Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne JEŚLI MYŚLISZ,ŻE JESTEŚ W CIĄŻY - NAPISZ DO NAS!
Odpowiedz

JEŚLI MYŚLISZ,ŻE JESTEŚ W CIĄŻY - NAPISZ DO NAS!

Oceń ten wątek:
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 19 października 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idź na badanie krwi tak jak radzą koleżanki ... Można je wykonać nie zależnie od pory dnia i powtórzyć najlepiej jeszcze dwa razy co 48 godziny

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Mistica Znajoma
    Postów: 22 3

    Wysłany: 22 października 2015, 01:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje Drogie, proszę o doinformowanie mnie. ;) Otóż pod koniec września miałam łyżeczkowanie i pobranie materiału do badań ze względu na pojawienie się polipa na szyjce (nie poroniłam ani nic, czysta profilaktyka). Po zabiegu pokrwawiłam kilka dni, po ok. tygodniu wróciłam do współżycia. No i ze względu na to, że aktualnie mam dość dziwne objawy (mdłości, biegunka, osłabienie itp.) chciałabym spytać czy w ogóle jest możliwe zapłodnienie w tym samym cyklu co odbył się zabieg (minęło od niego ok. 3 tygodnie)? Czy to jest w jakimkolwiek stopniu realne skoro jeszcze nie dostałam normalnego okresu? Jest jeszcze opcja, że po prostu mam grypę żołądkową, ale jeżeli już to przechodzi ona dość nietypowo... Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia? Bo zgłupiałam :P

    f3a78f9bc95dea54aa882cb051727bdc.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 22 października 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najprościej będzie zrobić w odpowiednim momencie test i się przekonać. Jeśli płodnośc wróciła od razu po zabiegu, to sądzę, że szansa na zajście w ciążę była.

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2015, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim:)
    Jestem nowa na tym portalu i mam podobne do was problemy z zajściem w ciąże.
    Jestem z partnerem 10 lat i od maja br zaczęliśmy się starać o pierwsze dziecko.
    Jak narazie to tylko sama przyjemność jest a wyniku nie ma (nadal brak ciąży).
    w badaniach ginekologicznych przeprowadzonych w marcu BR stwierdzono u mnie policystyczne jajniki a po za tym to jest wszystko ok.
    Zalecenie jakie mi polecił to zrobienie badan na cukrzyce, tarczyce oraz testosteron bo zauważył nadmierne owłosienie na moim ciele oraz początki nadwagi
    z badan u endokrynologa wynika ze tarczyce i testosteron mam w normie ale glukozę w krwi miałam lekko ponad normę, wiec jestem pod stała opieka dietetyka.
    Od sierpnia z wagi 110kg udało mi się na samej diecie i pracy fizycznej (pracuje jako pakowacz w firmie ogólno światowej produkująca profile aluminiowe) spaść do wagi 95kg i poziom glukozy mam w normie. cykle mam w miarę regularne (35-40 dni)
    od jakiś 3 tygodni mam:
    -mdłości ale bez wymiotów
    -piersi są ciężkie i „opuchnięte” oraz wrażliwe na dotyk
    -okres spóźnia się już 2 tyg. ,
    -ciągły ucisk w dole brzucha ( jakbym miała pęcherz pełny) i częstomocz
    -odczuwam ból pleców w okolicy krzyża
    -oraz pojedyncze skurcze lub całonocne bóle brzucha
    a wynik testów ciążowych (zakupionych w aptece) jest negatywny ( robiłam w dniu spodziewanej miesiączki oraz tydzień później)
    Do ginekologa jestem umówiona na początek listopada.
    wiec dziewczyny co myślicie czy mogę być w ciąży?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2015, 19:02

  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 25 października 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Testy apteczne mogą wychodzić negatywne jeśli jest małe stężenie hormonu betaHCG w moczu. Chociaż tydzień po przewidywanym terminie miesiączki powinien pokazać się chociaż cień drugiej kreski.
    Jeśli bardzo się niecierpliwisz, to jedynym wiarygodnym testem będzie wykonanie badania poziomu BetaHCG z krwi. Wynik da Ci jednoznaczną odpowiedź.
    Tak czy inaczej, dobrze że umówiłaś się do ginekologa. Wizyta jest konieczna.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2015, 20:37

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Karola1988 Autorytet
    Postów: 793 509

    Wysłany: 27 października 2015, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do testów aptecznych to chyba faktycznie mogą mieć małą czułość, bo tylko ten jeden z apteki wyszedł mi negatywny, a pozostałe to pozytywy. Jutro idę do ginekologa. Myślę, że już rozwieje moje wszelkie wątpliwości :)

    65vqxzdvrtfyk8q0.png
    dqpri09kyaedckhg.png
    3jgx3e3kp7hq37ho.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    YvonnElizabeth wrote:
    Cześć wszystkim:)
    Jestem nowa na tym portalu i mam podobne do was problemy z zajściem w ciąże.
    Jestem z partnerem 10 lat i od maja br zaczęliśmy się starać o pierwsze dziecko.
    Jak narazie to tylko sama przyjemność jest a wyniku nie ma (nadal brak ciąży).
    w badaniach ginekologicznych przeprowadzonych w marcu BR stwierdzono u mnie policystyczne jajniki a po za tym to jest wszystko ok.
    Zalecenie jakie mi polecił to zrobienie badan na cukrzyce, tarczyce oraz testosteron bo zauważył nadmierne owłosienie na moim ciele oraz początki nadwagi
    z badan u endokrynologa wynika ze tarczyce i testosteron mam w normie ale glukozę w krwi miałam lekko ponad normę, wiec jestem pod stała opieka dietetyka.
    Od sierpnia z wagi 110kg udało mi się na samej diecie i pracy fizycznej (pracuje jako pakowacz w firmie ogólno światowej produkująca profile aluminiowe) spaść do wagi 95kg i poziom glukozy mam w normie. cykle mam w miarę regularne (35-40 dni)
    od jakiś 3 tygodni mam:
    -mdłości ale bez wymiotów
    -piersi są ciężkie i „opuchnięte” oraz wrażliwe na dotyk
    -okres spóźnia się już 2 tyg. ,
    -ciągły ucisk w dole brzucha ( jakbym miała pęcherz pełny) i częstomocz
    -odczuwam ból pleców w okolicy krzyża
    -oraz pojedyncze skurcze lub całonocne bóle brzucha
    a wynik testów ciążowych (zakupionych w aptece) jest negatywny ( robiłam w dniu spodziewanej miesiączki oraz tydzień później)
    Do ginekologa jestem umówiona na początek listopada.
    wiec dziewczyny co myślicie czy mogę być w ciąży?
    mam podobnie też objawy takie jak opisałas a testy są negatywne ale jak siegam pamiecią w 2 ciazy ( pierwszą poroniłam w 6tc) test zrobiłam 12 dni po terminie @ i kreska była bardzo blada teraz tez mam jakies dziwne objawy i w ogóle cykl jakis dziwny bo 9 wrzęśnia miaam okres @ powinnam dostac między 14 a 16 pażdziernika a dostałam 11 i dzień wcześniej miałam rózowy sluz nigdy czegoś takiego nie miałam . Do tego ta niby @ trwała 3 dni a nie jak zawsze 5-6 do tego było to bardziej plamienie niż krwawienie teraz mam tak dziwnie nabrzmiałe w dole brzucha nad spojeniem łonowym taki twardszy jest mam mdłości ból w krzyzu i pleców czesto chodze siku a tam tylko 2-3 kropelki no i jestem strasznie senna masakra też nie wiem co o tym mysleć nie chcę się nakręcać położna powiedziała że to krwawienie to mogło być zagnieżdżenie sie zarodka poczekam jeszcze trochę i zobaczymy co się będzie dziać zawsze po negatywnym teście objawy mijały a teraz się nasilają

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 27 października 2015, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jesli macie jakiekolwiek wątpliwości co do testów zróbcie badanie krwi - ono się nie myli w 99,99%

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiem ale na razie mnie na nie nie stać musze czekać do 10 niestety :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 03:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola0704 wrote:
    mam podobnie też objawy takie jak opisałas a testy są negatywne ale jak siegam pamiecią w 2 ciazy ( pierwszą poroniłam w 6tc) test zrobiłam 12 dni po terminie @ i kreska była bardzo blada teraz tez mam jakies dziwne objawy i w ogóle cykl jakis dziwny bo 9 wrzęśnia miaam okres @ powinnam dostac między 14 a 16 pażdziernika a dostałam 11 i dzień wcześniej miałam rózowy sluz nigdy czegoś takiego nie miałam . Do tego ta niby @ trwała 3 dni a nie jak zawsze 5-6 do tego było to bardziej plamienie niż krwawienie teraz mam tak dziwnie nabrzmiałe w dole brzucha nad spojeniem łonowym taki twardszy jest mam mdłości ból w krzyzu i pleców czesto chodze siku a tam tylko 2-3 kropelki no i jestem strasznie senna masakra też nie wiem co o tym mysleć nie chcę się nakręcać położna powiedziała że to krwawienie to mogło być zagnieżdżenie sie zarodka poczekam jeszcze trochę i zobaczymy co się będzie dziać zawsze po negatywnym teście objawy mijały a teraz się nasilają

    Teraz to dalas mi mala nadzieje ze moze jesten w ciazy. Faktem jest ze w poniedzialek dostalam okres ale byl on sredni. W wtorek sie nasilil a od srody to znowu jest slabszy niz zawsze. A w weekend to mialas jakis rozowy sluz. Ale teraz to z moich objawow zostalo tylko lekki bol brzucha i wrocil mi apetyt (jesc mi sie chce szczegoljie po godz 22 )

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 29 października 2015, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    YvonnElizabeth dlaczego nie zrobisz testu z krwi?

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    YvonnElizabeth wrote:
    Teraz to dalas mi mala nadzieje ze moze jesten w ciazy. Faktem jest ze w poniedzialek dostalam okres ale byl on sredni. W wtorek sie nasilil a od srody to znowu jest slabszy niz zawsze. A w weekend to mialas jakis rozowy sluz. Ale teraz to z moich objawow zostalo tylko lekki bol brzucha i wrocil mi apetyt (jesc mi sie chce szczegoljie po godz 22 )
    ja zawsze miałam @ 5-6 dni pierwsze 3 dosć mocne i przed @ zawsze bolał mnie brzuch teraz tego nie było no i poprzedzało to ten rózowy sluz którego tez nigdy nie miałam to krwawienie / plamienie trwało 3 dni było bardzo skąpe i do tego tedziwne objawy po ujemnym tescie zawsze mi mijały a teraz nadal są a spac to bym mogła dzień i noc jest wielkie rozdraznienie i drażnia mnie rózne zapachy na które wcześniej nie zwracałam uwagi gdybym tylko miął kase poszła bym na bete ale musze czekac niestety

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    YvonnElizabeth dlaczego nie zrobisz testu z krwi?
    Brak funduszy na test ale bede wiedziala co jest grane w poniedzialek tj 2 listopada bo mam wyzyte u ginekologa

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie okres trwa 7 dni. 2-3 dni mocnego krwawienia a nastepne dni to coraz slabsze. W 7 dniu to juz tylko plamienia.
    A skursze to tak daja znac o zbliszajacym sie okresie tydz wczeniej. W tym razem to od poczatku miesiaca mnie "mecza". Z snem to teraz mam lekkie problemy bo spac mi sie chce wtedy jak powinam wstac.
    Pracuje w systemie 3 zmianowym wiec najlepiej sie wysypiam po nockach (spie tak od godz 8 do godz 15) a najgorzej sypiam jak mam pierwsza zmiane (aby byc wyspanym to musze isc o godz 20 spac bo wstaje o 4.30 aby zdazyc do pracy na 6)

    Dzisiaj bylam na wyzycie kontrolnej u dietetyka-jest zadowolona z moich wynikow samokontroli (poziom glukozy w krwi sie unormowal i mam spokojny spadek wagi). Poinformowa mnie tez ze kilka kobiet ktore ma pod "opeka" po schudnieciu kilka kg i utrzymaniu glukozy w normie "zaliczyly" wpadke. Moja odpowiedz na taka inf brzmiala ze z takiej wpadki to bym skakala pod sam sufit z szczescia.

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 29 października 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    YvonnElizabeth - żeby ostudzić Wasze emocje dotyczące objawów. Popatrzcie na mój wykres. Krwawienia prawie w ogóle nie było. Mocniejsze plamienie... Objawy: senność, zgaga, ból piersi, kłucie jajników, ból w podbrzuszu - wymieniać mogę bez końca ...

    A w ciąży nie jestem ... Wierzcie mi dziewczęta w większości przypadków za objawy odpowiedzialna jest nasza głowa i hormony - nie ciąża.

    Dobrze Wam radzę nie nakręcajcie się

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktem jest i chyba kazda z was co miesiac ma nadzieje ze tym razem sie uda.
    Latwo powiedziec a trudnej zaakceptowac aby sie nie nakrecac po swoich objawach. Ja jestem dopiero na poczatku starania o dziecko a wiem ze niektore z was to juz od dobrych kilkunastu miesiecy lub kilku lat "walczy" o potomstwo wiec wybaczcie mi moj ogromny optymizm i bujanie w oblokach.

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 29 października 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie masz za co przepraszać. To są dobre rady, dzięki którym wielu z nas udaje się nie zwariować

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    YvonnElizabeth - żeby ostudzić Wasze emocje dotyczące objawów. Popatrzcie na mój wykres. Krwawienia prawie w ogóle nie było. Mocniejsze plamienie... Objawy: senność, zgaga, ból piersi, kłucie jajników, ból w podbrzuszu - wymieniać mogę bez końca ...

    A w ciąży nie jestem ... Wierzcie mi dziewczęta w większości przypadków za objawy odpowiedzialna jest nasza głowa i hormony - nie ciąża.

    Dobrze Wam radzę nie nakręcajcie się
    owszem tez tak miałam zale zawsze mi objawy ustepowały jak widziałam 1 kreske a tym razem objawy sie nasilaja a ja wmawiam sobie że to moje urojenia nie zwracam tak na to uwagi ale ogromna sennosć spie dzień i noc dosłownie latanie siku co chwile i drażniące mnie zapachy doprowadzają do szaleństwa

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a i jeszce jedno nie moge pić zwykłej kawy bo mimo kilku łyżeczke cukru wydaje mi sie kwaśna pije inkę :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 00:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola0704 umow sie jak najszybciej mozesz na wyzyte do ginekologa i bedzie wiadomo czy twoje objawy sugeruja ciaze czy nie.

‹‹ 8 9 10 11 12 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ