Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dracaena oj koksi 🫣 Na przykład pampersy Bambiboo 2 które są od 3 do 8 kg jakimś cudem zaczynają być już powoli za krótkie. Dopiero dobijamy 6 kg ale waga wagą, on jest po prostu jakiś nietypowo długi chyba. Jak mi się wyprostuje w gondoli to już naprawdę mało zapasu zostaje 😵💫
Współczuję że rota tak podziałało na Wandzie 😢 Ale to na pewno przejściowe, oby szybko była poprawa. Super że korzystacie z lata i udzielacie towarzysko i ż3 te napięcia trochę zmalały, oby tak dalej 💪
A my mamy ciężkie ostatnie kilka dni, drugi skok jak się patrzy, idziemy ze skokami ten tydzien-dwa wczesniej niz mowią oficjalne zalozenia 😫 Gabryś odkryl że ma rece - już wczesnjej to zauważyłam jak zaczął mnie przy karmieniu smyrac, łapać za drugi sutek 😅 Teraz wywija tymi rękami jak szalony, kopie nóżkami. Nagle zapomniał jak się je - possie chwile, zaraz się odrywa, rozgląda na wszystkie strony. Przeżywa milion emocji- usmiecha sie ciagle, za chwile budzi z płaczem ze snu a czegoś takiego jeszcze u niego nie widziałam. Generalnie rozbity tak że aż się serce kraja. Noc była fatalna, spanko tylko na mnie, a potem oczywiście rano cały w potówkach, bo się tak kleiliśmy do siebie w tym upale. No, jest ogień. Podwojnie doceniam teraz fakt tego jaki jest na co dzien i tego ze maz pracuje z domu, bo mam dzieki temu opcje chocisz cos zjesc. Oby to minęło szybko 😵💫A-6, Cotakoza, MalaEw, oloska, dracaena lubią tę wiadomość
-
Oj Namisa, widać u Gabi podwójny podbródek 😁
Ale moja klucha nie lepsza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2023, 10:54
Namisa, Babova, Cotakoza, A-6, MalaEw, oloska, Kluska95, dracaena, Madziq6, Anett93 lubią tę wiadomość
-
Kurczę, ja to mam wrażenie, że ciagle przechodzimy skok. No, jest ciężko w dzień, mały prawie nie śpi, trzeba go non stop nosić, ma problem z jedzeniem, w dodatku mam grube podejrzenia, że ma refluks. Ja prawie nie jem, przez co chudnę aż za bardzo i mam mega mało siły. Czekam, aż to minie. Będę tęsknić za tym maluszkiem, jak urośnie, wiem, ale teraz jest mi tak niesamowicie ciężko, że chce, żeby już minęły choc te pierwsze trzy miesiące. Nie chce się skarżyć, czy żalić, bo wiem, że ludzie maja większe problemy, ale przyznam, że już nie pamietam, jak to jest zjeść coś nie w biegu, albo wysikac sie nie w biegu. 😰
A tu mój Pysiek.
Cotakoza, A-6, Namisa, MalaEw, oloska, dracaena, edka85 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Babova tule mocno 😔🤗 Mam nadzieję że po tym czwartym trymestrze Benio trochę oswoi sie z tym światem i odetchniesz z ulgą. To strasznie trudne że nawet podstawowe potrzeby fizjologiczne matki są momentami niezaspokojone 😣 Ale trzeba trzymać się tej mysli że to wszystko mija i za chwilę przyjdzie ten lepszy czas 🍀 A Benio jest piękny 💖
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2023, 18:12
Babova lubi tę wiadomość
-
Dracaena, wow! No to fantastycznie i oby tak dalej, dajesz Wandzia!
Biedactwo 😔 Ale skoro uregulowały się wcześniej to teraz jeszcze szybciej się może to udać!
Nie zaraziliście się rotawirusem? 🙈 Ponoć bardzo trzeba uważać żeby dokładnie myć ręce 😅
Namisa, no wygląda w tej gondoli ogromnie 😁 A jak długa ona jest?
Ooo, ostatnio zauważyłam, że Igi obserwował swoją rączkę i tak zamykał, otwieral piąstkę powoli, ale tylko raz coś takiego widziałam. I podobnie jak u was, tylko bardzo szybko zasypia, potem otwiera oczy, trochę popatrzy i znów zasypia, ale u nas to raczej nie skok 😅
To z usmiechaniem i płaczem to nie chodzi ci o sen aktywny co nie?
Babova, miałam podobnie przez prawie cały pierwszy miesiąc 🙈 Jeden wielki skok.
Musisz znaleźć sposób, bo jak nie będziesz wystarczająco jeść to i z pokarmem będzie kiepsko. Ja w krytycznych momentach po prostu zostawiam Igiego płaczącego i idę sobie choćby na szybko coś zrobić, kanapkę czy coś, mąż też mi robi śniadania jak poproszę, zanim do pracy wyjdzie. Robię sobie też na zapas dzień/ dwa wcześniej np. wrapy i to wystarczy wyjąć z lodówki i zjeść (jem karmiąc małego, nie raz go uswinilam przy okazji, ale co zrobić). Wszystko byleby udało mi się laktację utrzymać. W ostateczności nawet mam batony, zwykle chociażby, ale też można się nastakowac proteinowymi, orzechowymi.
Ignac właśnie wyrasta z "mojego" 56, przestawiamy się na 62, choć te rozmiarowki to są naprawdę różne. W 56 np. mam body opisane niby 62, tak samo są też opisane niby 50 🤣 No nic, według mierzenia domowym sposobem Ignacy ma obecnie 56 cm.
Apropos podwójnych podbródkow, wstawiam na chwilkę zdjęcie naszej adaptacji instagramowego posta https://www.instagram.com/reel/Cs_4s8NNQmD/?igshid=MzRlODBiNWFlZA==
🙈🤣
Proszę się z grubaska nie śmiać! 🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2023, 18:14
Namisa, MalaEw, oloska, dracaena, Babova lubią tę wiadomość
♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
14.10 - beta 86,81 🥹
17.10 - beta 238,8 🍀
19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
08.12 - wizyta
19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
19.01 - 203 gramy cudu 💫
30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
-
A-6 aaa no cudowny pączuszek, do schrupania! 😍😁 Materac ma 78 cm długości 🫣 Wybieraliśmy specjalnie taki wózek z niby dluzsza gondola, bo właśnie zwracał nam uwagę gość w sklepie że dzieci lubią szybko wyrastac. Ale żeby aż tak?
Niee, nie mam na myśli aktywnego snu - te usmieszki i grymasy już znam. Chodzi mi o to że poza snem się uśmiecha szeroko i za sekundę już jest zły, taka huśtawka nastrojów. No i wybudza sie z takim głośnym donosnym płaczem ze snu - a jemu coś takiego się nie zdarzało dotąd. On dosłownie od urodzenia prawie nie płacze, raczej takie pojedyncze krzyko-zawołania mu się zdarzają jak się znudzi leżeniem albo go zaboli brzuszek. A tutaj nagle jakby inne dziecko od kilku dni + te nagłe bardziej swiadome używanie rąk mowia mi że coś jest na rzeczy 😮💨Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2023, 18:31
-
Namisa wrote:A-6 aaa no cudowny pączuszek, do schrupania! 😍😁 Materac ma 78 cm długości 🫣 Wybieraliśmy specjalnie taki wózek z niby dluzsza gondola, bo właśnie zwracał nam uwagę gość w sklepie że dzieci lubią szybko wyrastac. Ale żeby aż tak?
Niee, nie mam na myśli aktywnego snu - te usmieszki i grymasy już znam. Chodzi mi o to że poza snem się uśmiecha szeroko i za sekundę już jest zły, taka huśtawka nastrojów. No i wybudza sie z takim głośnym donosnym płaczem ze snu - a jemu coś takiego się nie zdarzało dotąd. On dosłownie od urodzenia prawie nie płacze, raczej takie pojedyncze krzyko-zawołania mu się zdarzają jak się znudzi leżeniem albo go zaboli brzuszek. A tutaj nagle jakby inne dziecko od kilku dni + te nagłe bardziej swiadome używanie rąk mowia mi że coś jest na rzeczy 😮💨
No intuicja matki działa najlepiej, także zapewne tak jest! Rozumiem, my niestety już przerabialiśmy od początku podbudki z płaczem, także jakby to był objaw skoku u nas to bym przegapiła 😂♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
14.10 - beta 86,81 🥹
17.10 - beta 238,8 🍀
19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
08.12 - wizyta
19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
19.01 - 203 gramy cudu 💫
30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
-
A-6 wrote:No widzisz! To na spacerówke trzeba będzie się niedługo w waszym wypadku przerzucić 🙈
No intuicja matki działa najlepiej, także zapewne tak jest! Rozumiem, my niestety już przerabialiśmy od początku podbudki z płaczem, także jakby to był objaw skoku u nas to bym przegapiła 😂
Hah, no co dziecko to inne objawy, ale znasz Igiego najlepiej więc na pewno wyłapiesz gdy będzie coś na rzeczy. Choć są ponoc i takie dzieci których jakoś specjalnie nie męczą te całe skoki, u których to bardziej płynnie przychodzi i układ nerwowy się łatwiej adaptuje. 🤔 -
Babova, dbaj o siebie i jedz, bo niedobrze jak padniesz z niedojedzenia!
Jakie piękne dzieciaki mamy na wątku. 😍😍😍
Aa, my dziś 6170. 🙈 Położna mówi, że formalnie musi mi zalecić sprawdzenie tarczycy i cukru u niej (za ostatni miesiąc przyrost dobowy sredni 47g) - choć podejrzewa, że u Wandzi jej spokój (też niewiele płacze itp. - juz naprawde musi sie cos stac, w nocy na karmienie mnie wybudza intensywne ladowanie łapek do buzi i wiercenie sie, a nie placz - on czasem dopiero na przewijaku jak zatrybi, ze jednak jest bardzo glodna) wpływa na to, że tak przybiera i nie gubi kalorii póki co, ale jeszcze troche i sie bedzie ruszac. 😅 Także sprawdzimy. Choć za ostatnie 2 tygodnie ten przyrost trochę wyhamował (to tez moze byc wpływ szczepionki na rota pewnie) to i tak na siatce wspina się w górę już powyzej dwóch kanałów od wagi spadkowej. Pogadam z pediatrą. 😉
U nas ja widzę u Wandzi nowe umiejętności (brzuszkowanie też się zrobiła poprawa z dnia na dzień, choć do lubienia to jeszcze kawałek drogi), czasem okupione cięższym dniem lub nocą, ale bez szału, chyba ten pierwszy skok najtrudniej przeszła na razie, zobaczymy co dalej. No i brzuszek męczył w tym minionym tygodniu. Przy cycu sie odrywa jak chce beknąć albo kupę. 😅
Za to ma czasem jakieś intensywne koszmary, wczoraj nas chwilowym rykiem z drzemki wyrwała, że stanęliśmy dęba, serduszko sie kraje. A to wszystko w trakcie spanka i od tulasków szybko przeszło. Także czasem usmiech przez sen, a czasem ryk.
Ekhem, królowa fałdeczka. 😉😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2023, 20:47
oloska, A-6, Namisa, edka85, Kluska95 lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Namisa wrote:Hah, no co dziecko to inne objawy, ale znasz Igiego najlepiej więc na pewno wyłapiesz gdy będzie coś na rzeczy. Choć są ponoc i takie dzieci których jakoś specjalnie nie męczą te całe skoki, u których to bardziej płynnie przychodzi i układ nerwowy się łatwiej adaptuje. 🤔
Dracaena, jaki słodziak! 🍬
O to to, bek albo kupa to się odrywa, ale u Igiego jeszcze jak jakiś taki boleśniejszy bąk idzie, to w drugą stronę, jakby bardziej wgryza się w cycka 😅
Jakie macie przewijaki? W sensie czy w ogóle ich używacie czy np. na kanapie przewijacie? Bo u nas przewijak trochę działa jak uspokajacz. Praktycznie zawsze się na nim wycisza, chyba, że tak jak Dracaena pisze, nagle się mu przypomni jak bardzo głodny jest 🙈Namisa lubi tę wiadomość
♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
14.10 - beta 86,81 🥹
17.10 - beta 238,8 🍀
19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
08.12 - wizyta
19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
19.01 - 203 gramy cudu 💫
30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
-
Dracaena ale piękność uśmiechnięta 🤩💖 No jest okrąglutka ale jak to mawiają kochanego ciałka nigdy za wiele 😁 Myślę że badania tarczycy wyjdą cacy, po prostu malutka wie co dobre 😋 Ale pewnie warto zrobić dla pewności 🤞
Apropo przewijakow - podziwiam siłę woli do przewijania w nocy na przewijaku 🫣 Ja jestem tak śpiąca że się nie zwlekę, rozkładam albo pieluszkę tetrowa albo podkład na łóżku i jazda. Jeszcze obok na łóżku lezy pies 🤣 Światła nie świece żeby małego nie wybudzać, tylko lampka która generalnie nic nie daje oprócz tego że widzę gdzie leży dziecko, więc przebieram tak na ślepo 😁
Przewijak jest w drugim pokoju, taki na komode. Uzywamy go przed kąpielą i rano, przy ubieraniu. Lezy na nim miś-pozytywka i zawsze go odpalamy wtedy, dla takiej minirutyny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2023, 21:16
dracaena lubi tę wiadomość
-
A-6 mamy przewijak na łóżeczku i jest podobnie. Zdaje się, że dziec wie mniej więcej co się wydarzy. Zawsze chill na przewijaku. 😅
I w ogóle bardzo ją przewijak cieszy - usmiecha się do zasłony, do sufitu, do chyba czarnego karnisza bo ciezko nam powiedzieć co innego ciekawego mogła tam zobaczyć (akurat nad przewijakiem serio biała polka i biały sufit, troche po skosie karnisz). 😂 No i uwielbia kąpiele i pielęgnację - rodzice myją to radość wielka, zarówno rano jak i wieczorem (kąpiel robimy co drugi dzień chyba ze w ciagu dnia jakaś awaria jest typu kupa po pachy, a na co dzień rano i wieczorem przemywanie tych wszystkich fałdeczek, czyszczenie buzi, itd.). 😆
No i co ciekawe lubi jak psikamy do noska sól morską, na fizjologiczną się wkurza. Mamy ogółem sporo uśmiechniętych fotosów z przewijaka właśnie. 😅
Namisa, to ja w drugą stronę - jakbym w nocy miała ogarniać kładzenie podkładów, szukanie chusteczek, świecenie chyba latarka na dupke (lampkę mamy nad przewijakiem na półce), to bym na razie nie ogarnęła z takim maluchem. 😅 Plus Wandzia już coraz mniej robi kupę akurat jak ją przewijasz, ale nadal należy to do repertuaru powtarzanego co jakiś czas. 😆 No ale jak wyrosnie to będzie przewijana na łóżku, tylko wtedy liczę, że te niespodzianki w trakcie przewijania będą już rzadkością. No i my naprawdę mamy łóżeczko obok naszego łóżka, przerwy jest 30 cm dokładnie. 😅 Można prawie siedzieć w trakcie przewijania na łóżku. 😂A-6 lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Hejka
Trochę mnie nie było,ale średnia siedzi w domu to i czasu jakoś mniej🤷🏼♀️malutka chyba nam wynagradza poprzednia siostrę bo jest taka spokojna(tfu tfu nie zaoeszajac🙈)w większości całe dnie śpi nadal, ma okna aktywności ale niema ich dużo. Brzuszek nadal dokucza bo co chwilę mamy suchsze kupki ale musimy to przeboleć niema na to złotego środka🤷🏼♀️wczoraj malutka skończyła 2miesiace i aż się popłakałam że ten czas tak za szybko leci. Wczoraj malutka miała też skok calutki dzień spala jak zabita, do tego prawie nie chciała jeść . Dziś od rana ma nową umiejętność uśmiecha się do nas w pełni świadomie my do niej mówimy a ona nas zabawia usmieszkami piekne to 😍😍😍w nocy śpi dobrze,zasypianie na wieczór jest różne raz predko zaśnie raz dłużej jej zajmie ale od 21 już zawsze śpi w nocy ma jedną pobudke ok 2.30 (my ja musimy budzić na jedzenie🙈) a potem koło 6.30-7 i śpi do 10-11. Obecnie jemy już 120ml ale przynajmniej raz czy dwa dziennie zje dużo mniej.
A o to moje słoneczko 😍
Namisa, oloska, dracaena lubią tę wiadomość
-
Dracaena aa to jak przewijak tak bliziutko to fakt, pewnie łatwiej My jednak musielibyśmy chodzić do drugiego pokoju. Choć jak sobie tak myślę to może jednak to byłoby korzystne - bo trochę by mnie rozbudziło. Moja największa zmora w nocy to zasypianie na karmieniu - pozycja biologiczna jednak sprzyja temu relaksowi aż za bardzo. I tak sobie zasypiamy razem - ja i Gabryś na mnie. Budzę się w moim przekonaniu po 10 minutach, w praktyce po dwóch godzinach, odkładam go do dostawki a tu wielka drama - kolejne karmienie już wypada 🤣
Madziq wspaniale że malutka jest taka spokojna ❤️ Co dziecko to charakter jednak, nawet na tym etapie - ciekawa jestem od czego to zależy, że z dwójki tych samych ludzi Ile Dzieci by nie powstało - każde inne 😁 Super że pojawiły się swiadome uśmiechy, to tak koi serducho 🤩 U nas pierwsze swiadome pojawiły się już w 3 tygodniu, ale od tamtego czasu z dnia na dzien jest ich więcej i są szersze i takie bardziej entuzjastyczne - nie mogę się wtedy na małego napatrzec dosłownie 🥹
Gabryś konczy dzis 6 tygodni a ja oficjalnie kończę połóg 💪4 sierpnia wizyta u ginekologa, musze ogarnąć jeszcze fizjo-uro. Dziś tez zapisałam się na sierpień na zajęcia fitness dla kobiet po ciąży 😁 Godzina co tydzień, niby można wziąć ze sobą dzieciaczki, ale ja jednak zostawię w dobrych rekach taty Może taka regularna aktywność mnie zmotywuje do ograniczenia trochę słodyczy, bo to jest moja zmora przy tym kp, a wczesniej bylam totalnie odporna 😅 I waga w związku z tym ani drgnęła od momentu powrotu ze szpitala, 6-7 kg na plusie ma się świetnie 😁 Nienakladam sobie presji, bo jednak moje ciało już wystarczająco ciężko pracowało I pracuje w ostatnich miesiącach, ale jednak chciałabym trochę popracować nad sylwetka i do jesieni kiedy to czeka nas trochę uroczystości rodzinnych "wrócić do siebie" 😁dracaena lubi tę wiadomość
-
Madziq, słodziak z niej. 😍
Namisa, ja nie umiem tak spać, zawsze odkładam. 😅 Jedynie u teściów u mnie na brzuchu spała nad ranem, bo rano ją zabieram do łóżka, a tam mało miejsca, ale i tak ten sen mój wtedy taki lekki i czujny. 😅
Poza tym ja mam zgryz z biologiczną ostatnio - walczymy u Wandzi o symetrię (nadal jest trochę problem), a to pozycja w której mi ciężko kontrolować, czy ona dobrze i symetrycznie leży, czy łapki jej nie uciekają (powinny być przy ciele, a ona już od dawna wymachuje i tą dolną też lubi uwolnić i mnie miętolić, co potem niestety nie ułatwia jej brzuszkowania bo widziałam, ze przenosila ten schemat 😅). Na łóżku mi łatwiej, w dzień na kanapie trudniej upilnowac, wiec w dzień robię biologiczną tylko w ten sposób że z klasycznej się odchylam, ale mam Wandzię pod kontrolą.
No i teraz hit brzuszkowy zapodam...
Wtorek - Wandzia u położnej pokazuje, jak nie lubi brzuszkowania.
Środa - Wandzia śpi albo marudzi jak nie śpi (i jak chce zasnąć), i to dosłownie bo nawet cyc nie do końca był ukojeniem. 😅
Dziś - od rana brzuszkowanie pierwsze poszło całkiem sprawnie, ale ze jechaliśmy nad jezioro to dalsze cwiki zostały zawieszone. 😆 W dzien karmienia terenowe w klasycznej pozycji. Po południu fizjo - produkujemy się jak to w brzuszkowaniu nam wsparcie potrzebne, bo nie wiadomo jak Wandzi pomóc, etc. Fizjo kładzie na brzuch... A dziecko zaczyna radzić sobie doskonale i to z radością jakiej chyba jeszcze nie widzieliśmy. 😂😂😂 A my po sobie patrzymy. 🤣
Wandzi spodobało się na tyle, że w domu po normalnym już karmieniu w biologicznej pozycji trenowała swoje brzuszkowanie dalej. 😅😅
No ale osteopata na pewno, bo mamy spięcia nadal buzia/szyja (mamy wizyte pod koniec sierpnia u super osteopaty, ale rozważam czy kogos szybciej nie znalezc), fizjo rozluźniła trochę szyję. Ja się zastanawiam czy szyja nie od tej biologicznej pozycji ma spięcie, bo no kombinuje czasem dziewczyna. Z drugiej strony to super pozycja do takiej pracy własnej dziecka - bo właśnie nawet jak nie lubi na brzuszku leżeć to do cyca głowę podnosi jak zgubi albo żeby się dostawic (priorytety 😆) i może dlatego brzuszki poszły u niej chyba skokiem rozwojowym. 😅
No i mamy trochę masować żeby zeszło z barków napięcie choć nie jest mocno zwiększone, ale brzuszek zaczął ładnie pracować już po poprzednich zaleceniach wiec do przodu + jedną raczke zaciska bardziej i tu tez masaze zeby rozluznic.
No w każdym razie uff, chyba dalsze brzuszkowania będą prostsze. 😅 I myślę, że w wielu rzeczach same pomogą, bo to ważna pozycja, a dotychczas każda minute trzeba było z Wandzią negocjować mocno. 😅
Namisa, wszystko w swoim tempie z gubieniem.
Mi zostały 2 kg wagi i one już stoją, ale bez spiny, no przeciez nawet cycki wiecej waza teraz. No i z brzuchem z fizjo będę pracować, coby wrocił do siebie.
Btw. masaże blizny naprawdę coś dają, moja blizna już jakby miększa. Będzie spoko chyba. 🙂 Sumiennie robię co drugi dzień i cieszę się, że nie codziennie. 😂
Ja mam z wychodzeniem samodzielnym jakaś blokadę taka trochę. 😅 Raz że nie lubię laktatorem ściągać (a musze na fizjo zapasy zrobić, wlasnie, bo na to akurat jezdze sama) - mimo najmniejszego lejka i tak mi otoczkę zaciąga i nie jest to super przyjemne, myślałam już o reduktorach z Aliexpress bo w innych krajach jakoś uznają, że ktoś może mieć mniejsze brodawki. Dwa, że mąż mnie dość sprawnie odciąża w domu, że jak potrzebuje to on przejmuje młoda po swojej pracy (mamy ustalone ze kazdy potrzebuje odsapnąć). Wzbraniałam się też przed stabilizacja laktacji, ale to już mamy chyba odhaczone. No i ja bardziej potrzebuje swojego czasu na balkonie z książką niż wychodzić jakos szczególnie. Albo ogółem wyjazdów z domu ale wspólnych - dziś mi wyjazd nad jezioro, które odwiedzamy co roku super zrobił na głowę, nawet jak 45 min. moje dziecko jadło na plaży. 🙃😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2023, 21:29
Namisa lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Cześć dziewczyny, wpadam z zapytaniem bo jesteście świeżo PO:D
Czy możecie mi udzielić informacji czym teraz szczepią na Oddziałach na wzw-b? Dalej Euvaxem?2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Natosia wrote:Cześć dziewczyny, wpadam z zapytaniem bo jesteście świeżo PO:D
Czy możecie mi udzielić informacji czym teraz szczepią na Oddziałach na wzw-b? Dalej Euvaxem?
Tak, u nas Euvax. Engerix chyba można kupić i dostarczyć (np. przez tatę), jak dobrze kojarzę. 🙂 Euvax po prostu refunduje NFZ.👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Natosia wrote:Cześć dziewczyny, wpadam z zapytaniem bo jesteście świeżo PO:D
Czy możecie mi udzielić informacji czym teraz szczepią na Oddziałach na wzw-b? Dalej Euvaxem?
U nas również Euvax.Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Dracaena ja z kolei już praktycznie w żadnej innej pozycji niż biologiczna nie ogarniam karmienia. Jak muszę gdzieś poza domem to nakarmię w nieco odchylonej klasycznej, ale Gabryś słabo wtedy chwyta, tak jakby nie pamietal juz ze tak tez mozna. Obydwoje wyszliśmy z wprawy 😅
Super że praca z blizną działa! A to prawda ze w okolicy blizny nie ma totalnie czucia? Kuzynka mi mówiła (kilka lat po cc) ze dalej tego czucia nie ma, ale wydaje się że praca z blizna mogłaby na to pomóc.
Hahaha to Wandzia spryciula, ukrywała umiejętności przed Wami 😁 Ale fajnie ze jest progres, możliwe że rzeczywiście wpływ skoku + wyćwiczyła się trochę w biologicznej. Na pewno z czasem jak miesnie beda sie rozwijac to i brzuszkowanie pojdzie sprawniej. Ja zauważyłam że Gabryś właśnie preferuje pozycję na brzuchu - zasypia tak na mnie błyskawicznie, próbowałam go potem odkładać zarówno na plecy jak i na brzuch do kosza mojzesza (oczywiście mam go wtedy pod kontrolą) i na brzuchu śpi dłużej, jest spokojniejszy. Na macie wiadomo ze ciężej trzeba pracowac bo jest twardo, więc tutaj już nie jest tak kolorowo, ale też się zawsze uśmiecha gdy go tam położę - coś mi się zdaje ze jak tylko zacznie sie przekręcac sam to już nie będzie innej pozycji do spanka
Odnosnie samodzielnego wychodzenia to ja tez miałam początkowo taką niechęć, teraz już stopniowo coraz bardziej mi się chce. Mam jeszcze sporo zamrozonego mleka z pierwszych dni po powrocie ze szpitala, a jak się skończy to trzeba będzie odpalić pewnie laktator. Choć to i tak bardziej awaryjnie, bo na dłużej niż te 3 godziny raczej nie wychodzę - jak dotąd to jakieś zakupy, kawa z przyjacielem, teraz dojdzie ten fitness. Wiem że mi to potrzebne raz na jakiś czas, ale jak na razie nie za czesto. Jednak po takim czasie bycia "jednym" mega ciezko sie rozstac z dzieckiem nawet na chwile, w zyciu bym nie pomyslala ze az tak 😅