Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dracaena to kciuki żeby dobrze przetrwala też rota 🍀Oo, to takie skutki poszczepienne można mieć, w postaci dluzszego snu 😆 U nas zauważyłam od kilku dni taka prawidlowosc ze pierwsza połowa nocy jest super - noc liczę od polozenia po kąpieli, czyli 21 😅 Pierwsze karmienie o północy, od razu zasypia, 3 godziny spanka i przed 3 kolejne karmienie. Ale wtedy to już trwa i trwaaa, denerwuje się bardziej przy cycu, rozbudza, po odłożeniu do dostawki wielce zasmucony. I trzeba brać do łóżka, pionizować, karmić znowu bo marudzi i nic mu nie pasuje xd I tak dzisiaj dla przykladu się bujalismy w snie przerywanym do 5:30, o ktorej z racji jasnosci za oknem Gabrys zdecydowal o pobudce 😆 Mam teorie że te jego nocne rozdraznienie to efekt zwiększonego wypływu (wyższa prolaktyna w nocy, te sprawy), bo często się krztusi wtedy i widzę że w nocy to doslownie zalewa go to mleko, w dzien nie jest tak zle. No i pewnie taka rozespana też gorzej go przystawiam, choć staram się.
My dziś pierwszy raz sami z Gabrysiem, mąż pojechał do kumpla popracować razem nad ich popracowym projektem 😁 Noo, jest inaczej, bo jednak trzeba się bardziej sfokusowac na potrzeby dziecka jak się jest samemu. Ale się z mężem chociaż stesknimy trochę za sobą 😆😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2023, 11:56
-
Wszystko zmienne.
Noo jest inaczej, jak się samemu zostanie. Jak w pracy będzie to nawet przy zdalnej też trochę inaczej.
U nas właśnie trwa drzemka od 9:45. Ale to już drugi dzień, wczoraj też była senna już przed szczepieniem. Za to widać, że po pobudce jest bardziej skupiona niż była. Senność kwalifikuję po tym, że mogłam ją odłożyć i śpi dalej, najczęściej w dzień po odłożeniu jednak oczy zaraz jak 5 zł i gotowość do kontemplacji świata. 😅
Kminię kiedy te menigokoki zrobić, ale stwierdzam, że odkładanie nie ma sensu, więc może po prostu za miesiąc z powtórką rota. Najgorsze po pierwszych szczepieniach jest to, że są pierwsze i będzie trzeba to znowu przeżywać i to w sumie wiele razy. 😬 Muszę poczytać jeszcze o tych obu szczepionkach, tj. Bexsero i Nimenrix, bo one są na różne szczepy meningokoków.👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Tak, nadal, takie 3-4 dziennie + kleksy też się zdarzają.
Ale wiem, że po 6 tygodniu to się zaczyna indywidualizować dla każdego dziecka przy KP i kup może nie być nawet parę dni. 🙂 Zresztą też pewnie wiesz, wszystkie tu chyba mamy przeczytane posty o kupach u Hafiji. 🙈😅👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Mniej kup brzmi kusząco. 😅 Zwłaszcza, że nasza wskoczyła w większe pampersy, gdzie producenci uważają, że dzieci są na tyle duże, że jest ich mniej w paczce. 😆
Fajnie, że u Franka się już normalizuje, jakby w nowy etap wskoczył. 😄
Kosmos, prawda? 7 tygodni. 🥹 Nie wiem jak Wam, ale mi ten czas po prostu kosmicznie szybko leci. Wczoraj 3x pytałam się męża, czy na pewno jest czwartek, bo przecież (w mojej głowie) nie dalej jak dwa dni temu był poprzedni czwartek, a tu już znowu weekend. 🤣
Teściowie są nad morzem, wnuk się kąpie w morzu i dopiero jak opowiadali o tym, to do mnie dotarło, że jest przecież połowa lipca, wakacje w pełni. 😂 A ja głową maju, no najdalej czerwcu. 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2023, 14:45
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Dracaena mam identycznie, nie dociera do mnie ze jest połowa lipca, zatrzymałam się gdzieś na początku czerwca gdy jeszcze inicjowała akcje porodową na wszelkie sposoby 😅 Chyba tak to działa że odkąd dziecko jest z nami to tak bardzo skupiamy się na tym co w domu ze za bardzo nie ogarniamy tego co na zewnątrz 😆
My po wizycie położnej. No miała małe zdziwko jak zobaczyła liczbę na wadze, wychodzi nam przyrost niecałe 70 g na dobę. Powiedziala ze rekordowiec w jej karierze miał przyrosty rzedu 85 g na dobe więc jeszcze trochę zapasu mamy 🤣
I mam zagwostke. Bo tak rozmawialysmy o tych przyrostach, o tym jak się karmimy, że te mleko ostatnio znowu leci jak z kranu i ona zasugerowała (po raz kolejny zresztą) żeby może przy tych nadwyżkach rozważyć oddawanie mleka do banku, wspomniala ze akurat w jednym szpitalu w naszym miescie są ostatnio bardzo duże braki. Oczywiscie radziła sie jeszcze wstrzymać kilkq tygodni, do ustabilizowania laktacji. No i kurcze, sama nie wiem. Z jednej strony smutne ze tego mleka dla wczesniakow tak brakuje i skoro mam to mogłabym się podzielić, ale jednak to jest odciąganie - a zatem dalsza stymulacja. Co Wy o tym myślicie?dracaena lubi tę wiadomość
-
Namisa, pogadałabym z CDL jako bardziej kompetentną, gdybym miała oddawać do banku. No i na pewno po stabilizacji. Ale ja raczej nie rozważam - już wystarczająco jest zajęć plus no mam ładną stabilizację już (myślę, że nawet od jakiegoś czasu, moje piersi szybko zakumały jak funkcjonować) i nie chciałabym tego popsuć. Co potem z wyjazdami chociażby itp. Nakręcę laktację i na wakacjach będę biegac z laktatorem? 😅
Taak, chyba faktycznie skupiamy się na tym co w domu. 😅
Nie wiem czy to po rota czy po prostu, ale wybraliśmy się do mojego brata, siedzieliśmy na ogródku, w trakcie karmienia Wanda strzeliła taką kupę, że poszła cała przodem aż do jej szyi... No i na mnie bo przecież na mnie leżała w trakcie karmienia. Że do dziecka mam zawsze zapasowe ubranko to wiedziałam, że do siebie muszę też mieć to nie wiedziałam... 😅 Wróciłam w koszulce brata i ręczniku do domu. 🙈
Kupa luźna, podejrzewam, że to może być po rota, chociaż niby rota lubi parę dni później wejść w reakcję. 🤔 Obserwujemy, bo poza tym spankiem normalne dziecko w przerwach od spania, mam wrażenie że jest też w jakimś skoku - od dziś śmieje się więcej niż kiedykolwiek dotychczas i widziałam ze zaczyna łączyć raczki w linii środkowej choć nie wiem na ile jeszcze przypadkiem bo dziś to raczej przypadkiem.Namisa lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Namisa wrote:
My dziś pierwszy raz sami z Gabrysiem, mąż pojechał do kumpla popracować razem nad ich popracowym projektem 😁 Noo, jest inaczej, bo jednak trzeba się bardziej sfokusowac na potrzeby dziecka jak się jest samemu. Ale się z mężem chociaż stesknimy trochę za sobą 😆😁Namisa lubi tę wiadomość
-
Namisa, ja bym nie bawiła się w stymulowanie laktacji, można łatwo doprowadzić do hiperlaktacji i stracić nad tym kontrolę. Podziwiam babki, które tego się podejmują, jednak większy sens oddawania mleka do banku widzę w mamach kpi.
Ja mam tak duży wyrzut oksytocynowy, że z każdego karmienia do kolektora zbieram 70-100 ml. Zrobiłam zapasy mleka w ilości około 5 litrów. Musze zrezygnować z kolektora i wymyślić coś innego, bez próżni, bo to nadal pobudzanie piersi do produkcji. Nie mogę zatem chyba już określić, że mam kompletna stabilizację.
Dracaena, dzięki Twojej historii w torbie Franka wylądowała koszulka dla mnie 😅dracaena, Namisa lubią tę wiadomość
-
No właśnie mam takie same obawy, chyba bym sie bała tego podjąć. Ale podziwiam niezmiernie dawczynie, bo to piękna sprawa.
MalaEw wow, zapasy na czarną godzinę ogarniete 🙌💪Właśnie ja już nawet kolektora nie używam z tego względu. Oglądałam jakiś filmik u Hafiji odnośnie hiperlaktacji i mowila że kolektor też może to nakręcać - pewnie nie u każdego i nie tak jak laktator, ale jednak. U mnie sam wyrzut oksytocynowy nie jest aż taki silny - cieknie przez chwile, jakieś dwie minuty po kropelce, potem się hamuje. Ale gdy przystawiałam kolektor to juz inicjowało dalszy wypływ.
Edka no to będzie wesoły miesiąc z calą gromadą🔥😆 Ja właśnie tak wczoraj sobie analizowałam że chyba największy przeskok to jest między jednym a dwójka dzieci. Bo teraz moje dziecko śpi a ja na kanapie rozwalona z kawą i telefonem. Gdyby była dwójka to o takie momenty ciezko, a z trójka czy czwórka to już człowiek chyba przyzwyczajony do jechania na speedzie
Dracaena oo to miałaś przygodę 🤣💩 Może być że po rota, różnie organizm zareagować może. Co do skoku - mi polozna mowila wczoraj że dzieci urodzone w 40 tygodniu i później zwykle wchodzą w te skoki rozwojowe wczesniej, nawet o 2 tygodnie. Że te widełki są raczej pomyślane na dzieci urodzone 38-39 tc bo niby większość dzieci tak się rodzi. No nie wiem, statystyka tu na forum co innego mówi ale może coś w tym jest 😅 Ale idac tym tropem może i u Was zaczyna sie powoli ten skok 7-9 tygodnia? Nasz Gabryś już ewidetnie od kilku dni smieje sie do nas społecznie, temu sie juz zaprzeczyć nie da, niemozliwe by bylo tyle przypadkowych uśmiechów 😁 Mocniej też reaguje na odgłosy z zewnątrz, potrafią go już wybudzić a wczesniej był na to obojętny. Zdecydowanie mniej niestety śpi w cisgu dnia 😆 No widać po nim te zmiany, a przecież dopiero skończył 4 tydzień w czwartek 🥲 Jednak widełki tych skokow są orientacyjne, a każde dziecko rozwija się indywidualnie.
U was też dziś +30? 🔥😫
A jak tam reszta dziewczyn - A-6, Babova? Coś się dawno nie odzywalyscie, mam nadzieje ze u Was wszystko w porzadku ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2023, 08:51
-
Hej!
Dawno się nie odzywałam, fakt, ale trochę jeszcze nie ogarniam życia. Byliśmy na tym weselu (całkiem spoko, do 18 było słabo, placzki i ewidentnie było za dużo ludzi, później od 20 spanko już do północy), później pojechaliśmy do rodziców i dzisiaj dopiero wracamy do siebie.
Sporo problemów brzuszkowych, bo mały ewidentnie ma problem z odgazowaniem się, a zauważyłam, ze łyka tez sporo powietrza i przez to się jeszcze bardziej ten gazowy problem nakręca. Robimy co możemy, ale płacze wieczorami lub rano są takie, ze mi serce pęka i już nie raz płakałam razem z nim, bo nie mogę zrobić nic, żeby mu ulżyć. 🥺 Zmieniliśmy probiotyk, bo u nas niestety BioGaia powodowała jeszcze większe problemy, podajemy tez espumisan i czekamy na jakąś poprawę.
Poza tym rośniemy pięknie, tez mamy kosmiczne przyrosty, bo wychodzi nam jakieś 65-70 gramów na dobe, ale cdl mówi, ze na takim etapie nie robimy z tym nic, więc widze tylko jak Benio powoli się zaokrągla 😄Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Babova ooo, to trochę posiedzieliscie na tym weselu, fajnie 😁 My w październiku mamy dwie imprezy dzień po dniu- sobota i niedziela. W sobotę wesele bliskich znajomych 50 km od domu, w niedziele huczna złota rocznica ślubu rodziców w lokalu, z muzyką. Mam nadzieję że Gabryś nie będzie zbyt podatny na przebodzcowanie ludźmi i dźwiękami i tego nie odchoruje jakoś bardzo ciężko 😵💫
Ojej, biedactwo ( Oby zmiana probiotyku pomogła 🤞 U nas czasem są takie serie odgazowywania ze dosłownie leci w dziesiątkach, jedno po drugim 🫣 Ale radzi sobie z tym, stęka, trochę pojeczy i pomarudzi, rzadko kiedy kończy się to większym płaczem. Wydaje mi się że te dzieciaki które mają taką silna potrzebę ssania, piją dużo i przybierają dużo mogą miec większą szansę na te problemy brzuszkowe - dużo się napołykają tego powietrza biedaczki, brzuszek też ma sporo do przetrawienia.
Benio pięknie rośnie ❤️ Dużo zdrówka dla niego 🥰Babova lubi tę wiadomość
-
Namisa, ano, przygoda jak nic. Pół biedy, że to u brata i że mieszka blisko. 😅
Też słyszałam, że skoki szybciej u dzieci przenoszonych/donoszonych, ale obserwując Wandzię to wydaje mi się, że jedne rzeczy łapie szybciej, inne w normalnym tempie, jeszcze inne wolniej. W ogóle teoria o skokach też jest podobno trochę naciągana z tego co czytałam, chyba nikt tego tak konkretnie nie badał, po prostu w określonych tygodniach/miesiącach dziecko powinno mieć określone umiejętności i ich nabycie część dzieci przechodzi gładziej, część odreagowuje w zachowaniu.
Babova, fajnie, że się bawiliście, pierwsze imprezowe koty za płoty. 🤗 A na łykanie powietrza cdl nie zaleciła jakiejś korekty pozycji? Częściowo dzieci pewnie i tak coś tam łykną powietrza bo się nie da idealnie, ale ja np. moją pannę uszczelniam (wywijam jej wargi, górną i dolną tak jak powinny być, czesciej górną muszę poprawić) jeśli słabo złapie mimo że ona teoretycznie pięknie gębę otwiera. 😄
Dziewczyny! Mała rzecz, a cieszy! Weszłam dziś w szorty sprzed ciąży, które 2 tygodnie temu nie przechodziły mi w ogóle przez uda. 😎😁 Yay, nie muszę nowych kupować. 🤣 I chyba mogę wykorzystać w końcu mój urodzinowy bon do jednego butiku - 2 dni przed urodzinami dowiedziałam się o ciąży i z tego powodu odroczyłam realizację (bon ważny rok). 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2023, 14:14
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Namisa, tak, u nas łapczywe ssanie jest na porządku dziennym, dodatkowo u mnie (o ironio) pojawił się szybki wypływ i przez to to łykanie powietrza więcej, niż normalnie pewnie, mimo pozycji biologicznej.
Dracaena, zaleciła, karmimy się głównie w biologicznej i tez staram się poprawiać mu te wargi, bo u nas o ile ssie pięknie, tak z przystawianiem sie i szerokim otwieraniem buzi jest średnio.dracaena lubi tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Dracaena no fakt ze te skoki to tak na dwoje babka wróżyła. Ja dziś zobaczyłam kolejny objaw że my już po - pierwsze łezki 😭 Gratki za wejście w szorty haha 🙌 Mi też moje spodnie sprzed ciąży tak opornie wchodzą na wysokości ud 🤣 Ale ja przy tym karmieniu to nie mogę dojść do ładu ze swoim apetytem. Jestem czasem taaaaka głodna ze zjadam co mi stanie na drodze. W ciazy ani nigdy wcsesniej czegoś podobnego nie mialam. A że mój mąż to lasuch, nakupuje tony słodyczy i potem weź tu człowieku nie zjedz jak karmieniowy głód dopadnie. Jak tak dalej pójdzie to nie tylko nie wrócę do wagi sprzed ciąży co wrócę do wagi... z ciąży 😂
Babova u nas z kolei Gabryś już i je prawidłowo (wcześniej bylo gorzej ale cwiczylismy ostatnio ustawienie z CDL i jest juz znacznie lepiej), wargę wywija, broda i nos tak jak ma być - ale przez ten szybki wypływ i jego lekki refluks zdarza mu się mocno krztusić, wtedy się nałyka sporo powietrza. Dodatkowo odwraca glowe w trakcie karmienia kilkakrotnie, gdy czuje ze zaczyna mu się cofać. Musimy wtedy pionizować, odbijać, a potem znowu się przystawić- i tak czasem kilkakrotnie. To powoduje w nim czesto frustracje i zaczyna strasznie łapczywie wcinać, jakby z obawy ze mu znowu zabiorą 😁 Liczę na to ze jak ten refluks mu się cofnie i minie 3 miesiąc to problem zniknie 🤞Babova, dracaena lubią tę wiadomość
-
Też jem co popadnie. 🙈 Masakra. Ja muszę ogarnąć dla siebie sensowne drugie śniadanie. Mąż od rana je płatki (ja nigdy nie lubiłam), a potem ze mną kanapki, a ja tylko te kanapki i potem od śniadania do obiadu jem same zapychacze.
Wandzik przestała wczoraj być nadmiernie senna, więc 2 (w sumie prawie 3) dni turbo spania to albo po szczepieniu albo pogoda, albo jedno i drugie. 🙈
Spacery robimy teraz między 18 a 20, bo masakra z tymi temperaturami, a od rana to zanim się ogarnę to już 12 (teraz mi np. na cycu wisiała 45 min.). 🙈 Ale lubię ją przewietrzyć jednak (i siebie też 🤣).
MalaEw, jak u Was szczepienie? 15.07 dobrze kojarzę?👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Ja wczoraj przysiadłam w końcu do tematu tych okien aktywności bo od jakiegos tygodnia nocki mamy ciężkie - do godziny 2 jest super, na nocny sen zasypia sam z Szumisiem, potem pobudka o północy, krotkie karmienie i spanie. Ale jak juz sie obudzi o tej 2-3 w nocy to w zasadzie do rana mamy bailando we dwoje - dostawka, cyc, dostawka, leżenie na moim brzuchu, obok, szumy, cuda na kiju - nic nie działa, nawet gdy zaśnie na mnie to chwila moment i po spaniu. Nie mam pojęcia o co chodzi, czy to te upały, czy jeszcze pokłosie skoku. Nie jest to na pewno brzuch, bo zachowuje się zupełnie inaczej wtedy. A jako że mamy okno od wschodu to o 5 jest już tak jasno, że on już zdecydowanie odmawia spania a ja mam ochotę zdechnąć po tych nocnych trudach xD
No i tak zaczelam czytac posty na instagramie "Cień wiatru", chyba najbardziej popularny jeśli chodzi o te higienę snu, okna aktywności dzieci itp. I jakież było moje zdziwienie gdy doczytałam że dziecko do 8 tygodnia powinno w ciagu dnia mieć okna max 1 h - i to wliczając w to karmienia! Podczas kiedy nasz Gabryś i jego 4 godziny niespania a potem 5 godzin spania ciągiem (z przerwa na karmienie i przebranie, ale takie w półśnie) i znowu niespanie kilka godzin xd Czyli wszystko robiliśmy zle 🫣 Ale grunt to wprowadzić dobre zmiany 😅 Wiec tak działamy od dziś, proponuję drzemki co te godzinę (wożenie w wózku po ogrodzie rządzi 😂) i o dziwo nawet zasypia zgodnie z tym nowym harmonogramem. Zobaczymy co będzie dalej. Mam nadzieję że jeszcze jakichś strasznie złych nawyków nie do wyplewienia nie wytworzył 😵💫
MalaEw powodzenia na jutrzejszym szczepieniu, niech Franuś przetrwa to mozliwie lekko 🤞🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2023, 12:31
MalaEw lubi tę wiadomość
-
Namisa wrote:
No i tak zaczelam czytac posty na instagramie "Cień wiatru", chyba najbardziej popularny jeśli chodzi o te higienę snu, okna aktywności dzieci itp. I jakież było moje zdziwienie gdy doczytałam że dziecko do 8 tygodnia powinno w ciagu dnia mieć okna max 1 h - i to wliczając w to karmienia!