Herbaciany zakątek ☕🧁🍓 czegoś pięknego początek - kobiece pogaduchy💬 🌸
-
WIADOMOŚĆ
-
olaa wrote:Yuna tak mi się wydawało, że kojarzę Twój awatar i dopiero się zorientowałam, że mignęłyśmy się na wątku rodzinka pl
Ciekawe czy gdzieś się jeszcze spotkamy, być może na fiolecie czego życzę wszystkim staraczkom.olaa, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
-
olaa wrote:Yoanne witaj, zapraszamy
jaką kawkę lubisz?
U Ciebie Kochana, rzeczywiście wygląda tak jakby problemem mogły być mutacje, bo 3 ciąże biochemiczne ( ściskam Cię).
Flat white z cukrem ❤️
Możliwe, że to faktycznie jest to. Choć temat dla mnie jest zupełnie nowy i czytałam, że też lekarze są podzieleni odnośnie zaleceń. Podobno nie wszyscy przepisują Clexane, szczególnie w tej wersji hetero.
Oczekująca, też właśnie jestem ciekawa 🙂 poza tym, przecież zaszłam normalnie w ciążę, więc jakoś się udało, czyli nie jest to niemożliwe. A mutacji genetycznej przecież chyba nie da się nabyć 😀 czy się da?olaa lubi tę wiadomość
34 👫 32
04.2023 💙
02.2025 cb
03.2025 cb
04.2025 cb
💊: Polocard, Clexane, Folian, Pregna Start, Omega 3-6-9, wit. E i C, zioła Ojca Sroki
Mutacja PAI-1 [hetero] i MTHFR [oba hetero]❌️
MUCH ✅️
Antykoagulant tocznia, p-ciała p/kardiolipinowe i p/beta2 glikoproteinie ✅️ -
Cześć dziewczyny. Podczytywałam niektóre z Was na wątku miesięcznym, jednak jesteśmy z mężem na początku drogi naszych starań, mimo naszego wieku i jeszcze się nie czuję, żeby tam się wypowiadać. Ja mam 33 lata on 32 i miałam problem wytłumaczyć mu, że już nie ma na co czekać. On się chyba boi cały czas tej nastoletniej ciąży 🤣 a to już któryś miesiąc i nic. Najtrudniejsze jest dla mnie to, że wokół mnie jest/było 7 osób w ciąży, dosłownie i część w ogóle bez starań. W tym jedna koleżanka co teraz urodziła i dwie z pracy. Psychicznie nie daję rady już wszystkim gratulować, bo oczywiście, że życzę im szczęścia, ale chciałabym go trochę egoistycznie -dla siebie. Ostatnio też dowiedziałam się, że facetowi, z którymś kiedyś miałam pewną historię, ale nie był gotowy na nic - też właśnie w tym miesiącu urodziło się dziecko. Nie mam komu opowiadać o tym, bo ile można, a mam tendencje to analizowania wszystkiego i rozmyślania, to może przy tej kawce czasami coś opowiem😅
olaa, Marzycielka94, emciak lubią tę wiadomość
-
Yoanne wrote:Flat white z cukrem ❤️
Możliwe, że to faktycznie jest to. Choć temat dla mnie jest zupełnie nowy i czytałam, że też lekarze są podzieleni odnośnie zaleceń. Podobno nie wszyscy przepisują Clexane, szczególnie w tej wersji hetero.
Oczekująca, też właśnie jestem ciekawa 🙂 poza tym, przecież zaszłam normalnie w ciążę, więc jakoś się udało, czyli nie jest to niemożliwe. A mutacji genetycznej przecież chyba nie da się nabyć 😀 czy się da?
Właśnie różni lekarze to inne zdanie. Ja akurat chodzę do takiego, który uważa, że trzeba na wszelki, a inni niby „królowie niepłodności” twierdzą, że nie. Jeśli to ma pomóc w jakikolwiek sposób to moim zdaniem warto. -
nick nieaktualny
-
Minka.mysli wrote:Cześć dziewczyny. Podczytywałam niektóre z Was na wątku miesięcznym, jednak jesteśmy z mężem na początku drogi naszych starań, mimo naszego wieku i jeszcze się nie czuję, żeby tam się wypowiadać. Ja mam 33 lata on 32 i miałam problem wytłumaczyć mu, że już nie ma na co czekać. On się chyba boi cały czas tej nastoletniej ciąży 🤣 a to już któryś miesiąc i nic. Najtrudniejsze jest dla mnie to, że wokół mnie jest/było 7 osób w ciąży, dosłownie i część w ogóle bez starań. W tym jedna koleżanka co teraz urodziła i dwie z pracy. Psychicznie nie daję rady już wszystkim gratulować, bo oczywiście, że życzę im szczęścia, ale chciałabym go trochę egoistycznie -dla siebie. Ostatnio też dowiedziałam się, że facetowi, z którymś kiedyś miałam pewną historię, ale nie był gotowy na nic - też właśnie w tym miesiącu urodziło się dziecko. Nie mam komu opowiadać o tym, bo ile można, a mam tendencje to analizowania wszystkiego i rozmyślania, to może przy tej kawce czasami coś opowiem😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca, 11:57
Minka.mysli, olaa lubią tę wiadomość
-
olaa wrote:Witaj Minka.mysli, rozgosć się
ja również mam tendencję do rozmyślania, analizowania - dogadamy się
Życie jest niestety przewrotne - to taka myśl odnośnie tego faceta.
Tak, dokładnie i każdy żyje swoim życiem. Normalnie mnie już to wszystko nie rusza, nie myślę kompletnie o tym co było, bo z mężem jest mi dobrze. Jednak odkąd sama ciągle myślę o powiększeniu rodziny to więcej rzeczy dookoła zauważam, nawet jak mnie nie dotyczą.olaa, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
-
Oczekujaca wrote:Ale właśnie tu jest miejsce żeby se ponarzekać i pogadać. Jakbyś mi wszystko z ust wyjęła, mam tak samo, ale jednak źle znoszę informacje o ciążach i myślałam, że to jakoś lepiej pójdzie. Zresztą u mnie analiza na najwyższym poziomie zamiast spokojnie żyć
Pytałam czata gpt czy to o mnie źle świadczy, to stwierdził, że nie i to zazdrość z bólu a nie z zawiści, więc no nie jest z nami źle 😂olaa, Marzycielka94, emciak lubią tę wiadomość
-
Minka.mysli wrote:Pytałam czata gpt czy to o mnie źle świadczy, to stwierdził, że nie i to zazdrość z bólu a nie z zawiści, więc no nie jest z nami źle 😂
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
olaa wrote:Tak zazwyczaj to my Kobietki bardziej przeżywamy, bardziej się stresujemy, choć niektóre chłopy są też niezłymi wrażliwcami
-
nick nieaktualny
-
olaa wrote:Ja też bym chciała, ale każdy jest inny i dobrze, bo świat byłby zbyt nudny
Masz coś do tej kawusi?Marzycielka94 lubi tę wiadomość
-
Oczekujaca wrote:Mutacje się dziedziczy, więc któreś z rodziców prawdopodobnie musiało mieć. Genetykiem nie jestem, ale na logikę to tak jest😄
Właśnie różni lekarze to inne zdanie. Ja akurat chodzę do takiego, który uważa, że trzeba na wszelki, a inni niby „królowie niepłodności” twierdzą, że nie. Jeśli to ma pomóc w jakikolwiek sposób to moim zdaniem warto.
To takim trochę głupim żartem było rzucone, na logikę oczywiście geny to geny 😀
Też mam takie podejście, że wolę już to mieć i spokojną głowę potem, że 'a może się dało zrobić więcej'.
Kogo masz na myśli pisząc 'królowie niepłodności? 😁 zaciekawiło mnie to 😀olaa lubi tę wiadomość
34 👫 32
04.2023 💙
02.2025 cb
03.2025 cb
04.2025 cb
💊: Polocard, Clexane, Folian, Pregna Start, Omega 3-6-9, wit. E i C, zioła Ojca Sroki
Mutacja PAI-1 [hetero] i MTHFR [oba hetero]❌️
MUCH ✅️
Antykoagulant tocznia, p-ciała p/kardiolipinowe i p/beta2 glikoproteinie ✅️ -
Ja w sobotę na start zrobiłam 40 kilometrów, wcześniej w sezonie około 20, zobaczymy co to będzie dalej. Ręce niestety sobie spiekłam. Dodatkowo chodzę też na różne zajęcia fitness i na rurki.
Co do czekolady dubajskiej to wolę zwykłą, ale takie pączki pistacjowe- pycha.olaa, Yuna**, Marzycielka94, emciak lubią tę wiadomość
-
Yoanne wrote:To takim trochę głupim żartem było rzucone, na logikę oczywiście geny to geny 😀
Też mam takie podejście, że wolę już to mieć i spokojną głowę potem, że 'a może się dało zrobić więcej'.
Kogo masz na myśli pisząc 'królowie niepłodności? 😁 zaciekawiło mnie to 😀 -
Minka.mysli wrote:Ja w sobotę na start zrobiłam 40 kilometrów, wcześniej w sezonie około 20, zobaczymy co to będzie dalej. Ręce niestety sobie spiekłam. Dodatkowo chodzę też na różne zajęcia fitness i na rurki.
Co do czekolady dubajskiej to wolę zwykłą, ale takie pączki pistacjowe- pycha.
Ja z kolei ćwiczę w domu, mam trochę sprzętu.
Rurki chyba są ciężkie? Jakoś tak mi się wydaje cały czas, że mam za słabe ciało