzień przyniósł nam wszystkim najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent!
Annie1981, mi_lejdi, Ania83_NS lubią tę wiadomość
-
dobuska. Z tego co pamiętam to gin powiedział Ci, że nie wie czy była owulka a nie, że jej na pewno nie było Trzeba być dobrej myśli
Może faktycznie zbyt dużą wagę przykładamy to tempki, śluzu, częstotliwości przytulania. Może należałoby trochę wyluzować.
W sumie im więcej wiem o tym wszystkim i słucham o różnych przypadkach, tym bardziej dochodzę do wniosku, że to niekoniecznie ma sens
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
