Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNiestety starania sprzyjają kłótniom, bo każdy jakiś taki nabuzowany, bo chce a się nie udaje.. .Zozo wrote:U nas lipa poklocklismy się o pierdoly, niefajnie przed świętami ale cóż.. Dobrze ze jutro jedzie ale smutno mi, klotnie mi teraz nie potrzebne
Głowa do góry, jakiś seks na zgodę by się przydał
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvell wrote:Nefre
Ja też mam na czerwono pomalowany tylko zwyklym lakierem nie chybrydowym kupiłam w rosmanie.Ale u mnie się paznokcie łamią strasznie nie wiem czemu . jak zapuszcze to pewnym czasie złamane heheh.
Używa któraś z was Biotebal ?
Ja kiedyś .. Też mam do niczego paznokcie, ale to ponoć mikrourazy od stukania w klawiaturę po x godzin dziennie w pracy a potem w sumie w domu też..
A jesteś w stanie teraz wydać z 50 zł na kuracje na paznokcie czy średnio? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEvell wrote:Dopiero jutro kochana mam zacząć brać od 2 dc-6dc i szczere mówiąc trochę się boje...
To niech na Ciebie działa cudnie!!! Nie bój się, jak dobrze kojarzę, to on działa inaczej niż clo, to może i będzie miał lżejsze skutki uboczne. Jakby tak pykło to byłoby pięknie! Tak na nowy rok! Trzymam kciuki żeby tak było u Was
Evell lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZozo wrote:Głowa do góry, jakiś seks na zgodę by się przydał
Powiem Ci. Ze naeet nie mam ochoty. Brzuch mam ciągle wzdety i boli. Rano próbowaliśmy ale zero przyjemności tylko ból. Tak mam dostać w drugim cyklu zastrzyk
a po clo średnio się czuje bardzo doskwiersly mi jajniki i całe podbrzusze. A dziś rano to był Maks 3 nospy forte i w końcu po obiedzie puscilo teraz dopiero nawraca ból ale mam nadzieję że już taki spokojniejszy [/QUOTE]
A który masz dc ?
Może była owulacja i coś się tam kiełkuje u Ciebie ? Powiem ci,że mnie w tym cyklu co zaszłam też strasznie bolał brzuch i jajniki. ...Oby to było to trzymam kciuki
Zozo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja po porodzie też będę musiała coś ogarnąć na włosy i paznokcie bo to dramat.
Zozo wprawdzie bez leków ale też kiedyś tak miałam że w czasie domniemanie owulacji nie byłam w stanie uprawiać seksu bo bolało. Bardzo frustrujące. Nie wiem skąd wtedy takie odczucia.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMnie bolało tylko w pierwszym cyklu, wiec głowa do gory! A na śpiocha - tez opcja ja to do pierwszego razu a raczej pierwszych dwóch- bo u mnie to na raty było, bo tak cieżko.. wiec i tak wszystko lepsze niz to .. a tak z innej beczki, to czy myślicie, ze jakbym w sobote pogadać z Lekarzem zeby On kilka słów powiedział Mężowi o badaniu ... co myślicie? Ok, czy sie raczej wkurzy?
Multiwitamina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDokładnie! Niby sie zgadza zeby isc, twierdzi, ze pójdzie, ale temat sie ciągnie juz długo... a ja to jestem z tych osób, co jak cos musza zrobic, chociazby nieprzyjemnego, to robie to jak najszybciej, a tu takie opory i przeciąganie.. mam tego dosyć..
-
nick nieaktualnyZreszta patrzcie to ja cisne na drożność, chociaz wiem, ze bedzie to pewnie dramat, ale chce dziecka, wiec robie to! Swoją droga ja to po roku starań bede tak przebadana, ze ho ho.. ale co ja poradzę, ze jak cos moge to sie tego chwytam... i próbuje
-
Może warto sciemnic. Nawet jeżeli lekarz nie wymaga tych wyników to powiedzieć mężowi że macie 2 tyg, miesiąc na zrobienie wszystkich badań i dopiero zaczniecie leczenie. Przecież tego nie sprawdzi. Chyba że z Tobą chodzi na wizyty
Nefre_ ms lubi tę wiadomość
-
Moj tez musial sprawdzic zanim zaczelismy stymulacje. A ze ja nie chcialam tego przeciagac to nie mial wyjscia. Jeszcze okazalo sie ze wybralismy zle laboratorium i lekarz kazal powtórzyć... Moj trochę marudzil ze ma znowu walić na akord ale co mial zrobić
A też bylo z grubsza wiadomo ze to we mnie problem. Ale to przeciez nie oznacza ze i on nie moze mieć problemów...
Ag powiedz mu ze lekarz kazal i koniec. Przeciez od tego sie zaczyna diagnostykę.
No, skończyliśmy pełnych 7 tygodni,jutro zaczynamy 8my
Zozo lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙
