Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Karooolcia gratuluję, koniecznie daj znać jak powiesz swojemu, lubię się "dobijac" czytaniem i oglądaniem takich historii
-
Nie wytrzymałam i powiedziałam mojemu D. już dziś. Kupiłam w rossmannie dziecięce skarpeteczki, wrzuciłam tam 4 testy i dałam mu jako spóźniony prezent... ojj jego mina bezcenna Zdziwiony, łzy w oczach... ja się popłakałam... a teraz chodzi taki milczący i mówi, że musi to do niego dotrzeć Oby nic nie popsuło naszego szczęścia...
Gosia1989, anciaa, lilka1984, AiCha4811 lubią tę wiadomość
-
Karoolcia gratuluje Niech dzieciątko zdrowo rośnie.
Lola tule :*
U mnie dzisiaj drugi dzień @. Jestem strasznie niewyspana bo brzuch boli okropnie w dzień i w nocy. Wczoraj miałam rozmowę z M. Postawił mnie do pionu, zakazał płakać i powiedział, że kocha i poczekamy tyle ile trzeba będzie. Bardzo mi to pomogło i już dzisiaj lepiej się czuje. Ale zapału do starań w tym cyklu jak narazie nie mam, więc chyba nawet odpuszczę testy owulacyjne. Jak będą wychodzić negatywnie to nie chcę się dołować tym, że znowu mam problemy z owulacją. Będę się cieszyć serduszkowaniem z Mężem i nie myśleć o niczym.Annie1981, Gosia1989, Lola83 lubią tę wiadomość
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
sloneczkowa mama wrote:Dziewczyny gratulacje
Powiedzcie proszę dzisiaj 17 dc test owu negatywny, boli mnie brzuch i pojawił się śluz rozciagliwy biały. Czy to zapowiada dni płodne?
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
anciaa wrote:Karoolcia gratuluje Niech dzieciątko zdrowo rośnie.
Lola tule :*
U mnie dzisiaj drugi dzień @. Jestem strasznie niewyspana bo brzuch boli okropnie w dzień i w nocy. Wczoraj miałam rozmowę z M. Postawił mnie do pionu, zakazał płakać i powiedział, że kocha i poczekamy tyle ile trzeba będzie. Bardzo mi to pomogło i już dzisiaj lepiej się czuje. Ale zapału do starań w tym cyklu jak narazie nie mam, więc chyba nawet odpuszczę testy owulacyjne. Jak będą wychodzić negatywnie to nie chcę się dołować tym, że znowu mam problemy z owulacją. Będę się cieszyć serduszkowaniem z Mężem i nie myśleć o niczym.
A czego nie wolno ciezarnym?
WINA!
A mi wolno! Na zdrowie!Piotruś
Helenka
-
Dzień dobry kochane! Dojrzałam do tego, żeby wpisać mi ciążę. Beta 15 dpo 353. Bardzo się cieszę... I chyba nie mogę uwierzyć. Życzę Wam tej radości. Te z Was, którym nie udało się w grudniu będę podglądać na styczniowym testowaniu i czekać na Was na wrześniowym wątku na fiolecie. Buziaki :*
lilka1984, Lola83, Gosia1989, JednazWielu, santoocha, aria40, anciaa, Molyx, ktosiowa, kania85, AiCha4811, dobuska lubią tę wiadomość
-
Ja zrobiłam wczoraj test ( 2 dni przed spodziewaną ) i widziałam cień cienia- bladzioch. Ale żeby nie mieć wyrzutów sumienia jak miesiąc temu ( bo wtedy tez był cień drugiej kreski a po 2 dniach od spodziewanej bardzo duża i obfita @@@) pobiegłam na betę.
BHcg -0,8 ( 10 dpo)
więc wszystko jasne, niestety po raz koleny to nie był mój szczęśliwy cykl
Wszystkim, którym się udało - gratuluję, a tym którym nie - ślę uściski, walczymy dalej.
10 cs
2 cs były z inofem
problemy z tarczycą i gospodarką hormonalną organizmu
diagnostyka w kierunku PCOS
-
Lola83 wrote:A czego nie wolno ciezarnym?
WINA!
A mi wolno! Na zdrowie!
To była jedna z rzeczy, o których pomyślałam po negatywnym teście ;P Będę mogła opić się wina i mieć wszystko w nosie
Rzepakowepole gratuluje jeszcze raz i życzę zdrówka dla Ciebie i maleństwaLola83 lubi tę wiadomość
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
anciaa wrote:To była jedna z rzeczy, o których pomyślałam po negatywnym teście ;P Będę mogła opić się wina i mieć wszystko w nosie
Rzepakowepole gratuluje jeszcze raz i życzę zdrówka dla Ciebie i maleństwa
1 dnia okresu winko obowiązkowo! Jeszcze ja tak lubię, to dla mnie prawdziwa przyjemność.
Najgorsze jest to, że spadek progesteronu + wino = chęć na igraszki, a tu okres nie pozwala14.04.2018 Théo -
mi_lejdi wrote:1 dnia okresu winko obowiązkowo! Jeszcze ja tak lubię, to dla mnie prawdziwa przyjemność.
Najgorsze jest to, że spadek progesteronu + wino = chęć na igraszki, a tu okres nie pozwala
A myślałam, że tylko ja tak mam,że okres w pełni a mi się chce bardzo bardzo :p W tym cykl coś słaby okres więc będę mogła sobie pozwolić szybciejmi_lejdi lubi tę wiadomość
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
Gosiaczek91 wrote:Ja zrobiłam wczoraj test ( 2 dni przed spodziewaną ) i widziałam cień cienia- bladzioch. Ale żeby nie mieć wyrzutów sumienia jak miesiąc temu ( bo wtedy tez był cień drugiej kreski a po 2 dniach od spodziewanej bardzo duża i obfita @@@) pobiegłam na betę.
BHcg -0,8 ( 10 dpo)
więc wszystko jasne, niestety po raz koleny to nie był mój szczęśliwy cykl
Wszystkim, którym się udało - gratuluję, a tym którym nie - ślę uściski, walczymy dalej.
-
Gratuluję wszystkim mamusiom )) I życzę spokojnej i nudnej ciąży
Trzymam kciuki za następny styczniowy cykl za te dziewczyny do których przyszła @, oby był on dla Was tym szczęśliwym cyklem !!!Annie1981 lubi tę wiadomość