Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już się przekonałam, że wózek nie musi kosztować miliony monet żeby był dobry. Przede wszystkim na polskie warunki muszą być pompowane koła i dobra amortyzacja czego wiele zachodnich wózków nie ma. U nas wiadomo jak wyglądają chodniki i bruk. Ja mimo, że kasę mam to nue wydałabym na wózek 3000zł. Nie wiem, dla mnie to jakiś kosmos. Dla tych dziewczyn, które nie chcą wydać majątku, a chcą mieć super wózek polecam firmę Baby Design. My mieliśmy wózek Lupo Comfort i był rewelacyjny. Nawet koleżanki, które miały droższe wózki mówiły, że moim lepiej się jeździ
No i jest to polska firma co dla mnie też jest na plus. Teraz siostra ma nowszy model tego samego wózka i też jest bardzo zadowolona.
Frida91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHahaha dobre!Zozo wrote:Wlasnie mi się wyświetlil kawał na fb dotyczący kwiatkow od swojego faceta. Rozmowa dwóch kobiet:
- O nie, mój Mareczek wraca do domu z kwiatami, znowu będę musiała dać mu dupy....
Druga odpowiada:
- To wy nie macie wazonu??
-
No wiadomo, po shitowym żarciu zdarzają się wzdęcia. Trzeba z umiarem. Mi teraz nic nie smakuje. Jak mam jeść to płakać mi się chce. Smakują mi ziemniaki tłuczone z masłem. Ostatnio moja mama robiła rolady wołowe i zjadłam same ziemniaki z sosem i ogórek korniszon. Zmuszam się do owoców, warzyw, żeby to małe coś skorzystało. Ogólnie coraz gorzej z apetytem...
-
Moja siostra ma alergię na pszenicę (nie na gluten tylko na pszenicę), kukurydzę i cośtam jeszcze - to dopiero jest wyzwanie jak ona ma coś zjeść A jak miała cukrzycę ciążową to praktycznie nic nie mogła. To był dramat ta dieta. Schudła strasznie. Do porodu to był szkielet + brzuch.
-
Szczęściara z ciebie, że nie miałaś mdłości! Dla mnie to jest najgorsze co może być.Zozo wrote:Czasem początki ciąży takie są. Ja nie miałam młodości ani wymiotów tylko że dwa razy mi się zdarzyło i to na wieczór. A 1 trymestr też był bez apetytu chudlam co wizytę lekarz się mnie pytał czy się odchudzam. Nie chciało mi się jeść tylko mogłabym spać godzinami ale z czasem minęło może i tobie niedługo wróci już apetyt
Najgorsze jak nic nie smakuje. Rzeczy, które kiedyś uwielbiałam teraz nie przejdą przez gardło. Człowiek zaczyna jesć cokolwiek, żeby tylko coś zjeść. Ja np. ostatnio zjadłam jabłko i myślałam, że umrę tak mi po nim niedobrze było.
-
Ja z kolei mam mega apetyt ostatnio. Ciągle chce mi się jeść
Mdli mnie tylko na pusty żołądek albo jak zjem za dużo. Zauważyłam, że chyba muszę jeść mniejsze porcje ale częściej niż normalnie. Do tej pory nic nie przytyłam, ale za to zaczęłam trochę ćwiczyć w domu 
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙
-
Adry - my teraz mamy parasolkę i nie jest to komfortowy wózek. Nie ma pompowanych kół i róznica w prowadzeniu ogromna. Fakt, że dziecko też już cięższe. Czasami można się umęczyć pchając takiego prawie trzylatka W tym sezonie mam zamiar odstawić wózek bo bez przesady, nie będę konia wozić. W tamte wakacje się nie udało bo jak szliśmy dużo chodzić to mała nie dawała rady i jęczała. Potem już zabierałam rowerek biegowy bo na nim to pół miasta potrafiła zjechać Przy okazji matka miała jogging momentami
Adry lubi tę wiadomość
-
Inhalator niestety jest niezbędny i nadal tam robią jej inhalacje 3 razy dziennie. To niby najlepsza metoda na zapalenie dróg oddechowych. Na oskrzela migiem jej pomaga. Ten lekarz co tam to prowadzi to on głownie na inhalacjach w leczeniu polega bo to ponoć najmniej inwazyjne i najlepsze efekty daje. A mimo, że alergii nie ma to zapalenia oskrzeli nas pewnie nie ominą.Adry wrote:czyli przestańcie uzywać tego inhalatora:P:P:P hahahahahahaha
-
No ale miał jakieś konkretne argumenty czy "nie bo nie"?Adry wrote:między innymi od jednego z pediatrów do którego przez przypadek kiedyś trafiła moja córka. Każdy ufa swojemu lekarzowi jak to mawiają
Ja chodzę już do 2 pediatrów-pulmunologów i oboje mają takie samo zdanie. Narazie im ufam. To zależy pewnie od rodzaju dolegliwości. U nas zwykle mała jak zaczyna świszczeć i ma duszący kaszel to nic innego nie pomaga.
-
No dlatego jestem ciekawaNefre_ ms wrote:Lavende
Ady "nie bo nie" by raczej nie przekonało coś grubszego jest W ogóle to siostrzeniec ma teraz ospę (szok:-)) No i też dostał zapalenia oskrzeli 
Dziś byli u lekarza i też dostał inhalacje. Ich pani dr powiedziała, że to bardzo częste, że w ospie jest zapalenie oskrzeli. Na oddziale jest dziewczynka 5 miesięcy, która też to po ospie dostała. Czyli jak widać moja mała ma to przez ospę prawdopodobnie
-
My też uzywalysmy parasolki z maclarena i fajnie mi się jeździło z moim klockiem tym wózkiem ja też jestem ciekawa o co chodzi z tymi inhalacjami pierwsze słyszę żeby lekarze byli przeciwni nam też często zalecali
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020
