karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
farmaceutka77 wrote:Prolaktyna blokuje jajniki, a jajniki wytwarzają progesteron. Zatem branie progesteronu moze minimalnie wplynac na prolaktyne, ale tak jak mówię, dla ustabilizowanej laktacji to żadne zagrozenie:)
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Smeg tylko do karmienia nocnego (2-3razy) ale całą Góra jest teraz w natarciu i nic nie chce jeść. Obecnie w nocy jest milion pobudek i w dzień 3 razy karmienie do drzemki. Miałam dzisiaj monitoring i jest pęcherzyka 16mm 12dc.
farmaceutka77, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Samsaramsa hej, kojarzę Cię z sierpniowych mamusiek
Smeg mi z kolei wrócił okres dwa tygodnie po tym jak ograniczyłam karmienia do 2 dziennie plus 2 w nocy. Potem syn zaczął mi noce przesypiac więc teraz już w ogóle rano i wieczór nam tylko zostało a i tak teraz jakiś dziwny cykl mam, myślałam że przyszła miesiączka a mam tylko jakieś brązowe plamienie - pewnie przez niski progesteron. Przejdę się może do gin i wspomogę się luteiną... -
Ja też mam takiego strasznego ssaka! Ostatnio to srilion razy w nocy a w dzień nic ze stałych pokarmów tylko cyc dostałam @. Fl 12 dni. Ten cykl rozpoczęłam z wiesiołkiem i nie będę się chamować z ❤, bo w zeszlym cyklu w te dni było tylko 2 razy i ja głupia chciałam w ciążę zajść haha, a to trzeba się wziąć do roboty
Powodzenia Wam Wszystkim!!! :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2018, 22:47
farmaceutka77 lubi tę wiadomość
-
Oo tak , moja tez lubi jogurt:)
Ja mam nadzieję na owulację, ale pewnie znowu nici... juz mi sie nudzi to mierzenie tempki... staram sie badać szyjke i wydaje mi sie ze zmiekla i wczoraj byla otwarta:)
Ale teraz juz wiem co moja gin miala na mysli ze moja szyjka popekala w gwiazdke, czuc takie zgrubienia :o -
aaagaaa89 wrote:Ja też mam takiego strasznego ssaka! Ostatnio to srilion razy w nocy a w dzień nic ze stałych pokarmów tylko cyc dostałam @. Fl 12 dni. Ten cykl rozpoczęłam z wiesiołkiem i nie będę się chamować z ❤, bo w zeszlym cyklu w te dni było tylko 2 razy i ja głupia chciałam w ciążę zajść haha, a to trzeba się wziąć do roboty
Powodzenia Wam Wszystkim!!! :* -
Samsaramsa dzięki, u nas super, syn zdrowy i wsuwa za trzech
Dziewczyny, parę dni temu pisałam że juz miałam nadzieję ale że przyszła miesiączka. Ostatecznie było to jakieś brązowe plamienie, które po trzech dniach ustało a dziś wyszedł pozytywny test ciążowy, więc to chyba było krwawienie implantacyjne
W każdym razie cieszę się, ale nie skaczę pod sufit, bo przy karmieniu wiadomo - może być różnie.
Trzymam za Was kciuki - ja jeszcze dwa miesiące temu nie miałam miesiączki. W sumie miałam tylko dwie. Płodność wróciła po ograniczeniu karmień dziennych, a potem też nocnych, choć nie wiem czy to właśnie to zadziałało.
ŚciskamAnnie1981, Samsaramsa, farmaceutka77 lubią tę wiadomość