Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAdry udanego urlopu. Rodos fajny kierunek. Ja rok temu byłam na Krecie. Grecja super kraj. Taki w moim odczuciu spokojny i nikomu się nigdzie nie spieszyło. Fajnie było się na jakiś czas zarazić takim podejściem. Polecam zamawiać w knajpach wino z beczki. Pyszne, nawet trochę lepsze niż butelkowane.
Promyk ale się cieszę, że masz swoje jajeczka. Zaciskam mocno kciuki za twoje dzieci. A tak się bałaś że nie zareagujesz, a tu tyle rokujących.
Zozo co do umowy, jakby szef się nie zgadzał, to może się ugadać że mu zmienią umowę na lepszą, a jak już dostanie kredyt to zrobią aneks i powrót do starej. Taki mały kompromis, choć średnio korzystny, ale zawsze coś.
Arienka w Niemczech uznają ciąże donoszoną już po ukończeniu 36 Tc, więc też nie najgorzej. Synuś już duży więc w razie porodu już sobie poradzi. -
Zozo ja podczas starań też jak książki czytałam to baby w ciąży hehe.
Issa mo gin mówił że skończony 37tc to donoszona. Ale niech jeszcze siedzi i mózg płuca i tłuszczyk rozwija.
Do tego mam podwyższone to CRP to może jednak da mi ten antybiotyk przy wyjmowaniu pessara. W ciąży norma jest do 10 ja mam 14,7 i w takich sytuacjach byłam leczona antybiotykiem.
-
Kurde laski ale się zdenerwowałam... Siedziałam w domu i słyszę taki łomot na tym naszym ogródku, coś spadło. Myślałam, że to jakiś ptak a to york sąsiadki spadł z balkonu na naszą posadzkę, cały się trząsł, nie mógł wstać, krew mu ciekła z pyszczka... Mało nie dostałam zawału, poleciałam do sąsiadki a tam nikogo w domu. Zadzwoniłam do właścicielki, żeby mi dała nr do niej...
Ten piesek w szoku wstał i zaczął chodzić po ogródku ale bał się mnie i cały taki okrwawiony...
W końcu położył się i leżał tak bezwładnie. Udało mi się dodzwonić do tej pani i przyjechała po jakichś 40 minutach z pracy i wzięła go do weterynarza. Mam nadzieję,że przeżyje, ale jednak to spora wysokość dla takiego małego pieska.
Mówię wam, aż do tej pory serce mi wali, tak się zestresowałam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2019, 15:24
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙
-
Zozo no właśnie ta sąsiadka zostawiła otwarty balkon. Ma niby taką słomę do ziemi prawie alei tak jakoś się przecisnął...
Ciekawe czy przeżyje, bo jak krew mu ciekła z pyszczka to chyba ma jakieś obrażenia wewnętrzne... I kiepsko wyglądał
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙
-
Arienka ja myślę, że to w takim szoku i pod wpływem adrenaliny on chodził. To czasem i człowiek potrafi podobno po wypadku w szoku uciekać, choć np.ma połamane nogi... Może i łap nie połamał, ale ciekawe jak wewnątrz.Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙
-
No to dobrze że ok. Aż dziwne że nic mu się nie stało. A z wysoka spadł?
Zamówiłam sobie na all. bluzeczki z krótkim rękawem. Tylko że gaci nie mam. 😂 Tzn noszę jeansy ciążowe a ma być taki upał. Chyba się nie mieszcze w rybaczki i spodenki z zeszłego roku.
A tak na necie spodnie zamawiać to dla mnie ryzyko. No chyba że w szpitalu będę to wtedy nie będę potrzebować.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2019, 20:57
-
Frida u nas w nadchodzącym tygodniu ma być nawet 27st. 😲 Więc w długich gaciach za ciepło bo już np schodzę na dół do sklepu albo po synka do przedszkola. Jutro se zrobię porządek w szafie to poprzymierzam te spodnie. Choć i tak się nie dopnę przecież. Kurna nie wiem. 😁 Teraz już mam taki brzuch że ta część naciągana na brzuch i tak mi zjeżdża w tych dżinsach ciążowych.
Zozo niezłe aparatki.
-
zawsze może mu zmienić tylko na czas dostania kredytu. U mnie tak koleżanka zrobiła. Szef poszedł jej na rękę, inaczej by nie dostali nicZozo wrote:Ooj Adry ale wam zazdroszcze tej wycieczki kiedy w koncu ja gdzies pojade
czekamy tobie tez zazdroszcze hehe ja tez bym chciala swoje urzadzac. Znalezlismy wczoraj zatabiste mieszkanie u nas dwupoziomowe co graniczy z cudem bo malo jest u nas mieszkan w nowym budownictwie ale moj ma mala zdolnosc kredytowa musi mu szef zmienic umowe bo co z tego ze dobrze zarabia jak tego wszysykiego nie ma na papierze kiedys mu mowil ze mu zmieni zobaczymy czy sie nie rozmyslil
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
ponoć w domku tak właśnie jest. Jedna wielka robota cały czas, bo a to coś nei skończone, a to coś się spsuje, a to nawet głupią trawę trzeba skosić na podwórkuMultiwitamina wrote:Mycha ja bym Ci na początek proponowała zostawić do piersi A potem podać butlę. Jak ja przyzwyczaisz do piersi zrezygnuj z butli. Ale oba na twoim mleku. Najpierw jedno dwa karmienia potem więcej. Może tak?
Dwupozio.kwe mieszkanie fajna sprawa
tylko trzeba dźwigać odkurzacz haha My mamy jeden poziom . Trzeba będzie pomyśleć o schodach na strych i wykończyć klatkę żeby mały gdzie nie wpadł. Heh . Tyle w domu do roboty....cały czas nie jest coś skończone wykończone do poprawy. Czasu mało, caly czas coś się robi a nic nie jest skończone. mój mąż tego nie nawidził robić 
a zajmowało mu to cały dzień. Skoszenie - żeby nie skłamać - 400m2 ogródka (a może nawet i mniej)
Multiwitamina lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Nie martw się, mojej przyjaciółce się co chwilę spinał ten brzuch. Ponoć wiele kobiet tak ma. A urodziła może dzień przed planowanym porodem? może dwa. No praktycznie w terminie.Arienkas83 wrote:Teraz jestem jak na bombie. Bez lutki brzuch się spina częściej. Nospę wzięłam, oby te parę dni jeszcze.Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
czekamynadzidzie wrote:Nie martw się, mojej przyjaciółce się co chwilę spinał ten brzuch. Ponoć wiele kobiet tak ma. A urodziła może dzień przed planowanym porodem? może dwa. No praktycznie w terminie.
No wczoraj zanim poszłam po małego to myślałam że nie wytrzymie. Ale jak wróciłam to częstotliwość się zmniejszyła. Może nospa zaczęła działać. Dziś od rana znowu ale takie delikatne bezbolesne i rzadko czyli tak jak zawsze.
Multi no pomysł jest. Mam sukienki ale takie raczej na wyjścia. Jedną mam typowo letnią. U mnie problem mam z udami obcierającymi. Teraz to w ogóle udziska wielkie. Zawsze puder muszę sypać. Dziś idziemy do teściowej to może założę tą sukienkę.
Zozo biedny królik oby wet pomógł. U mnie na Śląsku w Mikołowie jest taka lecznica schronisko dla zwierząt dzikich. Bo taki normalny wet to nie wiem gdzie potem daje takie zwierzęta.
