Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Wróbel wrote:Dziewczyny ciężarówki i mające dzieci. Boli/bolało was jak maleństwa boksują tam na dół? Od 3 dni piszcze jak to robi bo boli naprawdę konkretnie a ludzie wpadają w panikę wtedy że rodzić zaczełam...
Mnie boli jak uderza w pecherz. Az sycze z bolu. Straszne uczucie
-
AG trzymam kciuki
Nefre ale to zleciało, już za chwilę będziesz w środku czysciutka. A macie później jakiś czas zakaz starań?
Adry to jeszcze się okaże że zostaniesz w tej firmie bo podwyżkę Ci dadzą. Ale specjalnie dyskretny kierownik nie był, wiadomo że się domyslisz powodu tej rozmowy
Wróbel mnie po szyjce najpierw kopała a teraz chyba głową wali bo dalej boli.
Lavende a to nie jest tak że jak pierwsza jest cesarka to możesz sobie wybrać jak chcesz rodzic za drugim razem? Oczywiście pod warunkiem że blizna pozwala na sn. Coś mi się takiego obiło o uszy że chcą to zlikwidować wiec może się jeszcze zalapiesz.
Byłam dziś na pogrzebie, ciocia że strony męża więc płakać nie płakałam ale oczywiście sobie wkrecilam że gdyby coś miało nie pójść to za chwilę z babcią się mogę zegnac. Masakra. Operacje ma w sobotę, do tego czasu chyba osiwieje. I jeszcze będę tam sama siedzieć bo wszyscy w pracy. Mama jak tylko skończy to dojedzie.
Ag1988 lubi tę wiadomość
-
Frida ciśnij na wizyci o posiew z pochwy jak masz infekcję pęcherza. Ja miałam pojedyncze bakterie w moczu a w pochwie 2 bakterie liczne miałam bezobjawowo. Jedna może już znikła po Zinnacie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 13:05
Frida91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJestem po! Drożna! A było.. hmmm najpierw mi było słabo od wkucia kroplówki a potem... nieprzyjemnie i bolało ale do przeżycia... ufff! Dobrze ze juz po... i ze to krótko trwało, ale jęki były ... teraz chce do domu i odpoczywać! A moje pakowanie Hahaha.. byłam w koncu w swoim ubraniu
mam przyjść do lekarza po okresie w okolicach 13 dc...
Multiwitamina, Arienkas83, Adry, Nefre_ ms, Frida91, IssaMelissa, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Super Aga! Ale drozna bo udroznili czy byłaś już wcześniej?
Nefre byłam już tam dwa, jeszcze w tym tygodniu dwa razy jadę. Nic nie złapałam. A w tą sobotę to myślę że pójdę przed, może uda mi się z babcią pogadać a później na 5 h wyjdę bo i tak nie ma co tam siedzieć. Byleby tego lekarza po operacji złapać i o wszystko wypytac. Pod koniec to już nie ma takiego ryzyka. Ostatnio mąż miał paskudna grypę i się nie zaraziłam. Jestem nie do zdarcia
Jestem bardzo ciekawa co tam się u Ciebie okaże jak Cie otworzą.
Ag1988, Nefre_ ms lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyByły drożne oba .. chyba plemniki Mezowe sa jednak do niczego ... ale zobaczymy... teraz mam sie pokazać w następnym cyklu i bedziemy rozmawiać co dalej...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 14:27
Adry, Nefre_ ms, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
Aga świetnie że jesteś drożna. Czasami jest jakaś niewielka przeszkoda i wtedy piszą drożna mimo że faktycznie nie byłaś drożna tylko zostałaś udrożniona. U mnie tak było. W opisie zabiegu jest drożna ale pani doktor mówiła że był problem i to po obu stronach. Miała rację bo zaciążyłam 2 cykke później. Podobno jak boli mimo znieczulenia (bolało) to w większości przypadków oznacza udrożnianie.
Ag1988, Nefre_ ms lubią tę wiadomość
-
Nefre na razie skup się na operacji, później będziesz miała dużo czasu żeby ogarnąć dietę. Może jakieś konsultacje z dietetykiem lub diabetologiem?
Aga to teraz mąż nie ma już wymowek i musi lykac te suple. A jak mu szło dotychczas?
O widzisz Wróbel nie wiedziałam że mogą trochę naginac prawdę. To może teraz Aga Twoje wyczyszczone jajowody i jego żołnierze nad którymi pracuje dadzą radę
-
Dziewczyny dało radę. Taki zajebisty gulasz mi wyszedł że szok. Smaczne i będzie na jutro nawet. Mąż sobie też chwalił. Jestem zadowolona że to wyszło.. i na prawdę smaczne, nie Wiem czemu wcześniej krówki nie gotowałam. A teraz bycze się na kanapie bo plecy żyć nie dają.
Frida91 lubi tę wiadomość
♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021 -
Mycha to nie do końca naginanie prawdy. Jak jest duża przeszkoda to kontrast się zatrzymuje na długo albo wcale nie idzie dalej i łatwo to zaobserwować, natomiast jak zatrzyma się na chwilę to krzykniesz z bólu, rozpraszasz lekarza a kontrast rusza dalej. Można to przeoczyć, zwłaszcza jak lekarz zmęczony albo nie robi na codzień takich badań. Nie są pewni i piszą stan faktyczny po zabiegu - drożna.
-
To może powinni zrobić jakąś większą skalę. Od niedroznych przez częściowo drozne do droznych. No nie wiem, ale tak pacjentka nie dostaje pełnych informacji. I nie wie czy dalej szukać przyczyny czy teraz dać sobie trochę czasu "bo może teraz zaskoczy". A nie zawsze znajdzie się tak dobrze poinformowana koleżanka jak TyWróbel wrote:Mycha to nie do końca naginanie prawdy. Jak jest duża przeszkoda to kontrast się zatrzymuje na długo albo wcale nie idzie dalej i łatwo to zaobserwować, natomiast jak zatrzyma się na chwilę to krzykniesz z bólu, rozpraszasz lekarza a kontrast rusza dalej. Można to przeoczyć, zwłaszcza jak lekarz zmęczony albo nie robi na codzień takich badań. Nie są pewni i piszą stan faktyczny po zabiegu - drożna.
-
nick nieaktualnyMnie bolało na początku jak mi zakładał ten wziernik i przy podawaniu kontrastu - mówił mi cały czas co robi i dopóki mówił to bolało, potem już nic, aż się zdziwiłam, że już po badaniu, tylko powiedział, że drożne...
Cieszę się, że już po, że dobry wyniki, ale tak jak pisze Nefre .. to nie rozwiązuje problemu u nas.. bo widać, że ewidentnie jest! Co do męczenia Męża, to łyka dzielnie suplementy, bo ja Mu je przygotowuje.. (jak dziecku?) jak nie zrobię, to nie wiem czy pije czy nie, bo nie pytam - Jego sprawa. Zioła też pijemy.. Ale znowu mam taką fazę, że przerwa .. ale to luz, bo teraz w tym cyklu nic nie będziemy robić.. Poza tym nie wiem czy to kwestia tego, że był ten lekarz po dwóch operacjach dziś, ale jakby nie miał dalej na nas pomysłu.. To mnie tak jakoś zdołowało.. Stwierdził, że mam przyjść w kolejnym cyklu w 12 dc (ale po co, skoro bez leków mi nic nie rośnie?) i wtedy porozmawiamy.. Także znowu czeka mnie przerwa kilka miesięcy, ale ok, nie narzekam! Może akurat uda mi się zrucić trochę kilogramów, zmienić pracę czy coś. Będzie dobrze, musi!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 16:04
malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
i skorzystam z wakacji 
