"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Myszkaka luteina powinna Ci wyregulować cykle i pięknie wszystko będzie jak w zegarku. A masz plamienia też przed @?
Madzia, szybko zleci do ( maja a mdłości to niestety uroki stanu błogosławionego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 09:29
kilka cykli na dupku
HSG drożne
od marzec 2017 stymulacja z Clo i Pregnylem
kwiecieć 2017 bez wspomagaczy
[/url] -
Dziewczyny! Są dwie kreski!
Ja chyba śnię..
Robiony dzisiaj - 33dc.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c2e314f3137c.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 09:08
calanthe, Karolina2787, Samara, magdzia26, ladybag, Posok82, kozamonia, Gaduaaa, veritaserum, Caro lubią tę wiadomość
Olaf
-
Anusias wrote:Myszkaka luteina powinna Ci wyregulować cykle i pięknie wszystko będzie jak w zegarku. A masz plamienia też przed @?
Tak, miałam plamienia przed @, no ale nigdy tak wcześnie. Nie wiem, czy to okres, czy co. Myślisz że powinnam za te 4 dni wziąć luteinę?
Marteczka93 GRATULACJE!!
Marteczka93 lubi tę wiadomość
-
myszkaka wrote:Tak, miałam plamienia przed @, no ale nigdy tak wcześnie. Nie wiem, czy to okres, czy co. Myślisz że powinnam za te 4 dni wziąć luteinę?
Marteczka93 GRATULACJE!!
Ja potrafiłam mieć plamienia 4- 5 dni i dopiero okres. A masz żywą krew czy tylko ciemne plamy i ile to już trwa? Bo mi lekarz powiedział, ze tak się to rozróżnia. Brałam duphaston przez 6 miesięcy i jak go brałam to jeszcze plamiłam przed a po odstawieniu tego leku przestałam plamić. Nie wiem jak to działa, ale zadziałało. Masz brać dokładnie w jakich dniach cyklu? Jak masz możliwość to zadzwoń do swojego gina i zapytaj.
MArtekczka93, huraaaa, super serdeczne gratulację, ale prezent na święta do Ciebie przyszedł 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 09:35
Marteczka93 lubi tę wiadomość
kilka cykli na dupku
HSG drożne
od marzec 2017 stymulacja z Clo i Pregnylem
kwiecieć 2017 bez wspomagaczy
[/url] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMarteczka Gratulacje !!!!
Karola jeszcze trochę i się doczekasz wierzę w to naprawdę!!
Dziewczyny wczoraj w nocy miałam nie typowa sytuację, najpierw zacznę od całego dnia kiedyś wam pisałam że mam problem z pulsem ciągle wysoki .... wczoraj cały dzień oscylowal w granicach 115 uderzeń na minutę wieczorem poszlismy do szwagra męża i ten namówił mojego lubego na litra whiskey ( mój mąż ostatni raz pił w 2011 roku jak mu się chrzesnica urodziła ogólnie on typem nie pijacego) ALE dostał taki smaków że szok wypili we dwóch tego Lutra potem na stół poszla wódka nie dopili jej ale jak wracaliśmy mój mąż zachaczyl o pub byłam w szoku i dodam że byłam też klebkiem nerwów zostawiłam go tam w pizdu i poszłam do domu , nie spalilam a martwilam się jak to kobiety mają i mój puls skoczył do prawie 140 oczywiście byłam w spoczynku tyle że stres leżałam w łóżku i nagle poczułam jak mocno nawala mi serce !!! Szybko zmierzylam 160 !!!! Próbowałam oddychać powoli długi wydech żeby uspokoić serce jego dalej nie było..wstaje do ubikacji patrzę w lusterko a tam co ? Wylew krwi do oka ....
jak ja się cieszę że do oka !!!!
Mój wrócił pomamrotal że mnie kocha i poszedł spać- ja jestem przerażona raczej tym zajściem bo w sumie nawet kłótni wszystko na luzie ja się tylko martwilam bardziej tym żeby nie padł gdzieś tam w knajpie bo dla niepijacego taka ilość alkoholu może być niebezpieczna...
A sama mam za swoje on ma się dobrze śpi w najlepsze a ja znów siedzę i się martwię co z tym okiem
Marteczka93 lubi tę wiadomość
-
myszkaka wrote:Czyli jednak mąż postawił na swoim i pojechałaś do teściów?
Ja też byłam u teściów i powiem szczerze, że nie lubię tam na święta jeździć. Teściowa ma generalnie wszystko w dupie, więc nawet się nie wysiliła żeby coś lepszego ugotować. Uraczyła nas kotletami z piersi kurczaka w panierce i puree prosto z garnka. No nie wiem, dla mnie takie święta to trochę dziwnie.
Chyba mamy tą samą teściową hehehehe... U mojej jest tylko żurek i nic więcej.
A wigilię muszę zrobić sama, bo inaczej byłby tylko pierogi.
Marteczka - Gratulacje. Super wieści.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 09:46
Marteczka93, myszkaka lubią tę wiadomość
32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
nick nieaktualny
-
Anusias wrote:Ja potrafiłam mieć plamienia 4- 5 dni i dopiero okres. A masz żywą krew czy tylko ciemne plamy i ile to już trwa? Bo mi lekarz powiedział, ze tak się to rozróżnia. Brałam duphaston przez 6 miesięcy i jak go brałam to jeszcze plamiłam przed a po odstawieniu tego leku przestałam plamić. Nie wiem jak to działa, ale zadziałało. Masz brać dokładnie w jakich dniach cyklu? Jak masz możliwość to zadzwoń do swojego gina i zapytaj.
Dziś pierwszy dzień, tylko ciemne plamienie, skąpe, nic mnie nie boli. Luteinę miałam brać od 18dc do 28dc i zrobić test ciążowy, jak negatywny to odstawić luteinę, jak pozytywny to brać dalej. Właśnie nie mam numeru do gina, zresztą byłam u niego pierwszy raz bo znalazłam sobie ginekologa-endokrynologa z dobrymi opiniami na necie, z wcześniejszego nie byłam zadowolona i zmieniłam. Powiedział, że mam się pojawić po zakończeniu drugiego cyklu z lekami z powtórzonymi badaniami prolaktyny i tsh. -
Nie zostaliśmy w domu bo ja się nie za dobrze czułam a jeszcze ta wizyta i plamienia więc mój mąż całe szczęście odpuscil...myszkaka wrote:Czyli jednak mąż postawił na swoim i pojechałaś do teściów?
Ja też byłam u teściów i powiem szczerze, że nie lubię tam na święta jeździć. Teściowa ma generalnie wszystko w dupie, więc nawet się nie wysiliła żeby coś lepszego ugotować. Uraczyła nas kotletami z piersi kurczaka w panierce i puree prosto z garnka. No nie wiem, dla mnie takie święta to trochę dziwnie.
[/url]
Aniołek 16.08.2016 -
Wiem wiem Anusias i każde mdłości i każdy objaw ciążowy mnie cieszy bo to potwierdza że dzidzia ma się dobrzeAnusias wrote:Madzia, szybko zleci do ( maja a mdłości to niestety uroki stanu błogosławionego
Marteczka93 lubi tę wiadomość
[/url]
Aniołek 16.08.2016 -
magdzia26 wrote:Nie zostaliśmy w domu bo ja się nie za dobrze czułam a jeszcze ta wizyta i plamienia więc mój mąż całe szczęście odpuscil...
O, to dobrze że odpuścił Oszczędził Ci dużo stresów
Samara no ja właśnie się dziwię, że jej się nawet na święta nie chce nic zrobić, ale przynajmniej się nie może czepiać, że synowa zła i o syna nie dba, bo dbam lepiej niż ona i ona sobie zdaje z tego sprawę
Ona29 może kup sobie herbatkę z melisy, jak ja się czymś stresowałam to uważam, że pomagała. Z okiem to pewnie nic takiego, krwiak się wchłonie, tylko jakiś czas nie będzie za dobrze wyglądało. Moja mama co jakiś czas ma takie wylewy i oprócz względów estetycznych to nigdy nic złego się nie działo.
magdzia26 lubi tę wiadomość
-
Myszkaka to obserwuj plamienie, jeśli się rozkręci na bardziej obfite to można uznać, ze to okres i lutki nie brać, jeśli przejdzie to ja bym normalnie tego 18 dnia wzięła lutkę tak jak Ci kazał. Po niej też na początku w trakcie brania możesz mieć plamienia i to normalne. Więc bacznie obserwuj co się u Ciebie w przeciągu jutra i kolejnego dnia podzieje Bromek masz pewnie na wysoką prolaktynę?
kilka cykli na dupku
HSG drożne
od marzec 2017 stymulacja z Clo i Pregnylem
kwiecieć 2017 bez wspomagaczy
[/url] -
Myszkak powinnaś sobie robić raz na pół roku/ rok usg piersi przy wysokiej prolaktynie Ja mam ją w normie ale mam mastopatię i cały czas mnie bolą i znaleziono mi jakieś małe torbieli nie groźne, ale muszą być pod kontrolą jak mnie szprycują hormonami:) A kobiety z wysoką prolaktyną mają do takich torbielek predyspozycje, więc zrób by mieć spokojne sumienie. Ładnie obniży Ci lekarz prolaktynę i będzie dzidziuś Fajnie, że już widzisz efekty po bromu i mniej bolą piersi, bo wiem jakie to uciążliwe
kilka cykli na dupku
HSG drożne
od marzec 2017 stymulacja z Clo i Pregnylem
kwiecieć 2017 bez wspomagaczy
[/url] -
nick nieaktualnyKarolinka to źle... czytałaś kiedyś sukces? Potęgę podświadomości? Wierzę w to strasznie .... mimo że sama nie potrafię może Ty spróbuj myśleć że się uda , wmow to sobie - ja nie potrafię ale może Tobie się uda ( tak myśleć)
Pozytywnymi myślami wywolujemy pozytywy gdzieś kiedyś na jakimś forum wyczytalam że dziewczyna zaczęła myśleć poz
ytywnie zamykała oczy wyobrazala sobie dziecko czynności codzienne nocne zaczęła wierzyć że się uda, przywołując tylko to co dobre i tak właśnie zaszła w ciaze
Co do mnie nie martwila bym się tym aż tak bardzo gdyby nie ten puls , oczywiście wpisując w Google wysoki puls plus wylew do oka = udar mózgu tyle że nie do mózgu ( na szczęście) a do oka
Tak właśnie myślę iść do lekarza i i i i melisa nie będzie złym pomysłem tyle że....ja wiem ze kolejne aż takie zmartwienie nastąpi za parę lat
Mimo to puls i tak wysoki - szczerze boję się trochę....
magdzia26 lubi tę wiadomość
-
Anusias, tak USG piersi robię raz w roku, teraz jakoś w czerwcu powinnam iść. Do tej pory na usg wszystko ok wychodziło
Mam nadzieję, że obniży i będzie dzidziuś, bo póki co to się mi wszystko mega posypało i jestem trochę zdołowana. Dzięki za słowa otuchy :*
Ona29 To idź koniecznie do lekarza. Lepiej zawsze profilaktycznie wszystko sprawdzić i się uspokoić. Jak skonsultujesz to myślę, że będziesz pewniejsza i stres też minie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 11:32
-
Marteczka gratulacje!!
U mnie też się w końcu ruszyło. Czekam na @ i startuję ze stymulacją w razie jakby toxo się jeszcze nie wycofała to pomrozimy nasze maleństwa i poczekamy
Marteczka93, Caro, Posok82 lubią tę wiadomość
29.01.18 - Joasia 2630 g
05/06.17 - IMSI + crio
