X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne "Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
Odpowiedz

"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"

Oceń ten wątek:
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 13 maja 2017, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina2787 wrote:
    Spoko Gadi przyzwyczaiłam się do porażek... muszę się pogodzić z tym. Postanowiliśmy z moim że następny cykl jeszcze z Clo i na monitoringu bd gadać z moim ginem na temat inseminacji. Mam dość czekania
    myślę,że jest to jakieś rozwiązanie :) próbujcie

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 15 maja 2017, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej..
    Ej no dobra weekend się skończył.. Dziś poniedziałek halo! Odmeldowac się proszę

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 15 maja 2017, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję się z zapchanymi zatokami. Najwidoczniej piękna pogoda mi nie służy.

    Co tam laski? Gdzie Was wszystkie wywiało?

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkich:-)

    Karola ... bardzo mi przykro :-(
    Ale próbuj wszystkiego i się nie poddawaj

    Gadu no ja jak to ja oko przeszło i olalam ta cała sprawę jak mi przypomniałaś dopadly mnie wątpliwości czy aby napewno olac

    No u mnie ostatnio wiele się wydarzyło, niechce smecic bo wiele by opowiadać ale po krótce powiem tyle że mieliśmy pożar u sąsiadów piętro niżej i nie zdążyliśmy uciec ... nikomu tego nie życzę NIKOMU dopóki smród nie ustąpi będzie mi to wisiało nad głową- byliśmy tak zdesperowani że ręczniki na głowę na twarz i probowalismy się przedrzeć- ale na nic się to zdało pamiętam słowa męża " jak tylko otworzę drzwi - LEĆ nie zatrzymuj się LEĆ!! " otworzył drzwi a tam czarno ciemno gorąco duszno szczypalo w oczy nic nie widziałam to 4 piętro- nie zejdę po schodach krzyczę wracam nie dam rady ja nic nie widzę!! On do mnie leć! Wróciłam płakałam nie dam rady okryl mnie całą ręcznikiem mokrym i czekaliśmy w oknie na straż...dym nam się wdzieral wokół drzwi do domu później było już tylko gorzej miałam wrażenie jakby ktoś kurek odkrecil całe mieszkanie nasze zadymione otwarlismy okna wszystkie z okna widziałam jak dym uciekał drugim naszym oknem , a straży nie było... co za przeżycie....
    Długo tego nie zapomnę, oj długo miałam ciężko z domu wyjść dnia następnego noechcoalam patrzeć na drzwi gdzie wszystko ssie zaczęło aż musiałam samo wyjście z domu przysparza mnie o szybkie bicie serca nie wiem czemu a już jakieś hałasy to już jestem na równych nogach , ciągle śmierdzi - masakra:-(
    Oczywiście w skrócie to napisałam- bo przed jeszcze też wiele się wydarzyło normalnie mam chyba jakaś traumę niechce tu mieszkać niechce tu siedzieć :-(

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 15 maja 2017, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o matko Ona współczuję !! co za dramat, tragedia, na pewno ciężko się po takim traumatycznym przeżyciu pozbierać i pewnie będzie Ci ten strach jeszcze długo towarzyszył. Wasze dobra materialne też mocno ucierpiały? Spaliło się coś Wam?

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 15 maja 2017, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj zarezerwowalismy sobie hotel, wiec mamy juz lokum i bilety lotnicze.. :)wszystko robimy sami :) tak sie ciesze, nie moge sie doczekac wylotu :)


    W piatek mam wizyte kontrolna i moze juz bede miala wynik, fajnie byloby miec i isc do lekarza z nim.


    Bede rowniez dzwonic w tym tygodniu do OA czy moze juz omawiali nasza pare i czy moze juz cos wiadomo o kwalifikacji :)

    Marteczka93, Caro lubią tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 15 maja 2017, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona loooo matko...co za tragedia, masakra, najwazniejsze ze wam sie nic nie stalo!! ale przezycie, na pewno bedziesz dlugo o tym pamietac! trzymaj sie!

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 15 maja 2017, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    Wczoraj zarezerwowalismy sobie hotel, wiec mamy juz lokum i bilety lotnicze.. :)wszystko robimy sami :) tak sie ciesze, nie moge sie doczekac wylotu :)


    W piatek mam wizyte kontrolna i moze juz bede miala wynik, fajnie byloby miec i isc do lekarza z nim.


    Bede rowniez dzwonic w tym tygodniu do OA czy moze juz omawiali nasza pare i czy moze juz cos wiadomo o kwalifikacji :)
    a tak w ogóle.. to możesz już lecieć samolotem? Bo mi zabroniono.. z tym że ja byłam dni po poronieniu.. i całkowity zakaz lotu samolotem mi dali, nie mogłam polecieć do dziadka na pogrzeb.. no i nie poleciałam.. :(

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 15 maja 2017, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    a tak w ogóle.. to możesz już lecieć samolotem? Bo mi zabroniono.. z tym że ja byłam dni po poronieniu.. i całkowity zakaz lotu samolotem mi dali, nie mogłam polecieć do dziadka na pogrzeb.. no i nie poleciałam.. :(


    a nie pytalam sie, a czemu nie mozna leciec...? nic mi sie nie dzieje, nic mnie nie boli, krwawien nie mam ani nic..ja bede ponad 2 tyg od zabiegu jak bede leciec..

    dalas mi do myslenia teraz...

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Marteczka93 Autorytet
    Postów: 735 595

    Wysłany: 15 maja 2017, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona - szczerzę współczuję :(
    Yoselyn - Tobie natomiast zazdroszczę wylotu, też bym chciała :P
    Gaduaaa - a ty jak się czujesz? Mam nadzieję, że odpoczywasz i się nie przemęczasz :)

    A u mnie nic ciekawego, zrobiłam obiad (zupkę a'la meksykańską), wyszłam na spacer z psami i zaraz zmykam na zajęcia. Ot dzień jak co dzień :P
    A no i wczoraj mężulek zerwał mi bukiet z bzu i teraz pachnie na cały pokój <3

    Olaf <3
    43kt3e5e15hj57fc.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 15 maja 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    a nie pytalam sie, a czemu nie mozna leciec...? nic mi sie nie dzieje, nic mnie nie boli, krwawien nie mam ani nic..ja bede ponad 2 tyg od zabiegu jak bede leciec..

    dalas mi do myslenia teraz...
    jeśli nie krwawisz to okey..
    bo krwawienie jest przeciwwskazaniem, także spoko :)
    niby przy takim krwawieniu można nawet udaru dostać bo się skrzep zrobi i zator murowany.. więc trzeba uważać

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 15 maja 2017, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marteczka93 wrote:
    Ona - szczerzę współczuję :(
    Yoselyn - Tobie natomiast zazdroszczę wylotu, też bym chciała :P
    Gaduaaa - a ty jak się czujesz? Mam nadzieję, że odpoczywasz i się nie przemęczasz :)

    A u mnie nic ciekawego, zrobiłam obiad (zupkę a'la meksykańską), wyszłam na spacer z psami i zaraz zmykam na zajęcia. Ot dzień jak co dzień :P
    A no i wczoraj mężulek zerwał mi bukiet z bzu i teraz pachnie na cały pokój <3
    czuję się dobrze , dziękuję :)
    staram się robić jak najmniej.. tyle co muszę, bo jak się więcej naszarpię to niestety potem to ostro czuję..

    bez... mmmm uwielbiam zapach bzu... w Irl ciężko zdobyć.. jeśli gdzieś rośnie to u kogoś na ogrodzie i ciężko zerwać haha

    Marteczka93 lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 15 maja 2017, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yose ja Ci priv wysłałam z dwa dni temu :D

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2017, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to racja najważniejsze że nam się nic nie stało- napewno trochę się podtrulismy czadem ale do przeżycia

    Dziś kolejny pracowity dzień- żadna z moich sąsiadek nie wpadła na pomysł ażeby pomyc nasze piętro więc wzięłam się za robotę wszystko okopcone czarne na poreczach sadza do tego na klatce mamy lamperie wszystko to myłam z 2 godziny chyba baa szorowalam to wszystko mąż załatwił z administracji klucze na dach otworzył chwilę wierzyliśmy ( pogoda się zmieniła- deszcz zaczął padać) i w sumie dalej śmierdzi
    W domu najgorzej mamy w przedpokoju buty i rzeczy wszystkie do prania załączam automat za automatem i prawdopodobnie będziemy musieli zmienić panele nascienne o ile ogień nas nie dosiegl o tyle wszystko zadymione i czarne dziś drugi dzień szorowalismy panele i nic - śmierdzą i są brudne :-(
    Dziś też doszły nas słuchy że to było podpalenie ale nadal nic mi nie wiadomo dokładniej

  • ladybag Autorytet
    Postów: 738 435

    Wysłany: 15 maja 2017, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też przepięknie pachnie - pod oknem mamy bez i parę innych roślinek, na wieczór jak się troche wilgotno robi to wszystko tak intensywnie pachnie <3

    Ona masakra, jak sobie wyobraziłam co tam się musiało dziać to aż gęsiej skórki dostałam.
    Nie dziwię się, że nie masz ochoty tam mieszkać.. współczuje bardzo.

    Marteczka93 lubi tę wiadomość

    Aniołki [*][*]

    8p3ougpjeaw2i60x.png
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 15 maja 2017, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona współczuję bardzo :( całe szczęście że wam nic się nie stało... :*

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • Marteczka93 Autorytet
    Postów: 735 595

    Wysłany: 16 maja 2017, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słońce wyszło to i forum ucichło :)
    Ja właśnie wysprzątałam całe mieszkanie i zaraz będę robić placuszki z jabłkami i twarożkiem. Już mi ślinka leci :D

    Olaf <3
    43kt3e5e15hj57fc.png
  • Anusias Autorytet
    Postów: 321 138

    Wysłany: 16 maja 2017, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Cześć Dziewczyny, ja dziś wizyta u nowego lekarza, trzymajcie kciuki :) pozdrowienia w tą piękną pogodę :)

    kilka cykli na dupku
    HSG drożne
    od marzec 2017 stymulacja z Clo i Pregnylem
    kwiecieć 2017 bez wspomagaczy
    dxom3e5e3askkvtc.png[/url]
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 16 maja 2017, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)

    Ona29 Bardzo Ci współczuję!! Nawet ciężko mi sobie wyobrazić jaki to musiał być okropny stres i strach :(

    Dziewczyny, Wy się dobrze znacie na różnych sprawach więc postanowiłam zapytać.
    Od 17dc biorę luteinę, miałam zacząć brać od 18dc, ale po 4 dniach wzrostu, temperatura zaczęła mi spadać, więc uznałam, że wezmę luteinę dzień wcześniej. Poprawiło się chwilowo, ale od trzech dni znowu spada, wczoraj miałam plamienie. Czy to nie dziwne, że przy suplementacji progesteronu temperatura spada? Sądziłam, że biorąc luteinę temp. powinna być stabilna.
    Zamieszczam wykres, jeśli możecie to zerknijcie.

    https://ovufriend.pl/graph/28afbcad7b4d1e43352fef75f07fc34f

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • ladybag Autorytet
    Postów: 738 435

    Wysłany: 16 maja 2017, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JA co prawda już w ciąży byłam ale odkąd zaczęłam brac luteine to przestałam mierzyć temperaturę bo mi tak skakała po lutce, że szło zejść na zawał ;)

    Aniołki [*][*]

    8p3ougpjeaw2i60x.png
‹‹ 1063 1064 1065 1066 1067 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ