X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jest nadzieja dopóki @ nie ma - Pogaduchy Staraczek
Odpowiedz

Jest nadzieja dopóki @ nie ma - Pogaduchy Staraczek

Oceń ten wątek:
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 14 września 2017, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba marnie wyszły wyniki nasienia meza.
    Np.plemniki prawidłowe 1%
    plemniki patologiczne 99%.
    Patologia główki 99%.
    Nieprawidłowa wakuolizacja 87%
    Ciągliwość lepkość - nieprawidłowa
    Ruch postępowy 21% w tym szybki 3% a powinno byc >32%
    Ruch całkowity 38% a powinno byc >40%
    Żywotność czyli plemniki żywe 57% a powinno byc >58%

    Mamy jakies szanse?

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 17 września 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jaka ilosc? Bo to tez duze znaczenie. Patrzac na te wyniki nasuwa mi sie test MAR. Twoj emek moze miec przeciwciala i stąd problemy z aglutynacją,ruchliwością i żywotnością

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 17 września 2017, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilość plemników w 1ml wynosi 22,3 mln a całkowitą ilość plemników w ejakulacie wynosi 93,7 mln

    Co to za test? Możesz mi cos więcej napisać?

    Powiem wam ze złapałam doła.mój pierworodny synek dzis kończy 3 lata... Zaszłam w ciaze w 1 cyklu.nawet szczerze to nie wiedziałam ze tak szybko się zachodzi bo mi lekarz powiedział ze będziemy mieć problemy bo leczę sie na niedoczynność tarczycy a wtedy jeszcze na pcos i insulinoopornosc. Merformine biorę do tej pory... Teraz Przez rok czasu badalam sie.chodziłam na monitoringi.robilam co któryś miesiąc progesteron.zawsze ponad 20 wynik.wiec piękny i płakałam co miesiąc ze nic z tego.w końcu maz poszedł na badania...wyszly jak wyszły.widzę ze sie podłamał i jestem w totalnym szoku ile par ma problemy...byłam z mężem w klinice na badaniu.kolejka chłopaków była i to młodych...

    Widzę ze masz spore amh. Ja tylko 2.5 jakos...

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 17 września 2017, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam spore amh bo mam pcos :( test mar to rest na obecnosc przeciwciał przeciwplemnikowych w spermie. Jeśli są obecne, to zlepiają plemniki unieruchamiając je i powodują dużą aglutynację nasie ia, przez co plemniki nie mogą płynąc do komórki jajowej.
    My też jesteśmy ogólnie podłamani i zmęczeni. Staramy się nie poddawać ale wiemy też, że zaburzenia immunologiczne takie jak w naszym przypadku nie dają żadnej gwarancji na naturalne poczęcie....

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 17 września 2017, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mąż jakie ma mutacje? W jakim wieku jesteście? Jezu czemu to takie trudne...

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 17 września 2017, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w sensie ja :) emek ma wszystko w porzadku. Morfologia nasienia ponizej normy ale przy ilosci 811 mln i innych super parametrach to wedlug 3 lekarzy nie problem :) jest to koszmarnie trudne.... są dni ze się trzymam, ale są dni ze normalnie nie wiem co mam ze sobą robić...

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 17 września 2017, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny
    Ewi niestety na interpretacji badań nasienia kompletnie się nie znam, wiem tylko że mój ma wyniki ok co jest jakimś pocieszeniem, wystarczy że ze mną same problemy:(
    Po dwóch cyklach z clo gdzie były piękne owulacje ale niestety bez efektów teraz mam z kolei drugi cykl bez leków...i wracam do punku wyjścia
    Obecny cykl nie był nietety w pełno monitorowany, byłam tylko na usg w 12 dc i gin powiedział że jest ciałko żółte i wszystko wygląda jak świeżo po owulacji (niestety nie wiemy jaki był pecherzyk z którego była rzekoma owu)
    Wiem natomiast że już dwa od 14 dc mam plamienia :/ to chyba mój rekor :/
    z początku kilka dni to śluz lekko podbarwiony na jasny brąz, teraz już ciemno brązowe dzis 23 dc...we wtorek ide odebrac wyniki proga i prolaktyny...Nie mam już sił do tego wszystkiego :(
    Rucola jak postępy w Twojej diagnostyce?

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 18 września 2017, 05:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To wszystko jest takie beznadziejne...ja nawet nie wiem juz kiedy mam owu bo cykle mi sie jakos rozjechały...no ale starać sie staramy.bo co innego poczniemy? Teraz mój m zaczyna inna prace i ma tam tez nocki...to juz w ogóle wszystko sie rozjedzie.

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 18 września 2017, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eh, też sie czuje jakbym była w martwym punkcie. Robimy po kolei wszystkie badania, ja biore sterydy a ciąży jak nie było tak nie ma. już sama nie wiem gdzie się zahaczyć :(

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 18 września 2017, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie załamywać sie! Ja wierzę ,że kazdej z nas uda sie tylko musimy przejść dłuższą drogę . U mnie piaty cykl z clo za każdym razem piękne owulacje a ciąży dalej brak , powoli zaczynam sie przekonywać ,że nie ma dla mnie innego wyjścia niz podanie sie operacji .

    age.png
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 18 września 2017, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Dziewczyny nie załamywać sie! Ja wierzę ,że kazdej z nas uda sie tylko musimy przejść dłuższą drogę . U mnie piaty cykl z clo za każdym razem piękne owulacje a ciąży dalej brak , powoli zaczynam sie przekonywać ,że nie ma dla mnie innego wyjścia niz podanie sie operacji .
    Nie martw się...po prostu mamy chyba wszystkie gorsze dni :)
    U mnie dziś pojawiła się @ tak jak się spodziewałam szybko - bo cykl trwał tylko 23 dni, jutro idę odebrać wyniki a za tydz do gina - aż jestem ciekawa co mi teraz zaproponuje

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 20 września 2017, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesień nie sprzyja pozytywnemu nastawieniu ale musimy próbować:)

    sylwia1986 lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 23 września 2017, 01:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jak to się stało, że nasz pełen nadziei wątek spadł na drugą stronę ;)
    Mówcie co u was?
    Rucola niestety prawda - jesień ( zwłaszcza taka szara i deszczowa jak u mnie obecnie)no nie oszukujmy się..nie napawa optymizmem...ale ciepły kocyk,herbatka, dora książka/film .. no i oczywiście w roli grzejnika mężczyzna u boku i już to wygląda lepiej :)
    Auricomka wróciłaś już z tych Chorwackich wojaży ? czy uznałaś, że jest tam na tyle ładnie i warto zostać na stałe ? :)

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 23 września 2017, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny ja dodam trochę promyków , bo dalej nie mogę w to uwierzyć ,
    dzisiaj zrobilam test o to wynik;)
    https://zapodaj.net/8cc40dc4c3ac5.jpg.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2017, 07:10

    age.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 23 września 2017, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Jezu, Kochana wiedziałam :*

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 23 września 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola chyba dopóki nie potwierdzę u lekarza to nie uwierzę:) skoro udalo sie w pierwszym cyklu po laparoskopii to bardzo mozlze lewy jajowód byl przytakany i został udrożniony.
    Moje przeczucie mnie nie myliło w tym cyklu po owulacji mialam takie przeczucie ze udalo się:)

    Boje się o to jak będzie ciąża przebiegać przy tej wadzie

    age.png
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 23 września 2017, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka wspaniała wiadomość :)
    Będę mocno trzymać kciuki za same dobre wieści z wizyty u lekarza..póki co dbaj o siebie !!!

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 23 września 2017, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzisz Welonka, tak nie wierzyłaś, ze moze się udac a pierwszej Ci się udało!!! Ja mam dziś beznadziejny dzień, dowiedziałam się o kolejnych ciążach w moim najbliższym otoczeniu a ja dalej stoję w miejscu. To strasznie bolesne i niesprawiedliwe. Dlaczego wszystkim nie moze się po prostu udać???

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 23 września 2017, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka gratulacje :) to sa super wiadomości ze w końcu każdej z nas sie uda.napawasz nas nadzieją

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 24 września 2017, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola przykro mi bardzo :( ale ja wierze , że każdej z Was uda się niedługo.
    Faktycznie miałam moment rezygnacji i nie wierzyłam ze mi sie uda.

    age.png
‹‹ 102 103 104 105 106 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ