Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jest nadzieja dopóki @ nie ma - Pogaduchy Staraczek
Odpowiedz

Jest nadzieja dopóki @ nie ma - Pogaduchy Staraczek

Oceń ten wątek:
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 14 maja 2017, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staramsiejakmoge wrote:
    Hej dziewczyny. Jestem tu po raz pierwszy. Prosze o porade, sama nie wiem juz co mam myslec.. Dziś jest dzien spodziewaniej miesiączki. Robilam test niestety jedna kreseczka ;-( Powtórzę go we wtorek rano jesli do tego czasu okres sie nir pojawi.ale od poczatku. W grudniu ubieglego roku odstawilam tabletki anty. I od tamtej pory nie stosujemy zadnych zabezpieczeń. Od kilku miesiecy obliczam także dni do owulacji i wtedy kochamy sie codziennie. Zanim jeszcze ona nastąpi robimy to regularnie co 2 dzien ale częściej codziennie. Bardzo cialabym juz byc w Ciąży w czerwcu minie rok od ślubu. A fodam ze mam 26 lat wiec uwazam ze to ten czas.
    Przepraszam za haos w mojej wypodziedzi ale nie wiem od czego zacząć.
    Hej, witam Cie w imieniu pozostałych staraczek i swoim :) a więc z Twojej wypowiedzi wynika, że na razie staracie sie naturalnie i nie wychodzi, wiec pewnie trzeba cos poobserwowac, pobadac. Moze warto zaczac od prowadzenia wykresu temperatur i objawów, podstawowych badań czyli poziomu progesteronu 7 dpo, badania nasienia u męża... takich badań napawde podstawowych :) polecam jeszcze żebyś zbadała sobie prolaktynę, tsh. Byłaś u ginekologa pytać o poradę? Zalecił coś ??

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 14 maja 2017, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    :) no cóż mogę napisać, długo już się starasz:) kiedy zaczeliscie sia diagnozować ? Jestes na stymulacji ? Mąż ma nasienie ok ? Miałaś hsg przed iui ?


    Jestesmy w 100% przebadani, znamy problem I z nim walczymy, nasienie ok, jajowody drozne (w uk lekarz nie da Ci lekow na stymulacje bez badania nasienia I hsg ) diagnozowanie zaczelismy po 2ch latach staran czyli 11 lat temu

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 14 maja 2017, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toonney wrote:
    Jestesmy w 100% przebadani, znamy problem I z nim walczymy, nasienie ok, jajowody drozne (w uk lekarz nie da Ci lekow na stymulacje bez badania nasienia I hsg ) diagnozowanie zaczelismy po 2ch latach staran czyli 11 lat temu
    Czyli jaki macie podstawowy problem?? U mnie tez gin nie zaczął stymulacji bez hsg i badania nasienia, tutaj w pl :)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 14 maja 2017, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    Czyli jaki macie podstawowy problem?? U mnie tez gin nie zaczął stymulacji bez hsg i badania nasienia, tutaj w pl :)

    Brak owulacji, Hashimoto, pcos, niedoczynnosc tarczycy, microprolaktynemia, mikrogruczolak przysadki mozgowej, APS, mutacja MTHFR (mogla bym tak dlugo wymieniac )

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 14 maja 2017, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hm.... no cóż faktycznie dużo tego ale z tego co widzę to sytuacja musi być opanowana skoro podchodzicie do iui i zycze Wam powodzenia!!! Oby się udało w tym cyklu. U wiekszosci dziewczyn tutaj są podobne do Ciebie problemy, miedzy innymi u mnie ale co chwilę któraś zachodzi w ciążę. Grunt to dobry lekarz i dobrze ustawione leczenie :)

    Toonney lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 14 maja 2017, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    We wtorek mam wizytę właśnie żeby sprawdzić czy pękły ,ale teraz nie jestem pewna czy ta owu byla.
    Welonka dalej boli Cie podbrzusze ??

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 14 maja 2017, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toonney powodzenia juz zbyt długo czekasz na maleństwo.

    Rucola juz mnie nie boli podbrzusze tak jak rano ,ale momentami mnie kłuje i dalej jak nacisnę to boli. Musze spokojnie poczekać do wtorku . A jesli dopiero dzisiaj pękł pęcherzyk to juz pewnie przerośnięty. Ciekawe co z tymi pęcherzykami na prawym jajniku w ogóle nie czułam po zastrzyku prawego tylko caly czas lewy.

    Toonney lubi tę wiadomość

    age.png
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 14 maja 2017, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny:)
    Jak tam u was ?
    Toonney podziwiam Twoją determinację !!! Mam nadzieję, że w końcu doczekasz swojego szczęścia...
    Welonka do wtorku już bliziutko, jakoś zleci i dowiesz się wszystkiego :)
    Ja to już tylko czekam na @ dziś 25 dc /9 dzień plamień :/
    aż jestem ciekawa co na To wszystko powie moja gin jak pojdę po @ na kolejny monitoring..
    Myślicie że ten ostatni ogromny spadek TSH po zwiększonej dawce euthyroxu mógł mieć wpływ na ponowne wydłużenie plamień przed @?
    z wyniku 1,562 ulU/ml w styczniu - w kwietniu było 0,0063uIU/ml
    Cały ten cykl wogóle był jakiś dziwny: mało śluzu płodnego( a zawsze był ok ), słaby wzrost pęcherzyków do owulacji, no i wynik prog w 7 dniu po owu - 9,8ng/ml
    Wszystko jakieś takie słabsze niż wcześniej

    Toonney lubi tę wiadomość

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 15 maja 2017, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    Hm.... no cóż faktycznie dużo tego ale z tego co widzę to sytuacja musi być opanowana skoro podchodzicie do iui i zycze Wam powodzenia!!! Oby się udało w tym cyklu. U wiekszosci dziewczyn tutaj są podobne do Ciebie problemy, miedzy innymi u mnie ale co chwilę któraś zachodzi w ciążę. Grunt to dobry lekarz i dobrze ustawione leczenie :)


    Tak wszystko jest pod kontrola dlatego tez mozemy w ogole myslec o stymulacji I iui aczkolwiek liczymy sie z tym ze byc moze zostanie nam tylko ivf.

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 15 maja 2017, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Toonney powodzenia juz zbyt długo czekasz na maleństwo.

    Rucola juz mnie nie boli podbrzusze tak jak rano ,ale momentami mnie kłuje i dalej jak nacisnę to boli. Musze spokojnie poczekać do wtorku . A jesli dopiero dzisiaj pękł pęcherzyk to juz pewnie przerośnięty. Ciekawe co z tymi pęcherzykami na prawym jajniku w ogóle nie czułam po zastrzyku prawego tylko caly czas lewy.

    Dziekuje bardzo :) nie nastawiam sie w tym cyklu ale mam nadzieje ze kiedys w koncu sie uda :)


    Do wtorku juz niedaleko I wszystko bedzie jasne :) mnie tez strasznie w tym cyklu boldly jajniki jak pecherzyki pekal

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 15 maja 2017, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1986 wrote:
    hej dziewczyny:)
    Jak tam u was ?
    Toonney podziwiam Twoją determinację !!! Mam nadzieję, że w końcu doczekasz swojego szczęścia...
    Welonka do wtorku już bliziutko, jakoś zleci i dowiesz się wszystkiego :)
    Ja to już tylko czekam na @ dziś 25 dc /9 dzień plamień :/
    aż jestem ciekawa co na To wszystko powie moja gin jak pojdę po @ na kolejny monitoring..
    Myślicie że ten ostatni ogromny spadek TSH po zwiększonej dawce euthyroxu mógł mieć wpływ na ponowne wydłużenie plamień przed @?
    z wyniku 1,562 ulU/ml w styczniu - w kwietniu było 0,0063uIU/ml
    Cały ten cykl wogóle był jakiś dziwny: mało śluzu płodnego( a zawsze był ok ), słaby wzrost pęcherzyków do owulacji, no i wynik prog w 7 dniu po owu - 9,8ng/ml
    Wszystko jakieś takie słabsze niż wcześniej


    Dziekuje Sylwia :)

    Tak tsh mogla tu nsmieszac (wg mojego endo tsh nie powinno byc nizsze niz 0.3 I wyzsza niz 2) . Progesteron docs niski a moze masz tez niedomoge lutealna ?

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 15 maja 2017, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1986 wrote:
    hej dziewczyny:)
    Jak tam u was ?
    Toonney podziwiam Twoją determinację !!! Mam nadzieję, że w końcu doczekasz swojego szczęścia...
    Welonka do wtorku już bliziutko, jakoś zleci i dowiesz się wszystkiego :)
    Ja to już tylko czekam na @ dziś 25 dc /9 dzień plamień :/
    aż jestem ciekawa co na To wszystko powie moja gin jak pojdę po @ na kolejny monitoring..
    Myślicie że ten ostatni ogromny spadek TSH po zwiększonej dawce euthyroxu mógł mieć wpływ na ponowne wydłużenie plamień przed @?
    z wyniku 1,562 ulU/ml w styczniu - w kwietniu było 0,0063uIU/ml
    Cały ten cykl wogóle był jakiś dziwny: mało śluzu płodnego( a zawsze był ok ), słaby wzrost pęcherzyków do owulacji, no i wynik prog w 7 dniu po owu - 9,8ng/ml
    Wszystko jakieś takie słabsze niż wcześniej
    Sylwia a wróciłaś do euthyroxu 25 ? Czy dalej bierzesz powiekszona dawke ?

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 15 maja 2017, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrocilam do 25 :)
    Po @ mam zbadac tsh i ft4 mam nadzieje ze bedzie cos lepiej
    Toonney biore od pol roku duphaston w 2fazie cyklu, ale cos moze trzeba bedzie jeszcze po poprawic w tej przed owulacja
    Mam nadzieje ze dojde w koncu z tym wszystkim do ładu

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 15 maja 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia na moje oko moze warto byłoby odstawić euthyrox na miesiac zeby organizm sam popracował a potem wrócić na 25tke bo ewidentnie Ci służyła. Co do niskiego progesteronu to moj gin twierdzi ze kiepski progesteron to wynik problemów z fazą folikularną wiec idąc tym tokiem rozumowania moze sa u Ciebie wskazania do stymulacji ?? I to może to rozwiaze te wszystkie provlemy... Tak sie tylko zastanawiam

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 15 maja 2017, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie euthyrox 25 obnizyl tsh z 2,5 na około 1,5 i tego sie trzymam. W sobote robilam kontrole i tsh wyszlo 1,23.

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 15 maja 2017, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia ja się nie chce bron Boże wymadrzac, ale u mnie stymulacja ogolnie bardzo poprawila jakosc owulacji, po poerwsze przyspieszyla ją o srednio 10-12 dni a po drugie progesteron 7dpo skoczył z okolic 12 na ponad 20...

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 15 maja 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola każda wskazówka i rada mile widziana :)
    U mnie wlasnie przylazla @ w tym mies niestety bez ketonalu się nie obeszło..
    Jak tylko okres sie skonczy zbadam ts i ft4 jak zaleciła gin i zobacze jak to wyglada
    Wlasnie mamy spróbować ze stymulacja od kolejnego cyklu jak juz bede miala wynika partnera :)
    W tym zrobimy jeszcze monitoring czy faktycznie te pęcherzyki słabo rosna..u mnie z owulacja dotąd nie bylo problemu..cykle regularne 26/27dni owu w 12/13dc
    Teraz w ttm juz zakonczonym cyklu owu byla jakas mizerna i cykl 25dniowy

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Auricomka Autorytet
    Postów: 1216 276

    Wysłany: 15 maja 2017, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja gin mówi ze stymulacja to tylko w faktycznych i udokumentowanych problemach z owu bo nie jest obojetna dla zdrowia. Narazie nei stymuluje. Maż odwołał dyżur jutro jupi:) trzymajcie w piątek kciuki okaże się czy była owulacja;)

    Toonney lubi tę wiadomość

    hrqoyx8d84qsxxuk.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 15 maja 2017, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej to mi Auricomka gin mowil zupelnie cos innego... No nic, jestem pozytywnie nastawiona. Trzymam kciuki za Twoją owu :)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 15 maja 2017, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czekam do gina właśnie.jestem bojowo nastawiona

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
‹‹ 77 78 79 80 81 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ