Jest nadzieja dopóki @ nie ma - Pogaduchy Staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
Racja wkurzające jest ze lekarz to inna opinia , ja tez słyszałam ze stymulacja to tylko przy potwierdzonych problemach z owu nie bez powodu po kilku cyklach trzeba zrobić przerwę. Dzisiaj mialam dzien lenia a padam na twarz ze zmęczenia. Dziewczyny trzymajcie jutro kciuki mam nadzieje ze usłyszę ze owu byla i przynajmniej dwa pęcherzyki pękły:)
Auricomka Ty nie przesiaduj na forum tylko marsz serduszkowac ;p
Sylwia przykro mi z powodu @ , tule mocno ;*
Ewi daj znac po wizycie.
-
welonka wrote:Racja wkurzające jest ze lekarz to inna opinia , ja tez słyszałam ze stymulacja to tylko przy potwierdzonych problemach z owu nie bez powodu po kilku cyklach trzeba zrobić przerwę. Dzisiaj mialam dzien lenia a padam na twarz ze zmęczenia. Dziewczyny trzymajcie jutro kciuki mam nadzieje ze usłyszę ze owu byla i przynajmniej dwa pęcherzyki pękły:)
Auricomka Ty nie przesiaduj na forum tylko marsz serduszkowac ;p
Sylwia przykro mi z powodu @ , tule mocno ;*
Ewi daj znac po wizycie.
O właśnie to samo mi moja gin powiedziała, że tylko pzry potwierdzonych problemach z owulacja a ona uważa po 3 miesiecznym monitoringu że ja z tym problemów nie mam i ze normalne że trafił się wcześniej jeden cykl bezowulacyjny w moim wieku. I ze dlatego ona nie widzi sensu stosowania clo i bez sensu rozwalać sobei hormony. Teraz bede szłą sprawdzić do innej za dwa tygodnie ( bo moja o ironio rodzi)
No ja będę dzisiaj serduszkować już meża telefonicznie nagabuje:)
-
do konca wakacji mamy się starać, w miedzy czasie badania nasienia, ja owulacje mam, wszystko ok, tarczyca tez niby ok bo taki wynik 0,6 jest wporządku, mąż ma się zbadać, jeśli u niego będzie ok i do września dzidzi nie będzie to robimy drożność....załamałam się...znów czekanie
-
Ja miałam jeden monitoring i to nie pełny przed clo w ktorym pęcherzyki nie rosly i wyniki progesteronu które robiłam od 3lat i zawsze byl poniżej jednego co świadczy o braku owulacji i lh które wynosiło prawie 30 po dwóch miesiącach na antykach spadło prawie do normy .
Powiem wam ze nigdy nie myślałam ze bede miec takie problemy zajściem w ciążę od lat chodziłam do giną regularnie i wszystko bylo dobrze zaczęłam się starać zmieniłam lekarza i w ciągu dwóch wizyt słyszę wada macicy pcos brak owulacji masakra .
No to trzymam kciuki żebyście trafili
-
teraz 9 cykl zaczełam ale męza nie bedzie w domu wiec 10 cykl zadziałamy, z tych 9 cykli dwa odpadły bo w marcu męża tez nie miałam i w lutym kochalismy sie tylko do 10 dc wiec marne szanse, wiec ogólnie 7 cykli narazie mega starających sie... 8 cykl bedziemy zaczynac w polowie czerwcawelonka wrote:Ewi a długo sie stracie juz ? Ważne ze jesteś zdrowa nie masz żadnych przeszkód . Wierzę ze hsg nie będzie potrzebne bo do konca wakacji zobaczysz dwie kreski
-
Bylo powiedziec u lekarza ze staracie sie juz rok i dalej nic moze nie kazał by tyle czekać. My tez staramy się 9cykl po pól roku poszłam do lekarza i na dzień dobry kazał mi wrócić po roku dopiero jak zobaczył wyniki i zrobil usg to zmienił zdanie i odrazu dostałam clo.
-
dziewczyny gdybym została przy moim pierwszym ginekologu to do dziś myślałabym, że cykle 45 dni to moja uroda, że wszystko jest dobrze i robić swoje. jestem zdecydowanie za poszukiwaniem lekarza-bratniej duszy
a co do stymulacji to trochę mnie nastraszyłyście... mój gin tłumaczył mi, ze clo to nie kuracja hormonalna, tylko stymulująca nasze naturalne hormony i generalnie jest 100% odwracalna a przerwe trzeba zrobić ze względu na endometrium, które jest ofiarą stymulacji... ale też się regeneruje..Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 21:20
Toonney lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola to tak jak u mnie poprzedni lekarz mowil mi ze niski progesteron to taka moja natura a jeszcze wcześniejszy mowil ze miesiączka co3 miesiące to tez taka moja natura albo ze ma czas uregulować się. Tez zgadzam sie ze warto szukac lekarza który jest dobry.
-
Dziewczyny trzymam za was wszystkie kciuki w obecnych cyklach !
Welonka u mnie też w sumie waga poleciała ostatnimi czasy w dół, ogólnie przez stresy związane z pracą oraz tymi przedłużającymi się staraniami o
Moja mama nawet mi mówi że zamiast wydawać kasę na leki i wizyty u lekarzy wpierw powinnam zacząć się lepiej odżywiać...bo ja to tak rano coś tam tylko skubnę, w pracy nieraz nie zjem nic albo też coś dziubne tylko, póxniej głównie już obiadokolacja i tyle z mojego żywienia..tzn teraz ogólnie wzięłam się troche za to i staram się jadać częściej
welonka lubi tę wiadomość
01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia ) -
Rucola bo jest odwracalna tylko wiesz czasem troszke więcej czasu schodzi n ato bo jednak troche clo oszukuje i przysadke i podwzgórze. Skoro lekarz uważa że to u ciebie korzystne to pewnie u Ciebie tak jest.
Welonka faktycznie niski ten progesteron jest.
Toonney, welonka lubią tę wiadomość
-
Sylwia i Twoja mama ma racji troche ,jesli nagle zbyt duzo schudłaś z prawidłowej wagi to tez może trochę zaburzyc cykl. W tej sprawie moj poprzedni lekarz i obecny zgadzają się ze moja duza niedowaga tez wpływa na cyk i na owulacje , słowa proszę przytyć słyszę na kazdej wizycie ,tylko jak jak jem normalnie staram się w miare regularnie i nic.
Zawsze taki niski mialam lekarz mówi, ze to przez brak owulacji i jesli przywrócimy owu to powinien skoczyć do góry dlatego w tym cyklu bede sprawdzać proga . -
Welonka ale niedowaga wynikająca z odchudzania głównie bo wtedy brakuje czesto składników odżywczych. Moja szwagierka ma duża neidowage ale taka jej natura i ma trójke dzieci każde że tak powiem za pierwszym strzałem. Ja mam BMI 21.5 prawie i jakoś nam nie idzie...
-
Tu nie tylko chodzi o składniki odżywcze tylko jeszcze o tkankę tuszową to z niej jest produkowane sa estrogeny ,i przez to cykle mogą być nieregularne miesiączka moze zanikać na kilka miesięcy i owulacja zostaje zaburzona .niedowaga i nadwagą wpływają na płodność. Moje bmi wynosi 16.67 i wiec jednak jest sporo za niskie ,dobrze byłoby jak by wynosiło chociaż 18-19
-
Tak tak to mam na myśli Choodizło mi o to że nie kazda kobieta bardzo szcuzpłą bedzie miała ten problem bo każdy organizm inaczej funkcjonuje i nei ma co się tez wkręcac bo to też dzidizusiom nei służy. Myśle że moja szwagierka bedzi emiała podobnie bo ma 170 i waży 46 kg. Nie martw się tym za bardzo też , jasne musisz pewnie więcej jeśc i dostarczać tłuszcze i witaminy rozpuszczalne w tłuszczach ale nie ma się co tez tak martwić
