"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja właśnie wróciłam z zakupów z lidla zakupiłam sobie 2 pary leginsow ciążowych i 2 bluzki a i udało mi się zapisać do gina na NFZ (a do poradni i pani położna mówi że wyjątkowo że jestem w ciazy to wcisnie mnie na 20 maja ale cudem okazało się że ktoś odwołał wizytę i mam pojutrze głupi to ma jednak szczęście )
Marteczka93, Posok82 lubią tę wiadomość
-
Witam!
Samara, myszka- teściowe są cudne! Moja jak zwykle dała ciasto, kawa i do domu. Ale to i tak nic- pewnego razu postanowiła mi zdradzić wszystkie sekrety jej porodów- a było ich 4 gdzie jeden był skończony tragedia. Do tej pory boję się zostawać z nią sam na sam
Ona- do lekarza i to już!!a mężem się nie przejmuj- jak wrócił to nie ma co się denerwować.
Marta- gratuluję! Najlepszy prezent od zająca!!!!
Ja po świętach czuje się bardziej zmęczona niż przed. Na dodatek moja małzowina wymyśliła parapetówke w tą sobotę więc muszę coś przygotować.
Marteczka93, myszkaka lubią tę wiadomość
Śnieżka
Aniołek- 10 tc [*] 2019
Aniołek- 7 tc [*]2021
Aniołek- cb 2022
Starania od 08.2016
I dla Nas zaświeci słońce... -
Hej Dziewczyny,
Marteczka jej! Ale cudna wiadomość! Po cichutku gratuluję i baaardzo mocno trzymam kciuki!
A ja.. Heh. A ja jestem w szpitalu. Z niedzieli na poniedziałek krwawienie. Przepraszam za wyrażenie, ale dosłownie sikałam krwią.. Dostałam drgawek z nerwów. Ale zasnęłam. Małż nade mną czuwał. Rano już tylko brązowe plamienie. I tak cały dzień. Czasem nawet zanikało. Dzisiaj wizyta na 17:40. Przed 17 zaczęłam się szykować i tu nagle krew. Tel do gina. Decyzja - szpital. Za dużo krwawień w przeciągu takiego krótkiego czasu. Zagrożenie dla dziecka i dla mnie. Po drodze kazał wjechać do gabinetu. Z Maluchem wszystko ok. Kosmówka ok. Krwiaki przy ujściu szyjki i to on może się odnawiać i podkrwawiać. No i leki. W szpitalu drugie usg. Dopochwowe wykazało lekkie rozwarstwienie łożyska. No i to samo - krwiaki. Ale z dzieckiem jest w porządku. Jak pomierzyli to wszystko idealnie. Leżenie. Co dalej? Ile tu zostanę? Narazie nie wiadomo. Mój gin ma jutro dyżur po południu to coś więcej będę wiedzieć.
Cieszę się każdym dniem. Pierdziele stres, bo zaraz wysiąde psychicznie. Staram się bynajmniej. Robię wszystko co mogę.
Takie kolorowe Święta.
Teraz się cofne i nadrobie Was.Marteczka93 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Caro Współczuję mocno trzymam kciuki, żeby krwiaki się wchłonęły i już nigdy nie wracały!! Całe szczęście, że z maluszkiem wszystko dobrze. Odpoczywaj i myśl pozytywnie :* Życzę Ci jak najszybszego powrotu do domu i już spokojnej i nudnej reszty ciąży.
-
nick nieaktualny
-
magdzia26 wrote:A ja właśnie wróciłam z zakupów z lidla zakupiłam sobie 2 pary leginsow ciążowych i 2 bluzki a i udało mi się zapisać do gina na NFZ (a do poradni i pani położna mówi że wyjątkowo że jestem w ciazy to wcisnie mnie na 20 maja ale cudem okazało się że ktoś odwołał wizytę i mam pojutrze głupi to ma jednak szczęście )
No nawet mnie nie drzaźnij
Planowałam wizytę w lidlu już od tygodnia miałam się poświecić i wstać, żeby jechać rano na otwarcie i kupić wszystkiego po 1
ale.. niestety też miałam hmm incydent w święta i nie pojechałam rano, a po południu jak wracaliśmy od lekarza, to z dzieciowych rzeczy nie było już NIC.. a ciążowe się pozostawały tylko M i L - dorwałam jedną bluzkę w groszki bo gdzieś luzem leżała w ogóle nie na tej półce jedna jedyna S-ka się ostała - i tyle z moich zakupów
Fajnie, że z wizytą się udało - takie sytuacje zawsze cieszą
magdzia26 lubi tę wiadomość
-
Ladybag widzisz może ja kupiłam bo noszę M lidlowska ale u mnie w lidlu zawsze od groma S jest a M już niewiele było a L to już wogole 1 szt a na dziecięce to ja już wogole nie patrzyłam za wcześnie jeszcze poza tym najpierw muszę płeć poznać mam dużo ubranek po synku a teraz siostra rodzi córeczkę więc będę miała po niej dla dziewczynki jakby co niewiele będę musiała nowych dokupowac
-
magdzia26 wrote:Ladybag widzisz może ja kupiłam bo noszę M lidlowska ale u mnie w lidlu zawsze od groma S jest a M już niewiele było a L to już wogole 1 szt a na dziecięce to ja już wogole nie patrzyłam za wcześnie jeszcze poza tym najpierw muszę płeć poznać mam dużo ubranek po synku a teraz siostra rodzi córeczkę więc będę miała po niej dla dziewczynki jakby co niewiele będę musiała nowych dokupowac
No i bardzo fajnie a akurat te co teraz były szarosci z żółtym to taki unisex bym powiedziała, to spokojnie możesz brać jak sie uda dorwaćmagdzia26 lubi tę wiadomość
-
Caro stresy na początku ciąży a miejmy nadzieję, ze z każdym dniem będzie lepiej i cała reszta ciąży spokojnie. Masz bardzo dobre podejście, stres tu nic nie pomoże. Na prawdę moja mam krwawiła przed ponad 3 miesiące i urodziła mnie, zdrową zołzę A teraz medycyna do przodu poszła i jesteś na pewno pod dobrą opieka. Myślami z Tobą. Pamiętaj o tym co mówią, z dzidzią wszystko dobrzeladybag lubi tę wiadomość
kilka cykli na dupku
HSG drożne
od marzec 2017 stymulacja z Clo i Pregnylem
kwiecieć 2017 bez wspomagaczy
[/url] -
Caro, ściskam mocno. Wierzę, że wszystko będzie dobrze u was.
Marteczka93 po cichu gratulujeMarteczka93 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, ja już nic nie rozumiem. Ovufiend wyznaczył mi owulację w 8dc, bo wtedy miałam skok tempki i płodny śluz. Dziś z ciekawości zrobiłam test owulacyjny, bo teoretycznie przy prawidłowym cyklu owulację powinnam mieć właśnie 15dc czyli teraz. No i na teście wyszły dwie kreski, chociaż ta testowa jaśniejsza trochę niż kontrolna. No i co ja mam uważać? Temperaturę po skoku miałam 37C, i spadała do poziomu 36,55 dzisiaj rano. Wczoraj miałam plamienia, dziś przeszło. Nic już nie rozumiem to ja już miałam tą owulkę, czy jednak teraz będzie?
-
myszkaka wrote:Dziewczyny, ja już nic nie rozumiem. Ovufiend wyznaczył mi owulację w 8dc, bo wtedy miałam skok tempki i płodny śluz. Dziś z ciekawości zrobiłam test owulacyjny, bo teoretycznie przy prawidłowym cyklu owulację powinnam mieć właśnie 15dc czyli teraz. No i na teście wyszły dwie kreski, chociaż ta testowa jaśniejsza trochę niż kontrolna. No i co ja mam uważać? Temperaturę po skoku miałam 37C, i spadała do poziomu 36,55 dzisiaj rano. Wczoraj miałam plamienia, dziś przeszło. Nic już nie rozumiem to ja już miałam tą owulkę, czy jednak teraz będzie?Fabian Cyprian Tymuś
-
veritaserum wrote:Ale wiadomości! Marteczka ogromne gratulacje!
Caro trzymam kciuki i będzie dobrze na pewno!
U mnie bez zmian. 4 dzień cyklu, plamiłam cholera już 5 dni przed @ więc mam dość. Dupek nie pomaga, luteina też. Umówiłam się na wizytę do innego gina, po prostu mam dośc tych krwawień, plamień i że mimo leczenia nic nie idzie do przodu, owulki są a dziecka brak. Niestety dopiero na 25.05 był termin ale wytrzymam. Już prawie rok czekamy na dziecko więc ten miesiąc mnie nie zbawi. Miałam startować ze stymulacją ale ze względu na chęć konsultacji z innym ginem odpuściłam.
Okaże się mam nadzieje, czy to tylko zaburzenia hormonalne jak utrzymuje mój obecny gin. Ja osobiście czuję, że mam endometriozę...zbyt wiele objawów mi pasuje. Zobaczymy.Fabian Cyprian Tymuś