Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
-
WIADOMOŚĆ
-
edka85 wrote:Nie wiem jak długo będę kp. To zależy jak długo mała będzie chciała 😆 Młodszego syna chciałam bez limitu, a on skubany sam się odstawił w 5m. Druga córka była na cycu jakoś do 15m, a najstarszy do 17m.
Edka jak wyglądało samoodstawienie się synka? Mój Franc coraz częściej wierci i szarpie się przy cycu. -
MalaEw wrote:Widzisz jakąś zależność w zachowaniu, bliskości, empatii itd pomiędzy dziećmi, co może wiązać się z długością kp?
Babova wrote:No i błagam… czytałam o kobietach, które adoptując dzieci potrafiły wzbudzić w sobie laktację. Nie rodząc. To jest kosmos, serio.MalaEw lubi tę wiadomość
-
MalaEw wrote:Edka jak wyglądało samoodstawienie się synka? Mój Franc coraz częściej wierci i szarpie się przy cycu.
Ewa, może to wiercenie też oznaczać, że Franek jest najedzony i nie potrzebuje długo wisieć na piersi. Trochę zje i nie czując już głodu denerwuje się, że nadal leci mu coś do buzi.MalaEw lubi tę wiadomość
-
Wiesz...Franek od początku jest szybki, najada się w max 10 minut. Ale warunek jest taki, że chce jeść co 2-2,5 h:)
Wczoraj i dziś zaczął się szarpać po kilku minutach, ale gdy chwilę go odstawie to przystawia się ładnie. W nocy je wzorowo. Mam nadzieję, że to chwilowy kryzys, bo nie dopuszczam do siebie myśli, że skończymy kp. Chcę karmić minimum do 12 mz😢 -
U nas teraz przy skoku jest tego wiercenia w ciagu dnia sporo, w nocy luzik, przysysa się i je jak natchniony. Mnie ten artykuł - https://www.hafija.pl/2022/07/bec-zmiana-czyli-karmienie-piersia-po-3-m-z.html - trochę uspokoił że to norma na początku po stabilizacji laktacji. Zmienia sie szybkość wypływu, zwiększa zapotrzebowanie dziecka więc może się pojawić się trochę takiej szarpaniny i frustracji u malucha. I najgorzej że może się to potem powtarzać w kolejnych tygodniach wraz z zwiększaniem zapotrzebowania kalorycznego 🫣 ale pozostaje chyba tylko starać się zachować spokój i regularnie przystawiać na żądanie, nawet jeśli to przystawienie wydaje się powodować więcej złości niż radości. Czesto kobiety w tym okresie myslą ze dziecko sie nie najada i stąd takie objawy, podają mm, widzą że dziecko sie uspokoiło i traktują to jako potwierdzenie wniosku że nie mialy wystarczająco mleka albo że dziecko już nie chciało jeść z piersi. A to nie zawsze tak jest.
A my pozdrawiamy internetowe ciocie z wyjazdu w górki 🥰 Skok dalej jest i w ciagu dnia jest troche płaczków, ale juz jest troche lepiej ze spaniem dzieki czemu udało się nam przejść sporą część Doliny Chochołowskiej, zjeść obiad w knajpie, całkiem dobrze przespać noce, poczytać książkę, pójść do sauny, zagrać w scrabble... Pogoda iście jesienna, ale dla mnie tak mogłoby już zostac, koocham. 🍁🍁🍁
Wiara Nadzieja Miłość, Babova, smoothie, MalaEw, dracaena, Anett93 lubią tę wiadomość
-
Namisa, ale super. 🥰
MalaEw, u nas jest podobnie, więcej nerwów ostatnio przy piersi, ale w ogóle nie myślę o odstawieniu. KP ma chyba sporo takich mniejszych i większych kryzysów laktacyjnych, dzieci podrastają i zaczyna je wszystko ciekawić, więc trudno się skupić na jedzeniu. Stąd potem często ten regres snu 4-miesieczniaka - w dzień dużo bodźców, bo coraz lepiej widzi i słyszy świat, a w nocy mogą się wtedy spokojnie najeść. 😅
Dopóki WSK zachowane to ja w ogóle na chillu. 😊 Wandę teraz odstawiam jak się denerwuje - najwyżej za pół godziny przystawiam znowu - jak jest bardziej głodna to skupienie wzrasta. 😉
Koleżanka z 7 miesieczniakiem też tak ma, obecnie na wyjściach musi z młodym iść się schować żeby zjadl, bo już tak zeby usiasc sobie z boku i nakarmić przy ludziach sie nie da, a jednoczesnie cycoholik i rd idzie tak sobie, nie jest zbyt chetny. 😅Namisa, MalaEw lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Moja Aga to żywioł. Uwielbia leżeć na brzuchu i obserwować wszystko. Leżenie na plecach to dla niej nuda. Nie wystarcza jej również samo przerurlanie się na bok. Ona chce więcej. Chce się obrócić już na brzuch i w tym celu wykonuje wciąż wygibasy. Jest bardzo wytrwała w działaniu, tak że kilka razy prawie już się jej udało. A poniżej foto ciekawskiej Agi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2023, 08:59
Idawoll, oloska, Babova, Namisa, dracaena, MalaEw, Anett93 lubią tę wiadomość
-
Edka ale ci się trafiła żywiołowa dziewczyna, juz chce wszystko widzieć! Mój Gabryś brzuszkowanie lubi, ale krótko 😆 I totalnie nie w glowie mu jeszcze obroty, najchętniej leżałby na pleckach, ewentualnie umoszczony jak w kołysce pomiędzy moimi zgiętymi nogami a brzuchem- i żeby do niego gaaadać, gugać, śpiewac, śmiać się. To mu się nigdy nie nudzi 😁
edka85, dracaena, oloska, MalaEw, Kania_czubajka lubią tę wiadomość
-
U nas też turlanie na boki odkad skończyła 2,5 miesiąca, ale teraz już ogarnia jak się turlnąć i tak zostać na dłużej (wcześniej umiała już zostawać na trochę, ale bam na plecy ją wybudzało, a wczoraj już np na boku sama z siebie przekulnięta spała z 3h). 😅
Edka, super, że lubi brzuszkowanie. 😍
U nas jest regres brzuszkowania bo Wandzi masujemy obręcz barkową i widać, że ładnie jej napięcie zeszło i więcej brzuchem pracuje... Więc nieprzyzwyczajona, znowu jej ciężej na brzuszku, bo wypracowała sobie schemat unoszenia barków dla stabilności, a nie pracy brzuchem.
Plus Wandzi umysł chciałby więcej niż na razie umie ciało - bardzo intensywnie chce już sięgać po zabawki na brzuchu, ale jej średnio wychodzi i się wkurza. 😅
Uff, mogę w końcu - jesteśmy po kontroli bioderek. Ogółem pierwsze badanie mieliśmy prywatnie i do mnie dotarło, że jest spoko, ma bioderka ok jak na te coś około 6 tygodni. Dopiero później się wczytałam, że Wandzia ma oba bioderka IIA. 🙂 No a jak to wbiłam w net to można na głowę dostać. 😆
Ogółem dwie szkoły - jedna (podobno już przestarzała) to szerokie pieluchowanie, druga - swoboda ruchów. Nasz ortopeda ewidentnie ta druga szkoła (on ma super opinie, ale jakoś poczułam, że w związku z tym wynikiem wolę przejść na NFZ, zwłaszcza, że mamy szpital ortopedyczny w mieście), w ogóle mówił o kontroli koło 5 miesiąca dopiero. 🙂 Mi też było mentalnie bliżej do swobody ruchów, skoro IIA to fizjologiczna niedojrzałość + uznałam, że jakby widział coś naprawdę niepokojącego to by zalecił szybciej kontrolę. Tak więc zapewniliśmy swobodę ruchów i poprawność noszenia + oczywiście dużo czasu na brzuszku.
Dziś kontrola i jest na obu bioderkach IA. 🥰 Następna kontrola za 6 tygodni, ale to trochę generyczna nfzowska (pewnie robią max wizyt za jakie dostaną refundację) bo dostałam termin przed wizytą w trakcie rejestracji. 😆 Ortopeda powiedział, że kontrolnie, choć jest bardzo ładnie i by się nie czepiał, ale warto sprawdzić jak się będzie rozwijać. 😅
Nie chciałam pisać, żeby się dodatkowo nie nakręcac - nawet u pediatry byliśmy ekstra z tym tematem (Wanda ma niesymetryczne fałdki na udach, ale niżej, te przy pupie ma wg pediatry super i też by się nie czepiała) przed wyjazdem nad morze. 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2023, 10:39
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Ooo, Dracena, dla mne temat bioderek ważny. Bo u Agi w lewym wyszło właśnie 2a (w prawym 1a). Mój ortopeda to z tych starych i radził szeroko pieluchowac. Ja wiem, że są dwie szkoły i inni każą dać dziecku spokój, swoboda ruchów itp. Dlatego ja przyjęłam strategie "wilk syty, owca cała" i robię tak, że zakładam jej czasami te pieluchę w ciągu dnia, ale większość doby jest bez niej. Widzę, że ta pielucha by mocno ograniczała jej rozwój, np turlanie się na boki. Poza tym zarzut fizjoterapetow jest taki, że szerokie pieluchowanie powoduje krzywe ułożenie miednicy. No zobaczymy, jak moja strategia wpływie na poprawę biodra. 26 września mamy kontrolę.
Namisa, ależ Gabi to śmieszek. Taki zawadiacki ma ten uśmiech 😁 Aga też lubi się uśmiechać, hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2023, 09:00
dracaena, Namisa, Anett93 lubią tę wiadomość
-
Piękne mamy te dzieciaki. ♥️ I takie śmieszki. 😁😍
Edka, oby wszystko było super. U nas może dobrze, że pierwszy ortopeda był wg tej nowej szkoły, też bym miała problem z szerokim pieluchowaniem. Ja w ogóle później się w to wczytałam, bo pewnie cisnęłabym na wcześniejszą kontrolę, ale potem uznałam, że skoro do 12 tygodnia mogą być niedojrzałe to wcześniejsza kontrola może mi tylko dołożyć stresu, jeśli trafimy na ortopedę starego nurtu, więc trzeba jakoś dotrwać. Dziś trafiliśmy na starszego pana, ale bardzo fajnego, także ok. 🙂
Mocno mnie tez przekonywało, że jak nie ma dysplazji to stosujemy profilaktykę (swoboda, szerokie noszenie), a jak jest to potrzebne jest zaopatrzenie ortopedyczne, a nie szeroka pielucha. 😅 Przy IIA nie ma dysplazji - jest stan niedojrzałości fizjologicznej (a jak jest dysplazja ewidentna to przecież też wyjdzie już na pierwszym USG czy nawet w szpitalu, bo dziecko ma sprawdzane bioderka), ale oczywiście może się różnie potoczyć. U nas też nie było obciążenia w wywiadzie - nikt w naszych rodzinach nie miał dysplazji.👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Edka ale oczka czarne 😍 O tak, Gabcio już w głos się śmieje, coś mi się zdaje że nie będę mieć z nim nudy 😆
Dracaena super że już bioderka w normie i jestescie bardziej spokojni o Wandzie 🥰 Kurcze, ale tak jak piszecie o tych typach IA, IIA to aż zajrzalam do naszego badania i nie ma żadnej informacji na ten temat, w sumie jest bardzo skrótowo napisane. Byliśmy na wizycie u najbardziej polecanego specjalisty w mieście i zapewniał mnie kilkakrotnie że jest wszystko ok, ba - że nie wymaga już dalszych kontroli, co jest zresztą podkreślone nawet w opisówce. A badanie robiliśmy bardzo wcześnie, w 3 tugodniu z racji jednego dostepnego terminu ktory sie zwolnil. Umówiłam Gabrysia wrecz przekonana że badanie będzie do powtórzenia. Muszę chyba dopytać swoją pediatre czy nie warto żebyśmy to jeszcze raz skontrolowali w ramach NFZ.
Chyba ze któraś z Was coś potrafi wyczytać z tego USG?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2023, 11:44
dracaena lubi tę wiadomość
-
Namisa, z USG nie umiem bo się nie znam, ale generalnie przyjmuje się, że bioderka powinno się skontrolować też około 3 miesiąca (choć nam ortopeda pierwszy mówił z kolei o okolicach 5 miesiąca) i później jak dziecko zacznie chodzić koło 12 miesiąca.
Mnie trochę dziwi kontrola u nas za 6 tygodni, ale jest ewidentnie systemowa, skoro była nam zapisana przed badaniem - z drugiej strony to wypadną akurat te okolice 5 miesiąca o których nam mówił pierwszy ortopeda (Wanda będzie miała 4,5 miesiąca wtedy).
Natomiast myślę, że rzadkością jest, żeby dobre bioderka się "popsuły", choć pewnie się zdarza - bo inaczej nie byłoby tylu kontroli (dzieci jednak w tym pierwszym roku dopiero uczą się te biodra obciążać i mogą to np. robić nierównomiernie + intensywnie rosną). Ale ja dla spokoju robiłabym kontrolę, to jest trudne do wyłapania tak na co dzień przez rodzica (myślę, że wręcz w ogóle chyba że naprawdę bioderko zaczęłoby jakoś mocno klikać, noga byłaby skrócona czy coś). Zwłaszcza, że jest refundowane (ja brałam nowe skierowanie od pediatry i wszystko bez problemu, nawet nie byłam na wizycie - wypisała mi zdalnie).
A mówimy o skali Grafa - ten lekarz Wam nie wpisał w książeczkę wyniku bioderek? Mi normalnie prywatny ortopeda wpisał się w książeczce tam gdzie są pozostałe badania i tam wpisał, że są IIA. Dziś ten na NFZ wpisał się niżej, że IA. 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2023, 12:40
Namisa lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
A, Namisa, Gabryś widzę, że też mocno do przodu ze skillami społecznymi. Wanda podczas wyjazdu nad morze zaczęła się głośno śmiać i mamy nawet nagranie z tego pierwszego razu (wiwat zdjęcia w ruchu na Samsungu 😍). A to niby umiejętność w czwartym miesiącu nabywana przeważnie. 😅
Agusia też daje radę. 😍
Ja zamówiłam sobie album od FizjoMommy ten o pierwszym roku - mam plan po każdym kwartale uzupełniać, teraz notuję wszystkie pierwsze razy w notatniku na telefonie. 😅
W ogóle chyba FizjoMommy ze wszystkich fizjo na IG najbardziej cenię - nie powoduje stresu u rodziców, przypomina jak szerokie są normy. Pozostali fizjo to odlajkowałam, nic tylko o czerwonych flagach, że klops jak czegoś dziecko nie umie na dany etap, ito. Mając dziecko z jakimiś jednak małymi problemami napięciowymi i asymetrią to bym się tylko stresowała. 🙈Namisa lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Apropos bioderek mieliśmy na pierwszym badaniu 1B, a dziś na kontroli 1A. Ciekawe Namisa czemu w Twoim nie ma tej skali, mimo wszystko bym się nie martwiła i uznawała, że są prawidłowe
BTW śliczne uśmieszki Gabrysia i Agi ❤️❤️❤️Namisa, dracaena lubią tę wiadomość
-
Dracena, dlatego ja właśnie nie stosuje tej pieluchy często, a w nocy w ogóle. Mała lubi spać na boku, a wtedy nogi ma złączone (zamiast w odwodzeniu). Nie wyobrażam sobie zmuszać ją do ciągłego leżenia na plecach w odwodzeniu. Dostała by chyba szału 😉 Chociaż jakby to było 3 czy 4 według skali, to bez gadania stosowałabym się do wytycznych.
Namisa, jeżeli jest w opisie, że wszystko prawidłowo, to jest 1a. Nie wszyscy to piszą. Przy poprzednim dziecku też jakiś profesor wpisał na usg krótko i zwięźle, że stawy prawidłowe i tyle. Dopiero jak coś odbiega od normy, to podaje się skalę grafa.dracaena, Namisa lubią tę wiadomość
-
Dracaena wlasnie nic nie wpisał w ksiazeczke, tylko dał te opisówke a pediatra na kolejnej wizycie wpisala po prostu ze wynik usg stawow biodrowych prawidłowy.
Edka no właśnie to taki stary profesor robił te usg, leczyl jeszcze mnie i mojego meza Moze oni mają już taką manierę że piszą skrótowo. Dzieki w takim razie za uspokojenie
Pewnie tak jak piszecie rzadko kiedy dobre bioderka sie "psują", ale dopytam jeszcze pediatrę przy okazji kolejnego szczepienia czy warto powtorzyc badanie teraz, czy dopiero na roczek.
Dracaena oj tak, społecznie to on jest nad wyraz rozwiniety - szybko zaczął, bo pierwszy świadomy uśmiech miał już koło 3-4 tygodnia i teraz już czesto mu sie zdarza śmiać się w głos 😆 W ogole w ciagu ostatnich 2 tygodni (mysle ze przy okazji tego skoku) zrobił sie taki gadatliwy, buzia mu sie nie zamyka. Ale super ze wam sie udało nagrać pierwszy śmiech Wandzi! Cudna pamiątka
Aa tez widziałam ten album i mnie kusiło, ale mamy już jeden, choc nie taki fajny haha Uzupełniam tak o, jak mnie najdzie. Musze sie w koncu zmotywowac zeby zdjecia wywołać.
I też mam podobne przemyślenia w kwestii obserwowania internetowych fizjo, niektóre robią rodzicom straszną presje. Kazde dziecko jednak rozwija się zupełnie inaczej - ba, juz na etapie płodowym kazde inaczej rosło. I tak jak Gabryś społecznie jest do przodu, tak znowu w kwestii ruchowej to on nie jest jeszcze specjalne skory do czegokolwiek oprócz uderzania rączką w zabawki, obracania głowy i przesuwania się na brzuszku w moją strone gdy do niego mówię. Wiadomo ze są jakieś ramy i gdy coś jest już mocno nie tak to warto interweniować, ale bez przesady, to nie wyścig. Daleka jestem moze od podejścia "kiedyś tego nie bylo i jakoś zyjemy", bo "jakoś żyć" to troche malo 😅 Ale mam wrażenie ze niektórzy fizjo trochę przeceniają wpływ rodziców na rozwój ruchowy dziecka. Warto ćwiczyć, kłaść na brzuszku, obserwować, stosować przyjazną pielęgnację, ale pomijając jakieś patologie - tabelki tabelkami, a dzieci dziećmi, każde ogarnia w swoim czasie.dracaena, edka85 lubią tę wiadomość
-
U nas też społeczność wyprzedza ciało. 😂 Tylko nad ciałem mocno pracujemy, tylko u nas oboje fizjo wymagający. 🤣
Choć Wandzia już zabawki łapie super, ale fakt faktem, my przez fizjo dużo tego ćwiczyliśmy, zwłaszcza, że przez asymetrię ladnie wpisała w schemat ciała lewą rączkę (bo patrzyła uporczywie w lewo), a prawą gorzej, ale już wyrównujemy. Na brzuchu też już te zabawki chce łapac stąd mamy teraz znowu krzyki na brzuszku i mi trochę smutno bo już było fajnie i lubiła leżeć. 🫣
Osteopata i ćwiczenia mocno pomagają na asymetrię.
W ogóle, mamy jakiś skok od paru dni... Widać, że intensywnie kmini rzeczy (pojawiły się te próby łapania rzeczy na brzuszku, zaczyna też na macie podnosić nogi wysoko - dotychczas tylko na łóżeczku, może niedługo i na macie się będzie sama kulać, bardzo ją wszystkie zabawki interesują, bardziej niż parę dni wcześniej, teraz władowanie czegoś do papy jest wysoko na liście priorytetów 😂), ale spania więcej niż zwykle (dotychczas w każdym skoku była śpiochem), głównie kontaktowego, a na zmęcznie reaguje aż prężeniem się. Karmienia też trudne, ciężko się jej skupić i się szybko denerwuje, częściej ją karmię na leżąco bo w sypialni mniej bodźców. 🫣
No i niestety zaczęła ssać kciuki (pół biedy, że oba naprzemiennie, rzecze matka dziecka z asymetrią 🤣), staramy się wymieniać na gryzaki, bo smoczki wypluwa. 😬 A ssanie kciuka chyba ogólnie jest niepożądane zbytnio (rączki i paluszki spoko, bo przygotowanie do rd). Ssie jak mąż ją próbuje uśpić (na uspokojenie) i chyba jak się przebudzi w nocy a chce spać dalej. 🤔👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Dracaena teraz się martwimy że brzuszkowanie idzie ciezko a jeszcze chwila i będziemy tęsknię wspominać te czasy gdy dzieciaki leżały tylko na pleckach i zostawały tam gdzie się je położyło 😅
No to niech tam Wandzia kmini ładnie i skok szybko mija🍀
O widzisz, moze to ssanie kciuka to taki poczatek, potem wleci cala piastka do buzi. Gabrys pcha je co chwile, zwłaszcza przed zaśnięciem. Na początku myslalam że to efekt tego że przyzwyczaił się do spania ze smoczkiem w ciagu dnia a na nocny sen już nie podaje i odreagowuje potrzebę ssania. Ale potem zobaczyłam ze czesto wypluwa smoczek i zastępuje piąstką, więc chyba po prostu lubi 😆dracaena lubi tę wiadomość