X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak przekazac radosna nowine przyszlemu tacie :-)
Odpowiedz

Jak przekazac radosna nowine przyszlemu tacie :-)

Oceń ten wątek:
  • JaJaga Ekspertka
    Postów: 380 87

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie wiem, czy dane mi będzie coś takiego przekazać mężowi- tyle miesięcy- 32 starań :(
    Ale tak sobie ostatnio główkowałam, bo chciałam, żeby to było coś związane z jego pasją: motoryzacja. Całymi godzinami potrafi siedzieć w garażu i coś majsterkować przy aucie. I wpadłam na pomysł (zainspirowana "tutejszymi" skarpetkami), żeby kupić dwa resoraki- jeden różowy i drugi niebieski, tasiemką je razem spiąć i dodać liścik: np "Szczęśliwe 32gie tankowanie".

    Hmm...

    Paulette, anja83, Torunianka, emilkaaa, miszkaaa, Tova33, Tulipanka, Landryneczka, Giussta lubią tę wiadomość

    Starania pod okiem lekarza od lipca 2012
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaJaga bardzo ciekawy pomysł :)

  • Abra Autorytet
    Postów: 658 348

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaJaga wrote:
    Ja też nie wiem, czy dane mi będzie coś takiego przekazać mężowi- tyle miesięcy- 32 starań :(
    Ale tak sobie ostatnio główkowałam, bo chciałam, żeby to było coś związane z jego pasją: motoryzacja. Całymi godzinami potrafi siedzieć w garażu i coś majsterkować przy aucie. I wpadłam na pomysł (zainspirowana "tutejszymi" skarpetkami), żeby kupić dwa resoraki- jeden różowy i drugi niebieski, tasiemką je razem spiąć i dodać liścik: np "Szczęśliwe 32gie tankowanie".

    Hmm...


    Baaaardzo mi się Twój pomysł podoba ;)
    Oby rzeczywiście było szczęśliwe - powodzenia i trzymam kciuki!!!

    Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
    Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
    Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć...
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7430

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po kilku "cieniach cienia", które okazały się fałszywe, obiecałam sobie, że powiem mężowi dopiero po becie z krwi. Nie chciałam robić z siebie comiesięcznej histeryczki ;) W szczęśliwym cyklu znów wyszedł mi bladzioch, ale taki, że uważałam, że mi się tylko wydaje, więc zmarnowana wróciłam do łóżka. Został mi jeszcze jeden test, który zrobiłam następnego dnia i tym razem znów jakaś fatamorgana, ale jakby bardziej widoczna ;) Rozpłakałam się, a mąż w tym czasie wparował mi do łazienki no i cóż... Z niespodzianki nici ;) Zaraz pojechałam na krew i już po południu było wiadomo, że się udało :)

    Dodam, że płakałam nie do końca ze szczęścia, a raczej z bezradności - że znów coś sobie uroiłam ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 11:33

    Kama_88 lubi tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • emilkaaa Ekspertka
    Postów: 224 104

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajne pomysły macie :) chociaż ja zawsze jak mam jakieś super zajebiście przemyślane plany (w każdej dziedzinie) to i tak nic z tego nie wychodzi. Tak więc nie myślę póki co o tym w jaki sposób mu przekażę.

  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja planowałam jak przekazać tę nowinę, a skończyło się na tym, że zapłakana z drżącymi rękoma wbiegłam do pokoju krzycząc "zrobiłam test, jest druga kreska, co my teraz zrobimy" i tu nastąpił histeryczny ryk :D ;)

    JaJaga, polkosia, Tulipanka, Giussta lubią tę wiadomość

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • JaJaga Ekspertka
    Postów: 380 87

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdaje sobie sprawę,że kiedy jesteśmy w danej sytuacji, zachowujemy się różnie, a często nie tak jak byśmy chcieli. I tu mam na myśli nie tylko przekazanie "teJ nowiny", ale każdą inną sytuację życiową :)

    Starania pod okiem lekarza od lipca 2012
  • Bulimulia Ekspertka
    Postów: 237 319

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli będzie spoznial mi się okres to zrobię test w momencie gdy mąż będzie na treningu, jeśli wyjdzie chociażby bladzioch to wsiadam w samochód, jadę na trening i wparuje na boisko do męża z prezentem w stylu piłka z napisem "złoty strzał " plus test w ręce żeby nie było niedomówień... :)

    sachmet1769, Giussta lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72361.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 14 kwietnia 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hm przed rannym testem wcześniej przygotuje ubranko i wloze tam test jeśli się uda. :)

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mojego spytałam czy wieży w cud-cuda A był wtedy w pracy więc SMS mt napisałam i więcej pisać nie musiałam bo wiedział o co mi chodzi. ;)

  • Matylda36 Autorytet
    Postów: 1305 1655

    Wysłany: 7 czerwca 2015, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z mężem razem test sprawdzaliśmy, więc nie robiłam niespodzianki z poinformowaniem :-)

    Ale moja kuzynka swojemu mężowi kupiła takiego bociana (dokładnie tutaj http://kauri-handmade.blogspot.com/2015/02/bocian-filcowa-zawieszka-nad-ozeczko.html ), czapeczkę niemowlęcą i napisała krótki liścik od maluszka do przyszłego tatusia :-)Wszystko ładnie zapakowała i włożyła na półkę z męża ubraniami. Jak rano wstał i się ubierał, znalazł zawiniątko. Mina bezcenna, radość ogromna. Jak maluch się urodzi, bocianek będzie fruwał nad łóżeczkiem ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2015, 16:54

    Mama najcudowniejszych skarbów :-)
  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 11 czerwca 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny, fajny wątek, tak od razu więcej optymizmu. Świetne macie pomysły.

    Mnie przyszło do głowy kupić taki likier w kształcie plemnika (są takie nieduże na 2 łyki) i napisać na nim: "Toś tym razem ustrzelił" i wręczyć mu w pudełku albo jakoś tak :)

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taki mnie pomysł naszedł o przekazaniu tacie dobrej nowiny, że aż muszę to napisać - może którejś uda się wykorzystać. Pisała tutaj któraś o pluszowym bocianie...to takie wdzięczna zwierzątko..

    I pomyślałam sobie, żeby kupić takiego pluszowego, położyć go na kanapie przed telewizorem, dać mu pod skrzydełko pilota i włączyć TV (niektórym tym bocianom można nawet założyć nogę na nogę). Mąż zawsze przychodzi z pracy jakąś godzinę później (dobra pora akurat wrócić do domu z wynikami). No i jak zobaczy siedzącego pluszaka, to musi zapytać przynajmniej: "Co to?", albo "Kto to tutaj dał?" I ja mu wtedy taką historyjkę:
    "No właśnie..(opowiadam podekscytowana i zupełnie zdziwiona, jakbym faktycznie nie miała o nim pojęcia)...widzę bociana na balkonie, to otwieram drzwi. A ten mi się ładuje do domu, włazi na kanapę, bierze pilota i włącza TV i gada, że teraz tu będzie mieszkał z nami przez 9 miesięcy...No to pomyślalam, że przecież go nie wyrzucę...".

    Ah fantazja mnie ponosi dzisiaj...

    Landryneczka, sachmet1769, Sylvuszka, Abra, Marteczka93, gas, Kama_88 lubią tę wiadomość

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • Kamila X Koleżanka
    Postów: 146 18

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świetny wątek! Sama nie raz myslałam o tym jak to zrobić :)
    Ponieważ moj luby wychodzi do pracy zanim wstane wiec sprawa prosta. Uwielbiam tez robic niespodzianki bliskim dlatego potrafie trzymac buzie na kłódke. Ostatni jaki zrobilam to prezent dla mamy na Święta. Z racji tego,ze mieszkam za granica to oklamalam,ze niestety nie bedzie mnie na Swieta w Polsce...Mamie bardzo zalezało bysmy byli wszyscy dlatego tez bardzo ja to dotknelo...:-( ale, ale! Plan byl inny :) przylecialam do Polski bo Swieta to Swieta! Mama o niczym nie wiedziala. Przed Swietami kilka dni bylam u siostry. Nadszedl dzien Wigilii... Wszyscy zebrali sie u mamy ( mama ciagle nie wiedziala,ze ja tez bede, jeszcze tego samego dnia dzwonilam do niej z mojego zagranicznego numeru by ja utwierdzic,ze jestem poza granica). Plan byl taki. Zabieraja mame do kuchni, ja w tym czasie przez okno wchodze do domu ( mieszkam na parterze ) . Pakuja mnie w torbe swiateczna zrobiona przez mnie z ceraty i zawiazuja worek. Ja w srodku. Dzieci wolaja mame. Spiewaja z okazji Swiat dla babci piosenke po czym po wystepie wskazujac na wór mówią " babciu a to prezent dla Ciebie" . Mama niczego sie nie spodziewajac otwiera wór a tam jaaa ! :) niespodzianka sie udala jak nigdy :)
    Ufff ale sie rozpisalam...ale wracajac do watku lubemu chcialabym zrobic tez jakis oryginalny prezent. Pomyslalam,ze od drzwi wejsciowych do mieszkania ulozylabym buciki dzieciece idace az do naszego lozka. A na lozku jakies ubranko dzieciece albo cos innego co wskazywaloby na ciaze. Moj luby jest mechanikiem samochodowych i jest to jego pasja. Chcialabym to jakos polaczyc ze soba... Moze jakas turbinka by odegrala jakas role... No nie wiem dokladnie ale juz cos wymysle. I na pewno nie powiem w emocjach od razu, poniewaz kocham robic niespodzianki moim bliskim i na pewno juz cos wymysle :D

    cinnamon cookie, gabi544, Giussta lubią tę wiadomość

    ovufriend.pl
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miesiąc temu ogłosiłam radosną nowinę. Do koperty wsadziłam na ozdobnej kartce przyklejony test ciążowy z napisem 'złoty strzał', gdyż był to nasz pierwszy cykl starań ;p
    A rodzice dostali takie maleńkie paputki.

1 2 3 4 5
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ