Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja 22 mąż 24, oboje pierwsi i ostatni dla siebie.
Przynajmniej w seksie bo ja wcześniej miałam chłopaka ale jakoś 5 m-cy ale tylko całowanie było. Dla męża byłam pierwszą dziewczyną. Za to po tym pierwszym chłopaku poszalałam i chodziłam na randki jak szalona ale tylko całowanie. 
No a potem na męża trafiłam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 07:03
-
nick nieaktualnyNo właśnie... Ten śluz jest bardzo zdradziecki. Mi się wydaje, że ten cykl już przepadł więc stresu już i tak nie mam... Robiłam w poprzednim cyklu testy i tylko mnie zawiodły..czekamynadzidzie wrote:ponoć im jest się starszym to nieco trudniej się zachodzi w ciążę, bo plemniki nie te i jajeczka też już starsze, więc może w następnych cyklach się uda
jeszcze trzeba się wstrzelić w owu. Nie stresuj się tak na początku śluz jak sie jakiś pojawił w trakcie cyklu to pewnie płodny ja co miesiąc mam różne, raz mega rzadki, raz mega gęsty, raz jak kurze jajko, czasem go nie czuć, czasem mam mokro w gaciach. Co cykl to inaczej więc nie doszukiwałabym się chyba tutaj jakichś znaków szczególnych - jak coś jest i to w połowie cyklu to na pewno płodny jak chcesz to mozesz sie wspomóc testami owulacyjnymi LH - mnie pomagają wyznaczyć mniej więcej czas owu lepiej niż śluz, bo śluz to w sumie żyje własnym życiem. Raz było już po owu (usg), a śluzu dramatycznie dużo -
nick nieaktualnyMnie moj Maz ujął tym, ze chciał ze mną rozmawiać a nie „przelecieć” na pierwszej randce, a jak powiedziałam „nie”, to juz drugiej nie było..
Miałam taka filozofię i tyle, ale jak ktoś chce, jest dorosły, to i niech seks (z zachowaniem środków ostrożności) uprawia z kim chce... ale pierwszy raz to jestem zdania, ze lepiej z facetem z wyboru a nie przypadku... mnie to tak bolało, ze trzeba było podzielić na 2 razy.. a Maz (w tedy chłopak) był bardzo delikatny i generalnie słuchał mnie ... nie wyobrażam sobie z przypadku i jakby ktoś to zrobił na zasadzie „do oporu” bo chyba bym umarła...
Obecnie najbardziej wkurzające hasło dla mnie „jeździcie poki możecie, bo z dzieckiem to juz wyjazdy sie skończą” ... i mówią to osoby, które wiedza, ze poki co jestesmy uziemieni z racji Mamy.. heh.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
witaj w klubieKrystyna123 wrote:To ja jestem nienormalna. Cnote w wieku 21 lat stracilam. Ale stary nie jest ten pierwszy ani nawet drugi
Krystyna123 lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
hm... ja wiem. Ja np. czasem jestem ciekawa jakby to było z innym w łóżku. Mogę sobie tylko pomarzyćKrystyna123 wrote:Szacun dla tych, ktorych maz to pierwszy i ostatni, naprawde.
Mialam kolezanke w moim wieku, od 16 rz z jednym facetem, wyszla potem za niego. Ale zaraz po slubie zdradzila go z murzynem, bo jak to , ze juz nigdy z nikim. Dalej sa malzenstwem i maja dzieci, a on udaje, ze o niczym nie wie no chyba, że taki murzyn mi się trafi hahahhah 
Krystyna123 lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
ja mam ciotkę lat 50+ i też nicAdry wrote:A ja mam koleżankę lat 33 i jeszcze się nie bzykala więc nie wiem jak klasyfikować te wszystkie porównania hahahaha
Krystyna123 lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
wiesz co... a może coś masz nie tak z owulacją? Bo u mnie też długo nie wychodziły i myślałam, że są do tyłka i je już miałam wyrzucać, a potem jak poszłam do ginekologa to się okazało, że owulacji wcale nie mam i dlatego te testy nie wychodząlady_michu wrote:No właśnie... Ten śluz jest bardzo zdradziecki. Mi się wydaje, że ten cykl już przepadł więc stresu już i tak nie mam... Robiłam w poprzednim cyklu testy i tylko mnie zawiodły..
jak wróciły mi owulacje to od razu i testy zaczęły wychodzić jak należy.
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
To mi babcia opowiadała historie: młode małżeństwo, laska zachodzi, rodzi się mieszanka białego i czarnego (a rodzice oboje biali). Rozumiecie te aferę, podobno najgorsza była teściowa tej dziewczyny w szykanowaniu jej. A ona się zapiera że nie zdradziła. I na szczęście odezwała się przyjaciółka tej teściowej że to ta święta teściowa zdradziła swojego męża z murzynem a owocem tego związku jest mąż tej młodej laseczki. Geny się nie ujawniły w pierwszym pokoleniu tylko drugim myślałam że takie rzeczy tylko w filmach ale Babcia zna ta rodzinę
A ja wczoraj regularne, bolesne skurcze, prysznic ich nie zniwelowal. Położyłam się, męczyłam się jeszcze godzinę po czym zasnęłam. A wcześniej się już w sumie ubieralismy żeby jechać. Ja już jak wariatka się czuje, mąż pyta czy to te, ja mu mówię że tak. Za dwie godz jest przerwa więc mówię że nie. Za chwilę znowu są regularne więc mówię że chyba tak, znowu przerwa itd. Wczoraj chyba trzy razy zmieniłam zdanie🙈
Krystyna123 lubi tę wiadomość
-
czekamynadzidzie wrote:hm... ja wiem. Ja np. czasem jestem ciekawa jakby to było z innym w łóżku. Mogę sobie tylko pomarzyć no chyba, że taki murzyn mi się trafi hahahhah
Mam to samo! Z drugiej str. nie wyobrażam sobie go zdradzić. Nawet mu kiedyś mówiłam o tym.
-
malutka_mycha wrote:To mi babcia opowiadała historie: młode małżeństwo, laska zachodzi, rodzi się mieszanka białego i czarnego (a rodzice oboje biali). Rozumiecie te aferę, podobno najgorsza była teściowa tej dziewczyny w szykanowaniu jej. A ona się zapiera że nie zdradziła. I na szczęście odezwała się przyjaciółka tej teściowej że to ta święta teściowa zdradziła swojego męża z murzynem a owocem tego związku jest mąż tej młodej laseczki. Geny się nie ujawniły w pierwszym pokoleniu tylko drugim
Jest możliwe. Muzyk Martin Gore z mojego kochanego Depeche Mode jest biały i blond loczki oczy niebieskie a jego biologiczny ojciec był murzynem.
malutka_mycha, Ag1988, Multiwitamina lubią tę wiadomość
-
Lady_michu - ile cykli się staracie? Coś mi się wydaje, że za szybko szukasz w sobie problemów.
Zozo - obserwuj tą wydzielinę i tyle. Luteine masz więc nic więcej za bardzo nie zrobisz. Ja plamiłam/krwawiłam cały pierwszy trymestr z małymi przerwami i nic złego się nie stało. Raz nawet tak więcej mi poleciało. Byłam wtedy w szpitalu i nic. Dalej wszystko ok.
Ag - ludźmi się nie przejmuj. Różne rady dają niedzieciatym Tak to już jest. To tak jak ja dostaje rady co robić z dzieckiem. Norma. Coś w tym jest, że dzieciaci tęsknią czasami za beztroskimi czasami i ostrzegają innych żeby korzystali ile wlezie póki można. Troche to głupie, ale tak zawsze było. To tak jak w ciąży każą ci się wyspać na zapas. Jakby w ogólę się dało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 09:59
Zozo lubi tę wiadomość
-
Małyście tak, że coś co leżało tam gdzie powinno zapadło wam się pod ziemię? Dziś rano chciałam zrobić małej inhalację. Idę do łazienki i na pralce leży ta cała maska do inhalatora, ale brakuje jednego elementu z nebulizatora. Mąż to wczoraj mył i tam leżało. Przeszukałam całą łazienkę, odsunęłam pralkę - nie ma! A wczoraj było. Wkurw taki mnie strzelił, że masakra. Nienawidzę takich sytuacji. Na szczęście mała nie kaszle. Wczoraj troche kaszlała i lekarz kazał robić z 3 dni inhalacje w takich sytuacjach bo ma nadreaktywne oskrzela. Wczoraj zrobiliśmy i wszystko było, a dziś diabeł ogonem przykrył
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 10:16
-
Ja ostatnio tak miałam... Szukałam tluczka do miesa po wszystkich szafkach. Wkurzona bo mój mąż lubi odkładać cos na zupelnie inne miejsce niz zwykle. W koncu poradzilam sobie bez i pytam męża jak wrócił z pracy czy nie wie gdzie on jest...
A on otwiera pierwszą szafkę a tam leżał na wierzchu...
W ogóle go nie widziałam a zresztą szukałam innego, który mieliśmy kiedyś i dawno był wyrzucony Jakieś ciążowe otępienie mnie ostatnio dopada...
Krystyna123, malutka_mycha, Nefre_ ms, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙
