X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne "Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
Odpowiedz

"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"

Oceń ten wątek:
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 30 maja 2017, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde muszę Was nadrobić. Miałam jakiś znowu dni ciężkie i dodatkowo ta wiadomość o stracie mamy ginekolog jakoś mnie wybitnie zasmuciła..

    myszkaka dokładnie tak jak pisze Samara. Wydaje mi się że mimo wszystko o ciąża mogą to nie tak hop siup. A gdyby nawet, to pakiecik raz a porządnie :-P I polecam winko i migdalki również!

    Gaduua jaka tam pogoda :-P Mi nadal pozostaje balkon hehe ;-)

    Samara oj ten Staś.. Szykuje się prawdziwy uparciuszek!!! Mam nadzieję, że mimo wszystko zdecyduje się.. A sam poród będzie szybki i bezbolesny :-D

    Karola nie przemeczaj Męża ale wiesz, swoje to musi zrobić ;-) Najważniejsze że czuję się dobrze po samym zabiegu. Kurczę czyli wychodzi na to że stres pomógł i endo i pecherzykom? Hmm ciekawe :-) Mam nadzieję że tak niespodziewanie przyjdzie do Was w tym czerwcu niespodziewane ;-)

    A ja właśnie dzisiaj po wizycie u gina. Tośka ma 330g, szyjka 5cm i ogólnie ok :-) Gin bardzo zadowolony. Wyszły mi jakieś bakterie moczu, ale gin przepisał mi coś z żurawiną i pietruszką. Także malutkimi kroczkami do przodu, a jutro świętujemy połowinki <3 Aż nie możliwe.

    Karolina2787, magdzia26, myszkaka, Posok82 lubią tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2017, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro rośnie córa aż miło czytać :-) a czas zapiepsza nieubłaganie. Bakterie szybko zwalczysz to ponoć częsta przypadłość ciężarnych. Zdrówka kochana ❤

    Co do mnie to stres raczej zaszkodził bo owu się opóźniła albo wgl nie było bo pęcherzyki nie wiadomo czy pękły. Wiem tylko że stres potrafi dużo zepsuć ale ogólnie to i tak nic nie rozumiem z tego cyklu :-\ no cóż jak zawsze trzeba czekać.

    Caro lubi tę wiadomość

  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 30 maja 2017, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro - Jak to ładnie leci, połowinki już... Ani się nie obejrzysz a u Tośki z 330g zrobi się 3300 ;P

    Tracę już nadzieję, że uda się uniknąć wywołania. Tak bardzo nie chcę trafić na oddział i leżeć bezczynnie. Postanowiłam, że jak w czwartek pojadę do szpitala i ktg nie wykaże skurczy, a u Staśka będzie wszystko ok, to wypisuję się na weekend do domu... Wrócę jak będzie 10 dni po terminie czyli 5-06... albo samo się zacznie.

    Caro lubi tę wiadomość

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 30 maja 2017, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Nikos postanowił opuścić brzuszek mamusi dzień przed tym jak miałam iść na wywołanie porodu do szpitala ;) trzymam mocno kciuki Samara oby dzisiaj /jutro maksymalnie się rozkrecilo... u mnie było niespodziewanie zaczęło się wieczorem a rano już byłam pewna ze to to i trzeba do szpitala

    ladybag, Samara, Posok82, Caro lubią tę wiadomość

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 30 maja 2017, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    Mój Nikos postanowił opuścić brzuszek mamusi dzień przed tym jak miałam iść na wywołanie porodu do szpitala ;) trzymam mocno kciuki Samara oby dzisiaj /jutro maksymalnie się rozkrecilo... u mnie było niespodziewanie zaczęło się wieczorem a rano już byłam pewna ze to to i trzeba do szpitala

    Mam nadzieję, że w moim przypadku też tak będzie.

    magdzia26, Caro lubią tę wiadomość

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 30 maja 2017, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby :) chociaż i tak mnie nie ominely końskie dawki oksytocyty jak i zastrzyki na rozwarcie szyjki... bo skurcze były ale postępu brak... wczoraj siedząc w szpitalu (czekalam na swojego gina na usg prenatalne) akurat siedziałam na piętrze ( blok porodowy, sale poporodowe) i uświadomiłam że za parę miesięcy tam wyląduje to trochę mnie ciarki przeszly...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 30 maja 2017, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozamonia w takim razie czekamy teraz na same dobre wieści :)

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 30 maja 2017, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro pieknie dzidzia rośnie :) niech grzecznie siedzi w brzuszku u mamusi i nabiera sił :)
    Karolina ja coś czuję że teraz pójdzie z górki wiesz obczaje które łóżko na porodowce najlepsze w szpitalu w OL bo Ty tam niedługo po mnie wyladujesz zobaczysz :*

    Karolina2787, Caro lubią tę wiadomość

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 30 maja 2017, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :-) w takim razie jutro idę do sklepu po migdały i wino ;-)
    Że też to wszystko musi być takie trudne :-/
    Faktycznie czas strasznie zasuwa. Pamiętam jak Magdzia dowiedziała się o ciąży, a Caro była na początku. Teraz już jedna ma połówkę, druga zaczęła II trymestr. No i Samara zaraz rodzi :-)
    Całe szczęście, że po 5 cyklu starań tu trafiłam bo mnie namówiłyście do badań i powiedziałyście co zrobić. Gdyby nie to to bym się posłuchała ginki i może nadal czekała bezczynnie z zapewnieniami że do roku się nie ma co martwić. I tak za dużo czasu straciłam :-/
    Fajnie że jesteście :-) Głupio mi tylko że tak mało tu wchodzę, ale faktycznie psychicznie się lepiej czuję jak nie myślę ciągle o staraniach.

    magdzia26, Posok82, Marteczka93, Caro lubią tę wiadomość

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 13:50

    Karolina2787, Posok82, zapachmalin, magdzia26, Marteczka93, Caro lubią tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 31 maja 2017, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helo

    Jak tam dzień mija?
    Ja jutro niestety muszę wstawić się na oddział. Już gadałam z ciocią, która jest położną w tym szpitalu i raczej mnie już nie wypuszczą... Będę leżeć aż się zacznie. Niestety czeka mnie weekend w "szpitalnym spa".
    Ponieważ mój srajfon jest mega głupi raczej nie będę miała z Wami kontaktu, no chyba, że jednak uda mi się odpalić jakąś stronę...
    Trzymajcie kciuki, co by Stanisław zechciał wyjść dobrowolnie.

    Na domiar złego moja bratowa też leży już na oddziale i czeka i zanosi się, że położą nas razem... shit...

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 31 maja 2017, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samara czyli za niedługo akcja ewakuacja Stasiu nie chciał sam :P a może z nim poważnie porozmawiaj to dzisiaj się ruszy?

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 31 maja 2017, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calanthe a moje samopoczucie w miarę ok pozatym że 9 czerwca tesciowie razem z bratem męża zwalaja się nam na głowę na 5 dni...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 31 maja 2017, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie Calanthe pytałaś jak się czuje, a dzięki nie narzekam. Mdłości właściwie odpuściły, sporadycznie się jeszcze pojawiają. Bóle podbrzusza to w sumie najbardziej dokuczają aktualnie. No i moje wielkie ciśnienie, ale na to mam leki ;) W piątek kończymy 10 tydzień więc czas leci ;) Byle do 23 czerwca- wtedy mamy zacząć II trymestr ;) <3 Pozdrowionka dla Was <3 ;)


    Samara trzymamy kciuki żeby młody Cię jednak zaskoczył i jeszcze dziś wyskoczył ;) Musisz nam pisać na fb albo jakoś tak bo my tu z ciekawości umrzemy zanim urodzisz i dasz znać ^_^

    Buziaki Dziewczyny dla Wszystkich! <3 ^_^


    Marteczka93, calanthe lubią tę wiadomość

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 31 maja 2017, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Albo chociaż jednej z nas smsa wyślij co i jak to reszcie przekaze...

    zapachmalin lubi tę wiadomość

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 13:50

    magdzia26 lubi tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziołszki :**

    Samara trzymam baaaaaaardzo mocno kciuki, żeby Staś wyprowadził się z brzuszka sam :-) Stasiu! Zapraszamy Cię Uparciuszku!!

    Karola mimo wszystko trzymam kciukasy :* A może ten stres obróci wszystko ;-) A jak tam Mąż? Już lepiej?

    myszkaka najważniejsze, że coś zaczęło się dziać. A Ty po prostu wpadaj od czasu do czasu i dawaj znać :*

    calanthe noo super czyta się takie pozytywne wieści!! Powiem Ci tylko, że Tośka też była baardzo ruchliwa na usg, za każdym razem i teraz jak czuję ruchy to czasem mam wrażenie, że urządza tam MMA. A to dopiero początek :-P

    Malinka Twój Okruszek też ładnie rośnie :-) II trymestr już niedługo <3 A jak w ogóle Twoja tarczyca? Bo pamiętam że z tym miałaś największy problem.

    Nie wiem jak wy ale ja wczoraj pół dnia przespałam.. Tak jakoś duszno było na dworze, głowa mi pękała. Nie wspominając już o ciśnieniu.. Musiałam sobie normalnie zrobić kawę co dla mnie jest zjawiskiem niespotykanym hehe :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 12:08

    calanthe lubi tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • ladybag Autorytet
    Postów: 738 435

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i ja, ale tylko w przelocie bo zaraz lecę do Szkoły Rodzenia ^_^

    Caro widać z ciśnieniem coś było nie tak - choć u mnie w standardzie wyższe niż powinno. Ale tez spać mi się tak chciało, że jak się położyłam to 2h w plecy :/

    Pogoda piękna ale chłodno - choć mnie akurat to odpowiada bo gdybym miała w upale przez całe miasto podróżować to ja nie wiem jakbym to przeżyła :P


    Miłego dnia wszystkim :)

    Aniołki [*][*]

    8p3ougpjeaw2i60x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny

    U mnie dziś chłodny dzień i spać się chce.

    Caro mój ma się dobrze, dziękuję :-) wczoraj był na ściąganiu szwów. Byli Ci lekarze co go operowali i dumni z siebie że wszystko tak pięknie poszło. Mój w poniedziałek może już normalnie wrócić do pracy. Troszkę tam go boli ale lekarz powiedział że to normalne bo wszystko się tam układa na nowo. Kupiłam mu maść chłodzącą by mu złagodzić ból.

    Calanthe kiedy masz następną wizytę?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 13:08

  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 13:50

    Caro lubi tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
‹‹ 1073 1074 1075 1076 1077 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ