HASHIMOTO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Drzemka, u mnie zdiagnozowano hashimoto podczas starań o pierwsze dziecko. Po unormowaniu tarczycy i przy zażywaniu castagnusa udało się. Teraz jestem w drugiej ciąży.
Co do przeciwciał, ja badałam a tpo, ostatnio miałam >1000 -
Witam dziewczyny Poczytałam sobie wątek i jak widzę, że tyle was z Hashi zaszło w ciążę to i u mnie pojawia się chyba jakaś nadzieja na zieloną kropkę, przynajmniej mentalnie Mam zdiagnozowane Hashimoto i niedoczynność tarczycy od września dopiero. TSH przy badaniach wyszło mi 5,49, aTPO 311. Po miesiącu leczenia TSH spadło do 3,51 i wczoraj endokrynolog mi zwiększyła dawkę Euthyroxu z 25 do 50. Do tego biorę też selen. Oprócz tego mam podejrzenie PCOS. Czy któraś z was ma takie połączenie i udało jej się zajść w ciążę? Może macie jakieś zalecenia, doświadczenia, co może pomóc? Staramy się z mężem od stycznia 2017, na razie bezskutecznie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2017, 21:51
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
nick nieaktualny
-
A przez cały czas starań o pierwsze dziecko wiedziałaś o chorobie i brałaś leki czy wyszło to w trakcie? ja jestem swiezakiem jeśli chodzi o sprawy tarczycowe. I nie wiem czy tylko one są powodem moich problemów z zajściem w ciążę czy też PCOS... Ale chciałabym się do tego jak najlepiej przygotować żeby sie udaloLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Cześć dziewczyny, też do was dołączę jako Hashimotka. Od stycznia 2017 mam zdiagnozowaną tą chorobę, a staramy się o dziecko od października 2016, czyli już ponad rok, więc moje zniecierpliwienie i zmartwienie narasta.
Czytałam wątek i widzę, że niektóre z was stosują dietę bezglutenową. Też się zastanawiam, czy nie przejść na jakiś czas na nią razem z mężem (ma mało ruchliwe plemniki i wg lekarza to mogłoby też być dla niego dobre). Trochę może być jednak dla mnie skomplikowane, bo jestem weganką i tak mam dosyć ograniczony jadłospis, a wiadomo, kanapki z pastą to najszybsza rzecz, jaką można zjeść. Może powinnam spróbować piec jakiś bezglutenowy chleb.. Znacie jakiś prosty przepis.
Inna sprawa, mam do was pytanie, czy autoimmunologiczne Hashimoto łączy wam się z jakimiś innymi autoimmunologicznymi chorobami? Mi endo mówiła, że mogą w przyszłości jakieś wychodzić, np. niedobory w wit. B12 (którą jako weganka i tam normalnie suplementuję).
Dotychczas mam już bielactwo z innych auto, ale na szczęście nie mam aż tak wielu niedoborów barwników na skórze. Ciekawa jestem czy wy też borykacie się z jakimiś innymi auto-chorobami.Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Witam. Ja tez zmagam siebz hashimoto...oprocz tego mam tez IO.
Biore 75mg levotyroxyny, garsc witamin i stosuje diete bezglutenowa, bezcukrowa i bezmleczna. Mam nadzieje, ze to pomoze. Obecnie staramy sie o rodzenstwo dla mojej 8 letniej ksiezniczki, ale niestety jestem juz po 3 poronieniach -
Ola21014 anty TPO masz podwyższone, TSH również. Optymalne TSH dlastarających się to 1-1,5. Idź jak najszybciej do endokrynologa, żeby zrobił Ci usg tarczycy i zobaczył czy jest już "zjedzona" przez Hashimoto. Poza tym przepisze Ci tyroksynę do łykania codziennie.
Nie martw się, bo wyniki nie są bardzo złe i da sie to w marę szybko wyrównać jesli jest dobry lekarz.
Sprawdź czy nie masz niedoborów np wit d, bo często wystepują przy Haszi. -
Ola ja miałam parenaście lat temu atpo 1000 na poczatku choroby, potem było 250, a potem znowu 700. A teraz tego nie badam. U mnie już na początku stwierdzono że tarczyca jest w złym stanie (dziurawa).
Dla pełnego obrazu niedoczynności warto też zbadać ft3 i ft4.
Wszystko zależy na jakiego endo trafisz. Większośc z nich leczy tylko na podstawie tsh.
Nie jestem pewna czy moża z tego wyjść, w sensie wyleczyć się całkowicie, na pewno można poprawić nieco swój stan zdrowia, stosując odpowiednią diete i biorąc suplementy.
czasami stan zapalny jest na tyle mały, że nie trzeba przyjmować Euthyroxu, ale w Twoim przypadku raczej będzie to konieczne.