"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję ale chyba jest ok. Może myśl o weekendzie w pl, o wychodnym bez dziecka, o odpoczynku poprawia mi humor ale daje radę. Przemyślę to sobie wszystko na spokojnie i zobaczymy... Eh. Dobrze, że za oknem pogoda cudowna od razu uśmiech wraca. Miłego dnia dziewczyny ja uciekam, nie mam co tu szukać póki co. Buziaki.
Margaretka89 lubi tę wiadomość
-
Oj malyna.,.. no coś Ty... weź się ogarnij
każda z Nas ciągle przerabia to samo... nakręca się, potem rozczarowuje... ale nie zostawiaj nas
Tak samo jak My potrzebujemy Ciebie do wspólnych rozmów tak Ty potrzebujesz Nas
Margaretka89, Nats lubią tę wiadomość
Fabian
Cyprian Tymuś -
nick nieaktualnyTe ! Malyna ! A w dupsko chcesz ?!
Nigdzie nie idziesz! Zostajesz z nami !
Wiem że Ci źle... mi też było jak @ dostałam i się zegnalam... druga sprawa że jak przyszła @ to miałam wrażenie że jestem niewidzialna bo nikt mnie nie zauważał... i mnie to troche wnerwilo... ale pare prywatnych rozmów sprawiło że jednak mimo niepowodzenia chce się tu być... dla m.in. takich rozmow, wsparcia...
Takze głowa do gory! Razem damy radę! :*
Margaretka89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMorgen Laseczki
udało mi się wszystko nadrobić przy porannej małej czarnej
Malina no coś Ty?? nie zostawiaj nas!!!!! NAWET NA CHWILĘ!
Ja na weekend zostawiłam termometr w Waw i powiem Wam, że chyba zacznę to robić co tydzień
oboje z M tak wyluzowaliśmy... cudownie!
Margaretka89, Nats lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja po prostu oszalałam/zwariowałam odkąd mam tu konto. Doszukuję się objawów których nie ma, interpretuje wykresy koleżanek (póki co z marnym skutkiem) doszukuje się sensu i znaczenia a przede wszystkim próbuje wkręcać sobie że się uda nawet gdy nie ma szans. Źle się z tym czuję i tyle. Ale fakt macie rację, nie zostawię Was. (boję się Zołzy
) muszę po prostu wyluzować i odpuścić. Może wtedy będzie łatwiej. Ale będę z Wami i będę Wam kibicować i wierzyć w Was.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 10:04
Nats, Margaretka89, Marteczka93 lubią tę wiadomość
-
Malinka,
Tak jak Gaduaaa mówi każda z nas ma czasem dość tego wszystkiego, ale nie wolno się poddawać. Proszę tutaj ładnie z nami zostać
Ja też mam dzisiaj jakiś dół. Strasznie się źle ze sobą czuje. Myślałam, że to będzie łatwiejsze. Odstawimy gumki. Pyk i się uda, a tu dupa. Mój wykres i cykle to niezła loteria.
Mam też wrażenie, że za bardzo głowa mi pracuje. Ostatnio o niczym innym nie mogę myśleć tylko o staraniach.
Ehh ciężki ten nasz los
Margaretka89, zapachmalin lubią tę wiadomość
3500 g 54 cm -
Masz rację Nats
Ciężki los staraczek Widzę że większość z nas ma dziś dzień do d***. Mam nadzieje że za niedługo wrócimy do formy i zaczniemy walczyć tak jak kiedyś Ale najważniejsze żebyśmy były razem i się wspierały. W kupie cieplej
Nats, zapachmalin lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny! w końcu udało mi się zalogować i was nadrobić, bo od wczoraj strona nie chciała ze mną współpracować.
U mnie temp poszła dzisiaj do góry, dziwny ten cykl jest naprawdę
ale sutki mnie taaak bolą, że masakra. I są wielkie i nabrzmiałe.
Margaretka89, Nats lubią tę wiadomość
29.01.18 - Joasia 2630 g
05/06.17 - IMSI + crio -
Cześć Monia
Dziwny cykl, bo to będzie Twój najdłuższy cykl ever
A z tymi sutkami to dobry objaw. U mojej znajomej był to jeden z pierwszych objawów ciążowych. Jak ona to mówiła: "Miałam takie oślizłe suty"
kozamonia, Margaretka89, Zołza:) lubią tę wiadomość
3500 g 54 cm -
Czy są oślizłe to nie wiemNats wrote:Cześć Monia
Dziwny cykl, bo to będzie Twój najdłuższy cykl ever
A z tymi sutkami to dobry objaw. U mojej znajomej był to jeden z pierwszych objawów ciążowych. Jak ona to mówiła: "Miałam takie oślizłe suty" ale mam wrażenie, że bardziej bolą i są większe niż zazwyczaj 
Margaretka89 lubi tę wiadomość
29.01.18 - Joasia 2630 g
05/06.17 - IMSI + crio -
nick nieaktualnyTeraz dobrze gadasz ! :pzapachmalin wrote:Ja po prostu oszalałam/zwariowałam odkąd mam tu konto. Doszukuję się objawów których nie ma, interpretuje wykresy koleżanek (póki co z marnym skutkiem) doszukuje się sensu i znaczenia a przede wszystkim próbuje wkręcać sobie że się uda nawet gdy nie ma szans. Źle się z tym czuję i tyle. Ale fakt macie rację, nie zostawię Was. (boję się Zołzy) muszę po prostu wyluzować i odpuścić. Może wtedy będzie łatwiej. Ale będę z Wami i będę Wam kibicować i wierzyć w Was.
Polać jej !
Margaretka89, Nats, zapachmalin lubią tę wiadomość
