X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
Odpowiedz

karmienie piersią a kolejna ciąża - starania

Oceń ten wątek:
  • mamakropka. Ekspertka
    Postów: 221 380

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaagaaa89 to dokładnie tak jak u nas, też chcieliśmy pierwszego synka i się udało, teraz też marzę o córeczce, ale z drugiego chłopca też przecież będziemy się bardzo cieszyć ;) ja akurat nie wierzę w te teorie o płci zależnie od czasu współżycia, z resztą i tak będziemy działać kiedy się da, żeby szansę na ciążę były jak największe bo do września niestety już nam nie zostało za dużo czasu ;) także czekam niecierpliwie na owulację ;)

    Annie1981 trzymam kciuki :D

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    dqprj44jkz3tj7a4.png
    km5stv73rawi3yh6.png
  • farmaceutka77 Autorytet
    Postów: 1057 676

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mam wrazenie ze to genetyka :D moja babcia ma siedem wnuczek i dwie prawnuczki :D nie zapowiada sie na wnuczka :P u nas fajnie by bylo jakby byl syn, ale córeczki są przeslodkie, a najlepiej zeby dwa na raz :D :) byleby zdrowe bylo,no i zeby nie trzeba bylo za dlugo na kolejna pocieche czekac:)

    xnw4krnt7935gj3w.png
  • aaagaaa89 Ekspertka
    Postów: 216 102

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z resztą i tak będziemy działać kiedy się da, żeby szansę na ciążę były jak największe bo do września niestety już nam nie zostało za dużo czasu ;) także czekam niecierpliwie na owulację ;)

    To jeszcze troszke czasu macie;) ja mam teoretycznie tylko miesiac czyli ten cykl lub nastepny :) raczej sie nie uda bo mało ❤...
    W ogole chyba nie było owulaji, bo w sobotę miałam druga kreskę ale słabsza, więc obstawiałam w niedziele owulacje a dzis mierze temp i niska - 36,5 :( ale jajnik bolal...

    farmaceutka77 lubi tę wiadomość

    c55frjjgoufy31i7.png
  • farmaceutka77 Autorytet
    Postów: 1057 676

    Wysłany: 5 czerwca 2018, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie co troche bola jajniki , a w tempce widze pewna powtarzalnosc. Tempka sie stabilizuje przez kilka dni, odrobine wzrasta i łubudu spada bardzo nisko, pozniej znowu sobie powolutku rosnie, tak w miare ladnie przez kilka dni i znow łubudu spada jeszcze nizej...
    Czytalam ze przy kp owulaki moga nie wychodzic, sluzu moze nie byc, a ciaza jest takze trzeba korzystac z kazdej okazji ;P

    xnw4krnt7935gj3w.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 5 czerwca 2018, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga. Słabsza kreska to nie jest pozytyw. Nie miałaś drugiej ciemnej w ogóle?

    Faramaceutka? A czemu owulacja miałyby nie wychodzić przy KP? Masz link do tego artykułu?

    Nie wiem czy u mnie będzie owulacja w tym cyklu. Testy owu pozytywne, ale temperatura na to nie wskazuje. Do tego zawsze miałam ból owulacyjny a teraz nic. Niby on nie musi zawsze się pojawiać, ale jednak to zmiana.
    Mam nadzieję, że tempka trochę zafałszowana, bo ja nie wiem czy mogę jej ufać przy tych nocnych pobudkach, i że jednak owulka była. Już nie wiem co o tym cyklu myśleć.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • farmaceutka77 Autorytet
    Postów: 1057 676

    Wysłany: 5 czerwca 2018, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Aga. Słabsza kreska to nie jest pozytyw. Nie miałaś drugiej ciemnej w ogóle?

    Faramaceutka? A czemu owulacja miałyby nie wychodzić przy KP? Masz link do tego artykułu?

    Nie wiem czy u mnie będzie owulacja w tym cyklu. Testy owu pozytywne, ale temperatura na to nie wskazuje. Do tego zawsze miałam ból owulacyjny a teraz nic. Niby on nie musi zawsze się pojawiać, ale jednak to zmiana.
    Mam nadzieję, że tempka trochę zafałszowana, bo ja nie wiem czy mogę jej ufać przy tych nocnych pobudkach, i że jednak owulka była. Już nie wiem co o tym cyklu myśleć.
    Wyczytalam to bardziej na forach, artykulu do tego nie znalazlam, ale tez niedawno widzialam ciaze w cyklu w ktorym zaden owulak nie byl pozytywny :) albo pik lh jest tak trudny do uchwycenia, albo cos jest zaklocone:)

    xnw4krnt7935gj3w.png
  • aaagaaa89 Ekspertka
    Postów: 216 102

    Wysłany: 5 czerwca 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Aga. Słabsza kreska to nie jest pozytyw. Nie miałaś drugiej ciemnej w ogóle?

    Faramaceutka? A czemu owulacja miałyby nie wychodzić przy KP? Masz link do tego artykułu?

    Nie wiem czy u mnie będzie owulacja w tym cyklu. Testy owu pozytywne, ale temperatura na to nie wskazuje. Do tego zawsze miałam ból owulacyjny a teraz nic. Niby on nie musi zawsze się pojawiać, ale jednak to zmiana.
    Mam nadzieję, że tempka trochę zafałszowana, bo ja nie wiem czy mogę jej ufać przy tych nocnych pobudkach, i że jednak owulka była. Już nie wiem co o tym cyklu myśleć.
    Nie wiem czy była, bo akurat skończyły mi się testy! Zrobiłam dwa i na drugim już byla ciemniejsza a czy byłyby takie same to się już nie dowiem haha :D w każdym razie ból jajnika był, więc pewnie była :D mam nadzieję :)

    c55frjjgoufy31i7.png
  • farmaceutka77 Autorytet
    Postów: 1057 676

    Wysłany: 5 czerwca 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaaa to teraz wysikaj takie na ciazowym :D
    Mamy komplet jedynek! Idą ekspresowo:D

    xnw4krnt7935gj3w.png
  • mamakropka. Ekspertka
    Postów: 221 380

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie ja też się zastanawiam nad wiarygodnością tych pomiarów temperatury, zwłaszcza że u nas np. każda noc inna, czasem mierzę po 5 godz. snu, czasem po 2...a ty dużo karmisz w nocy?
    farmaceutka to super że tak szybko :) u nas jest dopiero jedna, druga od wczoraj chyba zaczyna wychodzić ;)

    dqprj44jkz3tj7a4.png
    km5stv73rawi3yh6.png
  • aaagaaa89 Ekspertka
    Postów: 216 102

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farmaceutka - oby, oby ! Dziś zmierzyłam tempkę i podskoczyła do 37, więc już owulka była :D

    Mamakropka - ja też mierzę różnie, staram sie w okolicach 6:00 ale czasami mały obudzi się o 3 a czasami o 4, lub tuż przed 6...

    A jak zęby są tuż tuż, to już w ogóle mógłby nie puszczać cyca!!! Męczące to jest, ach.

    Słyszałyście Kochane, że po 6mc, kobiet które karmią swoje dzieci piersią jest jedynie 4%??????????? malutko, co????

    farmaceutka77 lubi tę wiadomość

    c55frjjgoufy31i7.png
  • farmaceutka77 Autorytet
    Postów: 1057 676

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaagaaa89 wrote:
    Farmaceutka - oby, oby ! Dziś zmierzyłam tempkę i podskoczyła do 37, więc już owulka była :D

    Mamakropka - ja też mierzę różnie, staram sie w okolicach 6:00 ale czasami mały obudzi się o 3 a czasami o 4, lub tuż przed 6...

    A jak zęby są tuż tuż, to już w ogóle mógłby nie puszczać cyca!!! Męczące to jest, ach.

    Słyszałyście Kochane, że po 6mc, kobiet które karmią swoje dzieci piersią jest jedynie 4%??????????? malutko, co????
    Trzymam mocno kciuki:)

    Co sie dziwic skoro panuje takie sredniowiecze jesli chodzi o wiedze nt kp... sama gdybym nie zaczela czytac Hafiji i nie uparla sie ze bede kp, to bym zapewne wlasnie w tym momencie przygotowywala mieszanke mm:/ polozne, lekarze, ciotki i babcie , to najwieksza skarbnica mitów nt kp. Ile ja sie od tesciowej nasluchalam ze mam male cycki i bede musiala dokarmiac, ze mam za chude mleko i dziecko mi nie przesypia calej nocy, ze jej to cudownie zaniknal pokarm pi tygodniu od porodu, przy kazdym dziecku, a ma 4! Pozniej terroryzowala mnie szwagierka ze jej chlopaka siostrze pokarm cudownie zaniknal 2m po porodzie i mi pewnie tez zniknie. Przeoraly mi psyche wzdluz i w szerz. Mam do nich uraz jak 150. Wszystko robie nie po uch mysli, bo gdybym dziecko karmila mm to mogloby u nich zostawac, tak jak szwagierce tesciowa zabrała misieczne dziecko na noc, zeby mlodyvtatus sie wyspal. Chore jak nie wiem co. Moje dziecko nie ma smoczka. Noszę je w chuscie i na rekach, duzo tule, nie ubieram jak na Syberie przy 25 stopniach, ba nawet chodzi bez skarpet i spi z nami w łóżku od urodzenia. Jestem mega wyrodna matka, dzwonce po MOPS ;D

    aaagaaa89, Annie1981, smeg lubią tę wiadomość

    xnw4krnt7935gj3w.png
  • aaagaaa89 Ekspertka
    Postów: 216 102

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie dzwonię, bo na mnie też trzeba byłoby zadzwonić. Mój też bezsmoczkowy, od pierwszej nocy w domu spi z nami w łóżku, też nosiłam w chuście i co najgorsze - jem wszystko przy kp!!! Nawet kapustę hahaha ;)

    farmaceutka77, peeky lubią tę wiadomość

    c55frjjgoufy31i7.png
  • farmaceutka77 Autorytet
    Postów: 1057 676

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My byliśmy teraz na osiemnastce i szkoda mi bylo kuzynki, ktora jeszcze trwa w tym micie o diecie matki karmiacej:) tak na mnie patrzyla jak zajadalam się grzybową :D

    xnw4krnt7935gj3w.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 00:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama kropka. Kiedyś mała potrafiła przespać ciągiem 9h, a teraz wstaje co 2h. Skok rozwojowy, zęby, raczkowanie. Sporo przyczyn. Dlatego większość nocy śpi ze mną, bo nie chce mi się tak często wstawać, chociaż wolałabym, żeby spala w łóżeczku.

    Aga. Ja też bardzo żałuję, że po 6 miesiącu tak mało kobiet KP.
    Farmaceutka dobrze to ujęła. My też bez smoczka, bez butelki, wiecznie na rękach i teraz w chuście ;)

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • smeg Autorytet
    Postów: 605 810

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te 4% dotyczy mam karmiących wyłącznie piersią po 6 miesiącu, co ze względu na rozszerzanie diety jest zrozumiałym wynikiem :) ze zwykłym kp nie jest tak zle, o ile pamietam to po 6. miesiącu karmi ok 17% mam w Polsce.

    Dziewczyny, jak mierzycie temperaturę? Mam z tym problem ze względu na to, że budzę się z córką o różnych porach - czasem 6 rano, czasem 7-8. Jak to było z tym odejmowaniem temperatury za każde pół godziny opóźnienia pomiaru?

    thgfflw1r5jwwi42.png
    uch5trd871vy6cfm.png
    gg64o7est9yc5xll.png
    Gdańsk, 31 l., kp :)
  • mamakropka. Ekspertka
    Postów: 221 380

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tak samo, zwykle synek budzi się ok. 7, ale zdarza się i 6 i 8 rano. To samo dotyczy jego nocnych pobudek, czasami to jest pomiar po 5 godzinach snu, czasami po 2...dlatego mierzę po prostu po wstaniu i nie odejmuję temperatury bo nawet nie bardzo wiem od których pomiarów miałabym to robić ;) z resztą to dopiero pierwszy cykl, zobaczymy jak to wyjdzie, na razie wykres jest w miarę równy. I zaczyna się pojawiać płodny śluz, mam nadzieję że owu będzie :)

    Też widziałam statystyki mówiące o 17%, gdzieś na stronie Centrum Nauki o Laktacji...co nie zmienia faktu, że 17% to i tak nie za dużo :/

    farmaceutka77 lubi tę wiadomość

    dqprj44jkz3tj7a4.png
    km5stv73rawi3yh6.png
  • farmaceutka77 Autorytet
    Postów: 1057 676

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mierzę w przedziale 6.30 - 7.00 zwykle sie tak przebudze:) corka wstaje o 8 , wiec śpię dalej z nią:)
    Fakt ze u mnie wykres jeszcze nie musi byc czytelny, bo tu nie ma co oceniac, e czytalam opinie na roznych grupach o npr ze kobietki nie odejmuja nic i wykres jest czytelny :)

    xnw4krnt7935gj3w.png
  • aaagaaa89 Ekspertka
    Postów: 216 102

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smeg wrote:
    Te 4% dotyczy mam karmiących wyłącznie piersią po 6 miesiącu, co ze względu na rozszerzanie diety jest zrozumiałym wynikiem :) ze zwykłym kp nie jest tak zle, o ile pamietam to po 6. miesiącu karmi ok 17% mam w Polsce.

    Dziewczyny, jak mierzycie temperaturę? Mam z tym problem ze względu na to, że budzę się z córką o różnych porach - czasem 6 rano, czasem 7-8. Jak to było z tym odejmowaniem temperatury za każde pół godziny opóźnienia pomiaru?

    Jeśli jest 17% a nie 4% to super! Słyszałam w tv i nie doprecyzowali, że mają na myśli wyłączne kp ;)

    c55frjjgoufy31i7.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mierzę o 7.30. Nad ranem biorę małą do łóżka, także nawet jak ona się przebudzi to ja nie wstaję tylko daję cycusia i śpimy dalej. OF pisze, że to przestarzała metoda, aby korygować temperaturę, bo tak na prawdę nie jesteśmy w stanie stwierdzić jak zachowa się nasz organizm przy pomiarze o innej porze.

    farmaceutka77 lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wróciłam już do pracy, więc w tygodniu najpóźniej o 7 muszę wstać i wtedy mierzę temperaturę. Oczywiście czasami synek budzi mnie wcześniej :D No i ilość nocnych pobudek bywa różna, od 2 do nieskończoności :D ale mam wrażenie, że wykresy mam wiarygodne tylko cykle jeszcze w cały świat

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 15:51

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
‹‹ 17 18 19 20 21 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ