X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼‍♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼‍♂️
Odpowiedz

Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼‍♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼‍♂️

Oceń ten wątek:
  • Claire Autorytet
    Postów: 1062 1892

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję się oficjalnie w drugiej fazie 🥚
    Podziałaliśmy odpowiednio 😁

    Robiłam testy horien w tym cyklu, pierwszy raz i wrzuciłam fotki to apki Premom, ale się zmartwiłam że nie wyłapało mi żadnego piku 😣 Czy to oznacza że mogło nie dojść jednak do owulacji? Czy go przegapiłam na testach? 🥺 Zmartwiłam się bardzo..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca, 12:37

    Emka06 lubi tę wiadomość

    age.png
  • agentka93 Autorytet
    Postów: 3120 4103

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa masakra 🤦🏻‍♀️ Starsi ludzie, to nie mają wyczucia. Chociaż w sumie nie tylko starsi, bardziej pewien typ osobowości z mocno utartymi przekonaniami.
    Ja ostatnio powiedziałam Babci o poronieniu, ona z kolei w swoim stylu zawsze się stara znaleźć pozytywy i powiedziała mi: „Kochanie, jeszcze się doczekasz dzieciątka. Może nawet na wiosne to fajniej być w ciąży”- wiem, że chciała mnie pocieszyć i pewnie jej brakowało argumentów, akurat upały w ciąży nie wydają mi się czymś „fajniejszym”, ale powstrzymałam się od swojej opinii, bo wiem, że pewnie wewnętrznie i tak to mocno przeżyła

    Hashimoto, z.Sjögrena
    ANA3 dodatnie
    Pai homo 4G



    10.2022- puste jajo 8tc.
    25.01- beta:80, prog: 31
    03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
    11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
    17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
    28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
    18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
    21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
    11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
    09.05- 284 gramy małej damy
    22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
    23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
    04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
    21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
    04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
    29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
    18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀

    28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
  • ChocoMonster Autorytet
    Postów: 4861 9766

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Polubiłam za super wynik z USG, dzidzius się pięknie rozwija! 😍 Chce już być na twoim miejscu 😁 A nie lubię za reakcje teściowej, ech. Nie wiem jak można sobie w ogóle pozwalać na takie uwagi co to by się nie widziało/chciało w kwestii planów prokreacyjnych własnych dzieci 🙄 U mnie tez nie było ze strony mamy jakichś wielkich entuzjazmow - ale podejrzewam że to przez wzgląd na obawę o podobny przebieg spraw jak w ostatniej ciazy. Od taty za to usłyszałam wczoraj takie hasło, że aż mi się słabo zrobilo. On nie wie że jestem teraz w ciąży, ale wiedział o tamtej. Na wieść o poronieniu zareagował nadzwyczaj jak na niego emocjonalnie. Wczoraj jedlismy obiad, ja nie jem mięsa od lat więc mama robi dla mnie wegetariańska alternatywę. Niby rodzice to już ogarnęli ale od czasu do czasu ojciec rzuci jakimś komentarzem w stylu " troszkę mięska trzeba zjeść". No i ja zwykle to ucinam i mówię twardo że nie, nie trzeba, dziękuję za troskę ale odżywiam się zdrowo, poza tym to moje życie i moja sprawa. No i wczoraj tata - niby tak nieśmiało i ze znakiem zapytania w głosie - powiedział że może "zaglodziłam te dzieciątko" i dlatego to się tak skończyło. Byłam w szoku i powiedziałam tylko żeby przestał tak mówić. I nic już więcej nie dodał. Wiem że to stary człowiek, że pewnie sam się martwi bo nie miał do czynienia z taką sytuacją przez całe swoje długie życie, tak jak nie zna nikogo kto mięsa nie je. I połączył kropki, dla niego to jedyne logiczne wytłumaczenie. Ale ku*wa, jestem taka zła że można komuś takie coś powiedzieć bez mrugniecia okiem! 🤬💔
    O ja pier…. No jak można tak powiedzieć kobiecie po poronieniu! Chryste… ja to pewnie dostałabym szału, podziwiam Cię za taką spokojną reakcje. Bardzo mi przykro, ze musiałaś usłyszeć coś takiego 💔

    Namisa lubi tę wiadomość

    ✨ 08.23 Stasieńko 🩵
  • ChocoMonster Autorytet
    Postów: 4861 9766

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamsi wrote:
    11/12 dpo
    To nic straconego. Zrób jutro z pierwszego sika 🤞

    inome lubi tę wiadomość

    ✨ 08.23 Stasieńko 🩵
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Właśnie jedno to sobie w głowie tworzyć te teorie - ludzie mają tendencje do szukania takich ciągów przyczynowo-skutkowych i ok, trudno. Ale powiedzieć to komuś prosto w twarz? Swojemu dziecku, które straciło własne dziecko? No dosłownie zmroziło mnie gdy to usłyszałam, nie potrafię sobie tego w głowie poukładać.
    Ja nawet swoim nie mówię o naszych "problemach", bo podejrzewam ich o takie właśnie doszukiwanie się przyczyny, po chamsku, a już szczególnie obawiałabym się słów mojego ojca, że mając wiedzę o naszych staraniach mógłby powiedzieć coś, co sprawiłoby nam wielka przykrość. A zaraz święta i życzenia z potomkiem 🤢 To też z grzeczności mógly sobie darować. Mamy ponad 30 lat, można podejrzewać że albo nie chcemy, albo możemy mieć jakiś problem. Eh, rodzina.

    Beezi, Niaha, Amunicja lubią tę wiadomość

  • ChocoMonster Autorytet
    Postów: 4861 9766

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claire wrote:
    Melduję się oficjalnie w drugiej fazie 🥚
    Podziałaliśmy odpowiednio 😁

    Robiłam testy horien w tym cyklu, pierwszy raz i wrzuciłam fotki to apki Premom, ale się zmartwiłam że nie wyłapało mi żadnego piku 😣 Czy to oznacza że mogło nie dojść jednak do owulacji? Czy go przegapiłam na testach? 🥺 Zmartwiłam się bardzo..

    IMG-7200.jpg
    Nie wiem jak te testy się wybarwiają, ale mogłaś po prostu przegapić PIK. On wyskakuje nagle i czasem da się go po prostu nie zdążyć zatestować. Grunt, ze działaliście 😎

    Claire lubi tę wiadomość

    ✨ 08.23 Stasieńko 🩵
  • ChocoMonster Autorytet
    Postów: 4861 9766

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paprotka17 wrote:
    Ja nawet swoim nie mówię o naszych "problemach", bo podejrzewam ich o takie właśnie doszukiwanie się przyczyny, po chamsku, a już szczególnie obawiałabym się słów mojego ojca, że mając wiedzę o naszych staraniach mógłby powiedzieć coś, co sprawiłoby nam wielka przykrość. A zaraz święta i życzenia z potomkiem 🤢 To też z grzeczności mógly sobie darować. Mamy ponad 30 lat, można podejrzewać że albo nie chcemy, albo możemy mieć jakiś problem. Eh, rodzina.
    A ja ostatnio się wkurzyłam i na kolejny tekst taty „ a kiedy dziecko?” odpowiedziałam, ze gdyby było to takie łatwe, to już byłby dziadkiem. I cisza, chyba dotarło 🤦‍♀️

    ✨ 08.23 Stasieńko 🩵
  • Emka06 Autorytet
    Postów: 3182 6123

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claire wrote:
    Melduję się oficjalnie w drugiej fazie 🥚
    Podziałaliśmy odpowiednio 😁

    Robiłam testy horien w tym cyklu, pierwszy raz i wrzuciłam fotki to apki Premom, ale się zmartwiłam że nie wyłapało mi żadnego piku 😣 Czy to oznacza że mogło nie dojść jednak do owulacji? Czy go przegapiłam na testach? 🥺 Zmartwiłam się bardzo..

    IMG-7200.jpg
    Ja w ostatnim cyklu też nie wyłapałam typowego piku, ale to wbrew pozorom nie jest takie proste 😅 Najważniejsze, że podziałane i teraz czekamy🤞

    Claire lubi tę wiadomość

    2024
    3 x IUI

    2025
    1 IVF - krótki protokół: 16 kumulusów -> 5 x MI, 2 x zdegenerowane

    2 IVF - długi protokół: 15 kumulusów -> 1 x MII (nie zapłodniła się), 3 x GV

    04 - 07/2025 - Omnitrope 0,1 mg
    05/2025 - mezoterapia jajników

    ANA 1, ANA 2, AOA ➕️

    „Moc, która leży w Tobie, jest silniejsza od wszystkich przeciwności.”
  • inome Autorytet
    Postów: 581 1059

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamsi, jak dla mnie jest jeszcze nadzieja, testu.. biorąc pod uwagę, że zawsze mogło się coś poprzesuwać z owu.

    Namisa, niewymownie mi przykro, że po tym co przesłać, usłyszałaś takie słowa.. masakra. Przeważnie staram się być wyrozumiała dla starszych, że czegoś nie ogarniają, coś źle powiedzą, czego nie mieli na myśli, ale też kurde.. są pewne granice..

    Namisa lubi tę wiadomość

    08.2019 córeczka
    07.2022 cb
    2.11.22 - 8 dpo -beta 20,87
    4.11.22 - beta 93,12 - przyrost 365 % || progesteron 113,6
    7.11 - beta 357,17 - przyrost 141 %
    9.11 - beta 770,74 - przyrost 115 %
    14.11 - beta 4737,48 - przyrost 108 %
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChocoMonster wrote:
    A ja ostatnio się wkurzyłam i na kolejny tekst taty „ a kiedy dziecko?” odpowiedziałam, ze gdyby było to takie łatwe, to już byłby dziadkiem. I cisza, chyba dotarło 🤦‍♀️
    Ja się w tej kwestii bardzo izoluję. Nie ma w ogóle z mojej strony odpowiedzi, która sugerowałaby trudności, raczej daje do zrozumienia, że to moja sprawa. Tak sobie myślę, że chyba nawet trochę agresywnie reaguje. Pewnie nie mam tego tematu przerobionego w głowie. Kiedyś z mężem rozmawiałam że jakbym im ciągiem opisała historię od tylko 2020 roku to by z krzesła spadli :P Nawet sobie ludzie sprawy czasami nie zdają jak mogą zaboleć ich teksty. Już nie wspominając o znajomych "A wy kiedy". Ale na ten moment najbardziej w głowie zapadła mi glupoa kuzynka. Widzimy się po latach, nie wiem ilu, ponad 6, na pogrzebie babci. Ona po kilku minutach mnie pyta kiedy będziemy mieć dziecko. A ja dzień wcześniej wyszłam że szpitala po poronieniu po pustym jaju. Do tej pory mi niedobrze jak o tym myślę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2022, 11:23

  • Claire Autorytet
    Postów: 1062 1892

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uf, to dobrze, odetchnęłam, dziękuję dziewczyny <3
    Małż w tym miesiącu wszystkiego pilnował, wiedział kiedy mamy działać, wyczytał żeby najlepiej co dwa dni, bardzo się przykładał aż w szoku byłam. A to na saunę to nie pójdzie, a to alkoholu nic nie wypije, tak mu zależy 🥺 Widzę że ma duże nadzieje na ten cykl, wczoraj powiedział, że on wie że tym razem się udało.
    A ja tak boję się rozczarowania, że cicho siedzę i nic nie odpowiadam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2022, 11:26

    Emka06, Beezi, ChocoMonster, paprotka17, M94, SandraH.97, Anett93 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Emka06 Autorytet
    Postów: 3182 6123

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChocoMonster wrote:
    A ja ostatnio się wkurzyłam i na kolejny tekst taty „ a kiedy dziecko?” odpowiedziałam, ze gdyby było to takie łatwe, to już byłby dziadkiem. I cisza, chyba dotarło 🤦‍♀️
    Ehh.. Dobrze, że tak go zgasiłaś, może kejny raz się zastanowi. U mnie rodzice w tej kwestii są na szczęście delikatni. Może dlatego, że życie ich trochę doświadczyło i też się trochę naczekali, bo dopiero trzecia ciąża dała im upragnione dziecko. Tata nawet raz mnie zaskoczył, bo opowiadałam im tę historię jak mnie ich znajoma zaczepiła z pytaniem kiedy rodzice zostaną dziadkami, na co tata odpowiedział: "W swoim czasie".

    Claire, Namisa, ChocoMonster, Beezi lubią tę wiadomość

    2024
    3 x IUI

    2025
    1 IVF - krótki protokół: 16 kumulusów -> 5 x MI, 2 x zdegenerowane

    2 IVF - długi protokół: 15 kumulusów -> 1 x MII (nie zapłodniła się), 3 x GV

    04 - 07/2025 - Omnitrope 0,1 mg
    05/2025 - mezoterapia jajników

    ANA 1, ANA 2, AOA ➕️

    „Moc, która leży w Tobie, jest silniejsza od wszystkich przeciwności.”
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3829 7337

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za wsparcie dziewczyny ❤️ Ta moja spokojna reakcja to nie jest raczej efekt mojego nadzwyczajnego opanowania, tylko stylu reagowania na tego typu niespodziewane ataki. Szok dosłownie mnie paraliżuje i chce jak najszybciej uciec z danej sytuacji, bo konfrontacja wydaje mi się jeszcze trudniejsza. A czasem by się chciało wykrzyczeć to co się myśli, kiedy takie słowa padają w naszą stronę. Tak jak w czasie starań nikt nam sie specjalnie do łóżka nie pakował i nie wypytywał o to "kiedy te dzieci?", tak teraz po poronieniu spotykam sie już z którąś taka sytuacja że dosłownie mnie paraliżuje - i nie jestem w stanie nic odpowiedzieć. Ludzie totalnie nie wiedzą jak reagować na taką sytuację, obcy zadaja zbyt intymne pytania, niektórzy bliscy reagują bolesna ciszą albo hasłami w stylu "zaraz będzie następne"... Ale co zrobić, można edukować jeśli ktoś ma siłę, ale ja niestety na żywo tej siły nie mam, kiedy słyszę takie słowa.

    ChocoMonster, smoothie, Anett93, Ancalime lubią tę wiadomość

  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3847 4478

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inome, pamietam Cię oczywiście ❤ każda z nas po trudnych doświadczeniach patrzy już inaczej i ciężko się od początku cieszyć, bo z tyłu głowy są te obawy o to ile rzeczy może pójść nie tak... Jednak twoja kreseczka wygląda obiecująco, trzymam kciuki, żeby wszystko prawidłowo przebiegało i żebyś miała nudną ciążę. 🤞🤞🤞🤞

    Namisa kciuki za wizytę ✊
    Przykro mi, że usłyszałaś takie coś... Pewnie tato nie chciał cię skrzywdzić, ale palnął coś głupiego bez namysłu...

    Pinky dość wyraźna kreska, kciuki za pozytywną betę. 🙂

    Namisa, inome, Pinky lubią tę wiadomość

    2023 👧

    💖29.11.2025💖
    preg.png
  • agentka93 Autorytet
    Postów: 3120 4103

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, odebrałam wynik histopatologii po lyzeczkowaniu: fragmenty doczesnej, skrzepy krwi. I tyle. To chyba spoko? Gdyby był zasniad etc to pewnie by rozwinęli?

    Hashimoto, z.Sjögrena
    ANA3 dodatnie
    Pai homo 4G



    10.2022- puste jajo 8tc.
    25.01- beta:80, prog: 31
    03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
    11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
    17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
    28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
    18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
    21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
    11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
    09.05- 284 gramy małej damy
    22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
    23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
    04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
    21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
    04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
    29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
    18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀

    28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
  • Kasia95 Autorytet
    Postów: 2681 2830

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa, strasznie mi przykro z powodu reakcji taty. Ja jestem osobą wysoko wrażliwą i nigdy nie potrafię sensownie zareagować.
    Teraz moja ciąża to pasmo komplikacji i jak ostatnio lekarze powiedzieli, że mam się przygotować na najgorsze to moja mama na to "no niepotrzebnie ten wózek kupiliście". W głowie mi się kotłowało, a ja byłam w stanie się jedynie rozłączyć i rozpłakać. Niby to młoda kobieta jeszcze, ale mam wrażenie, że zero w niej zrozumienia. Nigdy nie usłyszałam, że "będzie dobrze" czy coś w tym stylu. Raczej wszystkie moje działania były odbierane jako niepotrzebne.

    💊 Euthyrox 50

    11.07.2022 progesteron 21,40
    12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
    13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko <3
    15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
    29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
    09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
    30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
    20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
    07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧

    0n88p2.png
  • Claire Autorytet
    Postów: 1062 1892

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emka06 wrote:
    Ehh.. Dobrze, że tak go zgasiłaś, może kejny raz się zastanowi. U mnie rodzice w tej kwestii są na szczęście delikatni. Może dlatego, że życie ich trochę doświadczyło i też się trochę naczekali, bo dopiero trzecia ciąża dała im upragnione dziecko. Tata nawet raz mnie zaskoczył, bo opowiadałam im tę historię jak mnie ich znajoma zaczepiła z pytaniem kiedy rodzice zostaną dziadkami, na co tata odpowiedział: "W swoim czasie".

    Jaka piękna reakcja, wspaniały Tatko ❤️
    Z moimi podobnie, też się trochę naczekali na mnie i brata więc i na swoje wnuczki teraz też cierpliwie oczekują.

    Emka06 lubi tę wiadomość

    age.png
  • smoothie Autorytet
    Postów: 2077 2288

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zamówiłam testy w aptece która w ciągu 4h potrafiła zapakować i wysłać przesyłkę. Niby nadali w poniedziałek ale kurier nawet nie zabrał i dzisiaj rano też nie i dalej sobie leży.

    U was w rossmanach też nie ma facelaków ? Może to jakiś znak 👀

    Jak na pinku jest kreska to beta będzie dodatnia 🙂

    Pinky lubi tę wiadomość

    preg.png

    👩🏼 '86
    07.2023 👧🏼❤️
    04.2020 👧🏼❤️

    06.2021 - 7tc/11tc 👼💔
    06.2022- 19tc 👼💔
  • Ewiwi Autorytet
    Postów: 2644 1938

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kobitki pytanie do tych które brały jakieśleki na wywołanie @ przy zbyt długim cyklu. co wam lekarze dawali? coś mam przeczucie że dupa bedzie i teraz i może inny lek?

    *starania od XI 2021
    *maj 2022 beta 30
    *15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
    *euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem
  • oloska Autorytet
    Postów: 1023 1929

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia95 wrote:
    Namisa, strasznie mi przykro z powodu reakcji taty. Ja jestem osobą wysoko wrażliwą i nigdy nie potrafię sensownie zareagować.
    Teraz moja ciąża to pasmo komplikacji i jak ostatnio lekarze powiedzieli, że mam się przygotować na najgorsze to moja mama na to "no niepotrzebnie ten wózek kupiliście". W głowie mi się kotłowało, a ja byłam w stanie się jedynie rozłączyć i rozpłakać. Niby to młoda kobieta jeszcze, ale mam wrażenie, że zero w niej zrozumienia. Nigdy nie usłyszałam, że "będzie dobrze" czy coś w tym stylu. Raczej wszystkie moje działania były odbierane jako niepotrzebne.
    O rety... 🥺 bardzo mi przykro! Takie słowa od najbliższych... ech. Trzymam ogromnie kciuki, żeby wszystko było u Was w porzadku 🤞🤞🤞❤️

    Kasia95 lubi tę wiadomość

    ♀️ 35
    ♂️ 33

    07.02.2025 Alicja ❤️
    age.png

    04.08.2023 Oliwia ❤️
    age.png
‹‹ 42 43 44 45 46 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ