Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jak na razie mam bardzo grzeczne dziecko a spędzam z nią całe dnie i kilka nocy więc chyba wiem co mówię. Trochę się bałam kapieli bo jak mi pielęgniarka pokazywała to mała darla się jak opetana. Nie wiem co ja robię inaczej ale Nince się to podoba. Od kiedy się mogą zacząć ewentualne problemy z brzuszkiem wynikające z niedojrzalosci układu trawiennego. Już?
Adry, Frida91 lubią tę wiadomość
-
Adry wrote:Frida Ty napisz coś w końcu a nie incognito jesteś. Opierdol mnie jakoś czy coś haha
Nudzi mi się dziś strasznie... Siedzieliśmy we dwójkę w domu bo mój dalej chory i wziął dzień wolnego. Ale podkurowałam go trochę i już lepiej wygląda. A tak to nuda, nie miałam co robic, bo ani wyjść ani nicAdry lubi tę wiadomość
-
pumka wrote:A ja dziś zabalowałam u sąsiadów a poszłam tylko zanieść jej karteczkę z numerkiem do pani dr. I tak zleciało 3.5 h 😂
Pogoda fakt jak się ciągnie jak glut to już przesada. Ale ogarnęłam szafy. Regały. Został strych ale jak poszłam tam to deszcz tak tłucze w blachę że normalnie nie idzie wytrzymać. -
Ja też nie rozumiem zachwytu ta pogodą
Mi też teraz na upalach nie zależy i jak dla mnie to to lato może być nawet chłodne, przynajmniej lepiej je zniosę, ale deszczu nie cierpię
Choć wiem, że potrzebny bo rośliny itd.
Może i ja coś jutro posprzatam... Przejrzę ciuchy w szafie do wywalenia, to będzie mniej do wożenia w przyszłym tygodniu -
Ja dziś spałam z synkiem. Wczoraj spał w ciągu dnia od 12 do 16 z małą przerwą bo przeziębiony. Efekt taki że po 22giej oczy jak talerze. Przetrzymałam go do prawie północy w sypialni i nadal nic. Aż płakał że się boi że w ogóle nie uśnie, oczy jak talerze. W końcu dałam 1/3 tabletki z walerianą niby po 12rż ale wyczytałam że od 6-12rż można dać waleriany połowe dawki dla dorosłych. Dałam 1/3 i usnął w ciągu 15 minut i do teraz spał.
Dziś 36tc zaczynam.Oby jeszcze te 2,3 tygodnie.