Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Akurat merci nie jest moim ulubionym słodycze, chociaż ogólnie za słodkim przepadam. Więc też ciężko będzie mi to ograniczyć ale mam nadzieję że to coś pomoże...
wreszcie jestem po owulacji, cykl służył mi się niemiłosiernie ale wreszcie zmierza ku końcowi!!!
IssaMelissa to super że wypoczelas, takie wolne zawsze dobrze robi. Ale szkoda że ten ostatni dzień tak Ci popsuł humor, tyle Cie mocno. Wiesz ze każda z nas świetnie Cie rozumie, nie jesteś w takim myśleniu samaIssaMelissa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja zanim wstanę z łóżka to potrzebuje sobie chwile poleżeć i np poczytać was :p dziś mam bardzo pracowity dzień, tak mi się nie chce jak sobie pomyślę. A i wczoraj nie mogłam zasnąć
Robiłam progesteron wczoraj. Wyszedł 12 przy normie do 15. Owulacja była więc nie potrzeba Duphastonu tak więc będzie można testować w sobotę (chociaż dzień spodziewanej miesiączki to pon to nie wiem czy sob to nie za wcześnie ale pewnie nie wytrzymam do pon). Kusi mnie żeby zatestowac dzisiaj ale nie wiem czy to nie przesada. Moje koleżanki mówiły że jak były w ciąży to testy im dopiero pokazały drugą kreskę tydzień dwa tygodnie po spodziewanej @. Ciekawe od czego to zależy :>Adry, Plamka_92, Multiwitamina lubią tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
czekamynadzidzie wrote:Ja zanim wstanę z łóżka to potrzebuje sobie chwile poleżeć i np poczytać was :p dziś mam bardzo pracowity dzień, tak mi się nie chce jak sobie pomyślę. A i wczoraj nie mogłam zasnąć
Robiłam progesteron wczoraj. Wyszedł 12 przy normie do 15. Owulacja była więc nie potrzeba Duphastonu tak więc będzie można testować w sobotę (chociaż dzień spodziewanej miesiączki to pon to nie wiem czy sob to nie za wcześnie ale pewnie nie wytrzymam do pon). Kusi mnie żeby zatestowac dzisiaj ale nie wiem czy to nie przesada. Moje koleżanki mówiły że jak były w ciąży to testy im dopiero pokazały drugą kreskę tydzień dwa tygodnie po spodziewanej @. Ciekawe od czego to zależy :>
Ja wczoraj mialam bardzo intensywne klucie jajnika. Nie wiem czemu. Jesli to owu tak pozno to zalamka bo raczej nie wyrobię sie z @ de laparo... Liczylam na krótsze cykle, ale zobaczymy.czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
-
Ja mam stres w zasadzie wszędzie. W pracy mam koleżankę która nienawidzi ludzi i czepia się jak tylko zauważy że ktoś ma akurat słabszy okres i dobija. Muszę się strasznie pilnować żeby nie okazać słabości. Problemy z kasą, mechanik spartolił samochód, siostra robi numery, mąż ma strasznie dużo pracy i szefa kompletnie walniętego (martwię się że zmusi go do szegoś niebezpiecznego). Latanie po lekarzach mnie męczy (grzybicę, zapalenia pęcherza, biopsa piersi - kiepsko znoszę ból) choć tu już mam nadzieję że koniec problemów aż do sierpnia przynajmniej. Widok małych dzieci mnie smuci. Wczoraj się wściekłam z jakiegoś idiotycznego powodu i wpadłam w prawdziwą furię. Nikomu nie zrobiłam nic ale jedna rzecz się stłukła. Muszę coś zrobić zanim przekroczę granice.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 09:08
-
nick nieaktualnyWróbel mam podobnie..raz na jakis czas musze sie wykrzyczeć i czasem czyms pier....to ponoć dobre dla oczyszczenia wlasnego mózgu...to reakcja na stres...ja byłam kiedys u psych ale nic mi to nie dalo...dla mnie to takie gadanie tylko ktore nic nie daje...
Tez zyje w stresie, problemow multum, kasy brak, a oczekiwania i potrzeby rosną...tez czasem rycze na widok noworodkow i przezywam...czesto nawet nie umiem przejsc w pepco kolo tych malutkich rzeczy... -
Wróbel wrote:Ja mam stres w zasadzie wszędzie. W pracy mam koleżankę która nienawidzi ludzi i czepia się jak tylko zauważy że ktoś ma akurat słabszy okres i dobija. Muszę się strasznie pilnować żeby nie okazać słabości. Problemy z kasą, mechanik spartolił samochód, siostra robi numery, mąż ma strasznie dużo pracy i szefa kompletnie walniętego (martwię się że zmusi go do szegoś niebezpiecznego). Latanie po lekarzach mnie męczy (grzybicę, zapalenia pęcherza, biopsa piersi - kiepsko znoszę ból) choć tu już mam nadzieję że koniec problemów aż do sierpnia przynajmniej. Widok małych dzieci mnie smuci. Wczoraj się wściekłam z jakiegoś idiotycznego powodu i wpadłam w prawdziwą furię. Nikomu nie zrobiłam nic ale jedna rzecz się stłukła. Muszę coś zrobić zanim przekroczę granice.Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa dostalam leki na uspokojenie dość silne których nigdy nie wzielam...
Teraz juz wiem, ze to wszystko przez stres i problemy i staram sie teraz olewczo podchodzić do pewnych spraw na ktore nie mam wplywu...niestety łatwo sie mówi- trudniej wykonuje.. -
Wróbel tak mi przykro że masz tyle stresów,ale w pełni popieram twoją decyzję. Sama wielokrotnie myślałam żeby się wybrać, ale u mnie to troszkę bardziej skomplikowane bo mieszkam w Niemczech i ze względu na język jeszcze się powstrzymuję. Ale za każdym razem jak mi bardzo ciężko to idę pobiegać. Nie robię tego regularnie, ale to pomoga, przynajmniej mnie. Wczoraj znów byłam bo było bardzo źle i trochę pomogło. Polecam jakąkolwiek formę ruchu, to oczyszcza umysł.01.2019 udało się
02.2019 serduszko bije jak dzwon♥️
05.2019 będzie córeczka
09.10.2019 Ola-nasz mały cud jest już z nami -
malutka_mycha wrote:Akurat merci nie jest moim ulubionym słodycze, chociaż ogólnie za słodkim przepadam. Więc też ciężko będzie mi to ograniczyć ale mam nadzieję że to coś pomoże...
wreszcie jestem po owulacji, cykl służył mi się niemiłosiernie ale wreszcie zmierza ku końcowi!!!
IssaMelissa to super że wypoczelas, takie wolne zawsze dobrze robi. Ale szkoda że ten ostatni dzień tak Ci popsuł humor, tyle Cie mocno. Wiesz ze każda z nas świetnie Cie rozumie, nie jesteś w takim myśleniu samaAdry lubi tę wiadomość
01.2019 udało się
02.2019 serduszko bije jak dzwon♥️
05.2019 będzie córeczka
09.10.2019 Ola-nasz mały cud jest już z nami -
Adry wiem że widoku dzieci nie uniknę, ale te uczucia są niestety silniejsze ode mnie. Staram się sobie z tym radzić, ale ostatnio coraz gorzej mi idzie. Dodatkowo w rodzinie żadnego wsparcia niestety nie mam. Jedynie ten mój małż zawsze na posterunku no o wy :-*01.2019 udało się
02.2019 serduszko bije jak dzwon♥️
05.2019 będzie córeczka
09.10.2019 Ola-nasz mały cud jest już z nami -
Multiwitamina wrote:Czekamy na dzidzie. Mocno mocno zaciskam kciuki żeby coś z tego było!
Wróbel odważna decyzja i roztropna.jednemu psycholog pomoże innemu nie , ale ważne że się odważyłaś.
Koniczynko, ale samo to że poszłaś w Twoim wypadku znaczy dużo. To ze byl problem i to ze szukalas jego rozwjazania jest krokiem do przodu.
Ja się staram bez farmalogi . Chociaż teściowa mi mówiła żeby kupić sobie nerwosol...Ale narazie jest ok.
Adry komu małą sprzedałaś;p
Ja się biorę za obiad. Cycki mnie bolą już dobrych kilka dni..dzis29 dc jeszcze trochę i nowy cykl
Evell jak tam? Jak się czujecie?czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
01.2019 udało się
02.2019 serduszko bije jak dzwon♥️
05.2019 będzie córeczka
09.10.2019 Ola-nasz mały cud jest już z nami -
nick nieaktualnyWitam dziewczyny.U mnie dobrze nawet,powiem wam,że jakoś nie czuje tej ciąży i czasami to aż sie martwie czy wszystko jest okey ?Ost wstaje rano tokręci mi się w głowie nie wiem czy to normalne bo nigdy tak nie miałam,ale jeszcze tydzień i idę na wizyte
Multi,czekamynadzidzie oby okres do was już nie przyszedł sciskam kciuki mocno
Wróbel bardzo mi przykro,że przechodzisz takie problemy,troche mi sie smutno zrobiło jak przeczytałąm twój wpis ja kiedyś miałam podobnie ,niestety takie jest życie,że człowiek musi się denerwować z byle powodu .Będzie dobrzeMultiwitamina, czekamynadzidzie, IssaMelissa lubią tę wiadomość