karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jestem w trakcie podpisywania umowy ze żłobkiem ale tylko asekuracyjnie... dwulatkę może bym posłała, Póki co wole być z nią w domu i co najwyżej chodzić na zajęcia dla maluszków. A z zajęciami to różnie bywa, moja mama (przedszkole) ciagle mówi, ze te dzieci maja za dużo zajęć? Za mało swobodnej zabawy, ze ta swobodna zabawa jest najbardziej rozwijająca.
A z innej beczki u mnie chyba mniej pokarmu odkąd jest Beta.
Muszę w końcu ustawić suwaczekHavana3 lubi tę wiadomość
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Havana3 wrote:Jak tam drogie Panie leniwa niedziela? u mnie jakieś chęci na sprzątanie hehe
Havana3 lubi tę wiadomość
-
U nas w żłobku nie przesadzaja z katarkami. Również uważam to już za stan permanentny. Jest, mija, znowu jest.. Taki standard. Raz tylko jak młodą odbierałam pani poprosiła o zaświadczenie, że może chodzić do żłobka, ale wówczas delikatnie zauważyłam, że ona sama jest chora. Temat zaświadczenia ucichl, a pani nie było 2 tyg w pracy. Nagle wszystkie dzieci ozdrowialy
Havana3 lubi tę wiadomość
-
Moja córka idzie do „żłobka” w którym łącznie będzie 3 dzieci, więc mam nadzieję, że nie będzie chorować. Właściwie to z dwiema innymi mamami zatrudniamy nianię na spółkę. Na zajęcia dla dzieci chodziłam przez cały macierzyński i raczej nikt nie przychodzi tam z chorym dzieckiem, więc ryzyko zarażenia jest dużo mniejsze.
Wróciłam do pracy w listopadzie i zamierzam pracować do końca marca. Z tym że już wracając szefowa wiedziała, że planuję drugą ciążę, m. in. dlatego pozbawiłam się awansu ale co się odwlecze to nie uciecze, po drugim macierzyńskim będę mogła lepiej się skupić na karierze :p
Gdańsk, 31 l., kp -
smeg wrote:Moja córka idzie do „żłobka” w którym łącznie będzie 3 dzieci, więc mam nadzieję, że nie będzie chorować. Właściwie to z dwiema innymi mamami zatrudniamy nianię na spółkę. Na zajęcia dla dzieci chodziłam przez cały macierzyński i raczej nikt nie przychodzi tam z chorym dzieckiem, więc ryzyko zarażenia jest dużo mniejsze.
Wróciłam do pracy w listopadzie i zamierzam pracować do końca marca. Z tym że już wracając szefowa wiedziała, że planuję drugą ciążę, m. in. dlatego pozbawiłam się awansu ale co się odwlecze to nie uciecze, po drugim macierzyńskim będę mogła lepiej się skupić na karierze :p
Ale fajnie taki mini żłobek Super i chorób mniej i czas poświęcony dziecku dużo większy bo w zwykłych żłobach na 1 panią do 8 dzieci może być.
A co do awansu to chyba taka norma dla mamuś- nie ma Cię w pracy-nie awansujesz hehe
Nadgonisz nadgonisz bo Ty wrócisz to inne panie pójdą na macierzyński
To jeszcze na oko 2.5 miesiąca Ci zostało tak do wiosnysmeg lubi tę wiadomość
👱♀️2004
👱♀️2008
cb 04.2016
puste jajo 9t*
👱♂️2018
cb 8.2019, 11.2019,4.2020,9.2020
cp 11.2020 6t💔 -
nick nieaktualnyWitam kochane.
I oczywiście witam nowe kobietki.
Dziewczyny od poprzedniego cyklu cos mi nie gra ... wiecie bo opisywalam Wam co i jak teraz jakos wogole chcialam odpoczac psychicznie od tego jakos nie zwracalam na nic uwagi , kurde nawet nie zapisywalam nic a tu 3 dzien jakis sluz z niteczkami krwi ???? Wtf ??? Nie mam pojęcia spac nie moge bo myślę nad tym dzis juz 27 dc ? No niby coś tam by się zgadzalo ... kurde ale ze mnie durna baba szok jak nie chciałam myslec i odpoczac tak mnie teraz stres zżera ze chciałam odpuścić... -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny! Nie udzielałam się bo musiałam ochłonąć trochę, zdystansować się od starań, wróciłam też do pracy, w ciąży nie jestem i nie zanosi się.
Mam wrażenie, że kp bardzo zaburza moją płodność. W tym cyklu robię testy owu i nic nie wychodzi, więc chyba laktacja zjadła mi owulację Ehh ale co zrobić jak młody ząbkuje bez końca i całe noce spędza przyssany do mnie, je tuż przed moim wyjściem do pracy i zaraz po powrocie. No taki cycuś mi się trafił no nic, czekamy na lepszy cykl i przymierzamy się do żłobka, a tymczasem korzystam dorywczo z pomocy mamy, a większość wolnego czasu młody spędza z tatąMagduullina lubi tę wiadomość
-
Magduullina wrote:Witam kochane.
I oczywiście witam nowe kobietki.
Dziewczyny od poprzedniego cyklu cos mi nie gra ... wiecie bo opisywalam Wam co i jak teraz jakos wogole chcialam odpoczac psychicznie od tego jakos nie zwracalam na nic uwagi , kurde nawet nie zapisywalam nic a tu 3 dzien jakis sluz z niteczkami krwi ???? Wtf ??? Nie mam pojęcia spac nie moge bo myślę nad tym dzis juz 27 dc ? No niby coś tam by się zgadzalo ... kurde ale ze mnie durna baba szok jak nie chciałam myslec i odpoczac tak mnie teraz stres zżera ze chciałam odpuścić...
Hej Magduulino dobrze że jesteś wiem że byłaś po cichutku ale wolę jak Cię widać słychać i czuć Czasem taki reset dobrze robi
U Ciebie są 2 opcje albo powoli @ się zbliża albo coś zmajstrowałaś Ilo dniowe masz cykle? Sikaj na testa kochana albo wte albo wewteMagduullina lubi tę wiadomość
👱♀️2004
👱♀️2008
cb 04.2016
puste jajo 9t*
👱♂️2018
cb 8.2019, 11.2019,4.2020,9.2020
cp 11.2020 6t💔 -
Holibka wrote:Hej dziewczyny! Nie udzielałam się bo musiałam ochłonąć trochę, zdystansować się od starań, wróciłam też do pracy, w ciąży nie jestem i nie zanosi się.
Mam wrażenie, że kp bardzo zaburza moją płodność. W tym cyklu robię testy owu i nic nie wychodzi, więc chyba laktacja zjadła mi owulację Ehh ale co zrobić jak młody ząbkuje bez końca i całe noce spędza przyssany do mnie, je tuż przed moim wyjściem do pracy i zaraz po powrocie. No taki cycuś mi się trafił no nic, czekamy na lepszy cykl i przymierzamy się do żłobka, a tymczasem korzystam dorywczo z pomocy mamy, a większość wolnego czasu młody spędza z tatą
Witaj Holibko dobrze że wróciłaś
U mnie to samo mały cycoholik próbowałam wszystkiego a butli z mlekiem nie chce odpycha i szarpie bluzkę ma być cyc! Jedynie jak jedziemy gdzieś wózkiem to spokój ale jeździj tu min. 6 godz. he he Testy owu ciągle blada kreska robiłam badania krwi lipa estrogeny i reszta baaardzo niskie no to się zaparłam i @ luteiną wywołuję zresztą drugi raz bo pierwszy raz chyba za mała dawka i za krótko teraz liczę że zadziała potem aromek i ovitrelle na pęknięcie i dupek ...
U Ciebie odstępy w karmieniu większe więc coś może się ruszy
Ja 4 w kolejce do żłobka i niech tak zostanieMagduullina lubi tę wiadomość
👱♀️2004
👱♀️2008
cb 04.2016
puste jajo 9t*
👱♂️2018
cb 8.2019, 11.2019,4.2020,9.2020
cp 11.2020 6t💔 -
nick nieaktualnyHavana za wcześnie kochana moja i anomalia bo.nigdy tak sie mi nie dzialo owszem plamienie jeden dzien a później sie @ rozkrecala a tu od 24 dc te niteczki cykle Raczej 28=35 w porywach do 42 ale przez popr poprzedni rok do 35 to max okolo 17=18 dc kuly jajniki ... zrobię jutro i po jutrze test.
-
Magduullina wrote:Havana za wcześnie kochana moja i anomalia bo.nigdy tak sie mi nie dzialo owszem plamienie jeden dzien a później sie @ rozkrecala a tu od 24 dc te niteczki cykle Raczej 28=35 w porywach do 42 ale przez popr poprzedni rok do 35 to max okolo 17=18 dc kuly jajniki ... zrobię jutro i po jutrze test.
Trzymam mocno kciuki zobaczymy co tam napsotałaśMagduullina lubi tę wiadomość
👱♀️2004
👱♀️2008
cb 04.2016
puste jajo 9t*
👱♂️2018
cb 8.2019, 11.2019,4.2020,9.2020
cp 11.2020 6t💔