Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Arienka - nie czytaj tych bzdur. Nie ma co porównywać. Moja córka nigdy nie piła i nie jadła tyle ile było napisane na mleku, a potem tyle co jadły inne dzieci. Do lekarza warto się przejść nawet dla świętego spokoju. Możesz mu morfologię i mocz zrobić jeśli lekarz zaleci. Może to być przejściowy etap przez zęby, ale warto sprawdzić. Nie zaszkodzi na pewno. Tylko może spróbuj na dzieci zdrowe bo my po jednej wizycie w przychodni wszyscy chorzy 🙄 Tylko mały jeszcze się trzyma.
-
Promyk89 wrote:Za 4 tyg ci przejdzie
ale strasznie współczuje bo wiem jak to jest. Taki permanentny kac.
Szukałaś jakiegoś zastępstwa?
Nie, nie czytałam
Polecasz? Mąż mnie naciska na gre o tron ale ja sie jeszcze opieram
W urzędzie babsko od stażu ma wolne do wtorku. Tak myślę żeby na staż kogoś wziąć na czas ciąży, a później zatrudnić. Zobaczymy jak to wyjdzie. Nie mam na to sily. Może jutro polecę do księgowego i zobaczymy co on mi poleci.
Trylogię polecam;)25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
W sumie mimo tych niedogodnosci (albo nundościowej tragedii) to widze, że moje przywiązywanie się do Malucha w brzuchu jest inne niż męża bo odkąd czuje takie smyrania to po prostu wiem że tam jest
a mąż sie dopiero na usg przekonuje i ciągle niedowierza :F
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Multiwitamina wrote:Czytałam !
już dawno ale mi się bardzo podobała ...Już sobie przypominam . Nie ma przypadkiem kontynuacji ...? O chyba tam syn był jej i tego maga
..noo jest coś ...
Orzeszku A czarne kamienie czytałaś Bisbop Anna? Fajne też były
O- nie czytałam;) zobaczę sobie. Super, bo ostatnio miałam przestój czytelniczy;)25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Coś mi się kojarzy, że czytałam. Ona chyba ma dużo książek o dworskiej tematyce. Fajne były;)Frida91 wrote:A znacie książki Philippy Gregory? Bardzo ciekawe.25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Ja gotuję i oglądam Downton Abbey 😁
Nie wiem kiedy znajdę czas na czytanie 🙄 Wieczorami już mi się nie chce i nie mam siły.
Promyczku - przywiązanie do dziecka rośnie z czasem. Ja po urodzeniu córki przeżyłam szok i nie mogłam się przyzwyczaić, że to moje dziecko. Wydawało się, że ktoś mi przedstawił obcego człowieczka 😀 Niby się znamy, a nie znamy. A faceci mają z tym spóźniony zapłon 😁
Promyk89, OwaOrzeszkowa lubią tę wiadomość
-
No własnie mam takie odczucie że jestem w ciązy, czuje czasem jak sie rusza tak leciutko a dalej nie moge uwierzyć że w tej ciąży jestem i nie moge wyjść z trybu staraczkowego. Boje sie też zapeszyć.Lavende86 wrote:Ja gotuję i oglądam Downton Abbey 😁
Nie wiem kiedy znajdę czas na czytanie 🙄 Wieczorami już mi się nie chce i nie mam siły.
Promyczku - przywiązanie do dziecka rośnie z czasem. Ja po urodzeniu córki przeżyłam szok i nie mogłam się przyzwyczaić, że to moje dziecko. Wydawało się, że ktoś mi przedstawił obcego człowieczka 😀 Niby się znamy, a nie znamy. A faceci mają z tym spóźniony zapłon 😁
Mąż nie wyjął mi deski do prasowania (cięzka pieruńsko jest). No to w takim wypadku ide czytać książke
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 13:47
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Promyk89 wrote:No własnie mam takie odczucie że jestem w ciązy, czuje czasem jak sie rusza tak leciutko a dalej nie moge uwierzyć że w tej ciąży jestem i nie moge wyjść z trybu staraczkowego. Boje sie też zapeszyć.
Mam to samo. Niby czuje i wiem, ale dziwna jest swiadomosc, że to już. Za kilka miesięcy to już będzie żywy bobas, którego będzie można dotknąć i którym sie trzeba będzie zająć... Ciężko to sobie wyobrazić;p zwłaszcza, że to bobas ze mnie i mojej małży 😂25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Tak tak, o AngliiOwaOrzeszkowa wrote:Coś mi się kojarzy, że czytałam. Ona chyba ma dużo książek o dworskiej tematyce. Fajne były;) Grube książki i mega wciągające. Zajebista jest też jej seria "Dziedzictwo" - polecam
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Promyk co sie dziwisz... skoro tyle sie staraliście, tak wiele przeszliście to trudno Wam w to uwierzyć... moja ciąża dla mnie obecnie to tak jakby lot w kosmos - widze ja w kategorii nierealnych... a prawda jest taka, ze pisząc to teoretycznie w tej ciąży juz moge byc... takze tak to z tym jest... kto sie nie stara/stara krótko twiedzi, ze to „nic”... ew „co to za sztuka dziecko zrobic”, ten który zaznał nieplodnosci widzi „cud”, nie potrafi w to uwierzyć... i żadna ze stron nie zrozumie drugiej „Amen”...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 17:37
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Jeszcze 3h w pracy😫 zamówiłam sobie kaszotto z pobliskiej knajpki ze zdrowym jedzeniem. Przeoczyłam tylko, że jest w nim kurczak i teraz wydłubuje. Od świąt mięso jest FU! Całe święta o sałatce jarzynowej, chlebie i ciastkach- bieda;p
Całe święta miałam tez stresa bo zrobiłam pasztet, a jak go upiekłam to zaczął mi walić padliną. Mąż mówił, ze pachnie normalnie, a ja się stresowałam, że rodzinę potruje;D no, ale chyba był jednak dobry bo cały poszedł😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 14:40
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Promyk moja tak kopała w trzecim trymestrzeże w nocy to i mężowi się obrywało hi hi. Jak twój to poczuje to będzie miał przeżyciePromyk89 wrote:W sumie mimo tych niedogodnosci (albo nundościowej tragedii) to widze, że moje przywiązywanie się do Malucha w brzuchu jest inne niż męża bo odkąd czuje takie smyrania to po prostu wiem że tam jest a mąż sie dopiero na usg przekonuje i ciągle niedowierza :F
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
-
Hmmm wstręt do mięsa jakiś taki znajomyOwaOrzeszkowa wrote:Jeszcze 3h w pracy😫 zamówiłam sobie kaszotto z pobliskiej knajpki ze zdrowym jedzeniem. Przeoczyłam tylko, że jest w nim kurczak i teraz wydłubuje. Od świąt mięso jest FU! Całe święta o sałatce jarzynowej, chlebie i ciastkach- bieda;p
Całe święta miałam tez stresa bo zrobiłam pasztet, a jak go upiekłam to zaczął mi walić padliną. Mąż mówił, ze pachnie normalnie, a ja się stresowałam, że rodzinę potruje;D no, ale chyba był jednak dobry bo cały poszedł😂
Ja ide zjesc rosołek i troszke poogarniać
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Bujam młodego to może pośpi z pół godziny. Dlaczego on nie może normalnie spać!? Tajemnica. Czuję się jak flak z tym katarem. Nos obtarty, czerwony, zatkany, gardło jak papier ścierny 🤧 Córka też ma gluta. Mąż też. Ciekawe kiedy młody polegnie... 🤔 Szkoda, że matki nie mogą chorować. No nie da rady się położyć 😖
-
Mm nie dawałam. Nie kupiłam bo sie boje że moje odrzuci całkiem albo że będzie żygał itd. Mm pił pare razy tylko w 1 mcu. Wyszła mu wtedy wysypka na buzi, szorstkie czerwone plamy miał. I nie wiem czy przez mm czy przez coś innego co wtesy jadłam.
