X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak zajsc w ciaze i nie oszalec:)
Odpowiedz

Jak zajsc w ciaze i nie oszalec:)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    Pierwsze. W opisie na dole mam napisane. :) Mam nadzieję, że w tym roku uda się nam, bo coraz bardziej robię się niecierpliwa. ;)
    Oby tak było 😊 może zajączek coś przyniesie

  • Leśnik Znajoma
    Postów: 19 3

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    Pierwsze. W opisie na dole mam napisane. :) Mam nadzieję, że w tym roku uda się nam, bo coraz bardziej robię się niecierpliwa. ;)

    Gorąco trzymam kciuki!

    Ladinola, Kinga28 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sendi324 wrote:
    Oby tak było 😊 może zajączek coś przyniesie
    W zajączki to jakoś nie wierzę. :D Ogólnie to ja nie obchodzę świąt, także ten. Ale jeśli chodzi o ten cykl to nic z niego nie będzie na 99%. Czekam na @ a kiedy przyjdzie to nie wiadomo.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    W zajączki to jakoś nie wierzę. :D Ogólnie to ja nie obchodzę świąt, także ten. Ale jeśli chodzi o ten cykl to nic z niego nie będzie na 99%. Czekam na @ a kiedy przyjdzie to nie wiadomo.
    Masz nieregularne? Z tego co widzę po wykresie to masz długie cykle lub to bezowulacyjny.

  • Kinga28 Ekspertka
    Postów: 155 64

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kobietki, ja rowniez niecierpliwa... od pazdziernika żywię nadzieję. Na poczatku byl spokój, troche w listopadzie jakoś bardzo sie nakrecilam. Styczen, luty ze spokojem, i nawet marzec (no bez ostatniego tygodnia). A teraz nie wiem czemu, mam gorszy nastrój, mam czasami wrażenie ze mi sie nie uda, jak sobie poradzić kiedy takie mysli przychodzą i ktore doprowadzają do płaczu?

  • Blanche Przyjaciółka
    Postów: 68 46

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga28, myślę, że najważniejsze to się nie poddawać i nowy cykl traktować jak nową szansę. Rzeczy typu „wyluzuj” dają odwrotny skutek (przynajmniej u mnie)

    28 lat, UK
    Listopadowa mama 2014
    Urodzę w 2020!🙂 - 5cs <3
  • MoniqinWonderland Znajoma
    Postów: 20 7

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na poczatek ogromny szacun dla tych co staraja sie juz kilka dziesiat cykli!! Czasem mysle ze mazekanie na moje nie udane pare cykli to zwykle pieszczenie sie nad soba... jednak ciezko jest starac sie o cos na co tam jak jedna z was trafnie powiedziala nie mamy wplywu.
    Co do badan lekarz powiedzial ze kilka cykli bez skutku nic nie swiadczy i wysylanie partnera na nadania narazie uwaza za zbedne zwlaszcza biorac pod uwage fakt ze bylam w ciazy w grudniu...

    Ja staram sie byc oaza spokoju ale kuzwa nie wychodzi. Pewnie pomyslicie ze jestem szurnieta ale coraz czesciej ulegam frustracji i wkurza mnie jak inne laski wstawiaja np na insta swoje brzuszki z kilku tygodni ciazy. Mimo tego ze rozumiem ze sie ciesza bo sama tez bym sie cieszyla ale z drugiej strony mega mnie to drazni jak ktos opisuje jak to ma ochote na ogorki kiszone z nutella😕

    Ku*wa dlaczego to musi byc takie trudne....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sendi324 wrote:
    Masz nieregularne? Z tego co widzę po wykresie to masz długie cykle lub to bezowulacyjny.
    Cykle ostatnio mam średnio co 24 dni. ;) Z czterech tylko jeden owulacyjny. Ogólnie to skróciły się przez jeden lek - progesterone besins a teraz go już nie biorę bo właśnie powodował u mnie skrócenie cyklu i ostatnio miałam plamienia same, nie miałam normalnej miesiączki. Więc te leki coś namieszały. Stąd właśnie nie wiem jak ten cykl będzie wyglądał. :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już próbowałam i z wyluzowanym cyklem i z doszukiwaniem się każdych najmniejszych objawów i dalej nic. Znam ten ból widząc znajomych lub w rodzinie jak oczekują na narodziny dziecka, myśląc kiedy tez się doczekam 😔

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    Cykle ostatnio mam średnio co 24 dni. ;) Z czterech tylko jeden owulacyjny. Ogólnie to skróciły się przez jeden lek - progesterone besins a teraz go już nie biorę bo właśnie powodował u mnie skrócenie cyklu i ostatnio miałam plamienia same, nie miałam normalnej miesiączki. Więc te leki coś namieszały. Stąd właśnie nie wiem jak ten cykl będzie wyglądał. :)
    A długo go bralas?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2019, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sendi324 wrote:
    A długo go bralas?
    Przez ostatnie 3 cykle i wszystkie te cykle były następująco - 24, 24, 23 dniowy. No i teraz czekam na @, dzisiaj 25dc bez tego leku. ;)

  • Kinga28 Ekspertka
    Postów: 155 64

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 04:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biore wit B6+Mg, gdzieś w artykule w Internecie przeczytalam o badaniach przeprowadzanych na grupie 14 kobiet starających sie w zakresie 1-7 lat. Ponoć po pół roku 11 z nich zaszlo w ciąże, jak znajdę link to wyśle. Ciekawe czy to prawda...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    Przez ostatnie 3 cykle i wszystkie te cykle były następująco - 24, 24, 23 dniowy. No i teraz czekam na @, dzisiaj 25dc bez tego leku. ;)
    Hm wygląda jakbyś juz miała dni płodne ale bez skoku temperatury

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga28 wrote:
    Ja biore wit B6+Mg, gdzieś w artykule w Internecie przeczytalam o badaniach przeprowadzanych na grupie 14 kobiet starających sie w zakresie 1-7 lat. Ponoć po pół roku 11 z nich zaszlo w ciąże, jak znajdę link to wyśle. Ciekawe czy to prawda...
    Tak, to prawda. Też czytałam o tym.

  • Kinga28 Ekspertka
    Postów: 155 64

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sendi324 wrote:
    Tak, to prawda. Też czytałam o tym.
    Jestem ciekawa czy to zadziała. Nie chce tez chwytac sie wszystkiego co przeczytam w Internecie bo nie chce wpasc w jakies schizy. Ale B6 i mg biore, D3, wiesiolka i kwas foliowy. No i dostinex na zbicie prolaktyny. czekam z gorszymi i lepszymi nastrojami, czasami myśląc ze za obsesyjnie mysle o tym wszytskim. Moj maz ze spokojem podchodzi. Mial robione badania(badania ok). Mam nadzieje ze miedzy swietami a majowka sie uda..

  • MoniqinWonderland Znajoma
    Postów: 20 7

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga28 wrote:
    Jestem ciekawa czy to zadziała. Nie chce tez chwytac sie wszystkiego co przeczytam w Internecie bo nie chce wpasc w jakies schizy. Ale B6 i mg biore, D3, wiesiolka i kwas foliowy. No i dostinex na zbicie prolaktyny. czekam z gorszymi i lepszymi nastrojami, czasami myśląc ze za obsesyjnie mysle o tym wszytskim. Moj maz ze spokojem podchodzi. Mial robione badania(badania ok). Mam nadzieje ze miedzy swietami a majowka sie uda..

    Moj maz rowniez jest mega spokojny czasem mnie to wkurza ze tak spokojnie do tego podchodzi. Ciagle mi powtarza ze uda nam sie w najlepszym na to czasie. Tez sobie tego bym zyczyla aby nam sie udalo w tym cyklu:) 3mam kciki za nas!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sendi324 wrote:
    Hm wygląda jakbyś juz miała dni płodne ale bez skoku temperatury
    No bo tak mniej więcej wyglądają cykle bezowulacyjne. A tym bardziej przy zespole LUF. ;) Po prostu pęcherzyk nie pęka. Jak zacznie się nowy cykl to prawdopodobnie zapiszę się na monitorowanie cyklu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga28 wrote:
    Jestem ciekawa czy to zadziała. Nie chce tez chwytac sie wszystkiego co przeczytam w Internecie bo nie chce wpasc w jakies schizy. Ale B6 i mg biore, D3, wiesiolka i kwas foliowy. No i dostinex na zbicie prolaktyny. czekam z gorszymi i lepszymi nastrojami, czasami myśląc ze za obsesyjnie mysle o tym wszytskim. Moj maz ze spokojem podchodzi. Mial robione badania(badania ok). Mam nadzieje ze miedzy swietami a majowka sie uda..
    Dokładnie nie ma co się tak faszerowac wszystkim. Ja brałam b6+ magnez około 6 miesiecy ale nic z tego. I przestałam go brać. Teraz pierwszy cykl biorę witaminę D i A+E i mam w końcu normalny wykres bez górek i zwiększone libido. Też mam różne nastroje ale staram się nie patrzeć na kalendarz i schizowac z odliczaniem każdego dnia tylko funkcjonować jakbym się nie starała 😊

    Leśnik lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    No bo tak mniej więcej wyglądają cykle bezowulacyjne. A tym bardziej przy zespole LUF. ;) Po prostu pęcherzyk nie pęka. Jak zacznie się nowy cykl to prawdopodobnie zapiszę się na monitorowanie cyklu.
    To trzymam kciuki za owocny cykl 😊

    Ladinola lubi tę wiadomość

  • Miśka1234 Przyjaciółka
    Postów: 62 39

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, dołączam do Was ... minął 7 cykl starań z monitoringami itd. i niestety ciąży brak .. ogólnie od 1,5 roku mówiliśmy fajnie jakby dzidzia już była no ale nie było, zaczęliśmy chodzić do kliniki i w nich nadzieja. .. no ale od Września chodzimy i dalej nic :( 3 cykle clo + duphaston, teraz 2 cykl z letrozolem w każdym cyklu dodatkowo zastrzyk na pękniecie ale dalej nic :( owulacje piękne, pęcherzyki piękne no jak to moja lekarka mówi"wszystko idelane" ... jak w tym miesiącu nie zaskoczy podchodzimy do inseminacji ...

    Z miesiąca na miesiąc tracę coraz większa nadzieję i motywację ... Człowiek robi wszystko, myślał że będzie to takie proste .. a najgorsze jest to, że jesteśmy przebadani i Ja i Mąż i wszystko jest super ... trochę Mnie to dobija, bo jakby był jakiś problem to mielibyśmy punkt zaczepienia ...
    W tym miesiącu mam mnóstwo myśli ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 11:11

    Starania od 2016- 2 lata sami
    od 2018 lipiec pod opieką kliniki
    hormony ok, immunologia ok
    zespól luf
    amh 4,12 - brak pcos
    u męża wszystko w porządku
    2 lUl nieudane
    8.11 pierwsze IVF - udane :)
    9.12 - bijące serduszko.

    Zostań z Nami i rośnij zdrowo <3
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    "Nie ma wiary czy przeznaczenia, z którymi nie możemy nic zrobić- wszystko, co jeszcze się nie wydarzyło może zostać zmienione(...)"
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ