"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNats wrote:Dziewczyny,
A tu moje testy owu:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/758f5908b33e.jpg
Dzisiaj jakby ciemniejsza, ale to chyba nie to?
Jest ewidentnie ciemniejsza od wszystkich. U mnie w tym cyklu właśnie taka pokazała owulacje ja myslalam ze to negatyw.. testowalam dalej i z dnia na dzień krechy były jasniejsze a dzis już w ogole nie było 2 :p
A w zeszłym cyklu mialam 2 mocne.. takze cholera wie...
Bierz męża ! :pNats lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zołza, myślę że najlepiej to oni będą wiedzieć
Będą foty, będą. Jak tylko nazbieram w pęcherzu odpowiednią ilość płynu hahah i jeszcze musze dojechać do domu, bo w pracy nie mam testów
A taka piękna pogoda u mnie Wam powiem, że ino dzisiaj na rybki jadę z MałżemNats lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNats wrote:Zrobię o 17 znowu test i zobaczymy
A przyszły Malz jest brany cały czas. Profilaktycznie!
Caro, super
My się może dzisiaj wybierzemy na jakiś spacer albo wycieczkę. Taka ładna pogoda to, aż żal w domu siedzieć
Trzymam kciuki za pozytywnego sika :p -
Zołza ja miałam parę lat temu problem właśnie z mrowieniem w stopie - prawie straciłam czucie i nie mogłam długo wytrzymać w pozycji siedzącej. Pamiętam to była mordęga, bo studiowałam dziennie wtedy. I właśnie na TK wyszło, że mam dyskopatię. Po zabiegach przeszło.
Więc myślę, że jak masz okazję iść na badanie to idź, bo z kręgosłupem nie ma przelewek. A lepiej teraz stracić jeden cykl niż później z bobasem nabawić się większych problemów -
nick nieaktualnykozamonia wrote:Zołza ja miałam parę lat temu problem właśnie z mrowieniem w stopie - prawie straciłam czucie i nie mogłam długo wytrzymać w pozycji siedzącej. Pamiętam to była mordęga, bo studiowałam dziennie wtedy. I właśnie na TK wyszło, że mam dyskopatię. Po zabiegach przeszło.
Więc myślę, że jak masz okazję iść na badanie to idź, bo z kręgosłupem nie ma przelewek. A lepiej teraz stracić jeden cykl niż później z bobasem nabawić się większych problemów
No właśnie chwile temu doszłam do takiego samego wniosku.
Co ma być to będziekozamonia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny