Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ale wam zazdroszczę, też bym już chciała byc na finiszu
U mnie trochę lepiej. Libido chyba powoli wraca
Adry
Mam do Ciebie pytanie, bo pisałaś że miałaś wcześniej mały biust. W ciąży dużo Ci urósł czy dopiero później jak zaczęłaś karmić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 08:59
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
W czerwcu 2018 byłam w ciąży ale niestety się nie udało.
Poroniłam w 8tyg.
Wszystkie wyniki mam dobre a staramy się do dziś bo po poronieniu moje hormony oszalały i najpierw nie miałam miesiączki , potem przez dwa miesiące brak owu ( wiem bo jestem pod stałą opieką lekarza i chodzę na monitoringi) a moje cykle z 28 dni zmieniły się na 33-35 dniowe.
W tym cyklu brałam Clostilbegyt od 5 dni po 1 tab przez 5 dni , i od 16 dc przez 10 dni po 2 tabletki duphaston.
Owu była między 15-17dc.
Dzisiaj jest 29 dc , 3 dni po skończeniu duphastonu - miesiączki brak a poranny test niestety negatywny
Teoretycznie kalendarzyk pokazuje mi że miesiączkę powinnam dostać dopiero w sobotę lub w niedziele czyli 34-35dc ale sama nie wiem co o tym myśleć.
Myślicie że jest jeszcze jakaś nadzieja na II kreski?
Na dzień dzisiejszy boli mnie biust i mam dużo wodnisto - kremowego śluzu.
Pozdrawiam wszystkie!
-
nick nieaktualny
-
Ha ha ha Nefre faktycznie pewnie o to chodziło. Jakbym urodziła wcześniej to pewnie dopiero za miesiąc byśmy się skapneli że czegoś brakuje.
Z ubezpiecznia pracowego będzie jakaś kasa na pewno. Na pieluchy nie zabraknie.
Multiwitamina, Nefre_ ms lubią tę wiadomość
-
Z tego co wiem to okres może przyjść chyba nawet i do 7 dni po odstawieniu duphastonu. Poczekaj może jeszcze parę dni i ewentualnie powtórz test albo zrób beta hcg to będziesz miała 100% pewność.aggim wrote:Cześć dziewczyny
W czerwcu 2018 byłam w ciąży ale niestety się nie udało.
Poroniłam w 8tyg.
Wszystkie wyniki mam dobre a staramy się do dziś bo po poronieniu moje hormony oszalały i najpierw nie miałam miesiączki , potem przez dwa miesiące brak owu ( wiem bo jestem pod stałą opieką lekarza i chodzę na monitoringi) a moje cykle z 28 dni zmieniły się na 33-35 dniowe.
W tym cyklu brałam Clostilbegyt od 5 dni po 1 tab przez 5 dni , i od 16 dc przez 10 dni po 2 tabletki duphaston.
Owu była między 15-17dc.
Dzisiaj jest 29 dc , 3 dni po skończeniu duphastonu - miesiączki brak a poranny test niestety negatywny
Teoretycznie kalendarzyk pokazuje mi że miesiączkę powinnam dostać dopiero w sobotę lub w niedziele czyli 34-35dc ale sama nie wiem co o tym myśleć.
Myślicie że jest jeszcze jakaś nadzieja na II kreski?
Na dzień dzisiejszy boli mnie biust i mam dużo wodnisto - kremowego śluzu.
Pozdrawiam wszystkie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 10:11
aggim lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙
-
RozumiemAdry wrote:W ciąży o rozmiar, potem jak karmiłam to o kolejny rozmiar i jak przestałam karmić to zostały mi rozmiar większe w stosunku to rozmiaru wyjściowego
nie wiem czy to zrozumiałe napisałam 
Ja miałam nie za duże i zawsze liczyłam ze w ciąży urosną mi balony Coś tam urosły ale niewiele póki co... No ale niby rozmiar nie ma wielkiego znaczenia
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙
-
Hahaha. No ostatnio widziałam na WP, że jakis milioner zmarł po operacji powiększania penisaAdry wrote:Rozmiar ma znaczenie, inaczej chłopy nie kupowaliby wielkich samochodów stanowiących przedłużenie ich krótkich penisów ale nie zaglebialam się w szczegóły artykułu
Frida91, Adry lubią tę wiadomość
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020
