X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6345 5017

    Wysłany: 11 czerwca 2019, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    To chyba zależy od konkretnego lekarza. U mojej siostry nie mieli zamiaru robić cc szybciej mimo, że mały był malutki. U mnie była inna decyzja. Mówili, że nie ma na co czekać bo na zawnątrz lepiej będzie przybierać i nie ma co jej trzymać już. Może coś się zmieniło w podejściu albo inny lekarz i inne zdanie...
    O widzisz. To ciekawe od czego to zależy. Jak są złe przepływy to wiadomo że trzeba szybko działać, ale jak jest w miarę ok to pewnie rzeczywiście zależy od lekarza. Pewnie tak czy siak wolą czekać tak długo jak się da, żeby dziecko miało jak największe szanse itd. I Twoja siostra urodziła normalnie w terminie czy wywolywali coś?

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 11 czerwca 2019, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    O widzisz. To ciekawe od czego to zależy. Jak są złe przepływy to wiadomo że trzeba szybko działać, ale jak jest w miarę ok to pewnie rzeczywiście zależy od lekarza. Pewnie tak czy siak wolą czekać tak długo jak się da, żeby dziecko miało jak największe szanse itd. I Twoja siostra urodziła normalnie w terminie czy wywolywali coś?
    Tak samo jak ja w 37tc tyle, że u mnie było to zaplanowane, a u niej wyszło nagle. Mały miał nagle rano fatalne ktg, tętno mu spadało i biegla korytarzem z położną na cc. Scena jak z filmu :-/

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 11 czerwca 2019, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co wiem to przy znacznej hipotrofii nie czekają tak długo jak się da. To zawsze jest ryzyko takie czekanie. Jakaś przyczyna tego była. Przepływów też nie mogą przecież badać co chwilę czy 24 na dobę. Moja siostra miała tak, że przez 3 dni wszystko było super i ok, a czwartego dnia rano mały mało się nie zadusił. A już mieli ją wypisywać do domu. Dlatego takie schizy mam czasami. Lepiej o tym nie myśleć.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6345 5017

    Wysłany: 11 czerwca 2019, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem... Dlatego zwykle wtedy kierują do szpitala,żeby jednak mieć nad tym większą kontrolę i móc częściej to sprawdzać a w razie czego mogą szybko działać. W domu to jednak większe ryzyko :/
    Kurde nakręciłam się tym wszystkim strasznie i nie wiem jak dziś pójdę spać :(

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    Rozumiem... Dlatego zwykle wtedy kierują do szpitala,żeby jednak mieć nad tym większą kontrolę i móc częściej to sprawdzać a w razie czego mogą szybko działać. W domu to jednak większe ryzyko :/
    Kurde nakręciłam się tym wszystkim strasznie i nie wiem jak dziś pójdę spać :(
    Nie martw się. U ciebie nie jest moim zdaniem źle. 2 tyg różnicy to jeszcze się mieści w normie. A to co przytrafiło się mojej siostrze to akurat nie miało żadnego związku z rozmiarami młodego. On się za bardzo owinął pępowiną. Czyli takie coś może się przytrafić i mi i każdemu innemu niezależnie od rozmiarów dziecka. U mnie do końca jakoś nie było zagrożenia i moim zdaniem jakby posiedziała jeszcze te 2 tyg w brzuchu też by nic nie było. Pewnie lekarze chcieli mieć dupochron w razie W i trudno im się dziwić w dzisiejszych czasach.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6345 5017

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 00:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak czasem lepiej dmuchać na zimne. Muszę jakoś cierpliwie wytrzymać do tej kontroli w poniedziałek i być dobrej myśli. Nic innego za bardzo nie mogę zrobić...

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 00:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie dobrze. Jestem pewna.

    Spać nie mogę tak mi gorąco. No i zgaga :-/

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 06:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj jeszcze z mezem rozmawialam bo mamy ciezka sytuacje finansowa tu kredyt tu zmiana pracy ze moze zmieni zdanie na temat wyprowadzki jakims cudem sie przeprosza ale maz jest nie ugiety powiedzial albo rozwod albo wyorowadzka :/ ze zbyt duzo nie milych slow uslyszal a za bardzo wchodzil w tylek mojemu tacie ktory i tak mial go gdzies powiedzial mu ze nic nie wniosl ze sie tutaj wepchnal dla mnie to jest nie pojete i teraz tata zostanie sam jak palec a tak mial sie jeszcze do kogo odezwac bede go odwiedzac jednak mam taki zal do taty wiadomo ze to jego dom i mamy ale kiedys bedzie potrzebowac pomocy i jak mu nie pasowalo mogl powiedziec zebysmy cos znalezli bo mu nie pasuje a tu takie ublizanie ponizanie typu nawet dzieci nie umiecie zrobic :(

  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa - widzę, że ta sytuacja jest dla Ciebie trudna i bardzo stresująca. Widać, że bardzo to przeżywasz i jesteś rozdarta między ojcem, a mężem. Współczuję Ci, że tak wyszło. Piszesz o przeprosinach... tylko kto tu ma kogo przepraszać? To powinno wyjść od strony Twojego ojca, a chyba nie jest na to zbyt chętny. Rozumiem Twojego męża. Jest facetem i nie chce żeby ktoś nim pomiatał. Chce mieć własny dom, spokój i szacunek, a nie żeby ktoś się po nim woził. To dobrze o nim świadczy, że nie jest sierotką, która daje się rozstawiać po kątach. Chciałabyś by Twoje dzieci oglądały potem jak dziadek obraża ojca? Jeśli 2 facetów się nie dogaduje to sytuacja zawsze będzie napięta. Pomyśl co byś zrobiła gdybyś mieszkała u teściów i oni by takie rzeczy do Ciebie mówili. Postaw się na miejscu męża. On jest w trudniejszej sytuacji bo nie jest u siebie. Chciał mieć żonę, a dostał w pakiecie teścia... i to niezbyt miłego. Twój ojciec stosuje tanie teksty poniżej pasa, których używa wielu teściów. Najłatwiej wypomnieć, że "mieszkasz w MOIM domu", "nic nie wniosłeś" itd. Tekstu o dzieciach nie skomentuje bo to jest dno dna. Gdyby chciał mieć pomoc i towarzystwo to inaczej by się zachowywał i doceniał, że z nim mieszkacie, pomagacie. Widać nie zależy mu albo myśli, że może wszystko, a wy i tak ulegniecie. Za bardzo przejmujesz się ojcem. To dorosły facet. Jak jest taki wyrywny to da sobie radę. Poza tym masz jeszcze rodzeństwo. Nie stawiaj dobra ojca nad dobrem swojego małżeństwa bo Twój mąż może tego nie wytrzymać. Finansowo może i będzie trudniej, ale większość ludzi ma teraz kredyty i daje radę. Wy też dacie. To nie ma sensu, że ojciec niby Wam obiecuje dom, a zarazem co chwilę będzie to wypominać i grozić, że zmieni zdanie. On chyba myśli, ze z powodu tego domu trzyma Was w szachu bo ma super kartę przetargową. A Tobie na czym zależy? Na domu czy na mężu? Gdyby mi teść takie akcje robił to dawno by mnie tam nie było.

    Zozo, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolejny upalny dzień przed nami. Niech moc będzie z Wami :-D

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    Samosiowa - widzę, że ta sytuacja jest dla Ciebie trudna i bardzo stresująca. Widać, że bardzo to przeżywasz i jesteś rozdarta między ojcem, a mężem. Współczuję Ci, że tak wyszło. Piszesz o przeprosinach... tylko kto tu ma kogo przepraszać? To powinno wyjść od strony Twojego ojca, a chyba nie jest na to zbyt chętny. Rozumiem Twojego męża. Jest facetem i nie chce żeby ktoś nim pomiatał. Chce mieć własny dom, spokój i szacunek, a nie żeby ktoś się po nim woził. To dobrze o nim świadczy, że nie jest sierotką, która daje się rozstawiać po kątach. Chciałabyś by Twoje dzieci oglądały potem jak dziadek obraża ojca? Jeśli 2 facetów się nie dogaduje to sytuacja zawsze będzie napięta. Pomyśl co byś zrobiła gdybyś mieszkała u teściów i oni by takie rzeczy do Ciebie mówili. Postaw się na miejscu męża. On jest w trudniejszej sytuacji bo nie jest u siebie. Chciał mieć żonę, a dostał w pakiecie teścia... i to niezbyt miłego. Twój ojciec stosuje tanie teksty poniżej pasa, których używa wielu teściów. Najłatwiej wypomnieć, że "mieszkasz w MOIM domu", "nic nie wniosłeś" itd. Tekstu o dzieciach nie skomentuje bo to jest dno dna. Gdyby chciał mieć pomoc i towarzystwo to inaczej by się zachowywał i doceniał, że z nim mieszkacie, pomagacie. Widać nie zależy mu albo myśli, że może wszystko, a wy i tak ulegniecie. Za bardzo przejmujesz się ojcem. To dorosły facet. Jak jest taki wyrywny to da sobie radę. Poza tym masz jeszcze rodzeństwo. Nie stawiaj dobra ojca nad dobrem swojego małżeństwa bo Twój mąż może tego nie wytrzymać. Finansowo może i będzie trudniej, ale większość ludzi ma teraz kredyty i daje radę. Wy też dacie. To nie ma sensu, że ojciec niby Wam obiecuje dom, a zarazem co chwilę będzie to wypominać i grozić, że zmieni zdanie. On chyba myśli, ze z powodu tego domu trzyma Was w szachu bo ma super kartę przetargową. A Tobie na czym zależy? Na domu czy na mężu? Gdyby mi teść takie akcje robił to dawno by mnie tam nie było.
    Zapisze sobie to co napisalas tak masz racje tez bhm nie chciala mieszkac tam gdzie mnie nie chca.

    Lavende86 lubi tę wiadomość

  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 11:05

    Samosiowa staraczka, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie chyba wychodzi źle odżywianie. Od porodu jadłam coraz mnie regularnie, aż doszło do momentu że jadłam jedna kanapkę dziennie i to tylko dlatego że mi się przypomniało żeby coś zjeść. Od wczoraj mam taki spadek formuły że masakra, chce mi się tylko spać, ledwo udaje mi się opieka nad Nina.

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydawaloby sie ze moj tata taki cichy ze ma swoje zajecia ze nasze nie beda go inteteresowac. Wszystko sie nalozylo bo i ostatnio ta moja siostra co podrzucala dziecko z druga mam swietny kontakt zaoferowali mi pomoc nawet finamsowa i jeszcze do tego dochodzi zmiana pracy.

  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 11:05

    Samosiowa staraczka, Promyk89 lubią tę wiadomość

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    A urodziła w terminie ostatecznie czy musieli szybciej zrobić cesarkę?
    2 dni przed albo dzień przed, jakoś tak. rodziła naturalnie. Ale ponoć cieżko idealnie okreslic termin co do dnia.

    Frida91 lubi tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    Z tego co wiem to przy znacznej hipotrofii nie czekają tak długo jak się da. To zawsze jest ryzyko takie czekanie. Jakaś przyczyna tego była. Przepływów też nie mogą przecież badać co chwilę czy 24 na dobę. Moja siostra miała tak, że przez 3 dni wszystko było super i ok, a czwartego dnia rano mały mało się nie zadusił. A już mieli ją wypisywać do domu. Dlatego takie schizy mam czasami. Lepiej o tym nie myśleć.
    Lavende to zależy indywidualnie od przypadku. Ta moja przyjaciółka leżała kilka tygodni na patologii ciąży i potem urodziła naturalnie. Ale mala przez 2 czy 3 tyg nie przybierała NIC. Potem troszkę zaczeła, ale ciągle za mało niż powinna. I ostatecznie urodziła się po prostu malutka, w dolnej granicy normy jak na tamten tydzień. Nie ma co przesadzać, przecież sa różni ludzie. Jedni wysocy, inni, niscy, grubi, chudzi. No nie da sie wszystkich do jednego worka wsadzić. Tak samo z dziećmi. Frida nie stresuj się, bedzie wszystko dobrze! ;)

    Frida91 lubi tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa zgadzam się z dziewczynami. Twój mąż ma racje. To Ty musisz uciąć wreszcie pępowinę i się odgrodzić. Już dawno byś pewnie nie wytrzymała z takimi teściami jakim jest Twój tato dla Twojego męża. Naprawdę nie rozumiem co CIę tak przy nim trzyma. Ojciec jest samodzielny, ma dwie ręce, dwie nogi. Poradzi sobie. Kiedyś pewnie i tak go będziecie musieli przygarnąć do siebie, ale jeszcze nie ten czas. Może wtedy doceni wiele rzeczy i spokornieje. Ja się męzowi Twojemu nie dziwię, też bym długo nie wytrzymała takiej sytuacji. Wiesz to jest tak, że rzeczy się piętrzą i piętrzą, a potem... wszystko w pewnym momencie wybucha i człowiek mówi "dość". I tak chyba wlaśnie zrobił Twój mąż.

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    Mycha nie wolno tak. Ja cię rozumiem bo też miałam do tego tendencje ale musisz o siebie zadbać. Twoja córka potrzebuje zdrowej, silnej i szczęśliwej mamy. Poproś o pomoc - zasługujesz na nią.

    npV2p1.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 dziewczyny wszystko napisał więc nie będę powtarzać ale trzymam kciuki.

    Samosiowa jak teraz się nie wyprowdzicie to skończysz jako samotna, nieszczęśliwa służąca swojego ojca. Naprawdę wyprowadzka to jedyna szansa żeby on nabrał szacunku do twojego męża czy ogólnie do was jako rodziny.
    Rozumiem strach przed kłopotami finansowymi ale jesteście młodzi, zdrowi - dacie radę.

    czekamynadzidzie, Frida91 lubią tę wiadomość

    npV2p1.png
‹‹ 1138 1139 1140 1141 1142 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ