"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeszcze nie był. Dzisiaj odebraliśmy wynik i zwaliło mnie z nóg... Naczytałam się w internecie i jestem przerażona. W przyszłym tygodniu owulacja i wizyta u mojego ginekologa. Pokażę mu wyniki. Chcę wysłać męża na badania hormonów jeszcze.
Jakie suplementy mogę mu zaserwować? Bierze salfazin od miesiąca. Urolog zdiagnozował u Twojego żylaki?
Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź i dobre słowo - to dla mnie wiele znaczy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 20:13
Karolina2787 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNula w necie nie czytaj absolutnie bo człowiekowi mózg dymi od tego, dziewczyny powiedzą Ci to samo bo tu piszą to a na innej stronce inaczej i tak wariujesz. Nie ma co czytać. Mój też badał hormony głównie testosteron, prl, LH i FSH wszystko w normie. Jednak urolog zbadał go dokładnie i wyszło że ma żylaki powrózka jednostronne lekkie co prawda ale jednak wpływają na plemniki. Warto przebadać, mojemu o dziwo poprawiły się wyniki ale i tak chce zrobić zabieg. Mój łyka codziennie wit C, magnez i kwas foliowy ale też pije dużo soków i je owoce bo dietka też dużo pomaga.
-
W przyszłym tygodniu wypytam mojego ginekologa co dalej. I zapiszę męża do urologa na badanie. A czy z takimi parametrami nasienia jest w ogóle szansa na naturalne zajście w ciążę? Może na wyniki ma wpływ to, że mąż miesiąc temu miał grypę?
Jutro pójdę do apteki i kupię jeszcze selen i wit. C.
Może jestem jakąś czarownicą...ale już zanim zaczęliśmy starania miałam złe przeczucia i myślałam, że będziemy mieli problemy. Teraz mam pewność, że to potrwa -
nick nieaktualnyNa jakość nasienia wpływa wysoka gorączka więc jeśli chorował to może to też być przyczyną gorszych wyników jednak są one do poprawienia. Przestań być taką pesymistką na spokojnie zacznijcie się bada, leczyć i wszystko ruszy do przodu. Ważne że wiecie co jest mniej więcej grane bo wiecie że to z Twojego M strony i możecie działać w tym kierunku. Ważne by się zbadał i wtedy można coś więcej powiedzieć. Jakbyś chciała coś więcej popytać to na priva
-
Caro wrote:myszkaka powiem Ci jedno.. Spierdzielaj od tego lekarza ino szybko. Nie ma co tracić czasu na jakiegoś konowała. Tak uważam Sama przeszłam kilku ginów. Taka wybredna jestem. Zresztą ja sama zaczęłam się badać, bo mam wrażenie że wiedziałam więcej dzięki wujkowi google i dziewczynom z forum niż taki palanciak siedzący za biurkiem i pierdzący w stołek paplający mi pierdoły typy "statystyczna para stara się bla bla bla". Mam to w doopie. Ja nie jestem statystyczną parą! Noo i tak szukałam, szukałam i coś tam sama wynalazłam i trochę Małża i siebie suplementowałam. I cykle miałam idealne 28dniowe, owulacje ideolo w 14dc a ciążuni nie było. A jak owu obstawiona była serduchami na kilka dni przed i po to się nie udawało. Trzy razy, te trzy razy kiedy się udało czas pomiędzy owu a serduchem wynosił conajmniej trzy dni. No i bądź tu mądry. Ale podejrzewam, że gdyby nie upór i trucie doopy sytuacja by się potoczyła zupełnie inaczej. Niekoniecznie dobrze.
Także działaj! Działaj! Zacznij od tarczycy, cały panel - tsh, ft3, ft4, antyTG, antyTPO, prolaktyna, progesteron 7 dni po owu. Zobaczmy co tam wyjdzie.
Tak zrobię
Jak nie mam 100% pewności kiedy była owulacja to progesteron wyjdzie? Mogła być w piątek albo sobotę, a badania najwygodniej by mi było zrobić w sobotę.
Naczytałam się o hiperprolaktynemi i mam czarne wizje
-
i co Karola2787 i co???? kto Ci mówił, że będziesz miała pęcherzyk a tu całe stadko !!!! haha, cudownie ))))))))))Trzymam kciuki!!!!!! Przy dobrych wiatrach będą czworaczki
Karolina2787, ladybag lubią tę wiadomość
kilka cykli na dupku
HSG drożne
od marzec 2017 stymulacja z Clo i Pregnylem
kwiecieć 2017 bez wspomagaczy
[/url] -
nick nieaktualnyAnusias Ty weź się uspokój jakie czworaczki?! Ja rozdam dla Was bo mi styknie jeden dzieć hehe teraz trzymaj kciuki co by pękały same kochana bo z tym może być gorzej i tu znów zaczyna się moja kolejna nerwówka do następnej wizyty ech...
A jak Ty się czujesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 21:01
ladybag lubi tę wiadomość
-
Myszkaka zacznij od Tsh i Ft4, anty TPO i anty TG oprócz tego progesteron ok 21 c i AMH , testosteron i ogólnie jak będą jakieś odchylenia to cała resztakilka cykli na dupku
HSG drożne
od marzec 2017 stymulacja z Clo i Pregnylem
kwiecieć 2017 bez wspomagaczy
[/url] -
Caro, Anusias, właśnie się dopatrzyłam w moich badaniach "dla kobiet starających się", które robiłam w listopadzie, że prolaktynę miałam w 6 dniu cyklu 461,6 mIU/l. Napisali, że norma to 102-496, więc łapię się w górną granicę. Cykl listopadowy trwał aż 39 dni, a zwykle mam 27-29 dni, więc może ta prolaktyna była niższa niż zwykle, bo piersi mnie nie bolały i okres się przesunął
Czy któraś z Was ma doświadczenia jeśli chodzi o skierowanie z luxmedu, aby można je było zrealizować od razu w "diagnostyce"? Do tej pory wszystkie badania były wysyłane z lux do diagnostyki, a szczerze mówiąc to wygodniej by mi było iść od razu do laboratorium bo mam je bliżej niż luxmed. -
Karolajn. . No jak przełoże przez kolano.. ani mi się waż czarnowidziec.
Do łóżka marsz i nie wychodz do jutra
Myszkaka a kiedy robiłaś prolaktyne? Wiesz ze aby był miarodajny wynik powinnaś go zbadać między 3 a 5 dniem cyklu?Karolina2787 lubi tę wiadomość
-
ladybag wrote:Karolajn. . No jak przełoże przez kolano.. ani mi się waż czarnowidziec.
Do łóżka marsz i nie wychodz do jutra
Myszkaka a kiedy robiłaś prolaktyne? Wiesz ze aby był miarodajny wynik powinnaś go zbadać między 3 a 5 dniem cyklu?
Robiłam 6 dnia cyklu i widzę, że dzień wcześniej było serduszkowanie. Nie wiedziałam, że są tego typu wymagania. W internecie teraz widzę różne info. Dziś mi lekarz powiedział, że wszystko jedno kiedy zrobię.. Potwierdza się, że konował Gdzieś tam pisze, że żeby zdiagnozować hiperprolaktynemię to w drugiej części cyklu trzeba. Zgłupieć można. -
nick nieaktualny
-
Myszkaka jest istotne w której fazie.
A by zdiagnozować czy mam hiperprolaktynemie trafiłam do szpitala kiedy zaczął mi się okres i wówczas leżałam przez tydz i miałam robione różne badania.
Fakt ze to było parę lat temu ale nie chce mi się wierzyć by coś się w tym temacie zmieniło
Pani endokrynolog tez mi to potwierdziła, nawet tłumaczyła dlaczego ale teraz już nie pamiętam na tyle by Ci przytoczyc
A przepraszam ze spytam.. masz mlekotok? Albo chociaż siara wypływa?
Karolajn akurat niegrzeczna możesz sobie ie być - tego nie powiedzialamWiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 22:38
Karolina2787 lubi tę wiadomość
-
ladybag wrote:Myszkaka jest istotne w której fazie.
A by zdiagnozować czy mam hiperprolaktynemie trafiłam do szpitala kiedy zaczął mi się okres i wówczas leżałam przez tydz i miałam robione różne badania.
Fakt ze to było parę lat temu ale nie chce mi się wierzyć by coś się w tym temacie zmieniło
Pani endokrynolog tez mi to potwierdziła, nawet tłumaczyła dlaczego ale teraz już nie pamiętam na tyle by Ci przytoczyc
A przepraszam ze spytam.. masz mlekotok? Albo chociaż siara wypływa?
Karolajn akurat niegrzeczna możesz sobie ie być - tego nie powiedzialam
Nie neguję, że jest istotne, po prostu po informacji od Ciebie zaczęłam szperać w necie i na zmianę wyskakiwało mi że 3-5 i 22dc, dlatego mówię że oszaleć można, bo info takie rozbieżne Dzięki że to w ogóle napisałaś bo lekarza dziś dwa razy pytałam w jakim momencie cyklu i mi mówił że obojętne
Nic mi na szczęście nie wypływa, mam nadzieję że to zwykły PMS. Do wczoraj nawet nie uważałam że to dziwne, dopiero tu się naczytałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 23:04
-
W 2 fazie prolaktyna spada wiec na logike kiedy zobaczyć kiedy jest najwyższa i odbiega od normy? Ano na początku
Musi spaść bo jak jest za wysoka to zblokuje okres.. hmm może dlatego są tez szkoły by badać w 2 fazie..
Ciężko stwierdzić.. tak czy tak jako ciekawostkę powiem ze ostatecznie u mnie te kosmiczne wyniki były spowodowane nie hiperprolaktynemia ani gruczolakiem a... uwaga uwaga - nadmiernym stresem
Także moje drogie panie - proszę się nie nakręcić i nie stresować zbytnio
A dodam jeszcze coby Cię uspokoić ze nawet jesli to prolaktyna i będzie za wysoka to dostaniesz leki na jej zbicie i juz
Nic skomplikowanegomyszkaka lubi tę wiadomość
-
Witam o pięknym poranku
Czytam i czytam- i jak dziewczyny wcześniej mówiły- INTERNET to najgorsze co może być odnośnie stawianiu diagnoz oraz wyników.
Więc spokojnie ! Pierw trzeba mieć pewność czyli lekarz musi stwierdzić co i jak więc głowa do góry!Śnieżka
Aniołek- 10 tc [*] 2019
Aniołek- 7 tc [*]2021
Aniołek- cb 2022
Starania od 08.2016
I dla Nas zaświeci słońce... -
Karolina2787 wrote:Anusias Ty weź się uspokój jakie czworaczki?! Ja rozdam dla Was bo mi styknie jeden dzieć hehe teraz trzymaj kciuki co by pękały same kochana bo z tym może być gorzej i tu znów zaczyna się moja kolejna nerwówka do następnej wizyty ech...
A jak Ty się czujesz?
No gratulejszyns pięknych 3 pęcherzyków!
Na pocieszenie powiem, że u mnie były zawsze 2 lub 3 pęcherzyki i to wszystkie pękały, a bobo jedno. Lekarz mówi, ze o ciąże mnogą wcale nie tak łatwo.
A tak btw to witam się dziś w ten ładny piątek. Muszę nadmienić iż małż wczoraj sam z siebie (bez mojego marudzenia) zabrał się za pierwszy pokój i mamy go już zagruntowanego. Dziś malujemy na biało, a w sobotę kolorek. W końcu się ruszyło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 08:35
Karolina2787, magdzia26 lubią tę wiadomość
32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
Samara bo jak mąż mówi ze zrobi to zrobi.. Nie trzeba mu co pół roku przypominać
A tak serio to fajnie ze zebrał się w sobie
Na jaki kolorek malujecie? Jakiś typowo chłopięcy czy wręcz odwrotnie?
A tak w ogóle to witam się z rana
Dziś u nas właśnie pogoda do bani ale mam na dziś sporo zaplanowane wiec ruszam w trasę.
Miłego dzionka kochanemagdzia26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam i ja
Pogoda u mnie dziś hmmm... ciepło lecz deszczowo. Burzę na dziś zapowiadali więc chyba lepiej siedzieć w domu ale dziś piątek weekendu początek więc buźka się cieszy
Śnieżka dokładnie!
Samara oby tylko pękł któryś i dał się zapłodnić. Co do malowania to supcio że ruszyło znaczy że małż zaczął, właśnie jaki kolorek będzie?
Ladybag w takim razie również życzę miłego dnia -
Hej Dziewczyny!!
Karola & ladybag czytając Wasze miłe słowa, najpierw się zaczerwieniłam, potem się roześmiałam w głos, a na końcu łezka zakręciła mi się w oku :* To takie magiczne i niepojęte przez moją mózgownice, że mimo że się nie wiemy jak wyglądamy, co na co dzień robimy to kurna tak Was tu wszystkie lubię, że normalnie wiem, ba! jestem tego pewna, że nasze spotkanie było by najzajebiściejszą bibką na całym tym globie
Ahhh.. Się rozmarzyłam
Uuuu Samara czyl jednak Mąż poszedł po rozum do głowy hihi A właśnie właśnie zdradz jaki kolorek planujecie? Ja w głowie mam normalnie prawie cały projekt pokoju haha. Małż będzie miał nie lada orzech do zgryzienia
myszaka Spokojnie, z hiperprolaktynemią idzie zajść w ciążę. Wystarczą odpowiednie leki na zbicie. Jestem tego przykładem Brałam Bromergon. A u mnie w normach od 15-25 prolaktyna wychodziła 50.
Gaduaaaaa Kochana co tam u Was? Gadulątko daje Maminie popalić kopniaczkami? Jeszcze 6 dni i wizyta! Juhuhuhu!
Yoselyn jak tam? Testowałaś?
Ale piękna pogoda się szykuje za oknem.. Wyjdę se na balkon. A co!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 10:51
Karolina2787, Gaduaaa lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)